Piękne Kobiety :-D

[Bart_GT 0]

Dnia 20.11.2006 o 21:07, 8bit napisał:

Ok. Dzięki. Mam nadzieję, że teraz już rozpoznam ;)

Podziekowania należą się jednak PsychoMan :)

[Argon 0]

Dnia 20.11.2006 o 14:44, 8bit napisał:

a ta pani ma jaki typ urody? hawajski czy japoński? [ ja jeszcze nie ogarnąłem czym się różni
:P ]

Trudno mi jednoznacznie opisać różnice bo nie byłem na Hawajach...:D
Rok pobytu w Japonii pozwala mi jednak powiedzieć wam, że Japończycy z południa różnią się od tych z północy i to bardzo. Standard Japończyka opiera się na tych z centrum kraju w końcu w stolicy przez wiele wieków było mieszanie się krwi..;-)

Vanessa może spokojnie udawać Japonkę z południa :-)

[Bart_GT 0]

No właśnie, i weź tu się połap :D

[Wodzasty 0]

Dnia 20.11.2006 o 22:54, argon napisał:

Vanessa może spokojnie udawać Japonkę z południa :-)

Pewnie, tym bardziej, że faktycznie pochodzi z południa, a dokładnie to z Singapuru...:)))

[tread71 0]

A tak na prawdę to jaka to różnica cay kobieta jest z Hawajów, Japonii północnej, Japonii południowej, Grenlandii czy Finlandii ? :P Ważne żeby była ładna, nieprawdaż ? ;] / słychać burzę oklasków oznaczających pełną aprobatę bywalców topica ;] /

[PsychoMan 0]

Dnia 21.11.2006 o 16:52, tread71 napisał:

A tak na prawdę to jaka to różnica cay kobieta jest z Hawajów, Japonii północnej, Japonii południowej,
Grenlandii czy Finlandii ? :P Ważne żeby była ładna, nieprawdaż ? ;] / słychać burzę oklasków
oznaczających pełną aprobatę bywalców topica ;] /

Ja się wyłamię :P Dlaczego? Bo gdyby wszyscy myśleli tak samo ten wątek by się tak nie rozwinął.
Dla każdego inna kobieta jest ładna, ja wprawdzie nie mam ulubionej narodowości, ale bardzo nie lubię azjatek, choć wiem że mają one bardzo dużo zwolenników w tym topicu (ale mi się rymło :)).

[tread71 0]

Nie twierdze, że dla każdego ładne są np Szwedki czy Japonki tylko, że jeśli kobieta jest ładna to nie ma to znaczenia skąd pochodzi . Prawda ? ;]

[Argon 0]

Po pierwsze uważam, że o gustach i guścikach można by spierać się długo.
Chciałbym Wam jednak powiedzieć, że Japonki które się widzi w telewizji są wyjątkowe.
Na ulicy w Tokio spotyka się samo brzydule :-(. W Polsce gdy przejdę się po jakimś małym mieście spotkam więcej ładniejszych dziewczyn :-)
A dlaczego ? Bo Polki są najpiękniejsze :-)

[PsychoMan 0]

Dnia 21.11.2006 o 21:07, tread71 napisał:

Nie twierdze, że dla każdego ładne są np Szwedki czy Japonki tylko, że jeśli kobieta jest ładna
to nie ma to znaczenia skąd pochodzi . Prawda ? ;]

Zamień "jest ładna" na "komuś się podoba" i bedzie gites majonez. Kolejna zasada obowiązująca w tym topicu.

[tread71 0]

Sorry . To taki skrót myślowy ;] Oczywiście chodziło mi o to, że " ktoś uważa ją za ładną" co znaczy dokładnie to ( jak się mylę to mnie poprawcie), co "komuś się podoba" :D Znaczy się nastała zgoda i zaakceptowanie ? :P
/rozgląda się nerwowo spodziewając się ciosu z każdej strony ;]/

[8bit 0]

Święta racja. Mam nadzieję, że nikt nie będzie się z Tobą o to spierać... ;)
Polki rulez!!! ;P

[PsychoMan 0]

Dnia 21.11.2006 o 21:38, tread71 napisał:

/rozgląda się nerwowo spodziewając się ciosu z każdej strony ;]/

Oglądałem dziś Bonda, więc uważaj bo jestem w bojowym nastroju :D Ale akceptuję :)

8bit -> Czy ty wychodzisz czasem an ulicę? Stosunek brzydali do ładnych wynosi moim zdaniem coś koło 71 do 2.

[8bit 0]

Dnia 21.11.2006 o 21:46, PsychoMan napisał:

8bit -> Czy ty wychodzisz czasem an ulicę? Stosunek brzydali do ładnych wynosi moim zdaniem
coś koło 71 do 2.

To może Ty za dużo modelek się naoglądałeś? Po takiej Albie zrobionej w Photoshopie to każda jest "be".

[Lurrcio 0]

Dnia 22.11.2006 o 12:55, 8bit napisał:

To może Ty za dużo modelek się naoglądałeś? Po takiej Albie zrobionej w Photoshopie to każda
jest "be".

Dla mnie to każda Albopodobna zrobiona w Photoshopie jest be.

[PsychoMan 0]

Dnia 22.11.2006 o 12:55, 8bit napisał:

To może Ty za dużo modelek się naoglądałeś? Po takiej Albie zrobionej w Photoshopie to każda
jest "be".

Wbrew pozorom, w realu podobają mi się zupełnie inne dziewczyny, niż te które pokładają się i wyginają na moim pulpicie. Mam poprostu trochę inne wymagania jeśli chodzi o kobietę mojego życia, chociaż i tutaj uroda ma bardzo duże znaczenie. W końcu jestem facetem, nie? :)

[SwenG 0]

Dnia 22.11.2006 o 13:17, PsychoMan napisał:

W końcu jestem facetem, nie? :)

A któż to wie ? :D Możemy jedynie wierzyć na słowo ;)

[PsychoMan 0]

Dnia 22.11.2006 o 13:23, SwenG napisał:

> W końcu jestem facetem, nie? :)
A któż to wie ? :D Możemy jedynie wierzyć na słowo ;)

Dobra, przyznam się. Jestem lesbą uzależnioną od zastrzyków z testosteronu, mam włosy pod pachami i uwielbiam udawać facetów. :P
Tak poważnie, daję ci uroczyste słowo honoru prawdziwego faceta, że nie jestem kobietą :D Tego nie możesz podważyć :)

[Varras 0]

Weźcie,każde dziewczyny starsze ode mnie o jakieś 3,4 lata (mam 11) są mojego wzrostu (1,64 około).
One takie niskie,czy ja taki wysoki? :-)

[8bit 0]

Ja mam 1m 82cm i ode mnie większość kobiet starszych nawet o 10 lat jest niższa :P

[8bit 0]

PS. Co prawda nie mam 11 lat :P