Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Dnia 10.06.2007 o 19:59, Ryan Kam napisał:

I co sie stało ze tak wszyscy lamentujecie
? ( wrociełm z działki , i dopiero teraz doszlem do kompa i nie amiłm czasu sprawdzic )


Byś to widział jak przywalił, też byś lamentował. Bolid poszedł w drobny mak... ;/
Mam nadzieję, że Robertowi nic się nie stało. Trzymam za to kciuki...

PS. Ale z tym zjazdem do boksu to też pecha nie małego miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 19:57, Dann napisał:

W zasadzie na żadnym replay''u nic konkretnego nie dało się zobaczyć :-/.

No właśnie, to mnie naprawdę, baaardzo delikatnie mówiąc, wkurza. Mają setki kamer, a jak coś poważnego się stanie, to nie mają jak tego pokazać... :/ Powinien być jakiś helikopter z kamerą.
Ale ja też się porządnie wystraszyłem. Mam nadzieję, że Robertowi nic poważnego się nie stało i będzie w stanie wystąpić w kolejnym wyścigu. Szkoda, że kolejny wyścig już za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:00, J4C3K-91 napisał:

Roberta podbiło chyba jak zjechał z toru na trawę, potew przywalił w inny samochód który stał
obok a potem banda. szybkość+f1=niebezpieczeństwo


Z tego co mi się wydaje, to podbiło go jeszcze na torze. Ale pewności też nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na TVP 3 był pomiar prędkości. Troszkę mniej niż 300 km/h ... Żeby tylko przeżył ... To już wypadek Senny mniej groźnie wyglądał ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:02, matiz123 napisał:

Mam nadzieję, że Robertowi nic poważnego się nie stało i będzie w stanie wystąpić w kolejnym wyścigu. Szkoda, że kolejny wyścig już za tydzień.

O czym ty człowieku mówisz ! Żeby on preżył i nie miał złamanego kręgosłupa. Pie*#*lić kolejny wyścig !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki przestańcie się martwić, ten wypadek nie był aż taki zły. Robert podobno jest przytomny i rozmawia z lekarzami, więc będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są już informacje !:
Stan zdrowia Kubicy jest stabilny. Polak jest przytomny i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rozmawiał już ze swoim menedżerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po takim wypadku i miałby sie scigać w następnym wyścigu?! pomyśl gościu co ty mowisz. To bedzie cód jeżeli w ogóle bedzie jeszcze prowadzić. A pozatym jak widzisz z bolidu prawie nic nie zostało i niby jak mieli przygotowac nowego na następny. LUDZIe jak wy nie myślice czasami !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:04, kolektor napisał:

> Mam nadzieję, że Robertowi nic poważnego się nie stało i będzie w stanie wystąpić w kolejnym
wyścigu. Szkoda, że kolejny wyścig już za tydzień.
O czym ty człowieku mówisz ! Żeby on preżył i nie miał złamanego kręgosłupa. Pie*#*lić kolejny
wyścig !


Bardzo dobrze to ujołeś. ;)
Wyglądało to naprawde groźnie, Ciekawe co teraz robi jego ojciec w studiu polsatu :( współczuje mu.
Ale swoją drogą mam nadzieje ze Robert pozbiera sie i za kilka tygodni powróci do F1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę się przestraszyłem kiedy widziałem wypadek. Dobrze że Kubica jest chociaż przytomny. Mam nadzieję że nie odniósł poważnych obrażeń. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odrobinka czarnego humoru ?
A ja myślałem, że mu tylko opony wymienią i ruszy dalej ... dobra, idę oglądać resztę wyścigu.
Szkoda, kurcze szkoda. Mam nadzieję, że chociaż dokładnie wszystko ustalą co, jak i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wieści:Robert Kubica,próbując wyprzedzić włocha,stracił panowanie nad swoim F1,walnął w słup,przekoziołkował sie w powietrzu,potem walnął w bandę.Odpadły ma 3 koła,1 zostało.Polak nie wykonywał na początku ruchów,był nieprzytomny.Natychmiast odwieziono go do szpitala.Kubica odzyskał przytomność i rozmawiał ze swoim menedżerem.Stan Kubicy jest stabilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:07, Vuko Drakkainen napisał:

Po takim wypadku i miałby sie scigać w następnym wyścigu?! pomyśl gościu co ty mowisz. To bedzie
cód jeżeli w ogóle bedzie jeszcze prowadzić. A pozatym jak widzisz z bolidu prawie nic nie
zostało i niby jak mieli przygotowac nowego na następny. LUDZIe jak wy nie myślice czasami
!!!!!

"Cód" jak dla mnie niemal na pewno sie zdarzy, bo kokpit byl praktycznie nienaruszony. Kilka wyścigów na pewno opusci, ale juz tak nie dramatyzujmy. A Ci co to ten wypadek do wypadku Senny porownuja- Kubica odbil sie mocno od bandy i przekoziolkowal, a Senna czołowo pierdziutnął w ścianę. Wlasnie mowia ze ma coś z nogami. Mi tez sie tak wydawalo, bo to raczej przod bolidu byl zniszczony a nie kokpit - wiec zlamanie kregoslupa mu grozic nie moglo, co to coponiektorzy sugerowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:11, Mashivi napisał:

Ponoć rozmawia, rusza rękoma, skarży się na ból nóg, ale nimi również porusza...

Nie dziwne ... To po prostu nie było możliwe żeby żadnego bólu nie czuł ... Przytoczę tu text z filmu Chłopaki nie płaczą : "Co to k*#wa robocop ?". :D Kamień z serca że nic mu nie jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko żeby poruszał nagami, teraz napewno zaostrzą bezpieczeństwo, gdyby nie ten wypadek. Tutaj zacytuje: "Mądry człowiek po szkodzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2007 o 20:16, gesio napisał:

teraz napewno zaostrzą bezpieczeństwo, gdyby nie ten wypadek. Tutaj
zacytuje: "Mądry człowiek po szkodzie"

Jasne, zaostrzą bezpieczeństwo. Może od razu wprowadzą zakaz wyprzedzania? Co Ty myślisz, że to pierwszy i ostatni tak groźnie wyglądający wypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować