Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Dnia 08.10.2006 o 08:05, Yami napisał:

Nieee, no mi także jak Hołowczycowi /pozwolisz, że poprawię/ jest smutno, Alonsowi nie należy się zwycięstwo.


Nie zapoimnajmy, że na Węgrzech było dokładnie odwrotnie i to Alonso nie ukończył wyścigu z powodu awarii silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I skończyło się na 9 miejscu. Ja nie oglądałem wyścigu i nie mogę powiedzieć jak walczył, bo na torze walczył na pewno :) Nie można powiedzieć, że się zawiedliśmy, no można, po tym jak zajął trzecie miejsce w Monzie. Czemu Schumi wypadł z trasy, ja nienawidzę Alonso, a on teraz jest najbliżej pucharu :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety koniec nadziei Michaela Schumachera....Nie sądziłem, myślałem, że wygra te mistrzostwa. Jak i dla Schumachera tak i koniec szans dla Ferrari. Robert 9, nawet dobrze. Oby tak dalej...
Oto kwasylifikacja kierowców:

1.Fernando Alonso **** Hiszpania **** Renault 126
2.Michael Schumacher ** Niemcy ****** Ferrari 116
3.Felipe Massa ******** Brazylia ***** Ferrari 70
4.Giancarlo Fisichella ** Włochy ****** Renault 69
5.Kimi Raikkonen ****** Finlandia ***** McLaren 61
6.Jenson Button******* W. Brytania ** Honda 50
7.Rubens Barrichello**** Brazylia ***** Honda 28
8.Juan Pablo Montoya ** Kolumbia **** McLaren 26
9.Nick Heidfeld ******** Niemcy ****** BMW 23
10.Ralf Schumacher **** Niemcy ****** Toyota 20
11.Pedro de la Rosa **** Hiszpania **** McLaren 18
12.Jarno Trulli ********* Włochy ***** Toyota 15
13.David Coulthard ***** W. Brytania * Red Bull 14
14.Mark Webber ******* Australia **** Williams 7
15.Jacques Villeneuve *** Kanada ***** BMW 7
16.Robert Kubica ******* Polska ******BMW 6

W kwasylifikacji konstruktorów prowadzi Renault z 9pkt. przewagą nad Ferrari.
Jak widać Fernando Alonso ma wygraną w kieszeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2006 o 08:54, Avalon67 napisał:

I skończyło się na 9 miejscu. Ja nie oglądałem wyścigu i nie mogę powiedzieć jak walczył, bo
na torze walczył na pewno :)

Z tą walką to bym nie przesadzał. Awansował o 2 pozycje w stosunku do pozycji, z której startował i tak już jechał do końca. Potem wypadł Schumacher i ostatecznie Robert był dziewiąty. Na 5 okrążeń przed końcem dostał zgodę od zespołu na wyprzedzenie Heidfelda i wydawało się, że go wyprzedzi, bo przez parę okrążeń był coraz bliżej, ale polecenia nadawane przez Team Radio musiał także usłyszeć Heidfeld, bo zaczął się bronić przed atakami Kubicy. Robert zaliczył też "glebę" na tym samym zakręcie, co wczoraj w eliminacjach, ale na szczęście znów zdołał bez straty pozychi powrócić na tor.

Dnia 08.10.2006 o 08:54, Avalon67 napisał:

Czemu Schumi wypadł z trasy, ja nienawidzę Alonso, a on teraz jest najbliżej pucharu :(((

Nie wypadł, bo przez cały czas jechał wzorowo i to Alonso był bliżej wylecenia poza tor. Przynajmniej raz wyjechał na trawę dwoma kołami po jakimś mniej udanym zakręcie. W pewnym momencie silnik Schumiego wybuchł. Pojawił się biały dym z silnika i Michael nie miał już na czym jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie obierajcie Schumiemu szans na mistrozstwo jeszcze. Zostało w końcu jeszcze jedno GP - Brazylii. Jeśli Schumi wygra a Alonso nie zdobędzie punktów to wygra klasyfikacje generalną, bo będzie miał jedno zwycięstwo więcej. Aczkolwiek był by to cud patrząc na GP Brazylii w ostatnich latach, kiedy to Alonso zajmował czołowe miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2006 o 09:19, HumanGhost napisał:

Nie obierajcie Schumiemu szans na mistrozstwo jeszcze. Zostało w końcu jeszcze jedno GP - Brazylii.
Jeśli Schumi wygra a Alonso nie zdobędzie punktów to wygra klasyfikacje generalną, bo będzie
miał jedno zwycięstwo więcej. Aczkolwiek był by to cud patrząc na GP Brazylii w ostatnich latach,
kiedy to Alonso zajmował czołowe miejsca.


Też napisałem, że Alonso tylko na 99% ma Mistrzostwo. Nasza reprezentacja piłkarska też zawsze ma teoretyczne szanse na coś tam. Po meczu z Ekwadorem na Mistrzostwach w Niemczech też mówiono, że nie wszystko stracone. Alonso musiałby mieć naprawdę ogromnego pecha by nie ukończyć wyścigu, bądź też dojechać poza ósemką a nawet jeśli tak będzie, to Schumacher musi dojechać pierwszy, bo jakakolwiek inna pozycja nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2006 o 09:19, HumanGhost napisał:

Jeśli Schumi wygra a Alonso nie zdobędzie punktów to wygra klasyfikacje generalną, bo będzie
miał jedno zwycięstwo więcej.


hehe - tak to może być tylko w Erze ;))))

A tak na poważnie - nikt mu nie odbiera szansy na mistrzostwo ale prawdopodobieństwo, że Szumi wygra a Reno Alonsa się spierniczy, bo nie wierzę, że Alonso dojedzie do mety poza pierwszą ósemką, jest jak trafienie piątki w totolotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Robert nie zdobył punktów:( Ale opłaciło się wstać wcześnie rano. Co do komentatorów, to Skubis i Borowczyk, powinni dać sobie spokój. Chociaz uważam, że i tak było lepiej niż w zeszłym tygodniu, gdy nic nie wiedzieli co sie stało z Kubicą po pierwszym zakręcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja podziwiam Kubicę. Urodził się w kraju bez tradycji, bez torów (jakieś tam są, ale w porównaniu z innymi państwami to naprawdę szkoda gadać), ale jednak ściga się w formule 1 i wygrywa z dużo bardziej doświadczonymi od siebie. ja narazie zwycięstw od niego nie wymagam, choć cieszę się gdy zajmuje wysokie miejsca i z tego dzisiejszego też się cieszę. ale coś mi się widzi że pan Robert jeszcze nie raz będzie się cieszył z sukcesów i rzymosił chwałe Polsce (bez różnicy której RP : trzeciej czwartej czy jeszcze piątej).
naprawdę gratuluje dziewiątego miejsca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2006 o 12:09, ko?nik napisał:

Ja podziwiam Kubicę. Urodził się w kraju bez tradycji, bez torów (jakieś tam są, ale w porównaniu
z innymi państwami to naprawdę szkoda gadać), ale jednak ściga się w formule 1 i wygrywa z
dużo bardziej doświadczonymi od siebie.


Oczywiście masz rację tylko, żeby tego dokonać niestety musiał wyjechać z Polski. Ryzyko było duże - na szczęście się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak się dzisiaj zacząłem zastanawiać co by było gdyby... w Brazylii Massa niby to przez przypadek zderzył się z Alonso tak uszkadzając mu bolid, by ten nie był w stanie dojechać do mety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.10.2006 o 23:15, Klimos napisał:

Tak się dzisiaj zacząłem zastanawiać co by było gdyby... w Brazylii Massa niby to przez przypadek
zderzył się z Alonso tak uszkadzając mu bolid, by ten nie był w stanie dojechać do mety.

To ja odpowiem na to pytanie :-)
Przede wszystkim nikt by nie uwierzył, że to przypadek. Wszyscy komentatorzy, dziennkarze i kibice by stwierdzili, że to specjalnie (nawet gdyby to był faktycznie przypadek), a w Polsce Kaczyńscy by ogłosili, że to jest oczywisty dowód na działanie tajnych służb.
A po wtóre, w klasyfikacji to by prawdopodobnie również niewiele zmieniło, bo przecież nie ma gwarancji, że Schumacher wygra w Brazyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.10.2006 o 14:34, ko?nik napisał:

No ale gdyby Alonso się coś stało to schumacher miał by łatwiej ;-)


Na pewno łatwiej :)))

Szkoda, że Schumacherowi przydarzyła się awaria bolidu - jaki piękny byłby wyścig w Brazylii. Do końca emocje kto zostanie mistrzem świata.
Jeśli wygrałby Schumacher to jaki to byłby pękny koniec jego kariery. Odejść u szczytu sławy - chyba każdy sportowiec o tym marzy.
No ale zobaczcie co się musi stać:
1. Alonso nie może zdobyć żadnego punktu (przyjedzie na niepunktowanym miejscu lub w ogóle nie dojedzie do mety),
2. Schumacher musi przyjechać na pierwszym miejscu.
Moim zdaniem mało prawdopodobne.

Jeśli Alonso wytrzyma bolid to na pewno będzie mistrzem świata - nie wierzę w to żeby przyjechał na gorszej niż 3 pozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorki za drugi post z rzędu ale właśnie czytam artykuł o atmosferze w team`ie BMW Sauber:
http://sport.onet.pl/0,1248769,1415693,wiadomosc.html
Co o tym sądzicie ?
Moim zdaniem jest w tym dużo prawdy - Robert puszczony przez Heidfeld`a mógł zdobyć więcej punktów dla teamu BMW - tym samym "urwał by" kilka punktów grupie Toyota.
Jak widać po ostatnich rankingach Toyota jest tylko 1 punkt za BMW i w ostatnim wyścigu o GP Brazylii ma realne szanse na odebranie niemieckiemu team`owi piątego miejsca.
Szkoda, że duma nie pozwoliła Niemcowi puścić Polaka.
Ciekawe jak wyglądają teraz stosunki między nimi - Polak w wywiadach otwarcie daje do zrozumienia, że ma pretensje do kolegi.
Oj będzie się działo - mam nadzieję, że Nick Heidfeld nie obrazi się tak samo jak Jacques Villeneuve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2006 o 10:44, Jarys napisał:

Sorki za drugi post z rzędu ale właśnie czytam artykuł o atmosferze w team`ie BMW Sauber:

Ja nie uważam, że Heidfeld jest gorszy od Kubicy. We wszystkich wyścigach, w których startowali razem (poza jednym :) Heidfeld plasował się wyżej w kwalifikacjach i w samych wyścigach. Wyraźnie ma większe doświadczenie i popełnia mniej błędów.
Niemniej jednak w tym akurat biegu też miałem wrażenie, że Robert jest lepszy. Były momenty (jeszcze przed wypadnięciem z toru), że jechał dłuższy czas ułamki sekund za kolegą z drużyny, tylko obawiał się (nie mógł) go zaatakować. Być może był w tym dniu w lepszej dyspozycji od Heidfelda, być może jego bolid miał mniejszą wagę z powodu mniejszej ilości paliwa i w związku z tym był w tym momencie szybszy. Faktem jest, że Robert mógłby coś zwojować i faktem jest, że Heidfeld nie chciał go przepuścić.
Ale to problem kierownictwa zespołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować