Assassin`s Creed II wymaga połączenia z siecią

[Lucas01 0]

Jak dla mnie ten pomysł jest poroniony. Miałem zamiar kupić ac2 jak i inne gierki ubi ale już zrezygnowałem.

[Palpatine_II 0]

Raczej szybko ptache do ACII nie będzie, i jeśli jakaś zabezpieczeń nie da się zdjąć patchem. I teraz ja odwołałem już ACII i kupiłem (wczoraj wieczorem) Aliens vs Predaor w empiku 119,90zł.

[Palpatine_II 0]

Czemu "pan Prezez" nie dogadał się ze Steam, a wpakował miliony na zabezpieczenia a tak na marginiesie ilu z was posiada Mount&Blade:Ogniem i Mieczem oryginal (potrzebne mi będzie do skomentowania nowych zabezpieczeń Ubisoftu)

[Kaldaka 0]

Cóż, ja nie mam zamiaru rezygnować z AC2 i tyle. Grę zamówiłem - co prawda na stronce Cenegi, ale tylko dlatego, że tam mieli kolekcjonerkę - i nic ani nikt nie wpłynie na moje zdanie.

jedrzejb najwięcej pierdów wychodzi z Twej strony - mam wrażenie, że pozjadałeś wszystkie rozumy i teraz karmisz tymi bredniami innych ( zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć w takie kanałowe zagrywki ). Gra ma ponad tydzień do ukazania się, a stanowisko w sprawie internetowego zabezpieczenia nie zostało w 100% potwierdzone i wszystko może jeszcze ulec zmianie. Nie dajmy się zwariować :] - a jak już widzicie sens w takich konferencjach to polecam bezpośrednie źródło, czyli forum UBI :] Przykro mi, ale pierdzenie w stołek na forum sklepowym nie specjalnie coś zmieni.
A co do X360. Fakt, nie jestem osobą, która dałaby wcisnąć sobie konsolę, która ma niestety jeszcze sporo wad i w tym miejscu wolałbym już zdecydowanie WII. I tyle w tej kwestii :]

[Palpatine_II 0]

Dnia 20.02.2010 o 10:31, Kaldaka napisał:

Cóż, ja nie mam zamiaru rezygnować z AC2 i tyle. Grę zamówiłem - co prawda na stronce
Cenegi, ale tylko dlatego, że tam mieli kolekcjonerkę - i nic ani nikt nie wpłynie na
moje zdanie.

jedrzejb najwięcej pierdów wychodzi z Twej strony - mam wrażenie, że pozjadałeś wszystkie
rozumy i teraz karmisz tymi bredniami innych ( zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć
w takie kanałowe zagrywki ). Gra ma ponad tydzień do ukazania się, a stanowisko w sprawie
internetowego zabezpieczenia nie zostało w 100% potwierdzone i wszystko może jeszcze
ulec zmianie. Nie dajmy się zwariować :] - a jak już widzicie sens w takich konferencjach
to polecam bezpośrednie źródło, czyli forum UBI :] Przykro mi, ale pierdzenie w stołek
na forum sklepowym nie specjalnie coś zmieni.
A co do X360. Fakt, nie jestem osobą, która dałaby wcisnąć sobie konsolę, która ma niestety
jeszcze sporo wad i w tym miejscu wolałbym już zdecydowanie WII. I tyle w tej kwestii
:]

No cóź, ja i inni gracze którzy są oburzeni tą sprawą (zajrzyj sobie na inne portale informacyje) wykazują takie same zdziwienie, poirytowanie i zniewage jak ja. Każdy konsument który od dawna "oszczędzał" na tą gre może poczuć takie same odczucia co ja. Teraz przyczepie się do twojej uwagi " zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć w takie kanałowe zagrywki", młodsi gracze jak myślisz ile mają lat (oczywiście w twojej uwadze, dla mnie nie ma, ze jeden gracz jest oceniany od wieku, gracz to znaczy człowiek, a nie ma takiego samego człownieka dwa razy). Więc, żeby jeszcze streścić ja ( i inni) maja takie samo prawo do oburzenia i nie zamierzam z niego nie korzystać i to od ciebie zależy czy kupisz tą gra (najwidoczeniej jesteś graczem który tylko gra, a nie który patrzy na szacunek wydawcy do konsumenta, który wciela się w tą postać jaką gre) dlatego jak i inni ludzie, którzy nie kryją oburzenia przed tą sprawą anulują swoje pre-ordery i kupią tą gre jak Ubisoft "otrzeźwieje". W moich poprzednich odpowiedziach użyłem porównania antyterrorystów i terrorystów (warto ją przeczytać). Grazce tacy jak ty nie anuluja zamówień, a firma Ubi nie cofnie swoich zabezpieczeń jak będzie o nich cicho, jeżeli Ubi wyda kilka milionów na zabezpieczenie (które i tak piraci złamią) nie cofnie ich, ponieważ wydałą na nie miliony dolarów. Więc ja i inni mamy prawo do oburzenia, jak i ty do kupienia tej gry. Każdy gracz ma własny rozum i własne podejście do gry, gra to sztuka a nie kilkaset tysięcy plików, patrzysz na grę, żeby tylką ją przejść i sprzedać na allegro. Nie zmuszam graczy do odwołania swoich zamówieć, ale jak mają własny rozum pomyślą "oj coś Ubisoft chce nas okraść nie patrzą na uczciwych graczy".
Lepiej idź czekać na poczte polską (z ACII), a między czasie graj sobie w Sims na Wii.

[smykulfc 0]

i to się nazywa kopanie dołka pod sobą, tudzież zgłaszanie się na ochotnika do ścięcia łba, który mają pusty pracownicy UBI. Ale cóż...

[puding310 0]

Ja tam nie narzekam na słabe łącze dlatego mi to obojętne czy są te zabezpieczenia czy ich nie ma, ale przez takie rzeczy to tylko tracą a piraci i tak znajdą na to sposób na te zabezpieczenia.

[Blizzard_Beast 0]

Gracze i logika:

http://art.penny-arcade.com/photos/791728635_VJ8Qa-L.jpg

[Kaldaka 0]

Dnia 20.02.2010 o 11:33, jedrzejb napisał:

No cóź, ja i inni gracze którzy są oburzeni tą sprawą (zajrzyj sobie na inne portale
informacyje) wykazują takie same zdziwienie, poirytowanie i zniewage jak ja. Każdy konsument
który od dawna "oszczędzał" na tą gre może poczuć takie same odczucia co ja. Teraz przyczepie
się do twojej uwagi " zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć w takie kanałowe zagrywki",
młodsi gracze jak myślisz ile mają lat (oczywiście w twojej uwadze, dla mnie nie ma,
ze jeden gracz jest oceniany od wieku, gracz to znaczy człowiek, a nie ma takiego samego
człownieka dwa razy). Więc, żeby jeszcze streścić ja ( i inni) maja takie samo prawo
do oburzenia i nie zamierzam z niego nie korzystać i to od ciebie zależy czy kupisz tą
gra (najwidoczeniej jesteś graczem który tylko gra, a nie który patrzy na szacunek wydawcy
do konsumenta, który wciela się w tą postać jaką gre) dlatego jak i inni ludzie, którzy
nie kryją oburzenia przed tą sprawą anulują swoje pre-ordery i kupią tą gre jak Ubisoft
"otrzeźwieje". W moich poprzednich odpowiedziach użyłem porównania antyterrorystów i
terrorystów (warto ją przeczytać). Grazce tacy jak ty nie anuluja zamówień, a firma Ubi
nie cofnie swoich zabezpieczeń jak będzie o nich cicho, jeżeli Ubi wyda kilka milionów
na zabezpieczenie (które i tak piraci złamią) nie cofnie ich, ponieważ wydałą na nie
miliony dolarów. Więc ja i inni mamy prawo do oburzenia, jak i ty do kupienia tej gry.
Każdy gracz ma własny rozum i własne podejście do gry, gra to sztuka a nie kilkaset tysięcy
plików, patrzysz na grę, żeby tylką ją przejść i sprzedać na allegro. Nie zmuszam graczy
do odwołania swoich zamówieć, ale jak mają własny rozum pomyślą "oj coś Ubisoft chce
nas okraść nie patrzą na uczciwych graczy".
Lepiej idź czekać na poczte polską (z ACII), a między czasie graj sobie w Sims na Wii.

Widzisz, jest tak jak mówiłem, gdy się ktoś z Tobą nie zgadza od razu równasz go z błotem bo dajmy na to na WII są tylko simsy - szczerze to na wii jest więcej zabawy bo sa gry zespołowe i ja osobiście nie wyobrażam sobie tylko i wyłącznie gry w pojedynkę na konsoli i wyłącznie w gry, które tylko obfitują w przemoc.
Poza tym gracz tylko grający ma gdzieś oryginały więc pomyśl trochę nim kogoś zaszufladkujesz.
Skoro kupuje się oryginał to by docenić go już od samego wzornictwa na płytach przez instrukcję itp itd jak figurki, artbooki - jeśli są.
I jeszcze jedno - poczta polska już od całkiem dawna nie dostarcza tego typu przesyłek.
Robisz dużo hałasu tylko, a uzasadnienia masz tak prymitywne, że szkoda gadać. Nie chcesz kupowac wersji na PC to nie kupuj i wydawaj kasę na konsolę z grą, Twój wybór. Są tacy, którzy wierzą w Ubi mimo wszystko i gdybyś choć troszkę przysiadł to byś zrozumiał ile się na piractwie traci. Ich działanie nie jest super rozwiązaniem, ale bynajmniej informują o tym przed wydaniem, a nie jak to było ze Spore gdy o ograniczeniach instalacji dowiadywałeś się po zakupieniu gry.

[Palpatine_II 0]

Dnia 21.02.2010 o 09:23, Kaldaka napisał:

> No cóź, ja i inni gracze którzy są oburzeni tą sprawą (zajrzyj sobie na inne portale

> informacyje) wykazują takie same zdziwienie, poirytowanie i zniewage jak ja. Każdy
konsument
> który od dawna "oszczędzał" na tą gre może poczuć takie same odczucia co ja. Teraz
przyczepie
> się do twojej uwagi " zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć w takie kanałowe
zagrywki",
> młodsi gracze jak myślisz ile mają lat (oczywiście w twojej uwadze, dla mnie nie
ma,
> ze jeden gracz jest oceniany od wieku, gracz to znaczy człowiek, a nie ma takiego
samego
> człownieka dwa razy). Więc, żeby jeszcze streścić ja ( i inni) maja takie samo prawo

> do oburzenia i nie zamierzam z niego nie korzystać i to od ciebie zależy czy kupisz
tą
> gra (najwidoczeniej jesteś graczem który tylko gra, a nie który patrzy na szacunek
wydawcy
> do konsumenta, który wciela się w tą postać jaką gre) dlatego jak i inni ludzie,
którzy
> nie kryją oburzenia przed tą sprawą anulują swoje pre-ordery i kupią tą gre jak
Ubisoft
> "otrzeźwieje". W moich poprzednich odpowiedziach użyłem porównania antyterrorystów
i
> terrorystów (warto ją przeczytać). Grazce tacy jak ty nie anuluja zamówień, a firma
Ubi
> nie cofnie swoich zabezpieczeń jak będzie o nich cicho, jeżeli Ubi wyda kilka milionów

> na zabezpieczenie (które i tak piraci złamią) nie cofnie ich, ponieważ wydałą na
nie
> miliony dolarów. Więc ja i inni mamy prawo do oburzenia, jak i ty do kupienia tej
gry.
> Każdy gracz ma własny rozum i własne podejście do gry, gra to sztuka a nie kilkaset
tysięcy
> plików, patrzysz na grę, żeby tylką ją przejść i sprzedać na allegro. Nie zmuszam
graczy
> do odwołania swoich zamówieć, ale jak mają własny rozum pomyślą "oj coś Ubisoft
chce
> nas okraść nie patrzą na uczciwych graczy".
> Lepiej idź czekać na poczte polską (z ACII), a między czasie graj sobie w Sims na
Wii.
>


Widzisz, jest tak jak mówiłem, gdy się ktoś z Tobą nie zgadza od razu równasz go z błotem
bo dajmy na to na WII są tylko simsy - szczerze to na wii jest więcej zabawy bo sa gry
zespołowe i ja osobiście nie wyobrażam sobie tylko i wyłącznie gry w pojedynkę na konsoli
i wyłącznie w gry, które tylko obfitują w przemoc.
Poza tym gracz tylko grający ma gdzieś oryginały więc pomyśl trochę nim kogoś zaszufladkujesz.
Skoro kupuje się oryginał to by docenić go już od samego wzornictwa na płytach przez
instrukcję itp itd jak figurki, artbooki - jeśli są.
I jeszcze jedno - poczta polska już od całkiem dawna nie dostarcza tego typu przesyłek.
Robisz dużo hałasu tylko, a uzasadnienia masz tak prymitywne, że szkoda gadać. Nie chcesz
kupowac wersji na PC to nie kupuj i wydawaj kasę na konsolę z grą, Twój wybór. Są tacy,
którzy wierzą w Ubi mimo wszystko i gdybyś choć troszkę przysiadł to byś zrozumiał ile
się na piractwie traci. Ich działanie nie jest super rozwiązaniem, ale bynajmniej informują
o tym przed wydaniem, a nie jak to było ze Spore gdy o ograniczeniach instalacji dowiadywałeś
się po zakupieniu gry.

Nie załapałeś, w mojej poprzedniej odpowiedzi na twój post MÓWIŁEM, że nikogo nie przekonuję do zrezygnowania z pre-order ACII, i nie mieszam "ludziom w głowach". Teraz powiem ja i inni gracze mamy takie samo zdanie o Ubi. Poczta polska dostarcza przesyłki, a moje ostatnie zdanie w poprzedniej wiadomośc było żartem (z drugiej strony, coś mi się wydawało, że w żartach gdzie trzeba je napisać stosujemy ":D"). Ja też jestem fanem Sims''ów :D. Na konsolach jest coś takeigo jak gdzie (jeżeli mamy dwa pady) możemy grać z kimś z naszeego otoczenia.I masz racje Aliens vs Predator nie jest dla ciebie tam trzeba używac "przemocy". (użyłem tej gry w wypowiedzi, ponieważ ta premieragry miała miejsce 3 dni temu). Więc wiesz ja jestem, ja należę do graczy którzy nie "latają w Iraku z MP-40" i strzelają na ślepo w gry za 20zł (chodzi mi w strzelanki za 20zł). Niewiedziałem, że w Sims na Wii jest tryp multiplayer, chytba jednak zrezygnuje z Xbox 360 elite i kupie Wii. :(

[Palpatine_II 0]

A i jeśli nie przeczytałeś moich poprzednich postów, a się udzielasz to gratuluje. w MOICH POPRZEDNICH POSTACH mówię, że:
- Ubi straci graczy
- ACII stanie się najbardziej piraconą grą roku 2010r,
- Ubisoft straci szacunkek "prawdziwych graczy"
- i wiele innych na temat postępowania i traktowania nas przez Ubi, dalej przeczytaj moje wypowiedźi co ja będe je dtreszczał.

Osobiście należę do tych prawdziwych graczy. (ty też wymień co to znaczy "prawdziwy gracz")

[Palpatine_II 0]

Jeszcze napisze kilka postów na odp. twojego posta.
Spore stworzyło EA a nie Ubisoft tak na marginesie i to był na tamte czasy największy sukces EA i może Sims.
Jeżeli moje posty "uzasadnienia" są dla ciebie prymitywne, to znaczy (za przeproszeniem), że to ty jeteś prymitywny. Jeżeli nie oburzyłeś się na nowe zabezpiezcenia to znaczy że jesteś takim graczem co (za przeproszeniem) "lata w Irakau z MP-40", każdy prawdziwy gracz patrzy (dam ci odpoiwedź na moje poprzednie pytanie):
-opakowanie,
-cene,
- szacunek wydawcy do konsumenta,
- zabezpieczenia antypirackie (które i tak nie działają)
- od ilu miesięcy, lat gra była oczekiwana,
- ile razy wydawca i producent przekładali premierę gry do poprawy jakości,
- jaka jest oprawa graficzna gry,
- jakie wymagania musi spełniac gra (cudem jest, żeby na najnowszych kompuerach gra się "tnie")
- jaki koncern wyprodukował i wydał gre,
- jaka cena jest gry,
- na jakich platwormach grę stworzono,
- jeżeli gra ma swojego poprzenika, ile lat upłyneło od premiery poprzednika,
- czy dana gra ma wyską średnią,
- czy jest rozgłos mediów,itp,
- czy producent miał już kilka sukcesów na swoim koncie i zarówno porażek,
- jaki ma tytuł dana gra.

No trochę dużo tego ale takie kryteria musi posiadać prawdziwy gracz.
Też w swojej poprzeniej wypowiedzi powiedzaiałęś " gdybyś choć troszkę przysiadł to byś zrozumiał ile się na piractwie traci" a wiesz ile firma traci na zabezpieczenia, które piraci złamią w miesiąc.

[BeaverRevenge 0]

a ja mam takie pytanie co jeżeli mieszkam na wsi i nie mam możliwości podpięcia się internetu (tak nadal są takie miejsca w polsce wiem z własnego doświadczenia) to co podepnę się pod telefon?? 22-30 kb/s max i po 4 zł za 1 h? Dobry pomysł do walki z piractwem lecz polska to kraj 3 świata więc to nie dla nas.... Bo skrzywdzi tylko graczy bez neta a piraci i tak prędzej czy puźniej to obejdą

[Galnospoke 0]

Dnia 20.02.2010 o 10:31, Kaldaka napisał:

zwłaszcza młodsi gracze się dają wciągnąć
w takie kanałowe zagrywki

A Ty kto? Przedstawiciel wydawcy? Nie jestem "mlodszym graczem" i wyciagam srodkowy palec dla Ubi, a zastanawialem sie nad kupnem. Powiem wiecej: nei bede kupowac ZADNEJ gry z Ubi. Zadnej. Rozumesz? Jezeli nie, wydrukuj sobie i powies na scianie. I co teraz z Twoja, jakze wyszukana, teoria? No co teraz?

[Cascad 0]

Ubisoftowi wyszła całkiem niezła kampania promujące granie na konsoli. Oby więcej takich :)

[Galnospoke 0]

Dnia 21.02.2010 o 12:13, Cascad napisał:

Ubisoftowi wyszła całkiem niezła kampania promujące granie na konsoli. Oby więcej takich
:)

Nie do konca. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie konsole nie oferuja niczego ciekawego. Jest znaczaca roznica w grach miedzy platforma PC, a konsolami. Moze PS3 - ma nietypowe produkcje, znacznie dalej idace niz tepawe zrecznsociowki z x360 np. HR, Africa, Pixel Junk Shooter itd. Problem w tym, ze nadal jest za droga. Co do tematu: Ubi zrobil sobie najwieszka antyreklame w ich historii, tam powinny poleciec glowy i to hurtowo.

[Palpatine_II 0]

Ubisoft, woli nieudaną walke z piractwem, zamiast zainwestować te miliony (które poszły na zabezpieczenia) na reklame. Ubi idzie na dno (a to dzięki nowemu zabezpieczeniowi, które odstraszyło większość graczy). jeżeli ktoś ma przerwy z przyczyn technicznych dostawy internetu to co ma zrobić?. A jeżeli ktoś zainwestował w dobry laptop do gier a nie ma internetu, to co ma zrobić?

[hammerfall87 0]

Dnia 21.02.2010 o 12:17, Galnospoke napisał:

> Ubisoftowi wyszła całkiem niezła kampania promujące granie na konsoli. Oby więcej
takich
> :)

Nie do konca. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie konsole nie oferuja niczego ciekawego.
Jest znaczaca roznica w grach miedzy platforma PC, a konsolami. Moze PS3 - ma nietypowe
produkcje, znacznie dalej idace niz tepawe zrecznsociowki z x360 np. HR, Africa, Pixel
Junk Shooter itd. Problem w tym, ze nadal jest za droga. Co do tematu: Ubi zrobil sobie
najwieszka antyreklame w ich historii, tam powinny poleciec glowy i to hurtowo.

ehmmm za droga masz sprzęt który starczy ci na parę lat dla mnie w tym sensie konsola bije Pc

[Palpatine_II 0]

Z czasem firmy oferujące nam gry na PC zaczną znikać, z przyczyn oczywistych "gracz to nie idiota i swój rozum ma", o tym Ubi chyba zapomina. Jeżeli inne firmy wprowadzą takie głupie "zabezpieczenia" (co pewnie się nie zdarzy) to koniec z pctowcami.

[Arry 0]

jedrzejb - napisałeś, że Ubi pokazał właśnie, przez te zabezpieczenia, że nie szanuje swoich konsumentów. Jesteś w błędzie - większość firm od pewnego czasu cały czas pokazuje, że nie szanuje gracz. I nie tylko chodzi o PC, ale również o konsole. Większość firm produkujących ma graczy za debili, a gracze pokazują, że są debilami kupując ich gry. Dlaczego tak sądzę?
Kilka lat temu (czy nawet kilkanaście) premierowe gry kosztowały w okolicach 130 złotych. Teraz też tak jest, więc po co to piszę?
Bo kilka(naście) lat temu kupując Baldur''s Gate''a, Might and Magic czy inne tytuły (pomijam FPSy - ten gatunek jest specyficzny) za 130 złotych można było grać po kilkadziesiąt godzin i nawet kilka razy w jeden tytuł. Teraz za tą samą cenę dostajemy 10 godzin rozgrywki - i w dodatku podczas tych 10 godzin mogę przy okazji rozwiązać sporo równań/nierówności logarytmicznych jednocześnie prowadząc rozgrywkę.
" - Ok, skoro gracze pozwalają sobie wciskać 10h rozrywki w cenie 60h, to idziemy dalej!
- Dodamy płatne dodatki! 20 złotych za godzinkę giercowania!
- Idioci to kupują!! Lepszy pomysł! Wytnijmy z oryginalnej gry trochę rzeczy/całe rozdziały i sprzedawajmy je jak >>dodatkowe przygody<<, skoro gracze są takimi matołami, to się nie skapną!"
- No nie, gracze kupują gry z drugiej ręki - tak być nie może! Zróbmy tak, żeby grać na singlu trzeba być cały czas zalogowanym na naszych serwerach!"
Co będzie następne? Za 130 złotych dostaniemy pudełko, płytę z "downloaderem" i możliwość ściągnięcia 10 godzin podstawowej gry w cenie 20 złotych za godzinkę.
"Co by nie było kupowania używanych "gier" weźmiemy i każemy podawać adres gracza i skan dowodu zakupu gry - oczywiście jeżeli rejestracja odbędzie się po czasie dłuższym niż 2 miesiące od daty podanej na dowodzie zakupu, to z trzeba będzie zapłacić kolejne 130 złotych za to, że kupiliście grę >>z drugiej ręki<< i postraszymy was policją!"
A wy drodzy gracze chwalcie wielkie i mądre firmy za to, że "łaskawie" pozwalają wam kupować dodatkową zawartość i gry, które są przecież "długie"!
W WarCraft 3: The Frozen Throne jest dodatkowa kampania. Składa się ona z 3 misji, ale w pierwszej wersji gry była dostępna tylko misja pierwsza. Wraz z kolejnymi Patchami do gry pojawiły się i misja druga i misja trzecia, bo miały być oryginalnie w grze, tyle że Blizz się ponoć z tą kampanią nie wyrobił (tak słyszałem).
Jest kontrast. Jak nie widzisz różnicy, to polecam już polecieć do sklepu i zacząć czatować na Assassin''s Creed 2.