Etherlords II - wszystko o grze, komentarze, opinie, przemyślenia

[HumanGhost 0]

Buahahahahahahhaha!!!! Mam 4 level!!!!!!!!!!!!! hehehehe
Zagrałem z gościem na 3 lvl. Grał talią na gazach. Zero problemu - poddał obie rundy jak mu załatwiłem wszystkie uroki. :-D Była to moja najszybsza walka z takim wysokim levelem. Trawa niecałe 10 minut. Grałem w stresie, bo jak zaczęłem pierwszą rundę to matka do mnie: michał do sklepu, potrzebuje "czegoś tam" - zaraz zamykają!". Niezła motywacja do szybkiej gry. :-D
Ale awatara nowego jeszcze nie mam.

[Nivrax 0]

Też miałem ten problem :(. Ale wystarczy użyć EasyCleanera 2.0, wybrać w nim opcję dodaj/usuń i stamtąd usunąć wpis o grze.

[iro1979 0]

Dnia 10.11.2005 o 21:26, DragonLord napisał:

Też miałem ten problem :(. Ale wystarczy użyć EasyCleanera 2.0, wybrać w nim opcję dodaj/usuń i stamtąd usunąć wpis o grze.

OK mam już wszystko na nowo poinstalowane, ale na przyszłość się przyda thx

[iro1979 0]

Tak, udało się - zrobiłem wampirzyce z wykożystaniem Większej ochrony przed czarami, z tym że służy on do doraobienia na czysto 3 eteru :P w następnej turze :) (kolejność traka:.... 3e=magobójca,4e=większa ochrona,5e=magobójca zdejmuje "wo" dorabiając na czysto 3 eteru a to jest w sam raz na wampirzyce :)

[iro1979 0]

Ładnie sięnachapałem expa dzisiaj - tylko 1 wtopa z 5 lev, ale jak bym wzioł normalny deck to by wtopił. Nie licząc pierwszaqw wygrałem z 3 i z 2 lev (oboje mieli nick pythagoras :P czy jakoś tak) z tym ż e 3 lev przed pierwszym starciem a 2 lev przed 2 starciem hehe. Przegrałem z nim zawsze pierwszą rundę i pierwszy raz widziałem sqteczne podrzucanie ścian :) albo poprostu to mój brak magobójcy w deq.

[Treant 0]

A co to za przegrane rundy na losowej? Myślałem że [ff] gra wyłącznie na pojedynku... Ostatnio na losową wleciał jakiś gościu i skamlał, żeby zagrać z nim na pojedynku. Nie było chętnych...

[HumanGhost 0]

Dnia 11.11.2005 o 14:41, Treant napisał:

Nie było chętnych...

Ja dość często słyszę takie skamlenie na pojedynku jak ktoś wleci i prosi o grę na losowej tajemnicy. ;-)

[iro1979 0]

Dnia 11.11.2005 o 14:41, Treant napisał:

A co to za przegrane rundy na losowej? Myślałem że [ff] gra wyłącznie na pojedynku... Ostatnio na losową wleciał jakiś gościu
i skamlał, żeby zagrać z nim na pojedynku. Nie było chętnych...

Też widziałem podobnie jak HG kilkanaście razy blind blind i tak w qłko :P. Mam przegrane bo o 8 rano żadko kogoś można spotkać na pojedynq. A mi siębardzo grać chciało :). Przegrane dlatego że przeciwnik miał trupów od groma (nawet tych uzdrawiających) a ja żadnych czarów przeciwko trupom. I inna sytuacja kiedy nie mam rozproszenia a przeciwnik ma qpe uroqw z tury na ture więcej. Nie gram jużtam :/ bo nie jestem taki żeby grać bez rozproszenia.
PS: Moim zdaniem tam nie wygrywa lepszy tylko fartowniejszy hehe

[iro1979 0]

Dnia 11.11.2005 o 14:54, HumanGhost napisał:

> Nie było chętnych...

Ja dość często słyszę takie skamlenie na pojedynku jak ktoś wleci i prosi o grę na losowej tajemnicy.
;-)

Nietoperze sieją spustoszenie :) na razie od 1-3 pooziomu bo musze się z nimi oswoić. Najlepsze jest to że nie trzeba rogatych dusz :)

[Treant 0]

Ja do poczekalni pojedynku wchodzę tylko po to, żeby zobaczyć czy nie ma kogoś z forum i dowiedzieć się jak mu idzie. W żadnej poczekalni nie udaje się nic wskórać w sprawie okrągłego stołu. Szkoda.

[bobik173 0]

Chciałem się nieśmiało przywitać ze wszystkim:).Od dzisiaj jestem z wami;)

[HumanGhost 0]

Dnia 11.11.2005 o 15:39, bobik173 napisał:

Chciałem się nieśmiało przywitać ze wszystkim:).Od dzisiaj jestem z wami;)

Hehe co tak nieśmiało? ;-D Witam w imieniu wszystkich. Jak masz jakies pytania czy chcesz się podzielić doświadczeniami to proszę. Powodzenia w grze! :-)

[iro1979 0]

Dnia 11.11.2005 o 15:39, bobik173 napisał:

Chciałem się nieśmiało przywitać ze wszystkim:).Od dzisiaj jestem z wami;)

Fajnie - widze że grasz tylko witalami :). Jak coś to możemy zawsze potrenować. I będę starał się szukać słabych stron twoich talii (nie ma doskonałych), ale można dorzucać do zapasu niektóre tańsze czary, które zwiększą szanse na wygranie.

[iro1979 0]

Wiesz, aj zapomniałem że ty poraz pierwszy masz 4 lev :P Więc gratuluje ci ponownie :)

[bobik173 0]

Oki więc śmielej:).Straciłem dzisaiaj reszte expa;/(nie było durzo).I NIENAWIDZE PSZCZÓŁ!!!.Zmieniłem troche decka ide go sprawdzić:)

[HumanGhost 0]

Wszyscy nienawidzą pszczół. To trochę taki deq "no-brain-to-play". Prsota zasada działania i jakże skuteczna. Niestety pszczoły nie zostały zrównoważone w patchu - są zbyt tanie jak na ich możliwości. Tak samo jak Pierścień Paraliżu.

[bobik173 0]

Dnia 11.11.2005 o 17:26, HumanGhost napisał:

Wszyscy nienawidzą pszczół. To trochę taki deq "no-brain-to-play". Prsota zasada działania i jakże skuteczna. Niestety pszczoły
nie zostały zrównoważone w patchu - są zbyt tanie jak na ich możliwości. Tak samo jak Pierścień Paral

Właśnie koles miał rusha i ten pierścień broniłem sie długo dzięki trupkom ale moja talia to zero(narazie)
w mtg szło mi lepiej:)

[Treant 0]

Dnia 11.11.2005 o 15:11, iro1979 napisał:

PS: Moim zdaniem tam nie wygrywa lepszy tylko fartowniejszy hehe

Zgodzę się tylko częściowo - fakt, można trafić na takie karty, że po 1 rundzie i zobaczeniu czym dysponuje przeciwnik najlepiej poddać całą walkę. To samo może też się przytrafić przeciwnikowi i wtedy wychodzisz na zero.
Gdyby wygrywał fartowniejszy, to powinienem uważać się za szczęściarza (24:15).
Jest jeszcze zwykła tajemnica, gdzie obaj gracze dostają identyczne karty, jednak tylko raz widziałem, żeby ktoś tam grał. Jak sądzisz, dlaczego?

[HumanGhost 0]

Mam dobry tydzień do pojedynków. Ide jak burza, nie chwaląc się. Niedługo Cię iro dogonie. ;-) hehe
Trafiłem przed chwilą na Kinetę na 2lvl. Grał ognikami z pierścieniem paraliżu. Nie miał szans. Poddał grę po pierwszej przegranej rundzie. Dochodzę do wniosku, że chyba zrobiłem jedną z najlepszych talii jakimi można grać mając Kinetów. Najbardziej wszechstronna, z kazdym ma szanse. Nawet jak jedna runda przegrana to istnieje możliwośc zmiany prawei całej talii. :-) Kiedy ten następny awatar? Zna ktoś jakąś prawidłowosć w zdobywaniu awatarów?

[iro1979 0]

...

Dnia 11.11.2005 o 17:53, Treant napisał:

Jest jeszcze zwykła tajemnica, gdzie obaj gracze dostają identyczne karty, jednak tylko raz widziałem, żeby
ktoś tam grał. Jak sądzisz, dlaczego?

tego to nie wiem. Oglądałem powtórke i powiem ci szczerze że miałeś mniejsze szanse na wygraną :) wygrywasz bo jesteś lepszy, ale ta zasada mnie nie dotyczy, jak ja tam wchodze komp losuje mi beznadziejne karty np. orka 2/5 atak grupowy i jest goły to samo z koboldem 1/3 i też goły. przeciwnikowi multum kart trupich mi 3 trupie ale nie potrzebne do niczego. Jemu full uzdrowień i full uroqw. Mi 0 uzdrowień i 0 rozproszeń. Nie chce mi się pisać. Może pokaże ci screen shota jak kiedyś tam wejde :P