Etherlords II - wszystko o grze, komentarze, opinie, przemyślenia

[HumanGhost 0]

Aha, jeszcze jedno. :-) Spójrzcie na gości o ksywce Bez_B. Koles jest niesamowity, ciekawe jakie miał poprzednie konto. Rozkłada prawie wszystkich. Idzie normalnie jak tank przez piechotę. ;-) Jakby ktos się odważył z nim (nią?) zagrać to niech spyta o poprzedni login. :-D

[xardax 0]

Dnia 16.11.2005 o 19:34, HumanGhost napisał:

Rozkłada prawie wszystkich. Idzie normalnie jak tank przez piechotę. ;-) Jakby ktos się odważył z nim (nią?) zagrać to niech

Pytalem się ale zostalem zbyty mylczeniem na ten temat.Zato dostalem porade że powynienem mieć wyęcej czarów ochronych w taliji z którom gralem preciwko BEZ_B.Wynik 2:0,walka nie byla krótka ale od początku do końca nie bylo wątpliwości kto rządzy i kto wygra.

[xardax 0]

Moge ci pokazać dek z którym grał preciwko mnie.

[HumanGhost 0]

Dnia 16.11.2005 o 19:45, xardax napisał:

Moge ci pokazać dek z którym grał preciwko mnie.

Wybacz nie zauważyłem poprzedniego posta. Jak możesz to zamieść ten deq. Popatrzymy co on takiego zabójczego wykreował. ;-)

[iro1979 0]

Wczoraj wygrałem Pauzą z ... Konungiem :). Dobrze że przewidziałem te bydle. Pierwsze skrzypce grała strachliwość hehe koszt 1e 0/0/0 załatwił konunga o koszcie troche większym ;). Gościu nie miał eteru żeby coś przywołać (zostało mu 1e i tak stało). Przywołał konunga i pisze że dzięqje mi za poprawianie statystyk. Ja oczywiście mehehehehe i mówie mu że to jest ostatni atak konunga :) potem brakło eteru. Poczekaliśmy cierpliwie na zabużenia eteru i po 1 rundzie. 2 runde wtopiłem - dostosowaj deck do pauzy. Jednak 3 runda dla mnie, bo musiał dostosować deck tylko na pouse :) a ja ten deck rozwaliłem i dałem wampiry :). Reaplaya nagrałem. Gościu mówił że ma inne konto z 10 lev, jestem w stanie mu uwierzyć bo pierwszą walkę przegrałem. Może miałpoprostu skopiowany deck bo staty ma słabe - sky007.

[HumanGhost 0]

Jeśli można to poproszę o replaya. Nie widziałem jeszcze dobrze działającego pouse. :-)
smaug@poczta.onet.pl

[Treant 0]

Nareszcie trochę lepiej, udało mi się wybrnąć ze ślepego zaułka tragicznych talii. Jednak okazało się, że ochrona przed czarami staje się moim wrogiem w dalszych turach. Ale nic nie szkodzi - jeszcze mam trochę pomysłów.

Zastanawiałem się też nad talią z tym artefaktem dającym odporność na czary. Bardzo ładnie komponuje się z kartami syntetów. Jak już powstanie, to go tu opublikuję i poddamy go ulepszeniom.

[Treant 0]

Dnia 17.11.2005 o 09:11, HumanGhost napisał:

Nie widziałem jeszcze dobrze działającego pouse. :-)

Ja również znam tę historię tylko z opowieści. Przyłączam się do prośby o replay''a.

[iro1979 0]

Dnia 17.11.2005 o 09:11, HumanGhost napisał:

Jeśli można to poproszę o replaya. Nie widziałem jeszcze dobrze działającego pouse. :-)
smaug@poczta.onet.pl

Ok jak zwykle trzeba poczekać aż wróce do domu :), chciałem ci kiedyś pokazać ale wygrałeś na treningu :) -karty nie podeszły :/ Wygrałem też Pauzą z 3 lev - 0 damage w obu rundach hehe ale zapomniałem nagrać :). Jeszcze będzie okazja do nagrania pauzy. jak dobrze karty podejdą i zadziała specjalnośc to koniec jest w pierwszej turze :). Z lurdem of chaos jak grałem 26 lev wygrałem pierwszą rundę (0 damage) potem dostosował deck (CAŁY!!!) i przegrałem, jednak teraz mam inny zapas i byłbym w stanie wygrać po całkowicie dopasowanym deq do pauzy :)

[iro1979 0]

Dnia 17.11.2005 o 09:14, Treant napisał:

> Nie widziałem jeszcze dobrze działającego pouse. :-)
Ja również znam tę historię tylko z opowieści. Przyłączam się
do prośby o replay''a.

Ten deck naprawde się sprawdza. Jak wystawie 2x łączniqw to jest koniec - jak ktoś nie ma istot i uroqw jest znacznie łatwiej. Najlepsze jest to ze mogę mieć 2x łączniqw w pierwszej turze (z fartem oczywiście) i mogę zaczynać :) Pouse. Dochodzą karty - urok znika dodanie 6 eteru/zrównanie/pauza. Przy czym zrównanie musi wejść raz za darmo żeby się nie bawić w zabużenia eteru :Pprzywołuje się stopniowo całe zoo (magobójca + fanatyk + kilq łączniqw). Czasami trzeba fanatyka zamienić na lepszego ognika (ale to już 5e). ostatecznie pozostaje wywalenie przwie samych istot (wcześniej tego nie miałem) i dlatego lord wygrał :P kilka wampirzyc fanatyka + ognik + magobójca + łączncy. Zostawiam pouze (ale tylko 1 lub2) kilka wygnań i kradzieży istot :). Wątpie żeby ktoś po przegranej 1 rundzie miał w deq ogra :) nawet tego za 5e bo ciężko już przywołać coś co kosztuje 4e.
-----> budo: wczoraj też wygrałem z rushem pszczół OGRAMI :) jednak to był jakiś niedorobiony rush pierwszaka (2/0), miał za dużo rozkładów - wypluwał mniejwięcej tyle samo jednostek co zjadał hehe. Grałem ostatnio na starym koncie ale brałem cyklosy, fundeki i inne co są bez szans z kimś normalnym :). Troche lev spadł- i dobrze bo tym kontem [ff] awansuje o 1 pozycje jak tamto konto spadnie. Czego to się nie robi żeby miejsce poprawić w rankingu :)

[HumanGhost 0]

Zrobiłem ta talię z Amuletem Eterowej Opoki na Syntetach. Oprawca wymiata! To jest prawie nie do przejścia jak się nie ma czegoś szybkiego, lub zaklęć na zadawanie magicznych obrażeń. Niezły pomysł miał koleś. Kiedyś próbowałem już kombinowac z tym artefaktem, ale brałem tego nieblokowalnego trupa 1/1. Okazuje się, że oprawca jest lepszy. :-)

[iro1979 0]

Dnia 17.11.2005 o 11:21, HumanGhost napisał:

Zrobiłem ta talię z Amuletem Eterowej Opoki na Syntetach. Oprawca wymiata! To jest prawie nie do przejścia jak się nie ma
czegoś szybkiego, lub zaklęć na zadawanie magicznych obrażeń. Niezły pomysł miał koleś. Kiedyś próbowałem już kombinowac
z tym artefaktem, ale brałem tego nieblokowalnego trupa 1/1. Okazuje się, że oprawca jest lepszy. :-)

Jak widać głupot nie pisze :) Cieszę się że pokazałem ci ten deck. Szkoda że artefakt jest tak drogi. Pomyśl co by się stało gdybyś zrobiłtakie kombo w 1 turze: przywołujesz 5/4 puszczasz na niego syntecki urok uniemożliwiający blokowanie+ odporność na koniec :) to kombo nie jest takie drogie jeśli chodzi o erer bo wychodzi coś koło 6-7 eteru :). Może uda się dodać łączniqw żeby zrobic coś takiego szybciej np. w 3 turze :)

[HumanGhost 0]

Wsadziłem do talii tego synteckiego antyblokera i łącznika. Nieźle to wygląda. Ale jest jedno ale! Grając przeciwko Kinetom po rzuceniu artefakty na oprawcę nalezy go od razu schować. Artefaktyczny urok da się bez problemu zdjąć większym rozproszeniem. A wtedy lipa, bo artefakt jest drogi i mało razy można go użyć, bodajże tylko dwa.

[iro1979 0]

Acha ten kolo co to wymyślił to TNT 6lev. Bardzo dobrze gra. Walczyłem z nim fundeck vs fundeck (na starym koncie) i tylko raz wygrałem. Przywykł do zwycięztw i zaskoczyłem go biorąc rush chaotów na parzącym eterze. pierwsza dla mnie a drugą poddałem jak zrobił :C hehehe bo mi się go szkoda zrobiło (byłem na starym koncie), wystarczyło wcisnąc klepsydre i by było po nim :). Troche miałem farta że miał chaotów bo oni to prawie zawsze na czarach się opierają. Zreszta rush parzący eter zabija też jednostki. Przewidziałem w nim wszystko poza kontrą na ochrony przed czarami i urokami :). Miałem raz sytuacje gdy miałem 24 HP a kolo coś koło 82 i wygrałem nie zabijając siebie bo cały czas mi dochodzą karty na masakryczne kombo. Parzący eter zmusza przeciwnika do wywalania wszystkiego co ma na łapie :P.

[iro1979 0]

Dnia 17.11.2005 o 11:34, HumanGhost napisał:

Wsadziłem do talii tego synteckiego antyblokera i łącznika. Nieźle to wygląda. Ale jest jedno ale! Grając przeciwko
Kinetom po rzuceniu artefakty na oprawcę nalezy go od razu schować. Artefaktyczny urok da się bez problemu zdjąć większym
rozproszeniem. A wtedy lipa, bo artefakt jest drogi i mało razy można go użyć, bodajże tylko dwa.

Hmmm to jest mankament. Niestaty kiedy jest w trupim aspekcie działa na niego fala 2x i po sprawie :/ znalazłem jeszcze 1 sposób unicestwienie + 2x fala. Jednak Trzeba miec ochrony przed czarami :) Ja bym zrobił doskonały deck gdyby aen artefakt był "deczko" tańszy :)

[gruzja 0]

Dnia 17.11.2005 o 11:47, iro1979 napisał:

Niestaty kiedy jest w trupim aspekcie działa na niego fala 2x i po sprawie :/ znalazłem jeszcze 1 sposób unicestwienie +
2x fala.

Dzialaja na niego wszystkie czary i uroki ktore są zbiorowe. Tylko musze posprawdzac czy na konuga tak samo to dziala. Np gniew przyrody, burze, supernowe itp...

[iro1979 0]

...

Dnia 17.11.2005 o 12:54, gruzja napisał:

Dzialaja na niego wszystkie czary i uroki ktore są zbiorowe. Tylko musze posprawdzac czy na konuga tak
samo to dziala. Np gniew przyrody, burze, supernowe itp...

Sprawdzać nie musisz, wszystko masowe działa na wszystko poza mechanozaurem. Jednak nie możesz zabić samego oprawcy dezintegracją. MUsisz mieć fale !!! nic innego go nie zabije :)

[iro1979 0]

dezintegracja---> unicestwienie mała pomyłka.
PS: Konung jest lipny :)

[HumanGhost 0]

Konung jest niespecjalny. Ale pamiętaj iro, że ugrałem nim na starym koncie 13 walk po rząd. Wystarczy dobrze dobrać karty i liczyć tez na trochę szczęścia. le ogólnie to za drogi. :-)

[iro1979 0]

Dnia 17.11.2005 o 13:39, HumanGhost napisał:

Konung jest niespecjalny. Ale pamiętaj iro, że ugrałem nim na starym koncie 13 walk po rząd. Wystarczy dobrze dobrać karty
i liczyć tez na trochę szczęścia. le ogólnie to za drogi. :-)

Ja przegrałem już z konungiem 2x jednak jest to kropla w morzu w porównaniu z wygranymi :) W pierwszej rundzie drapnął mnie tylko raz pomimo że był żywy cały czas :P. W 2 rundzie karty nie podeszły i było smutno :P bo mnie dojechał, za to w 3 rundzie postanowiłem go zabić :) (taka zemsta) i przywołałem wampirzyce i zabiłem go kiedy się tylko pojawił :) Zobaczysz jak wróce.