Morrowind - pytania, przemyślenia - temat ogólny

[KrzychW 0]

Ja sam nie

Dnia 01.09.2006 o 10:14, Wasizi napisał:

preferuje takiego przejścia gry, choć wiadomo, że Oni robili to dla rekordu.

Ja ostatni raz Morrowind przechodziłem jakieś 6 miesięcy(z dodatkami) , więc jak łatwo się domyślić , błyskawiczne przejście gry nie jest w moim stylu.Ci , co bili rekordy szybkości przejścia , też najpierw musieli posiedzieć nad grą , zanim zrobili to , co oglądaliśmy.Pewnie po 10tym przejściu już nic innego nie przychodziło im do głowy.

[Klimos 0]

Jestem Szermierzem w Gildii Wojownikow. Aby otrzymac kolejne zadanie od Eydis Plonace Oko w Balmorze musze zostac Opiekunem. Wg informacj na karcie postaci, do awansu potrzeba Sile na 30, Wytrzymalosc na 30, oraz jedna umiejetnosc na 40 i dwie na 10 sposrod: Topor, Dlugie Ostrze, Bron Obuchowa, Ciezki Pancerz, Platnerstwo i Tarcza.

Moje statystyki to:
Sila: 60
Wytrzymalosc: 85
Topor: 25
Dlugie Ostrze: 47
Bron Obuchowa: 20
Ciezki Pancerz: 45
Platnerstwo: 30
Tarcza: 46

Wymagania dotyczace wspolczynnikow spelniam ze 100% nawiazka. Jesli chodzi o umiejetnosc, to wszystkie mam powyzej 10, a cztery z nich powyzej 30. Czy jest jakis dodatkowy ukryty warunek, bo Eydis ani osoby z Gildii w innych miastach nie chca mnie awansowac.

[Mysterum 0]

Dnia 01.09.2006 o 10:24, Lord Ya napisał:

> Wiecie co? W oknie zaklinania jak chcem zaklac jakis przedmiot to jedyne zaklecie jakie
wychodzi
> do oddychanie w wodzie. Dlaczego? Niewazne czy dam zarazone kagouti, czy truposza, czy
zjawe
> przodkow. :(

Efekty które możesz pakować do przedmiotów (a także z których możesz składać czary) pochodzą
z listy czarów, które znasz. Widać jedyny Twój czar to oddychanie pod wodą. Kup czar zawierający
dany efekt, najlepiej najtańszy i będziesz mógł tworzyć odpowiednie przedmioty.

A gdzie te czary kupywac? W Gildii Magów?

[el-coyote 0]

Dnia 01.09.2006 o 11:24, kowboj3 napisał:

A gdzie te czary kupywac? W Gildii Magów?

Różni to goście mogą Cię nauczyć czarować, ale najlepiej w Gildi Magów, gdzie znajdziesz całą gamę czarów do nauczenia, od ofensywnych do defensywnych, a jeśli chodzi o czary przywrócenia, premii itp to najlepiej szukać w świątyniach kapłanów, oni znają się na rzeczy :).

[VBone 0]

Musisz wypełnić więcej zadań. Przejdź się po oddziałach gildii w innych miastach.

[Budo 0]

/.../

Jak ktoś nie chce Ci dać awansu zawsze mówi dlaczego. Albo nie spełniasz wymagań, albo "sa wątpliwości co do twojego oddania gildii" czy coś w tym stylu. Wtedy trzeba po prostu zrobić więcej questów, to sie tyczy każdej gildii.

[Mysterum 0]

Budo nie chcesz twprzyc strony o Morrowind? Ty sie na tym bardzo dobrze znasz, a dla nas bylaby to niezla radocha :D

[Budo 0]

Dnia 01.09.2006 o 13:20, kowboj3 napisał:

Budo nie chcesz twprzyc strony o Morrowind? Ty sie na tym bardzo dobrze znasz, a dla nas bylaby
to niezla radocha :D

Heh, konkurencja jest bardzo duża, są już przecież minimum dwie potężne strony o morro- Adamantytowa Wieża i Mroczne Tajemnice Vvanderfell, ciezko by sie było przebić. Uważam że te strony są tak duże i dobre, że nie miałbym chyba nic do dodania, one były tworzone przez lata :)
Poza tym u mnie lipa z czasem, studia, no i siedzę w redakcji Bezpiecznej Przystani :>
I ostatni argument nie znam sie na robieniu stron :DD
Zostaje mi pomoc Wam na forum, tyle to moge robić ;P

[Monastor 0]

Hej... tym razem mam problem innej natury... Czy Divath Fyr jest potrzebny do czegokolwiek po tym, jak daje nam miksturę wyleczenia ze spaczenia?
Wyleczyłem się i wzięła mnie ochota na pełny zestaw daedryczny :)
Zabiłem dziadka i skróciłem jego męki w tysiącletnim życiu, ale pokazał się komunikat o zerwaniu nici przepowiedni... czy po wyleczeniu ze spaczenia grozi mi nie ukończenie głównego wątku z powodu braku starego czarodzieja?

[Budo 0]

/.../

Gdy Fyr wyleczy Cię ze spaczenia nie będzie potrzebny do wątku głównego, a jedynie do jakichś zadań dla Telvanni (coś tam trzeba mu zanieść :P).

[Monastor 0]

Dnia 01.09.2006 o 18:40, Budo napisał:

/.../

Gdy Fyr wyleczy Cię ze spaczenia nie będzie potrzebny do wątku głównego, a jedynie do jakichś
zadań dla Telvanni (coś tam trzeba mu zanieść :P).

Jesteś pewien?
Wolę się jeszcze upewnić, że to zadanie nie jest konieczne do zostania Hortatorem, czy kimś tam... trzeba być jakimś szefem 3 rodów (tak pamiętam)... on ma z tym coś wspólnego?

[Mysterum 0]

Dnia 01.09.2006 o 18:42, Monastor napisał:

> /.../
>
> Gdy Fyr wyleczy Cię ze spaczenia nie będzie potrzebny do wątku głównego, a jedynie do
jakichś
> zadań dla Telvanni (coś tam trzeba mu zanieść :P).
Jesteś pewien?
Wolę się jeszcze upewnić, że to zadanie nie jest konieczne do zostania Hortatorem, czy kimś
tam... trzeba być jakimś szefem 3 rodów (tak pamiętam)... on ma z tym coś wspólnego?

Nie zeby zostac Hortatorem trzeba sie podlizac :P Wielkiej Radzie kazdego Rpdu. Naszczescie Fyr do zadnej nie nalezy.:)

[Budo 0]

Dnia 01.09.2006 o 18:42, Monastor napisał:

Jesteś pewien?
Wolę się jeszcze upewnić, że to zadanie nie jest konieczne do zostania Hortatorem, czy kimś
tam... trzeba być jakimś szefem 3 rodów (tak pamiętam)... on ma z tym coś wspólnego?

Znam tą grę na pamięć, jestem pewien. Do Hortatora sie Fyr nie przyda, ponieważ nie zasiada w Radzie Telvanni :)

[Monastor 0]

Dnia 01.09.2006 o 18:45, Budo napisał:

Znam tą grę na pamięć, jestem pewien. Do Hortatora sie Fyr nie przyda, ponieważ nie zasiada
w Radzie Telvanni :)

Wielkie dzięki, kowboj3, dzięki Budo - Ciasteczkowy Potworze ;)

[Mysterum 0]

Dnia 31.08.2006 o 15:17, Monastor napisał:

> A ja się tu przyczepię. Gothic jest na tyle łatwy, że nawet na 1 levelu z byle jakim nożykiem

> można ściachać większość stworzeń(nawet orka jakby się uprzeć)
Cooo? xD

A w Morrowindzie to jednak
> jest przygoda. Dzięki temu wielkiego światowi można robić dłuższe wypady. Pójdź sobie
na powiedzmy
> góra 5 levelu do najlepiej jakiegoś grobowca, gdzie zza rogu może wyskoczyć Ci szkielet
albo
> nawet kościej to wtedy mogą odrazu szybciej pulsować żyły :).
Byłem, jeden zwój i po krzyku ;]

>Co jak co, ale jak dla mnie to
> śmieszne, żeby poczuć jakikolwiek dreszczyk w Gothicu. Tam wielkim brakiem są przygody.
W ogóle
> ich nie ma.
Widocznie dla Ciebie przygodą jest długi spacer :P
Na pewno jest tam więcej rzeczy, których można się bać... do tego ten klimat w nocy :)

Starczy już dyskusji na temat wyższości jednej, czy drugiej gry

Mam problem ze znalezieniem jaskiń cmentarnych Urshilaku... Kręciłem się wszędzie wokół i znalazłem
trzy, czy cztery grobowce... ale nie ten co trzeba :/

Jak ci jest za latwo to ustaw poziom trudnosci na 100 :) Taki kosciej mnie po 3 ruchach zabil a bylem na 11 poziomie

[Budo 0]

Dnia 01.09.2006 o 23:30, kowboj3 napisał:

Jak ci jest za latwo to ustaw poziom trudnosci na 100 :) Taki kosciej mnie po 3 ruchach zabil
a bylem na 11 poziomie

Tnij cytaty, żeby posty były czytelniejsze. Prawda jest taka, że ten poziom trudności to trochę pic na wodę, bo w zasadzie modyfikowane są jedynie obrażenia potworów, a to nie wszystko. W dodatku powyżej pewnego poziomu (ok 20) to w zasadzie przestaje mieć znaczenie bo i tak jesteśmy nieśmiertelni ;]

[Macios 0]

Mam pytanie - czy wraz ze wzrostem umiejętności danej szkoły magii, czary z niej będą potrzebowały mniej many? Np. zrobiłem czar Obrażenia od mrozu 100 pkt. przez 3 s. i przy moim 63 poziomie Zniszczenia kosztuje on 116 many (dzięki znakowi Mag mogę go puścić, ale nie jest to bardzo opłacalne). Czy jak będę miał Zniszczenie na np. 90 poziomie to będzie on tańszy, czy zwiększy się tylko prawdopodobieństwo rzucenia czaru?

[RaiL_Driver 0]

Dnia 02.09.2006 o 10:57, Macios napisał:

Mam pytanie - czy wraz ze wzrostem umiejętności danej szkoły magii, czary z niej będą potrzebowały
mniej many? Np. zrobiłem czar Obrażenia od mrozu 100 pkt. przez 3 s. i przy moim 63 poziomie
Zniszczenia kosztuje on 116 many (dzięki znakowi Mag mogę go puścić, ale nie jest to bardzo
opłacalne). Czy jak będę miał Zniszczenie na np. 90 poziomie to będzie on tańszy, czy zwiększy
się tylko prawdopodobieństwo rzucenia czaru?

Tylko prawdopodobieństwo rzuczenia czaru się zwiększa.

[Monastor 0]

Dnia 01.09.2006 o 23:30, kowboj3 napisał:

Jak ci jest za latwo to ustaw poziom trudnosci na 100 :) Taki kosciej mnie po 3 ruchach zabil
a bylem na 11 poziomie

To niewiele daje... co mi po tych wszystkich szczurach dookoła :/
Co chwilę muszę tracić czas na zabicie czegoś, co mnie drapie po łydkach :P

Ostatnio nawet podszkoliłem się w celności i staram się wystrzelać wszystko, co jest słabsze od Chorego Kagouti z jak największej odległości... Jak tylko pokaże się coś w mgiełce na granicy pola widzenia, dostaje w łeb... za którymś razem ^^
To musi być niesamowita umiejętność na wysokich poziomach... Jakby była stuprocentowa skuteczność (oczywiście gracz musi nacelować, ale z tym nie ma żadnego problemu) to nic by się do mnie nie zbliżyło, chyba że w dungeonie.
Tak przynajmniej się domyślam.

Miał ktoś 100 punktów w celności i zręczności? Wymiata taka postać, czy nie do końca?

Apropo
Mam 21 poziom, ale tego daedrycznego zestawu nie mam... przez cossadesa... przyszedłem do niego wyleczony ze spaczenia i z tą zbroją, a on mi na to, że zabiłem Fyra, który był moją jedyną nadzieją na wyleczenie... oczywiście w oknie dialogowym był "koniec" i nie dało się wytłumaczyć mu, że jestem zdrowy

Straciłem przez to mnóstwo czasu :/

[Gabryiel 0]

Witam własnie zamuwiłem Morrowinda i mam kilka pytań bo stego co słyszałem warto w nią zagrać specjalnie śćiągłem sobie z neta Arene i Daggerfall i własnie skonczylem te gry choc przerażają grafą to fajnie sie w nie grało a wracająć do mojich pytań.
1. Czy jest ona długa
2. Czy fabuła wciąga
3. Czy jest duzy wybur ekwipunku