Morrowind - pytania, przemyślenia - temat ogólny

[boromoro 0]

Wiem że zgubiłem gdzieś buty św. Seryn i nie mogłem wykonać misji dla Świątyni.

[boromoro 0]

A gdzie ten hełm i rękawice?

[Vormulac 0]

A oc chodzi z tym konfliktem między gildią wojów a gidią złodziei? Ja nigdy nie miałem z tym zadaniem kłopotów, kradłem księge oddawałem w gildii wojów i spokojnie mogłem i tu jak i u złodziei wykonywać zadania. Podczas wykonywania tego zadania to należę tdo obydwu tych gildii. Dlatego tak z ciekawości pytam bo nigdy nie miałem takiej sytucji.

[Budo 0]

Dnia 23.08.2006 o 22:34, boromoro napisał:

A gdzie ten hełm i rękawice?

Hełm możesz zostawić, ja go zawsze preferowałem :)
Hełm niedźwiedziej łapy jest brzydki, dostajesz go w nagrode za questa dla jakiejś daedry (Malacatha?).
Rękawice są w Ilunibi, tam gdzie rozwaliłeś (rozwalisz?) Dagoth Garesa, schowane po kątach :)

[Budo 0]

/.../

To pewnie jakiś wesoły bug, bo normalnie po kradzieży książki zostajesz wyrzucony z gildii złodziei. Chociaż może masz na tyle dobrą kradziez kieszonkową, że nikt sie nie orientuje, wiem że na pewno morderstwo Sottilde skutkuje wykopaniem z gildii.

[boromoro 0]

Zabicie, ale nie przekupienie.

[tymus1 0]

odkrył ktoś z was całą mapę???

[Vormulac 0]

Ja mam patent na to zadanie. W kotytarzu jest ta babka i ten kurduplowaty Elf. Podchodzę do elfa od tyłu patrząc od stony wejścia i czekam aż coś powie. Wtedy jego twarz patrzy na moją, po chwili odchodzę od niego i podchodzę do babki i robie ten sam patent. Wskakuje za nią i zaczynam się skradać. Elf mnie nie widzi bo patrzy na ścianę a pani S. patrzy na drzwi. Kradzież i finito. Oczywiście potrzebna umiejętność skradanie na przyzwoitym poziomie.
A co do Hełmu Oreyna Niedźwiedziego Pazura to daje on +40 do wytrzymałki i zwinności a Maska Claviusa Złośliwego +30 do osobowości. Dla mnie wybór jest oczywisty. Oreyn do piachu, hełm na głowę a maska do skrzyni z drobiazgami.

[Budo 0]

Dnia 23.08.2006 o 22:53, tymuś napisał:

odkrył ktoś z was całą mapę???

KrzysztofMarek odkrył :P

Vormulac----> ja patrzę na wygląd, opza tym klasa pancerza jest taka sama, powyżej 30 poziomu i tak nikt Cię nie tknie, a nawet poniżej nie trzeba żadnych specjalnych sprzętów żeby wymiatać :)

[boromoro 0]

Wpadnijcie do mnie kiedyś to pogramy. :D

[Vormulac 0]

Właśnie przypomniało mi się taka sytaucja/zadanie? w Molag Amur, tak bliżej w stronę Tel Fyr znajdujemy na drodze jakieś kartki z dziennika. Wie ktoś co to jest (zadanie czy coś innego) bo nigdy nie chciało mi się szukać bo znajdujemy ich sporo po drodze (kartek w tym rejonie, oczywiście).

Budo--->Co do wyglądu to może i masz rację, ale np. na głowie Norda ładnie się prezentuje. A co do Maski to jej nazwa kojarzy mi się z Maską Klawisza Złośliwego. Dlatego leży w skrzyni...

[boromoro 0]

To świetnie bo mam właśnie Norda. I już wiem z czym mi się kojarzył ten Clavius. :)

[Budo 0]

Dnia 23.08.2006 o 23:25, Vormulac napisał:

Właśnie przypomniało mi się taka sytaucja/zadanie? w Molag Amur, tak bliżej w stronę Tel Fyr
znajdujemy na drodze jakieś kartki z dziennika. Wie ktoś co to jest (zadanie czy coś innego)
bo nigdy nie chciało mi się szukać bo znajdujemy ich sporo po drodze (kartek w tym rejonie,
oczywiście).

Hehe, to fajny quest jest. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba dla Legionu... trzeba uwolnić jakiegoś pismaka przetrzymywanego przez wiedźmy ze względu na hmm męskie aspekty :)
Dojść do gościa trzeba po kartkach właśnie, a questa wykonujemy dając babsztylom do pastwienia sie jakiegoś osiłka z obozu popielnych na zasadzie "tchórzysz, nie pójdziesz" "co, ja nie pójdę?!"
:D

Dnia 23.08.2006 o 23:25, Vormulac napisał:

Budo--->Co do wyglądu to może i masz rację, ale np. na głowie Norda ładnie się prezentuje.
A co do Maski to jej nazwa kojarzy mi się z Maską Klawisza Złośliwego. Dlatego leży w skrzyni...

Hmm kwestia gustu, morro daje wolność, jak ktoś chce to może nawet nago biegać i lać sie na pięści :)

[Vormulac 0]

Ale jaja, znam ten quest. Jakoś nigdy nie łączyłem tych kartek z tym typkiem. Kurde, przecież te kartki leżą między obozem tych popielnych a chatką tej zboczonej wiedźmy (?). :)
Daje sobie sam degrada ze znajomości Morka...-1.

[Budo 0]

Dnia 24.08.2006 o 00:00, Vormulac napisał:

Ale jaja, znam ten quest. Jakoś nigdy nie łączyłem tych kartek z tym typkiem. Kurde, przecież
te kartki leżą między obozem tych popielnych a chatką tej zboczonej wiedźmy (?). :)
Daje sobie sam degrada ze znajomości Morka...-1.

Hehe, widzisz, to wszystko jest napisane w dzienniku, wskazówka z kartkami też nawet :D

A btw tam też niedaleko jest pewien nagi Argorianin, który ucieka przed łowca niewolników, albo swoim panem, trzeba go odprowadzić do misji Argoriańskiej, tez ciekawy quest, może znasz :)

[Vormulac 0]

To znam. A swoją drogą to nieżle twórcy gry dowalili z golasami. Przecież kilka zadań jest tego typu. Najlepsze było jak po przejściu morka zacząłem Tribunala a tam na dzień dobry znowu jest goły Nord.

[el-coyote 0]

Dnia 24.08.2006 o 00:09, Vormulac napisał:

To znam. A swoją drogą to nieżle twórcy gry dowalili z golasami. Przecież kilka zadań jest
tego typu. Najlepsze było jak po przejściu morka zacząłem Tribunala a tam na dzień dobry znowu
jest goły Nord.

Tia, jeszcze gość rzuca niezłym tekstem: "Co gołego Norda nie widziałeś" - Heheh, chyba lubią taki styl życia :).

Co do tematu - Ostatnio w Trójcy zabiłem dwóch hersztów goblinów, czy jest z tym jakiś quest? Bo pojawił się wpis w dzienniku, a chętnie bym odebrał nagrodę za wykonaną robotę :).

[Budo 0]

Dnia 24.08.2006 o 00:09, Vormulac napisał:

To znam. A swoją drogą to nieżle twórcy gry dowalili z golasami. Przecież kilka zadań jest
tego typu. Najlepsze było jak po przejściu morka zacząłem Tribunala a tam na dzień dobry znowu
jest goły Nord.

Hehe, ta grzejmistrz, czy jak on miał. Wali teksty w stylu:"co? czemu jak ktoś widzi gołego norda, to od razu myśli że załatwiła go jakas wiedźma". To nawiązanie do questa z podstawki, gdzie właśnie jakaś baba-jaga zostawia biednego wikinga nago i sparaliżowanego :)
Gdy zrobisz questa z podstawki, to koleś z Trójcy ponoć daje jakieś zadanie, ale nie wiem bo nie zrobiłem na postaciach którymi grałem Trójcę :)
hehe fajnie, że morro ma tyle zakamarków możnaby o tym gadac godzinami :)
Albo ten szalony Khajit na północy, na morzu z którym można pogadać o trybie multiplayer. Wyzywa wtedy od tchórzy ^^

[Budo 0]

Dnia 24.08.2006 o 00:16, el-coyote napisał:

Co do tematu - Ostatnio w Trójcy zabiłem dwóch hersztów goblinów, czy jest z tym jakiś quest?
Bo pojawił się wpis w dzienniku, a chętnie bym odebrał nagrodę za wykonaną robotę :).

To jeden z questów głównego wątku, czyli dla Świątyni. Nagroda jest chyba jakaś włócznia, całkiem niezła z tego co pamiętam.

[Vormulac 0]

Zrobili sobie takie małe pośmiewisko z Nordów, jeden nagi i sparaliżowany, drugi to samo i bez broni (ten przy Calderze). Coś czuję, że znowu trzeba pograć bo z tym Nordem z dodatku też tylko gadałem a zadania jako takiego nie miałem.

Dnia 24.08.2006 o 00:17, Budo napisał:

hehe fajnie, że morro ma tyle zakamarków możnaby o tym gadac godzinami :)

Dokładnie, a jak czytałem w jakimś temacie typu Morrowind vs Gothic czy jakaś inna gra, że argumentem przemawiającym na niekorzyść dla Morka jest zbyt duży świat itp. to szlag mnie trafiał.