Forumowa Mafia

[Pablo_Querte 1]

-Przemyślałem sobie wszystko jeszcze raz i dochodzę do wniosków jakie dwie osoby mogą być w mafii. Mówię o... Axelu i JC93. Dlaczego ten pierwszy? Wydaje mi się zbyt podejrzane, wręcz przymilanie się do mnie i ogólne pochwały. Czyżby chciał abym go polubił i pomyślał "spoko gość on nie może być zły" ? Wiem z jego "poprzednich wcieleń" do czego jest zdolny. Skoro uważają go z wymiatacza to takie coś jest możliwe. Jeśli chodzi o Jezusa93 to dobra taktyką dla mafii byłoby udawanie oskarżanie siebie (JC Arxela) i podejrzenia(Arxel JC). Ogólnie ta aktywność i posty są aż "zbyt normalne".
Pablo z początku bał się tego mówić, bo wiedział, że jeśli jego podejrzenia są prawdzie to zginie. Jeśli nie tej nocy to następnej. Jednak zdecydował się to powiedzieć, aby inni może go zrozumieli i pomogli w linczu.

[Donki 0]

Dnia 12.02.2008 o 16:29, Pablo Querte napisał:

Axelu i JC93. Dlaczego ten pierwszy?.....

Może to jest jakieś szukanie sprzymierzeńców, ale szczerze to nie rzuciło mi się to zbytnio w oczy. Mi się jednak wydaje, że on tak rzeczywiści pomyślał ;p.

Dnia 12.02.2008 o 16:29, Pablo Querte napisał:

Jeśli chodzi o Jezusa93 to dobra taktyką dla mafii byłoby udawanie oskarżanie siebie (JC Arxela)
i podejrzenia(Arxel JC).

Dobrą taktyką może być też kłótnia fabularna (ja i Arxel), nie podejrzewanie siebie nawzajem (Pablo Querte i Fiarot), a także małomówność (Laska i Dodo). Moim zdaniem nie opłaca się narazie szukać mafii łącząc jej w pary, alepiej patrzeć na indywidualne zachowanie każdego z osobna. Ale każdy może mieć swoją taktykę :).

[Fiarot 0]

Przeczytałem sobie dzisiejszą garstkę postów (póki co bardzo mizerna aktywność, niestety :/) i póki co mój pogląd się nie zmienił, czyli nadal JCh93, Laska-z-Polski oraz dodatkowo dodo1345 pozostają w gronie osób, wśród których dziś zapewne wybiorę swojego kandydata do linczu.

JCh93 wdał się w małą wymianę zdań z Arxelem, coś tam napisał o swoich podejrzanych, jednak na dobrą sprawę nie podał żadnego poważnego argumentu przemawiającego akurat za tymi osobami. W przypadku Arxela jak gdyby trochę manipulował faktami - co sam zainteresowany już mu zresztą zarzucił - natomiast w przypadku dodo i Donkiego oparł się bardziej na przeczuciu lub użył jakichś nie do końca zrozumiałych sformułowań (typu: "bardzo mocno przegląda wszystkich pozostalych przy życiu" pod adresem Donkiego). Natomiast odnośnie moich podejrzeń względem jego osoby stwierdził jedynie: "post Fiarota niezbyt dokladnie przeczytalem". No jak to? O JCh93 napisałem cały pokaźny akapit, a on nawet nie raczył tego skomentować choćby w kilku zdaniach? Wyraźna znieczulica odnośnie podejrzeń dotyczących jego samego. Nie podoba mi się taka postawa, jak gdyby bał się wejść ze mną w konfrontację, która mogłaby go ewentualnie zdemaskować.

Laska-z-Polski nie napisał do tej pory NIC. Tutaj przy okazji odpowiem Donkiemu: to, że ktoś nie ma czasu (lub też udaje, że go nie ma) nie może automatycznie zwalniać go z winy! Jeśli jest mafią to tą mafią będzie bez względu na to czy coś napisze czy też nie. Z autopsji wiem, że gracze wcielając się w role tego złego podświadomie starają się pisać mniej niż zwykle, aby przypadkiem czymś się głupio nie wsypać. Do tego należy dodać, że ostatnimi czasy z reguły w mafii był przynajmniej jeden milczek. Bardzo możliwe, że tak samo jest i teraz (pisząc te słowa myślę głównie właśnie o Lasce oraz dodo). Poza tym na temat Laski również zbudowałem dosyć ciekawą teorię, wbrew pozorom całkiem prawdopodobną i z chęcią przeczytałbym jakieś wyjaśnienia od samego zainteresowanego w tej sprawie. Inaczej nie będę miał podstaw do zmiany swojej opinii na jego temat.

Natomiast postawa dodo1345 w tej edycji to śmiech na sali! Gość nie pisze kompletnie nic o swoich podejrzeniach, ledwie jeden wers stricte fabularny. Jeżeli jest w mafii to może być lekceważony przez innych jako milczek. Oczywiście w razie zwycięstwa nikt mu nie pogratuluje, jednak będzie to niewielkie usprawiedliwienie dla mieszkańców. Natomiast jeśli jest mieszkańcem to stanowi ewidentny skarb dla mafii - taka osoba, która nie pisze nic ciekawego i jedynie wpada wieczorem z linczem bez gruntownego przemyślenia swojej decyzji może być łatwo zmanipulowana przez zdrajców, dzięki czemu może on stanowić swego rodzaju klucz do ich zwycięstwa. Obydwie opcje są równie groźne dla miasta. Dlatego też należałoby rozważyć, czy nie należy się go w porę pozbyć, zanim tak czy owak nie przyczyni się on do porażki mieszkańców.

[Falcon 0]

Może dzisiaj uda mi się wyskrobać coś więcej?

1. Pablo Querte - Stosował różne zagrywki, np. "[...] że jestem jednym zdrajcą to mnie zlinczuj i zhańb się za śmierć niewinnego!" - ot, takie masło maślane, zupełnie jak "jestem niewinny!". W dodatku napisał to bardzo nadgorliwie, niemal od razu - to nie jest zdrowa opinia :) Potem, po nawiązaniu konwersacji z Fiarotem zasugerował, że zdrajcy należą do aktywnych graczy, jakby obawiał się aktywnego Fiarota i zechciał go wyeliminować. Jeszcze go trochę posonduję :)
2. Arxel - Szuka sojuszu z Pablo i Fiarotem, atakuje głównie Dodo i Donkiego, w moim przekonaniu słusznie ( głębsze uzasadnienie w analizie ww. graczy :]) Raczej mało podejrzany, nic na niego nie mam.
3. Laska-z-Polski - Przyznam, że wczoraj miałem trochę mało czasu na granie, ale dziś postaram się bardziej :)
4. Dawidos - K.I.A.
5. Dodo - Oskarża ludzi na siłę w tym poście : http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&tpage=1363 - Jako, że jest on nowym graczem, jestem w stanie zasugerować, że być może Dodo po prostu chce narzucić jak najwięcej podejrzeń na jak najwięcej osób, by je potem linczować? Poza tym stara się być aktywnym, pisząc bezsensowne i nie wnoszące niczego do gry posty typu : http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=41002 - Co to nam dało? Okrągłe nic. Podejrzany.
6. Scorp - K.I.A.
7. Invin - K.I.A.
8. DonkiTuż po mordzie rzuca tekstem, jaka to mafia jest okropna. A, gdy Arxel zwraca mu z tego powodu uwagę, grozi mu pojedynkiem i czuje oburzenie. Niby donki trochę w Mafię już gra, ale to mnie zdziwiło, i pobudziło do obserwacji. Potem, bije Dawidosa to tyle z jego wczorajszego udziału. Potem, Dawidos leci w mordzie. Jakoś głupio mi to brzmi, ale poszlaka to jakaś jest ;) Do przesondowania :P
9. Fiarot - Nic nie znalazłem. Raczej niewinny, trzeba będzie się mu uważniej przyjrzeć w późniejszych dniach.
10. Deih - Zginął haniebną śmiercią.
11. JC93 - Ot, dziwnie się zachowuje. Stawia wśród podejrzanych ludzi, na których, jak sam powiedział, nie ma żadnych dowodów. Poza tym, dziwi mnie pierwszy lincz, w którym atakuje invina, bo jest, hmmm, zbyt spokojny. W każdym razie, myślę, że drugi mafijny gracz nie pozwoliłby mu na taką grę. Chyba, że mamy niedoświadczoną parkę, w co szczerze wątpię.

To tyle ode mnie :)

[Arxel 0]

Dnia 12.02.2008 o 16:29, Pablo Querte napisał:

-Przemyślałem sobie wszystko jeszcze raz i dochodzę do wniosków jakie dwie osoby mogą
być w mafii. Mówię o... Axelu i JC93. Dlaczego ten pierwszy? Wydaje mi
się zbyt podejrzane, wręcz przymilanie się do mnie i ogólne pochwały. Czyżby chciał abym
go polubił i pomyślał "spoko gość on nie może być zły" ? Wiem z jego "poprzednich wcieleń"
do czego jest zdolny. Skoro uważają go z wymiatacza to takie coś jest możliwe. Jeśli
chodzi o Jezusa93 to dobra taktyką dla mafii byłoby udawanie oskarżanie siebie (JC Arxela)
i podejrzenia(Arxel JC). Ogólnie ta aktywność i posty są aż "zbyt normalne".

No cóż, z mojej strony powiem jedynie, że się mylisz. :) Radzę więc rozejrzeć się za jakąs inną prawdopodobną teorią, przyda ci się, jeśli nie dzisiaj, to na pewno jutro.

I powiem ci, że raczej nie masz się co martwić, bo pewnie dzisiaj nie zginiesz. Czemu tak myślę? Bo ładnie namieszałeś. :) Sam ostatnio coraz bardziej skłaniałem się ku głosowi na Jezusa, i jeśli okaże się on zdrajcą, to niestety wzrok wielu skupi się na mnie, a ty prawdopodobnie będziesz głównym oskarżycielem... Cóż, jeśli tak się stanie, sprawiedliwi, baczcie uważnie kto najchętniej podąży za taką opcją...

[Pablo_Querte 1]

Dnia 12.02.2008 o 17:22, Fiarot napisał:

Natomiast postawa dodo1345 w tej edycji to śmiech na sali! Gość nie pisze kompletnie
nic o swoich podejrzeniach, ledwie jeden wers stricte fabularny. Jeżeli jest w mafii
to może być lekceważony przez innych jako milczek. Oczywiście w razie zwycięstwa nikt
mu nie pogratuluje, jednak będzie to niewielkie usprawiedliwienie dla mieszkańców. Natomiast
jeśli jest mieszkańcem to stanowi ewidentny skarb dla mafii - taka osoba, która nie pisze
nic ciekawego i jedynie wpada wieczorem z linczem bez gruntownego przemyślenia swojej
decyzji może być łatwo zmanipulowana przez zdrajców, dzięki czemu może on stanowić swego
rodzaju klucz do ich zwycięstwa. Obydwie opcje są równie groźne dla miasta. Dlatego też
należałoby rozważyć, czy nie należy się go w porę pozbyć, zanim tak czy owak nie przyczyni
się on do porażki mieszkańców.

Również chciałem się nieco wypowiedzieć na temat tego gracza. Otóż z tego co wiem to jest całkowicie zielony na tym gruncie, ale to nie powód do nie pisania postów! Przydałoby sie nieco oskarżeń w tej dziedzinie, bo może by wpadł na jakiś trop. Chyba nawet mafia pisała by więcej związanego z linczami(podejrzenia no i lincze) niż on. Radziłbym mu się zmobilizować, bo jeśli przez niego przegramy to będzie źle.

Jeszcze coś do ciebie. Co sądzisz o moich podejrzeniach?

[Fiarot 0]

Dnia 12.02.2008 o 17:43, Pablo Querte napisał:

Jeszcze coś do ciebie. Co sądzisz o moich podejrzeniach?

Jeśli chodzi o Arxela to akurat mam trochę inną opinię na temat tego gracza. Odnośnie tego ''przymilania się'' do Ciebie to myślę podobnie jak Donki - w głowie Arxela co prawda nie siedzę, ale możliwe, że on po prostu póki co faktycznie nie widzi nic podejrzanego w twoim zachowaniu. Przejrzałem właśnie, co on takiego napisał pod twoim adresem i raczej brzmi to naturalnie. A to, że ma etykietę wyjadacza nie musi od razu oznaczać, że jest jednym ze zdrajców. Odwołując się tutaj trochę do przeszłości najlepszym przykładem będzie Kukowsky, który wiele razy będąc niewinny zbierał cięgi za mafię.
Jeśli zaś chodzi o jego ewentualne wspólne mafiozowanie w duecie z JCh93 to byłoby to chyba zbyt piękne, aby było możliwe. Raczej mafiozi nie najeżdżaliby na siebie już dzisiaj i taką ewentualność zostawiliby sobie na później. Zresztą z tego co widzę Arxel coraz bardziej skłania się ku linczowaniu JCh93, co trochę zaburza możliwość ich współdziałania. Nie wykluczam oczywiście, że może być to ich jakaś gra na wyrobienie sobie alibi, choć to dosyć mało prawdopodobne. W każdym bądź razie jeżeli JCh93 okazałby się zdrajcą przemyślę możliwość istnienia takiego duetu.
Póki co jednak, podobnie jak Donki - swoją drogą coś bardzo się z nim zgadzam w tej edycji, heh - uważam, że lepiej skupić się teraz na szukaniu jednego zdrajcy zamiast myśleniu nad pełnym składem duetu. Na to przyjdzie jeszcze czas, a zlinczowanie jednego z mafiozów będzie samo w sobie sporą wskazówką mówiącą o tym, gdzie należy szukać tego drugiego.

[Dodo1345 0]

Dnia 12.02.2008 o 17:22, Fiarot napisał:

Natomiast postawa dodo1345 w tej edycji to śmiech na sali! Gość nie pisze kompletnie
nic o swoich podejrzeniach, ledwie jeden wers stricte fabularny. Jeżeli jest w mafii
to może być lekceważony przez innych jako milczek. Oczywiście w razie zwycięstwa nikt
mu nie pogratuluje, jednak będzie to niewielkie usprawiedliwienie dla mieszkańców. Natomiast
jeśli jest mieszkańcem to stanowi ewidentny skarb dla mafii - taka osoba, która nie pisze
nic ciekawego i jedynie wpada wieczorem z linczem bez gruntownego przemyślenia swojej
decyzji może być łatwo zmanipulowana przez zdrajców, dzięki czemu może on stanowić swego
rodzaju klucz do ich zwycięstwa. Obydwie opcje są równie groźne dla miasta. Dlatego też
należałoby rozważyć, czy nie należy się go w porę pozbyć, zanim tak czy owak nie przyczyni
się on do porażki mieszkańców.

Jeśli chodzi o moją małomówność to pozostaję przy moim stwierdzeniu że jeślibym dużo pisał i bywał tu często to na pewno zostałbym osądzony jako zbyt podejrzany (moim zdaniem byłoby to zbytnie podlizywanie się graczom). Dlatego już na początku postanowiłem że nie będę zbyt rozmowny i tak zostało. Jeżeli to wam przeszkadza i czujecie zagrożenie z mojej strony (tzn przegracie prze zemnie lub jestem zdrajcą) to zapewniam że jeżeli czujecie że przechylę szalę zwycięstwa na Barbarzyńców, to mogę poprawić swoje stosunki z innymi graczami. Cóż jeżeli chodzi o lincz to dzisiaj go dam, nie popełnię samobójstwa (dla niektórych osób na pewno było by to dobrze, bo by się mnie pozbyły jako pewnego ''''zagrożenia''''). No cóż moje wytłumaczenie jest takie na wasze oskarżenia wobec mnie, że po prostu nie chciałem wdawać się w kłótnie z innymi Mieszkańcami, sądzę że to by pogorszyło moją sytuację. Dzisiaj zapadnie nad nami sprawiedliwość i okaże się kto wypadnie z gry, jeśli padnie na mnie nie będę miał pretensji o to, lecz gdy akurat dzisiaj przeżyję zapewniam was że nie dopuszczę aby przeze mnie przegralibyście. Jeżeli myślicie że piszę ten wpis (post) po to aby uratować się przed tzw Linczem to jesteście w wielkim błędzie albowiem to tylko w końcu zabawa.......czekam na Sprawiedliwość.

[Dodo1345 0]

Bym zapomniał

******************************************************************** *************************

Lincz--------------------Arx

[Donki 0]

Innymi słowy chciałeś pozostać niezauważony i prześliznąć się dalej. Nie chciałeś się także wdawać w rozmowy/kłótnie z innymi graczami, bo to mogłoby sprawić, że zwrócą oni na Ciebie uwagę. Ta gra jednak polega na rozmowie, więc milczenie nie pomaga w znalezieniu zdrajców. Chciałbym też zauważyć, że to zwykle mafia chce pozostać niepozorna, niezauważona przez innych. Lepiej dla Ciebie byłoby, gdybyś nie napisał tego posta, bo taką wypowiedzią sprawiasz, że mam ochotę Ciebie dziś zlinczować, choć wcześniej Ciebie nie podejrzewałem.

Pablo nieco się oczyścił w moich oczach dzisiejszymi rozmowami, jednak nadal nie jestem pewny co do Jezusa i jeżeli to on zginie dzisiaj w linczu i okaże się winny to następną osobą w kolejności moim zdaniem powienien być właśnie Pablo.

[Pablo_Querte 1]

Dnia 12.02.2008 o 18:55, Donki napisał:

Pablo nieco się oczyścił w moich oczach dzisiejszymi rozmowami, jednak nadal nie jestem
pewny co do Jezusa i jeżeli to on zginie dzisiaj w linczu i okaże się winny to następną
osobą w kolejności moim zdaniem powienien być właśnie Pablo.

Cieszę się, że nieco oczyściłem się w twoich oczach. Aby ułatwić ci zlinczowanie dodam, że zamierzam głosować na Jezusa :D Jeśli chodzi o niego... Samo zachowanie jakoś przemawia za tym, że może być w mafii. Obawiam się tylko tego, że mogę nie trafić i wrogiem może okazać się ktoś kogo się nie spodziewamy...

[Arxel 0]

Dzisiejsze dziwne zachowanie Jezusa oraz lektura niektórych wcześniejszych postów ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40991, http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40993,
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=40997) przekonało mnie do oddania dzisiaj na niego głosu. Mam też pewną ciekawą teorię na temat jego ewentualnego wspólnika, ale na to przyjdzie jeszcze czas...

[Arxel 0]

***
Lincz --> Jezus Crystus93

[JezusChrystus93 0]

Dnia 12.02.2008 o 16:29, Pablo Querte napisał:

-Przemyślałem sobie wszystko jeszcze raz i dochodzę do wniosków jakie dwie osoby mogą
być w mafii. Mówię o... Axelu i JC93

Gdybym byl z mafii to dzialal bym bardziej rozwaznie, wiem że z tymi postami to trochę przesadzilem, no ale to jest moja pierwsza edycja. A co do moich uprzednich podejrzeń troszke się zmienily teraz podejrzewam glównie Dodo jest on nie tylko malo mówny ale podejrzewam że zabil Dawidosa w odwecie że ten zaglosowal na niego w Linczu.

######################################################################
[ b]Lincz--> Dodo1345 Uzasadnienie powyżej.

[Fiarot 0]

Przyznam, że twoja wypowiedź niczego mi nie rozjaśniła, co więcej spowodowała w mojej głowie jeszcze większe wątpliwości co do twojej osoby. Rozłóżmy ją zatem na czynniki pierwsze:

Dnia 12.02.2008 o 18:45, Dodo1345 napisał:

Jeśli chodzi o moją małomówność to pozostaję przy moim stwierdzeniu że jeślibym dużo
pisał i bywał tu często to na pewno zostałbym osądzony jako zbyt podejrzany

Czyli innymi słowy nie chcesz dużo pisać, aby nie zostać uznany jako podejrzany. O ile wiem mieszkańcom zależy głównie na wyryciu mafii, a nie na tym, aby uchronić się przed ewentualnymi podejrzeniami ze strony innych. Tak raczej myśli mafia.

Dnia 12.02.2008 o 18:45, Dodo1345 napisał:

Jeżeli to wam przeszkadza i czujecie zagrożenie z mojej strony (tzn przegracie prze zemnie
lub jestem zdrajcą) to zapewniam że jeżeli czujecie że przechylę szalę zwycięstwa na
Barbarzyńców, to mogę poprawić swoje stosunki z innymi graczami

Hę? Bardzo konformistyczne podejście. Jeśli zechcemy to Ty łaskawie zaczniesz się do nas odzywać, dobre. W dodatku interesująco brzmi zwrot, iż możesz być dla nas zagrożeniem. Cóż, jeżeli jesteś jednym ze zdrajców to w istocie tak jest.

Dnia 12.02.2008 o 18:45, Dodo1345 napisał:

po prostu nie chciałem wdawać się w kłótnie z innymi Mieszkańcami, sądzę że to by
pogorszyło moją sytuację

A ten fragment to już prawdziwy majstersztyk! Aż bije po oczach to, że nie chcesz kłócić się jedynie z mieszkańcami. Czemu nie wspomniałeś tu nic o mafiosach? Bo sam jesteś jednym z nich?

Dnia 12.02.2008 o 18:45, Dodo1345 napisał:

Jeżeli myślicie że piszę ten wpis (post) po to aby uratować się przed tzw Linczem to
jesteście w wielkim błędzie albowiem to tylko w końcu zabawa

Daruj sobie takie głodne kawałki. Musisz oddać lincz, żeby nie wypaść z gry. Brak głosu oznacza automatyczne wyeliminowanie, dzięki czemu poznalibyśmy twoją prawdziwą rolę. Ty jednak siedzisz cały dzień ciszej niż mysz pod miotłą, wpadasz pod wieczór, kiepsko się tłumaczysz, w pewnych fragmentach piszesz wręcz jak niedoświadczony mafiozo, nie podajesz żadnych swoich podejrzeń i w kolejnym poście ni stąd ni zowąd linczujesz Arxela. Nie rozumiem takiej postawy. Możliwe, że nieopatrznie po całym dniu milczenia tą jedną wypowiedzią właśnie się przed nami odsłoniłeś. Muszę to przemyśleć, jest jeszcze na szczęście trochę czasu.

[JezusChrystus93 0]

Aha i jeszcze mala adnotacja MG: "MG kazał przekazać dla tych którzy sie nie domyślili że Lincze oddajemy do 20 :00"

[Donki 0]

Zdecydowałem się jednak zlinczować Jezusa. Jeżeli okaże się on mafią, to tak jak mówiłem następny będzie Pablo. Jeżeli natomiast okaże się niewinny następny moim zdaniem powinien polecieć Dodo i na niego też będę głosować.
****
LINCZ==> Jezus

[Pablo_Querte 1]

Jak już wcześniej pisałem decyduję się na oddanie głosu na JCh93.
Fiarot może przyczyną zachowania Doda jest niedoświadczenie ? (słabe przeczytanie regulaminu itp.) W końcu to jego pierwsza edycja. Moja w sumie też, więc go to nie broni i może być celowe. Ja jednak wolę na razie linczować Jezusa za ogól zachowania.Jestem ciekaw kim się okaże oraz kto dzisiaj zginie... Zobaczymy zresztą jak sprawy potoczą się jutro.

**********
Lincz -> JezusChrystus93

[Donki 0]

Dnia 12.02.2008 o 19:39, JezusChrystus93 napisał:

Aha i jeszcze mala adnotacja MG: "MG kazał przekazać dla tych którzy sie nie domyślili
że Lincze oddajemy do 20 :00"

Mam nadzieję, że wszyscy zdążą oddać głos, bo jeżeli ktoś zapomni a zlinczowana przez nas osoba nie będzie mafiozem, to pozostaną z cztery osoby w tym dwóch mafiozów...oczywiście nie mam nic przeciwko, żeby zdrajca zapomniał oddać swojego typu do linczu ale to swoją drogą :D

[Fiarot 0]

Dobra, sprawa wygląda tak:
=> Laska-z-Polski wpadł dziś na chwilę, napisał co nieco o swoich przemyśleniach opisując każdego po kolei, co akurat liczy mu się in plus, ale na odpowiedź na moje podjerzenia względem niego niestety nie znalazł już czasu. Szkoda, bo chciałbym jednak coś od niego na ten temat usłyszeć.
=> w przypadku JCh93 pojawiają się teorie o jego możliwym mafiozowaniu wraz z Arxelem (autorstwa Pabla) oraz z Pablem (autorstwa Donkiego). Ja sam również ma co do niego pewne wątpliwości, niestety nie rozwiane, gdyż on sam, podobnie jak Laska, nie raczył odpowiedzieć mi na mojego długiego nocnego posta.
=> jest jeszcze dodo1345, który zasiał spore wątpliwości w mojej głowie po przeczytaniu jego posta z usprawiedliwieniem się. Cała jego postawa jest mocno niepokojąca, a tamta wypowiedź jeszcze bardziej ją pogłębiła.

Mając na uwadze dotychczasowe wydarzenia moim zdaniem bardzo prawdopodobne jest, że w dwójce JCh93 i dodo1345 znajduje się jeden zdrajca, aczkolwiek wykluczam ich wzajemną współpracę. Po pierwsze jak zauważyłem JCh93 oddał już swój lincz na dodo1345, a po drugie wątpię, aby MG - nawet zakładając zupełnie przypadkowe losowanie ról funkcyjnych - dopuścił do gry mafijny duet składający się z samych debiutantów.

Obecnie widzę, że lincz na JCh93 jest już praktycznie przesądzony. Donki zauważył również, że jeżeli dziś jakiś mieszkaniec nie odda głosu, zaś zlinczowany okaże się niewinny to przegrywamy edycję. Oby więc faktycznie poszukiwanym przez nas zdrajcą był JCh93, a nie dodo1345...

************************

Lincz ==>JezusChrystus93

************************