Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 02.09.2007 o 13:55, Yarr napisał:

Drugie: Glizda w trzech głosowaniach ubił trzech niewinnych!


W dwóch ostatnich głosowaniach podałem konkretne argumenty przemawiające za moimi głosami. W pierwszym strzelałem, tak, jak większość, w dodatku głosowałem pierwszy, więc nie mogłem wiedzieć, że Bumber zginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sajmon:
Na początku mało aktywny.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31596 - głos na mnie. Argument? Powiedziałem "Dobrze by było znaleźć tych sukinsynów prędko, zanim wybiją nas wszystkich.", co może oznaczać, że wiem o tym, że glin jest dwoje. Dla mnie kosmicznie naciągane, ale pierwszy dzień, więc argumentacji się nie czepiam
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31632 - nie podejrzewa Kuka.
Następnie duża kłótnia z Budo, w której Sajmon miał zdecydowanie więcej racji i sensu.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31666 - głos na skylera, sensownie uargumentowany.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31773 - odsuwa Kuka z grona podejrzanych. Zaczyna podejrzewać Buda. Oraz Windowsa, za podczepianie się pod Kuka. Głosuje na Windowsa.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31780 - podejrzewa jednak Kuka, za bezsensowny głos na Lampka. I Yarra, za to samo.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31799 - wygląda na to, że jest ZA pomysłem Lampka o zlinczowaniu Wina, a zostawieniu Kuka-Budo na kolejny dzień.
Następnie mały spór z Yarrem.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31813 - czepia się Spidera o czepianie się szczegółów. Ja, generalnie uważam, że detale istotne są, ale tu Sajmon miał jednak trochę racji, bo Spider naprawdę interesuje się najmniej istotnymi sprawami.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31836 - kontynuacja powyższego
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31839 - obszerna analiza. Analizuje praktycznie tylko na podstawie mordu na Liqidzie, co, IMHO, jest spłyceniem sprawy. Czekam na jego analizę Kuka. Podaje możliwość pary Spider/Budo.
Wnioski: pisze z sensem, gra nieźle, stara się wyciągać wnioski, jest w miarę aktywny. Nic na niego nie mam. Praktycznie w ogóle go nie podejrzewam.

Glizda:
Analizę i wnioski zostawiam Wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 13:37, Lampek napisał:

- Zagubiony...? - spytał z wyrzutem Gast. - Do cholery, zagubiony? Podałem Ci kawę na ławę,
czarno na białym...cholera, nie znam więcej powiedzonek... w mojej wypowiedzi wszystkie kontr-argumenty
skierowane do Yarr''a, a Ty mi mówisz, że jestem zagubiony? Nie wytłumaczyłem się z czegoś?
Oświeć mnie, co oznacza bycie zagubionym, bo ni w sztos nie rozumiem...


Zgubiony od początku naszej podróży .Rzucasz się praktycznie na wszystkich , lecz bez pozytywnego rezultatu .Czy to nie dziwne .Wszystkich których tak mocno oskarżasz , na których masz takie mocne i przekonujące argumenty na koniec okazują się niewinni .Nie wiem czy wieczorem masz odczucie ulgi że znów się udało .Większość która do tej pory ginęła tak na prawdę nie walczyła z Tobą . To mnie zastanawia .

Dnia 02.09.2007 o 13:37, Lampek napisał:

A co do moich przemyśleń... o które Ci chodzi? O Liquida? Wydawał mi się idealnie podejrzanym
ze swoją grą...Tobie by się nie wydawał? Nie siedział bardzo cicho, bo gadał z Elerkinem. I
oskarżał TYLKO Elerkina... może tacy jak Ty wtedy przytakną, powiedzą: "Nooo, świetnie Liquidzie,
pracujesz, starasz się", ale nie ja... chłopaczyna obrał asekuracyjny tor, a kto takie obiera?
No kto?

Gadał z Elerinem . O czym ?? O dupie Maryny .Tak to ja mogę pogadać sobie z każdym i nic z tego nie wyniknie .Nigdzie nie powiedziałem że Liqid się starał , wręcz przeciwnie .Praktycznie go nie było więc nic nie wnosił do gry .Nie powtarzał obranych przez większość frazesów ani nie czepiał się nieistotnych szczegółów .Zazwyczaj wieczorem zrobił małe podsumowanie i oddawał głos .Zresztą nie wiem czemu znów z nim wyskakujesz .

Dnia 02.09.2007 o 13:37, Lampek napisał:

[ Opowiem Ci po edycji, jeśli Cię to tak intryguje :|]

Oczywiście z miłą chęcią poczekam i się dowiem .

Glizda ->

lincz na Windowsa. Strzał. Głosował, jako drugi, zaraz po mnie.
Wychodzi jakbyś sugerował że głosowałem na tę samą osobę co Ty .Tak jednak nie było , to Ty głosowałeś na kataniego choć przyjmijmy że oczywiście był to czysty przypadek .

podejrzewa skylera, Sajmona, lekko Kuka i mnie. RObi to jednak z mały przekonaniem. Ot, napomknął.

A jak miałem ich podejrzewać na samym początku ?? Z pełnym przekonaniem ??

głos na skylera. "Przyznam że strzelać w ciemno nie muszę , gdyż mam już podejrzenia .Mam nadzieję że są one jak najbardziej prawdziwe , najpierw ostro atakował a jak zrobiło się wokół jego osoby cieplej to się nagle uciszyło ." Dużo to się nie nagadał. Był pierwszym głosującym na skylera.

To Skayler pierwszy ( za nazwisko ) mnie zaatakował .Co więcej gdy jeszcze żył Bumber próbował jakby zwrócić uwagę wszystkich że może y być katanim .Niestety ten nieistotny szczegół wszystkim umknął .Mnie nie , choć o tym nie napisałem a nawet Sajmon tego nie zauważył .

krytykuje pomysł Lampka.

Dlatego że ten pomysł był bezsensowny .Tak jakby Lampek chciał zyskać na tym i to aż trzy dni .Dość zastanawiające .

Pisze: "Pozostanę chyba na pierwszym typie i oddam głos który postanowiłem oddać rano .Myślę że z dwójki Kukowsky - Win00 bardziej podejrzany jest ten drugi", ale praktycznie wcześniej nie mówił nic o tym kogo podejrzewa! Więc jakie "pozostanę przy typie".

A właśnie że wspominałem odpowiadając Lampkowi .Pisałem że także chciałem na niego oddać głos .

Co więcej zaczynasz mi się zbyt rzucać w oczy .Po pierwsze niezły pomysł na taką rozerwaną analizę .Niech wszyscy widzą jak się starasz .Przykładałeś się praktycznie do każdego linczu w którym padał niewinny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:27, spider88 napisał:

Co więcej zaczynasz mi się zbyt rzucać w oczy .Po pierwsze niezły pomysł na taką rozerwaną
analizę .Niech wszyscy widzą jak się starasz .Przykładałeś się praktycznie do każdego linczu
w którym padał niewinny .


Cudowne dwa argumenty nie do podważenia. Moje głosowania już wyjaśniłem i nie będę się powtarzał. A to, że robię analizę to nie chęć pokazania, jak się staram, tylko chęć dokładnego przeanalizowania naprawdę wszystkiego. A tak jest mi najwygodniej, bo mogę po drodze odpowiadać na inne posty.
Ciekawe też, ze odpowiedziałeś tylko na niektóre zarzuty co do Ciebie. Reszta zbyt niewygodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Budo:
Na początku mocno aktywny, ale tylko fabularnie.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31594 - strzał na Bumbera. Doprowadza do remisu.
Potem czepia się Sajmona, za dziwny głos na mnie. Kłótnia z Sajmonem i Windowsem o to, kto i kiedy doprowadził do remisu, w której Budo chyba nie za bardzo wiedział, o co chodzi. ;)
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31667 - nie podoba mu się trochę Yarr. Uniewinnia mnie. Mówi, co myśli o absurdalnym zarzucie Kuka. ;] Głosuje na skylera, nie chcąc doprowadzić do remisu, a skyler jest "bardziej podejrzany z dwójki skyler i elekrin"
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31686 - nie podoba mu się Kuk i akcja ze zmianą głosu.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31689 - głosuje "póki co" na Kukowskiego
Potem przy oskarżeniach Kuka i Wina, trochę bagatelizuje sprawę i zbywa zarzuty żartami lub milczeniem, ale z drugie strony zarzuty są dosyć absurdalne.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31720 - mocno krytykuje pomysł Kuka.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31733 - proponuje zostawić milczków. Chce "odstrzelić" Wina lub Kuka.
Proponuje mieszkańcom "kompromis", żeby zabić Wina.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31845 - nagle podoba mu się pomysł Yarra, co do pary ja-Lampek. Dziwne.
Wnioski: Sam nie wiem... Dla mnie Budo jest dużym znakiem zapytania. Przez całą grę baaardzo się mieszał. Albo taktyka mafiozy, albo zagubienie mieszkańca. Z ciężkim sercem ale zostawiam go jednak, bo mam inne osoby o wiele bardziej podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:27, spider88 napisał:

Zgubiony od początku naszej podróży .Rzucasz się praktycznie na wszystkich , lecz bez pozytywnego
rezultatu .Czy to nie dziwne .Wszystkich których tak mocno oskarżasz , na których masz takie
mocne i przekonujące argumenty na koniec okazują się niewinni .


...dobrze, że siedzę. Wykorzystujesz argument przeciwko mnie, który tyczy się każdego. Halo...tu Ziemia do Spidera. Nie trafiliśmy nikogo jeszcze...

Dnia 02.09.2007 o 14:27, spider88 napisał:

Nie wiem czy wieczorem masz
odczucie ulgi że znów się udało .Większość która do tej pory ginęła tak na prawdę nie walczyła
z Tobą . To mnie zastanawia .


Wczoraj miałem odczucie ulgi, że Liquid zginął. Bałem się, że tak bym się na niego zacietrzewił, iż przesłoniłoby mi to obraz innych podejrzanych.

Dnia 02.09.2007 o 14:27, spider88 napisał:

Gadał z Elerinem . O czym ?? O dupie Maryny .Tak to ja mogę pogadać sobie z każdym i nic z
tego nie wyniknie .Nigdzie nie powiedziałem że Liqid się starał , wręcz przeciwnie .Praktycznie
go nie było więc nic nie wnosił do gry .Nie powtarzał obranych przez większość frazesów ani
nie czepiał się nieistotnych szczegółów .Zazwyczaj wieczorem zrobił małe podsumowanie
i oddawał głos .Zresztą nie wiem czemu znów z nim wyskakujesz .


Wyskakuję, bo nie rozumiem zupełnie o jakie przemyślenia Ci chodzi. Teraz też nie wytłumaczyłeś. Sądziłem, że znowu się czepiasz Liquida, bo to modne ostatnio, by używać tego przeciwko mnie. No, zaskocz mnie, Panie Spider... kreatywnymi, trafnymi przemyśleniami, których to mnie - ułomnemu - brakuje...?

===---===---===
Panowie, odczuwam pewne niejasne wrażenie. Czy Wy aby czytacie wszystkie posty? To tak na marginesie i nie kieruję tego tylko do Spidera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:33, glizda101 napisał:

Cudowne dwa argumenty nie do podważenia. Moje głosowania już wyjaśniłem i nie będę się powtarzał.
A to, że robię analizę to nie chęć pokazania, jak się staram, tylko chęć dokładnego przeanalizowania
naprawdę wszystkiego. A tak jest mi najwygodniej, bo mogę po drodze odpowiadać na inne posty.


No to po jakie licho na końcu to

Glizda:
Analizę i wnioski zostawiam Wam.

Wnioski to rozumiem ale po co robisz analizę aby później napisać coś takiego .

Dnia 02.09.2007 o 14:33, glizda101 napisał:

Ciekawe też, ze odpowiedziałeś tylko na niektóre zarzuty co do Ciebie. Reszta zbyt niewygodna?


Reszta zarzutów ??

cośtam Sajmona się czepia, ale znów bez konkretów, bez przekonania.
słusznie stwierdza bezsensowność argumentu o zielonej kropce. Chyba zarzut nr. 1
podejrzewa parę Kuk-Budo.
analiza. Sam nie wiem, kogo podejrzewać. Praktycznie żadnych konkretów. Znowu. Wygląda jakby chciał pokazać, że robi analizę i się angażuje.

Nie będę kopiował wszystkiego bo wszystko jest praktycznie takie samo .Jak można to nazywać zarzutami ?

Przyznaję się że prawdopodobnie zrobiłem błąd , zaufałem w pewnym momencie Lampkowi .Podejrzewał już praktycznie trzy osoby które były mu najbardziej niewygodne . Był podejrzewany Kukowsky , Budo i Yarr . Chce wszystkich skłócić i wprowadzić zamęt .Dopiero wczoraj wieczorem zobaczyłem kto najbardziej miesza , kto praktycznie kieruje innymi i wskazuje kto padnie w linczu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:39, Lampek napisał:

...dobrze, że siedzę. Wykorzystujesz argument przeciwko mnie, który tyczy się każdego. Halo...tu
Ziemia do Spidera. Nie trafiliśmy nikogo jeszcze...

Tak wiem .Sam powiedz jakbyś zareagował .Ktoś się strasznie stara ( temu nie zaprzeczę ) , krzyczy, biega , wskazuje na wszystkich i w dodatku tupie nóżką .Jednakże jak dochodzi do wieczornego głosowania jego typowanie bierze w łeb .Do tego dochodzi jeszcze pomysł z pozostawieniem kłócącej się pary na następne dni .Według mnie najgorszy pomysł jaki mógł się przytrafić .

Dnia 02.09.2007 o 14:39, Lampek napisał:

Wyskakuję, bo nie rozumiem zupełnie o jakie przemyślenia Ci chodzi. Teraz też nie wytłumaczyłeś.
Sądziłem, że znowu się czepiasz Liquida, bo to modne ostatnio, by używać tego przeciwko mnie.
No, zaskocz mnie, Panie Spider... kreatywnymi, trafnymi przemyśleniami, których to mnie - ułomnemu
- brakuje...?

Mam nadzieję że to co napisałem + końcówka postu do Glizdy da już jakieś pojęcie o czym myślę .

Dnia 02.09.2007 o 14:39, Lampek napisał:

Panowie, odczuwam pewne niejasne wrażenie. Czy Wy aby czytacie wszystkie posty? To tak na marginesie
i nie kieruję tego tylko do Spidera.

Mi się wydaję podobnie , więc pod apelem mogę się podpisać bo czuję że uciekają nam bokiem nieistotne szczegóły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:42, spider88 napisał:

No to po jakie licho na końcu to

Glizda:
Analizę i wnioski zostawiam Wam.

Wnioski to rozumiem ale po co robisz analizę aby później napisać coś takiego .


Nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi. Możesz jaśniej?
Wiadomo, ze nie będę robił analizy siebie, bo to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:48, spider88 napisał:

Mi się wydaję podobnie , więc pod apelem mogę się podpisać bo czuję że uciekają nam bokiem nieistotne szczegóły .


Do akurat żaden problem. Jakby nam uciekały istotne, byłoby gorzej.
;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:50, glizda101 napisał:

Do akurat żaden problem. Jakby nam uciekały istotne, byłoby gorzej.
;P

To jest sarkam drogi Glizdo , SARKAZM w stronę pana Sajmona który twierdzi że tylko takie fakty ja wynajduję .

Co do analizy to źle odczytałem Twojego posta .Myślałem że to podpis i konkluzja że sami mamy zrobić sobie analizę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na początek - glizda. Winien jestem przeprosiny jeśli rzeczywiście poczułeś się urażony. Źle to ująłem. "Mało aktywny" to było złe wyrażenie. Do tej pory Twoje wypowiedzi po prostu przewijały się w gąszczu kłótni, sporów, analiz i nie zapadały w pamięci. Zmieniło się to wczoraj i za to szacunek. Właśnie przeczytałem Twoje analizy i chciałem tylko zaznaczyć, że w znacznym stopniu zgadzam się z tym co napisałeś odnośnie Spidera. Dlatego:

---->Spider88
Zresztą ja tak nie uważam .Na co bym nie wskazał Sajmonowi i tak się to nie podoba , uważa że powinienem klepać te wszystkie regułki jakie wypowiadają inni .Tylko , co to da ?? Pewnie tylko tyle że opowiem się po którejś ze stron .Tyle tylko że ten Pan mnie dość mocno zastanawia .Jego wypowiedzi są zawsze bardzo wsteczne i nic nie wnoszące .

Oj Ty mój misiu kolorowy. Każda Twoja wypowiedź jest nacechowana negatywnie, do kogokolwiek byś się nie zwracał. Co więcej, piszesz bzdury. Dużo bzdur... właściwie to ja się Ciebie najpierw przyczepiłem i od tamtego czasu starasz się przekreślać i niweczyć wszystko co robię, pisząc - że moje wypowiedzi do tematu nic nie wnoszą. A jak można przeczytać - pozostali uważają inaczej. Dlatego Twoje zdanie jest tutaj co najmniej dziwne.... nawet podejrzane.

Jak dal mnie i Sajmon i Lampek grają po tej samej stronie barykady .

Oczywiście, że tak. Póki co uważam, że gramy po tej samej stronie barykady - po stronie mieszkańców. Fakt, że w analizie przyjąłem możliwość, iż Lampek może być mafiozem jednak argumenty wobec np. Yarra, Kuka czy np. Ciebie dużo bardziej do mnie przemawiają.I pisałem już o tym zresztą więc nie zamierzam się powtarzać.

Coś, na co już ktoś zwrócił uwagę (chyba glizda) - dziwne, że wciąż pozostajesz przy życiu. Podsumowując Twoją grę - to zdążyłeś już właściwie oskarżyć niemal każdego i do każdego się przyczepić prócz Yarra. Teraz atakujesz na glizdę. Atakowałeś też już mnie. Podejrzewasz cały czas Lampka zgodnie z Yarrem. Rzucała Ci się także para dwóch dyskutantów - Budo i Kuka. No właściwie podejrzewałeś już wszystkich z obecnych żyjących graczy PRÓCZ Yarra.

Tyle na temat Spidera88 i to chyba na niego oddam dzisiaj swój glos.
Czy Yarr jest razem z nim w mafii? Ciężko mi to jeszcze określić bo pomimo tego, że wierzę w niewinność Lampka to nie do końca wierzę w to, że Yarr może być w mafii. Wiele argumentów Lampka jest po prostu argumentami defensywnymi broniącymi jego osoby co jest zrozumiałe. Oczywiście podaje też garść istotnych faktów przemawiających przeciw Yarrowi i dlatego muszę to wszystko jeszcze raz przeczytać i pomyśleć. Dzisiaj jednak mój głos mimo wszystko otrzyma Spider88.

I jeszcze kłótnia Lampek - Yarr. Wszyscy widzą co piszą itd. więc nie ma tu za wiele czego komentować. Chciałem jedynie zwrócić uwagę, że Lampek odpowiada na wszystkie stawiane mu zarzuty i pytania. Tłumaczy całe swoje postępowanie i to dość logicznie. Wytacza też spore działa przeciwko Yarrowi i ten choć na część z nich odpowiada to jednak każdy kolejny jego post jest Ofensywny - jeszcze bardziej najeżdża na Lampka i wynajduje jeszcze więcej argumentów na niego, nie odpowiadając przy tym na zarzuty Lampka.
Ewidentnie można w tym sporze wyróżnić stronę atakującą (Yarr) i broniącą się (Lampek).

Analiza Kukowskiego w toku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:54, spider88 napisał:

To jest sarkam drogi Glizdo , SARKAZM w stronę pana Sajmona który twierdzi że tylko takie fakty
ja wynajduję .


Ale bo to prawda. Napisałem o tym w moim poprzednim poście, napisał o tym glizda. Ameryki żadnej nie odkryłeś i nie odkrywasz. I przed chwilą sam to udowodniłeś, że czepiasz się nieistotnych pierdół ale jak widzę to przez brak zrozumienia tekstu czytanego. Patrz niżej:

Dnia 02.09.2007 o 14:54, spider88 napisał:

Co do analizy to źle odczytałem Twojego posta .Myślałem że to podpis i konkluzja że sami mamy
zrobić sobie analizę ;p


I to nie pierwszy raz drogi Spiderze. Twój błąd w zrozumieniu ale na podstawie takich błędów Ty jesteś gotów oddawać głosy w linczu.
Ja podejrzewam, że wszyscy czytają wszystkie posty ale nie wszyscy ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:56, S4jm0n napisał:

Oj Ty mój misiu kolorowy. Każda Twoja wypowiedź jest nacechowana negatywnie, do kogokolwiek
byś się nie zwracał. Co więcej, piszesz bzdury. Dużo bzdur... właściwie to ja się Ciebie najpierw
przyczepiłem i od tamtego czasu starasz się przekreślać i niweczyć wszystko co robię, pisząc
- że moje wypowiedzi do tematu nic nie wnoszą. A jak można przeczytać - pozostali uważają inaczej.
Dlatego Twoje zdanie jest tutaj co najmniej dziwne.... nawet podejrzane.

Napisz proszę o co się do mnie doczepiłeś .Czy był to jakiś ważny argument , czy wszyscy go przegapili ??
Fakt , czepiałeś się od początku , tylko nie wiadomo czego .Przynajmniej ja nie wiem , może tylko tak dla zasaday aby nie było że z wszystkimi się zgadzasz i wszystkich nas miłujesz .

Dnia 02.09.2007 o 14:56, S4jm0n napisał:

Oczywiście, że tak. Póki co uważam, że gramy po tej samej stronie barykady - po stronie mieszkańców.
Fakt, że w analizie przyjąłem możliwość, iż Lampek może być mafiozem jednak argumenty wobec
np. Yarra, Kuka czy np. Ciebie dużo bardziej do mnie przemawiają.I pisałem już o tym zresztą
więc nie zamierzam się powtarzać.


Tego nie napisałem .Jeśli miałbym już obstawiać to raczej drugą stronę barykady .

Dnia 02.09.2007 o 14:56, S4jm0n napisał:

Coś, na co już ktoś zwrócił uwagę (chyba glizda) - dziwne, że wciąż pozostajesz przy życiu.
Podsumowując Twoją grę - to zdążyłeś już właściwie oskarżyć niemal każdego i do każdego się
przyczepić prócz Yarra. Teraz atakujesz na glizdę. Atakowałeś też już mnie. Podejrzewasz cały
czas Lampka zgodnie z Yarrem. Rzucała Ci się także para dwóch dyskutantów - Budo i Kuka. No
właściwie podejrzewałeś już wszystkich z obecnych żyjących graczy PRÓCZ Yarra.


Bardzo przepraszam że żyje ;/ Chyba musisz przez to cierpieć .
Co do Twojego podsumowania , piszesz że ja się praktycznie każdego czepiam , Ty zaś praktycznie nie czepiasz się nikogo .Miłujesz wszystkich , pokój na Świecie i kwiatuszki wraz z motylkami .PEACE .
Piszesz że atakuję wszystkich tylko nie Yarra . To może po kolei .
Kukowsky i Budo bo podejrzewałem ich jako parę choć nie wskazywałem palcem na jednego .Zresztą wszyscy stali z boku i podobnie kiwali głowami .
Lampek - Jego tak naprawdę zacząłem mocno podejrzewać wczoraj .Więc nie wiem czemu tak to cię bodzie , zwłaszcza właśnie naciskasz na to że podejrzewam Lampka .
Glizda - W jego przypadku odpowiadałem na jego zarzuty pod moim kierunkiem a nie atakowałem go .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yarr:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31592 - fabularny głos na Buda. Bezpiecznie linczuje osobę, która nie ma jeszcze żadnego głosu.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31608 - zupełnie niezrozumiały dla mnie atak na Lampka, który w swoim fabularnym uzasadnieniu głosu odniósł się do fabularnego uzasadnienia głosu przez Yarra. A Yarr zacietrzewiony oburza się, że Lampek się go czepia.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31616 - uwaga! Yarr przyjmuje "4 oczywiste założenia". Które może nie tyle są oczywiste, ale przedstawiają praktycznie wszystkie możliwe opcje. (Już to tłumaczyłem.) Ale spójrzmy na te "oczywiste założenia". Szczególnie dwa pierwsze: "1. naszym prześladowcą jest Glizda; 2. naszym prześladowcą jest Budo lub Kukowsky". Co w tym, do choroby, oczywistego?
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31617 - bezsensownie drąży temat tych fabularnych linczów.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31649 - reaguje na oskarżenia skylera. Bardzo impulsywnie. Mimo, że skyler założył winę Yarra, tak samo absurdalnie, jak Yarr "oczywiście" założył moją winę.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31664 - mocno oskarżą skylera, po czym głosuje na mnie. Korzystając ze swoich "oczywistych założeń".
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31693 - tłumaczy się ze swojej reakcji, ale nadal uważa ją za odpowiednią i nie przesadzoną.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31775 - wpada i głos na Lampka głównie za to, że ten "podsuwa nam Liqida". Dla mnie trochę absurdalne.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31793 - najeżdża na Lampka za jego pomysł z głosem na Wina.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31814 - kontynuacja sporu z Lampkiem, w którym - jak już pisałem - Yarr używa przede wszystkim argumentów wziętych z kosmosu.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31817 - atakuje mnie. Ja odpowiadam. On już się do mnie nie odzywa. Czyżby zauważył, że lepiej pójść w kłótnię z Lampkiem?
Następnie spór z Lampkiem. Jak zauważył Sajmon, Yarr cały czas atakuje. I wciąż jego argumenty są naciągane. Sprawia też wrażenie, jakby nie ignorował zupełnie odpowiedzi Lampka.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=31851 - analiza. Główny podejrzany - Lampek. Czemu mnie to nie dziwi? Może temu, że kilka osób podłapało już nagonkę na Lampka i teraz jest to Yarrowi na rękę.
Wnioski: Tworzy absurdalną i nie popartą praktycznie żadnymi sensownymi zarzutami (prócz "Ty podsunąłeś Liqida") nagonkę na Lampka. Ignoruje słowa innych.

Podsumowanie:
Kukowsky jest na pierwszym miejscu mojej listy podejrzanych. I najprawdopodobniej na niego dziś zagłosuję.
Na drugim ex equo Yarr i Spider.
Jeśli Kukowsky okazał by się winny, z dużym prawdopodobieństwem zakładam, że jego kompanem jest Spider.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- ...okej, więc wiemy, kto jest u mnie numerem jeden. Od dawna (wbrew temu, co mówią niektórzy...) w głowie mieszał mi Yarr, teraz awansował na sam szczyt mej prywatnej listy. O nim napisałem już chyba więcej, niż kiedykolwiek komuś postawiłem zarzutów. I dla mnie jest winny jak wszyscy diabli. Ja wiem o swej niewinności, dlatego też wiem, kim jest osoba działająca tak jak Yarr. Dlatego też mamy...(...ja mam...) jednego pewniaka.

Kogo postawić mu w parze? Przyznam szczerze, że dopiero ostatni dzień - półtora, nakreślił mi jako taką sytuację. Zacznę od tego, że czasu jest mało, dzisiaj skupiam się na zabiciu Yarr''a (TAK, PRZYZNAJĘ. CHCĘ ZABIĆ YARR''A). Jeślibym miał dobierać mu kogoś do pary, to pewnie wybrałbym Budo. Mniej podejrzany od Budo jest Kuk, dalej Spider. Uniewinniam Sajmona i Czarnego Piotrusia. Jeśli to oni są w comitivie z Yarr''em, to...trudno. Na dzisiaj. Jutro może zastanowiłbym się nad nimi (jeśli nie zginę), ale najbezpieczniej to właśnie ta dwójka ma u mnie.

Dlaczego uniewinniam:
a. Czarnego Piotrusia vel Glizdę = ano dlatego, że poczyniłem takie założenie, że ani on, ani Bumber, ani Spider nie są winni. Bumber, z oczywistych powodów. Spider...Spider...o nim zaraz. Ale tego założenia będę się trzymał na tę chwilę. Dalej, zamieszanie wokół Glizdy i jego pierwszego głosu jest naciągane i moim zdaniem - głupie, nieistotne. Wytłumaczył się. Sajmon zarzucał mu, z tego co pamiętam, że jest bardzo świadomy istnienia drugiego mafioza. Dla mnie to też bez sensu argument. Innych na niego nie mam... jeśli jest mordercą, to mu pogratuluję.
b. Sajmona = bo gada z sensem. Bo gada tak, jak ja myślę. Ja jestem mieszkaniec, więc on gada jak mieszkaniec. Miał kilka nietrafionych idei, ale odpuszczam mu, podobnie jak Piotrusiowi. Jest interesujący szkopuł w jego zachowaniu, z tym, że najpierw mnie popiera, atakuje Yarra, a dzisiaj już nie jestem taki wiarygodny. W takim razie, jest to kwestia mordu na Liquidzie, który - widać - osiągnął zamierzony w rękach morderców efekt. Trydno, jeśli to sprawka Sajmona, to mu pogratuluję ochoczo.

Dlaczego i kogo oskarżam:
a. Budo, na chwilę obecną postawiłbym go zaraz za Yarr''em. Yarra stawiam jako winnego. A Yarr bardzo ostrożnie obcuje z Budem. Tutaj wzajemne podejrzewania, tutaj jakieś argumenciki nawet. Yarr wydawał się nie popierać Budo, dzisiaj ten drugi jest na miejscu numer dwa w jego podejrzeniach, czyli może to być próba zapewnienia mu immunitetu, jak to już często bywa. Budo natomiast przychylniej na Yarra spojrzał (takie me odczucie). Pasują grą do siebie, a dzisiejsze wnioski Budo pasują do wniosków Yarra. W negatywnym tego słowa znaczeniu. Dwa dobrze pasujące do siebie klocki. Czy tego samego koloru - się przekonamy.
b. Kukowsky. Bo jeśli nie Budo, to Kukowsky. A jeśli ani ten, ani ten? To byłoby ciężko. Kukowskyego podejrzewam "z urzędu", ale nie tak bardzo jak Budo. Kuk walczy, podejrzewa, tłumaczy się. I to do mnie trafia właśnie w jego osobie. Cały czas skakałem mu do gardła, w przeszłości też. Teraz chyba nadeszła chwila, by trochę mu zluzować.
c. Spider. Teoretycznie, to moje założenie go uniewinnia, razem z Bumberem i Glizdą. Problem w tym, że jego gra jest bardzo podejrzana... rzuca się na mnie dzisiaj na fali podejrzeń innych osób, zarzuca mi rzeczy, które akurat można podpisać pod każdym. Mało widoczny w całej edycji i z perspektywy dnia wczorajszego, to on powinien zginąć, bo był o wiele bardziej szaraczkowaty niż Liquid (popieram zdanie Glizdy). Czemu więc nie zginął? Mordercy woleli zostawić go na dzisiaj? A może mord na Liquidzie był dla nich korzystniejszy i postanowili rozpocząć kopanie dołka dla mnie? Nie wiem. Wiem natomiast, że jeśli nie Budo, to miałbym problem, kogo wybrać z dwójki Kuk-Spider.

Moja lista:

1. Yarr - do odstrzału na 100%
2. Budo.
3. Spider/Kuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Analizę postaci wczoraj przeprowadzałem pod kątem korzyści z zabicia Liquida. Dlaczego ? Ponieważ pozostali gracze dokładne analizy już przeprowadzili m.in. także Kuka więc ja przyglądam się, kto mógł skorzystać na śmierci Liquida.

Kukowsky - wczorajszy dzień to właściwie jego podejrzenia wobec Budo. Zaczyna się od analizy Lampka każdego z graczy a więc także i Kuka. Jego zdanie co do Kuka potwierdza także Budo i to wtedy właśnie rozpoczyna się spór między Budo i Kukem. O Liquidzie nic nie wspomina przez ten czas Kukowsky. Nawet po jego analizie i wymieniu przez Liquida Kuka jako jednego z jego podejrzanych, ten nie odpowiada na to. Być może nie zauważa, może nie widzi w tym żadnych poważnych argumentów bo właściwie takich Liquid nie użył więc nie powinno to nikogo dziwić, a Kuk raczej powtarzać się lubi ;) Tak więc IMO śmierć Liquida była najmniej przydatna Kukowskiemu. Może inaczej - nie tyle co najmniej przydatna, ale na pewno nie dająca mu za wiele korzyści, gdyby miał motać w szeregach mieszkańców. Mógł np. kierować się podobnymi powódkami jak wspominałem przy innych postaciach - nie kojarzyli byśmy go ze śmiercią L. bo nic o nim nie wspominał. Mimo wszystko jednak uważam, że członek mafii zazwyczaj coś tam napomknie o postaci, którą zabija, aby właśnie móc wybronić się z takiego zarzutu jak napisałem, że nie można go niby powiązać z tą osobą i dlatego go zamordował. Kuk raczej na obronę wtedy nie miałby nic bo nawet nie napomknął o Liquidzie. I na dziś chyba również daję mu spokój. Moją uwagę znacznie bardziej zwrócił Spider.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2007 o 14:45, Yarr napisał:

Jakim argumentem rzucasz mi w twarz i co zbywam milczeniem?


Tym, że sugerujesz, iż namawiałem Was na Liquida, tym, że zmieniam stosunek do Liquida po wypowiedzi Budo, tym, że przeinaczasz moje słowa. Piszę Ci o tym na okrągło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się