Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 18.02.2006 o 17:35, Furrbacca napisał:

To znaczy, ze powinniśmy wyrzucić tamten dzień? Nie. W mafii wszystko się liczy. Wszystko.


Zgadzam się. I przypominam tezę posła Cymańskiego: "Dwa razy myśl, raz czyń!". Nie napisałem: "Hm... Pewnie to ja jestem w mafii", aby wyrobić sobie alibi. Napisałem, że w mafii jest pewnie ktoś, kto nie zaangażował się w kłótnie, czyli SwenG. To, że nie miałem racji i sam trzymałem się z dala od kłótni, nie przesądza o mojej winie, na litość boską!

Dnia 18.02.2006 o 17:35, Furrbacca napisał:

Na pewno lepszą przyczyną jest, by zlinczować kogoś innego, bo Ari co najwyżej "może być mafiozem".
Do tego zmierzasz?


Nie. Wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Jeśli jednak nie, to... Już mogę Ci pogratulować, Seba? :]


Słowo wyjaśnienia. Pomyliłem Furra z Ninją Sebą, bo atakują mnie w podobny (bezsensowny) sposób. Sorry... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 17:35, Furrbacca napisał:

Wiesz, a to jest kolejny kontrargument "z piaskownicy". Taką formę dyskusji to sobie w ...
wsadź.


A jak Twoim zdaniem mam się bronić przed argumentami typu "jesteś winny, bo mnie łupie w kościach"???

Nie podoba Ci się dyskusja ze mną, bo moje wypowiedzi nie pasują do wypowiedzi mafii? I zaczyna Ci to przeszkadzać? Atakujesz tak wściekle, bo boisz się, że Yarr dostrzeże jeszcze sens w moich słowach i bezsens w Twoich? Puszczają Ci nerwy? Zdenerwowanie gryzie się z euforią wywołaną smakiem zbliżającego się zwycięstwa? :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

A idź Ty do diabła z tekstami "żaden mafioso by się tak nie zachowywał"! Nie widziałeś moich
wyczynów w poprzedniej edycji?


Widziałem. W rzeczywistości mi nie zaimponował sam styl gry, tylko to, że wygrałeś. A te wyczyny nie odbiegały aż tak.

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Jeszcze raz grzecznie poproszę Was, abyście zaczęli myśleć. Jak bardzo musiałbym być głupi,
aby na początku gry pisać coś, co prędzej czy później mogłoby świadczyć przeciwko mnie?


Nie musiałbyś być głupim. Wystarczy zbytnia ufność w swoje umiejętności...

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Tylko, że ja już wiem na pewno,
że Wam się nie uda.


Taak, a pewien pan "Trzeci" pisał prawie że identycznie jak pan, panie "Drugi". Mam podać link?

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

> http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=6267
Akurat w poście, do którego link podajesz, piszę, że w mafii może być ktoś mało mądry i niedoświadczony.
Pomyliłeś się czy celowo kłamiesz?


Nie wiem, czy wiesz, ale wypowieć o brzmieniu lekko ironicznym ze słówkiem "nawet", oznacza przeciwieństwo zawartego tekstu dosłownego. Czyli inaczej mówiąc - napisałeś: "Nawet, jeśli uznasz, że w mafii obok Conquerora jest ktoś mało rozgarnięty w tajnikach gry", co znaczy w rzeczywistości: Jednak w mafii nie ma osoby mało rozgarniętej...

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Ciekawe, że atakujesz mnie kwadrans po tym, jak przyczepia się do mnie Yarr... Dlaczego nie
strzeliłeś pierwszy, skoroś taki pewny, że jestem parszywy? Właśnie ten fakty wydaje mi się
najbardziej podejrzany i jednocześnie otwiera mi szeroko oczy.


Dlaczego? Ponieważ chciałem jeszcze raz przeczytać wszystkie posty od początku edycji. Miałem już przygotowane do wysłania, ale jeśli mam czas, to zawsze wolę sprawdzić wszystko dwa razy. A po sprawdzeniu zapomniałem odświerzyć strony... Niestety.

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Cały czas mam cichą nadzieję, że atak Yarra na mnie był cichą prowokacją, która miała ujawnić
prawdziwego kreta, czyli Ciebie...


Możliwe, nie wiem...

Dnia 18.02.2006 o 17:31, ariwederczi napisał:

Jeśli jednak nie, to... Już mogę Ci pogratulować, Seba? :]


To znaczy, nie rozumiem o co Ci chodzi? Możesz wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 17:36, ariwederczi napisał:

Gram inaczej, bo mam inną rolę. :] Takie to trudne do zrozumienia?


I dlatego wysyłasz takie posty: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=6304
Grasz inaczej i mówisz, że to tylko mały przypadek...

Dnia 18.02.2006 o 17:36, ariwederczi napisał:

Nie. To drugi mafioso (a teraz widzę, że chodzi o Ciebie) dzisiaj osiągnie cel po moim trupie.


Przykro mi. Twój stan jest najwyraźniej tak ciężki, że nie rozpoznajesz już siebie...

Dnia 18.02.2006 o 17:36, ariwederczi napisał:

He he he... Zarzucasz mi, że mafia chwilę po rozpoczęciu gry nie postąpiła moralnie i nie przyznała
się otwarcie do swoich ról? :D


Nie. Zarzucam ci wywoływanie niemożliwych do spełnienia postanowień. Widzisz, mówiąc to, co powiedziałeś, miałeś nadzieję, że zrozumiemy, iż ty chcesz gratulacji...

Dnia 18.02.2006 o 17:36, ariwederczi napisał:

I nie życzę sobie, aby kwestie moralne wypominał mi ktoś, kto nazywa mnie parszywym i kto jest
w mafii.

Bardzo proszę bez oszczerstw, tutaj. Szczególnie, że już mi pogratulowałeś rozgryzienia... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 17:45, ariwederczi napisał:

A jak Twoim zdaniem mam się bronić przed argumentami typu "jesteś winny, bo mnie łupie w kościach"???


Hmm, normalnie? A szczerze powiedziawszy ten argument został podany jako dowód na to, że postępujesz podobnie, jak ostatnio. Też bardzo często coś powtarzasz. Wówczas było tym "wrabianie", a teraz...

Dnia 18.02.2006 o 17:45, ariwederczi napisał:

Nie podoba Ci się dyskusja ze mną, bo moje wypowiedzi nie pasują do wypowiedzi mafii?


1) Gdyby ta dyskusja mi sie nie podobała, to bym jej nie wszczynał...
2) Kurcze, wydawało mi się, że właśnie pasują. Ale ty wiesz lepiej ;).

Dnia 18.02.2006 o 17:45, ariwederczi napisał:

I zaczyna
Ci to przeszkadzać?


Nie, z czego to wnioskujesz?

Dnia 18.02.2006 o 17:45, ariwederczi napisał:

Atakujesz tak wściekle, bo boisz się, że Yarr dostrzeże jeszcze sens w
moich słowach i bezsens w Twoich?


1) Wydawało mi się, że to ty zachowujesz się jak osaczony wilk...
2) Nie. Nie boję się. Nie mam czego.

Dnia 18.02.2006 o 17:45, ariwederczi napisał:

Puszczają Ci nerwy? Zdenerwowanie gryzie się z euforią wywołaną
smakiem zbliżającego się zwycięstwa?


Nie, byłem nastawiony, na to, że nie przekonam Yarra. Jednakże on doszedł do podobnych wniosków co ja. Można nawet powiedzieć, że był ode mnie szybszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej? Jeśli nie jesteś w mafii, to pytam: lepiej Ci teraz? Musiałem coś zrobić, bo nie mogłem patrzeć jak zawalasz tę edycję. Gdybym nic nie napisał to podejrzewam, że trochę inaczej by to wyglądało. Teraz - jeśli jesteś mieszkańcem masz wreszcie wybór, który Ci dałem. Zobaczymy jak siódmy cud świata radzi sobie z prawdziwą grą. Ja oddam głos tak jak uważam i nie skłaniaj mnie do swoich teorii. Anuluję głos na Ciebie, bo zrobiłem to tylko po to, żeby dotarło do Ciebie, że bredziłeś. Jeśliś mieszkaniec to masz prosty wybór ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:04, Furrbacca napisał:

Nie, byłem nastawiony, na to, że nie przekonam Yarra.


Znaczy się "nie, ponieważ byłem nastawiony na to, że go jednak nie przekonam".\

Poza tym nie próbuj mnie wyrolować. Pamiętam poprzednią edycję... Pamiętam też Sebę, którego łaskawie mi przypomniałeś. Sebę i jego argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz może wydawać się dziwna - Ari ostatnio nie podaje żadnego podejrzanego. Zaczyna robić dokładnie to samo co w poprzedniej edycji, którą stara się nam pokazać jako wzorcową dla swojego zachowania...
A Ty Furr też święty nie jesteś. Kilka Twoich wypowiedzi było żywcem zerżniętych z wypowiedzi innych.
Czekam cały czas na Cerma... ciekawe co on o tym sądzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:17, Yarr napisał:

Ekhm... piszesz sam do siebie?


Nie, po prostu nawaliłem tych przecinków tyle, że sam bym się nie połapał, a poza tym nie chciałem tworzyć nowego posta tylko po to, żeby wysłać jedną linijkę tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:20, Yarr napisał:

A Ty Furr też święty nie jesteś. Kilka Twoich wypowiedzi było żywcem zerżniętych z wypowiedzi
innych.


Wiem, bycie cudem świata nie oznacza, że muszę być doskonałym ;).

Dnia 18.02.2006 o 18:20, Yarr napisał:

Czekam cały czas na Cerma... ciekawe co on o tym sądzi.


Mnie też to interesuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:20, Yarr napisał:

Jeszcze jedna rzecz może wydawać się dziwna - Ari ostatnio nie podaje żadnego podejrzanego.


Wcześniej - jak już wyjaśniłem - miałem pustkę w głowie (przegapiłeś ten moment?). Dzisiaj sytuacja stała się jasna. Furrbacca jest w mafii (doszedłem do tego kilka postów wyżej - też przegapiłeś?). Po co więc napisałeś to, co napisałeś? Za wszelką cenę chcecie, abym był mafiosem? Przekonywać możecie samych siebie albo siebie nawzajem. Mojej niewinności jednak nie zmienicie.

Dnia 18.02.2006 o 18:20, Yarr napisał:

Zaczyna robić dokładnie to samo co w poprzedniej edycji, którą stara się nam pokazać jako wzorcową
dla swojego zachowania...


W poprzedniej edycji broniłem się tezą, że "Trzeci" mnie wrabia, podczas gdy tak naprawdę wrabiałem sam siebie. Co teraz przypomina moje tamto zachowanie? Zresztą, to też nie jest żaden dowód. Jeśli zachowywałbym się tak samo, pisaliście: "Ooo! Wypisz, wymaluj - Trzeci!". Jeśli zachowywałbym się inaczej, pisalibyście: "Ooo! Trzeci chce nas zmylić!". Ani pierwsza, ani druga sytuacja nie przesądza tak naprawdę o niczym, chociaż rozumiem, że chciałbyś, aby było inaczej.


Muszę w końcu to napisać!

Nie jestem w mafii. W mafii jest Furrbacca.

Teraz w końcu wiem, co czuł Seba... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Nie jestem w mafii. W mafii jest Furrbacca.
Teraz w końcu wiem, co czuł Seba... ;]


Wydawało mi się, że właśnie w ten sposób potraktowałeś też Sebę... Odpowiedziałeś na 1-2 argumenty z dziesięciu i byłeś zadowolony.
Ale jeśli rzeczywiście wiesz, co on czuł, to wiesz też, co czuję ja.
Poza tym argumenty. Jakiekolwiek. Bardzo Cię o nie proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 16:46, Yarr napisał:

Postanowiłem olać Cerma.


E nieładnie;]

>Jeśli jest w mafii, to trudno. Nie będę sobie psuł zabawy przez jego

Dnia 18.02.2006 o 16:46, Yarr napisał:

fanaberie i ironizowane oszczerstwa pod moim adresem.


Fanaberie- Yarr to że nie ma fabuły nie znaczy że mususz brać wszystko na serio, moje "fanaberie" są spowodowane dość specyficznym czasem w którym się znajduję, nie wiedziałem czy będe mał szanse się wypowiedzieć czy tylko - potwierdzić mój głos który Ty wybierzesz. Jesteś jedynym który na 100% jest niewinny to chyba naturalne że będe starał się jako niewinny głosowac tak jak Ty nie mam innego wyjścia.

Yarr przekonało mnie to co napisał Furr by na niego głosować- nie kombinujmy jest tylko 1 mafiozo nas trzech - jeżeli nawet piszę bzdury czy fanaberie jestem niewinny. Przez przypadek rozruszałem tą końcówkę choć nie to było moim celem

Jeżeli czujesz się urażony(lub któryś z pozostąłej dwójki) to sorki- nawet jak pisze po nicku to chyba na tyle powinniście mnie znać że to jest gra - zresztą nie bede się powtarzał - pisałem to już.


Nie ma Twojego głosu na forum - powiedz na kogo głosujesz a ja zrobię to samo;]
Jeżeli to Ari to ja głosuje na ariego jeżeli to Furr (a ten post na który odpisałem strasznie mi pasuuje że jest kretem kótr za "pewnie" się poczuł) głosuje na Furra
--
Cerm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:07, Yarr napisał:

Lepiej? Jeśli nie jesteś w mafii, to pytam: lepiej Ci teraz?

Pewnie że lepiej tylko pamiętaj 2 głosy zabijają -zróbmy coś konstruktywnego- nie mam już argumentów by przekonać Cię że jesem niewinny- wycieczki od Furra do Ariego nie robią wcale dobrze rozwiązaniu tej końcówki - zrobię to co Ty choć bardizje skłaniam się ku Furrowi
--
Cerm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Wcześniej - jak już wyjaśniłem - miałem pustkę w głowie (przegapiłeś ten moment?).


Hm... czy to podchwytliwe pytanie?

Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Dzisiaj sytuacja stała się jasna. Furrbacca jest w mafii (doszedłem do tego kilka postów wyżej - też
przegapiłeś?). Po co więc napisałeś to, co napisałeś? Za wszelką cenę chcecie, abym był mafiosem?
Przekonywać możecie samych siebie albo siebie nawzajem. Mojej niewinności jednak nie zmienicie.


To wiesz tylko Ty - to się tyczy Twojej ewentualnej niewinność. Do tej pory nie wiedziałeś co się dzieje, miałeś pustkę w głowie i nagle po moim poście Cię olśniło! Jesteś przekonany o winie Furra na 100%. Nie byłeś kiedy pisałeś:
"Nie chciałbym, aby - jeśli Cerm jest niewinny - mafia wygrała z powodu jego kryzysu."
Ja nie mam pewności, który z Was jest w mafii. Nie ufam nawet Cermowi... w zasadzie, to na jego korzyść przemawia tylko to, że przegiął dziasiaj pałę.

Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

W poprzedniej edycji broniłem się tezą, że "Trzeci" mnie wrabia, podczas gdy tak naprawdę wrabiałem
sam siebie. Co teraz przypomina moje tamto zachowanie?


Nie tylko to. Nie podawałeś wtedy swoich typów twierdząc, że masz mętlik w głowie i nie możesz analizować, bo Cię wszyscy atakują... Teraz masz czas, nikt się nie czepia Twojej osoby i co? I to samo. Jedyną osobą, którą wskazałeś był SwenG. Co do Furra, to przedstawiłeś tylko jeden argument - wczoraj. Brzmiał następująco:
"wydaje mi się"

Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Zresztą, to też nie jest żaden dowód.
Jeśli zachowywałbym się tak samo, pisaliście: "Ooo! Wypisz, wymaluj - Trzeci!". Jeśli zachowywałbym
się inaczej, pisalibyście: "Ooo! Trzeci chce nas zmylić!". Ani pierwsza, ani druga sytuacja
nie przesądza tak naprawdę o niczym, chociaż rozumiem, że chciałbyś, aby było inaczej.


Świetnie, drogi Lordzie, ale mam jedno zastrzeżenie. Nie zauważyłeś, że nie o tym mówię, czy świadomie sprowadzić chcesz tę rozmowę na manowce? Chodzi mi o to, że prawie w każdej wypowiedzi się asekurujesz podając jako wzór swojego zachowania poprzednią edycję. Jako wzór zachowania mafiosa. Chcesz byśmy uwierzyli, że nie jesteś w mafii, bo inaczej byś się zachowywał, a nie musiałeś tego robić, bo to widać. Tyle, że okoliczności są inne i Ty o tym wiesz. Albo Cię przeceniam, albo nie doceniam... zobaczę jeszcze.

Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Nie jestem w mafii. W mafii jest Furrbacca.


A czemu nie Cerm? Widzę, że pewność Cię zżera.

Dnia 18.02.2006 o 18:35, ariwederczi napisał:

Teraz w końcu wiem, co czuł Seba... ;]


Nie sądzę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde i tego nie lubię właśnie ;)
Zawsze jak mam pewność kto jest mafiosem, to jestem, kurka, linczowany.
Jak nie mam, to cała odpowiedzialność spoczywa na mnie.
Powiem zatem tak:

Cerm - jeśli jesteś mafiosą, to nie będę miał pretensji po tej edycji do Ciebie ;P

Jedna rzecz do rozważenia: sądzisz, że mafiosi głosowaliby na siebie nawzajem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2006 o 19:38, Furrbacca napisał:

Czyli mówiąc prościej, podejrzewasz bardziej mnie, tak?


A gdzieś pisałem, że nie. Musiałem zrobić coś żebyście zaczęli gadać. Wczoraj dostałeś szansę i żyjesz, ale dzisiaj nie ma litości ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się