Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Znamy szczegóły pierwszego DLC do Dragon Age II

80 postów w tym temacie

szczerze >? DAII pewnie kupię ale wszystkie DLC do niej bd miał pirackie , tak jak to mam z DA ( oprócz Przebudzenia bo to pełnoprawny dodatek ) ME2 i Fallout 3 , dziękuje .koniec tematu , skoro mam byc okradany przez twórców odwdzięczam się tym samym - I żeby nie było ok 90% moich gier to oryginały bo jeszcze do niedawna szanowałem prace włożoną w dany tytuł , wszystkie gry od Bioware jakie wyszły mam w org bo to genialne produkcje , niestety słysząc coś takiego mimo , że nawet nie ma jeszcze premiery - uważam , że szmacą się i to bardzo , bo już nie wiem czy to wyłącznie inicjatywa EA czy Bioware też postanowiło się rozmieniać na drobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 21:05, R3nO napisał:

Nędzna kopia Wiedźmina umrzeć powinna raz na zawsze zdechnąć, zwłaszcza przy takiej polityce,
jaką ma obecnie Bioware.


Wiedźmin 2 ma zapowiedziane DLC zarówno pre-orderowe, jak i popremierowe (z tego co pamiętam nie tylko ekwipunek, ale i dodatkowe postaci).
Rozumiem, że CDP też życzysz szybkiego zgonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 17:07, Fristron napisał:

Przecież ten DLC jest darmowym bonusem dla osób preorderujących, o co ten krzyk?

Czy myśmy nie spotkali się ostatnio na stronie CDA?:P Ta dyskusja na temat najlepszych gier akcji 2010:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mhm, a więc panowie zrobili gre. Ale tuż przed premierą stwierdzili- "Ej czemu by nie zarobić więcej? utnijmy kawałek gry i wypuśćmy go jako płatny dodatek! Co wy na to ?!" - na sali panuje radosne poruszenie, gdyż - tak to jest kolejny świetny pomysł na robienie z ludzi debili, a przy okazji można przy tym zarobić.

Cała idea DLC jest świetna. Dodatkowy czas gry, który autorzy dorobili po premierze, wprowadzając nowe wątki fabularne, rozbudowując rozgrywkę itp itd. Ale to "spaczenie", które teraz ludzie nazywają DLC jest po prostu kpiną. Czekam na moment w którym gry będą sprzedawane bez przerywników filmowych, które będzie trzeba dokupić, bądź też klucz do następnej lokacji, będzie dostępny tylko za sprawą wykupienia zasra*** punkcików. A i tak usłysze potem "nie chcesz nie kupuj, nikt ci nie karze, w końcu możesz pograć w ta gre do pewnego momentu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 21:10, RexNebular napisał:

> Nędzna kopia Wiedźmina umrzeć powinna raz na zawsze zdechnąć, zwłaszcza przy takiej
polityce,
> jaką ma obecnie Bioware.

Wiedźmin 2 ma zapowiedziane DLC zarówno pre-orderowe, jak i popremierowe (z tego co pamiętam
nie tylko ekwipunek, ale i dodatkowe postaci).
Rozumiem, że CDP też życzysz szybkiego zgonu?


Co innego mieć w planach DLC i o nich mówić, a co innego wypuszczać informacje szczegółowe na temat DLC parę miesięcy przed premierą gry. Plany to może każda firma mieć - wiadomo, że nie da się w finalnej wersji produktu wszystkich pomysłów, które się nawiną podczas produkcji, wrzucić, ponieważ goni twórców termin, ale takie "zachęcanie" do zakupu gry wcześniej, żeby dostać coś, co zostało na chama wykrojone z gry jest zwyczajnie ciosem poniżej pasa. Jak pojawi się podobna sytuacja w kontekście Wiedźmina, to też będę grzmiał - chyba, że mnie coś ominęło w kontekście głębszych szczegółów DLC do Wiedźmina, o czym nie wiem, bo coś o DLC też już słyszałem. Poza tym obecne DLC do Wieśka, jakim jest "Sekretny Kupiec" to nic innego jak taki minibonusik za zamówienie wcześniej - nie jest to znowu coś, bez czego nie da się żyć.

A o kopii Wiedźmina mówię, ponieważ widać ewidentnie, że uniwersum DA jest taką podobną kalką Wiedźmina, jak świat Warcrafta kalką Warhammera i D&D czy Starcrafta kalką War''a 40k. Nie lubię czegoś takiego, dlatego mam ogromną nadzieję, że w tym roku Geralt skopie swojej marnej imitacji cztery litery. I się do tego chętnie dołożę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 16:58, lordfett napisał:

Jak widać na trailerze, to DLC z inną postacią, nie stanowiące części podstawowej kampanii.
Polacy potrafią tylko jęczeć ;/


Widzę, że korporacyjny sposób myślenia tak Ci spowszedniał, że już nawet nie zauważasz patologicznego aspektu tej sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 21:37, Vojtas napisał:

Widzę, że korporacyjny sposób myślenia tak Ci spowszedniał, że już nawet nie zauważasz
patologicznego aspektu tej sprawy.


Widzę, że dalej nie umiesz pisać tak, by nie robić wycieczek w stronę osoby piszącej ;)

Co jest złego w tym, że osoby robiące preorder dostaną dodatkową misję? I jak różni się to od artbooka, bonusowego soundtracku czy np. materiałów "making of"? Gdyby już teraz było to tylko i wyłącznie zapowiedziane płatne DLC, i ja bym narzekał. A tak? Nagroda dla robiących zamówienie przedpremierowe. To nawet nie część kampanii, jak było w przypadku Assassin''s Creed 2 czy Prince of Persia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja i tak kupię grę. Najważniejszy jest główny wątek. W DLC do jedynki grałem tylko chyba w trzy, ale jakoś nie zrobiły na mnie większego wrażenia, więc nie będę narzekał na coś, co jest mi zbędne. Wam również radzę :) Ewentualnie, dodatki zassam jak będą tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 21:26, R3nO napisał:

> > Nędzna kopia Wiedźmina umrzeć powinna raz na zawsze zdechnąć, zwłaszcza przy
takiej
> polityce,
> > jaką ma obecnie Bioware.
>
> Wiedźmin 2 ma zapowiedziane DLC zarówno pre-orderowe, jak i popremierowe (z tego
co pamiętam
> nie tylko ekwipunek, ale i dodatkowe postaci).
> Rozumiem, że CDP też życzysz szybkiego zgonu?

Co innego mieć w planach DLC i o nich mówić, a co innego wypuszczać informacje szczegółowe
na temat DLC parę miesięcy przed premierą gry. Plany to może każda firma mieć - wiadomo,
że nie da się w finalnej wersji produktu wszystkich pomysłów, które się nawiną podczas
produkcji, wrzucić, ponieważ goni twórców termin, ale takie "zachęcanie" do zakupu gry
wcześniej, żeby dostać coś, co zostało na chama wykrojone z gry jest zwyczajnie ciosem
poniżej pasa. Jak pojawi się podobna sytuacja w kontekście Wiedźmina, to też będę grzmiał


Proszę bardzo - dodatkowe zadania dla zamawiających W2 w pre-orderze na play.com. Ogłoszone półtora miesiąca temu, pół roku przed premierą:

"The Ultimate Magical Suit is a set of unique items obtainable through a quest early-on during the game which acts as a unique extension of the new, sixth magical sign (the sign gains regeneration features)."

Inne sklepy i sieci mają inne dodatki.
Zaczynaj grzmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 21:49, Grzech napisał:

A ja i tak kupię grę. Najważniejszy jest główny wątek


Tylko co jest swego rodzaju "siłą" wielu RPGów? Na czym się grinduje, zdobywa loot? Czuje dodatkową magię od danego tytułu i całego stworzonego uniwersum? No właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wygrałeś, zwracam honor. Szlag by trafił tę ideę DLC...

Czas przemyśleć to co napisałem pół godziny temu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaliście w ogóle treść newsa czy tylko sam nagłówek? - to dodatkowa zawartość dla edycji kolekcjonerskiej - jak by wrzucili soundtrack na płycie do pudełka z grą o kilkanaście złotych droższą, to też byście tak płakali? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mon, to jest co najmniej quest a wręcz dodatkowy bohater, do tego zapowiedziano to 2 miesiące przed premierą.

Nie sądzisz, że Bio stwierdziło "tak, mamy zamiar wyciąć kawałek gry i dać tym, którzy wiecej zapłacą, przyzwyczajcie się albo wypad, a wiem że nie odejdziecie, o nie... macie do nas za duży kredyt zaufania i będziemy na tym żerować do granic dobrego smaku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yhy, a jak ktoś nie zamierza składać pre-orderu teraz, to co?
Kupi sobie to wycięte DLC potem, tak? Nie porównuj soundtracku do DLC zawierającego fragment fabuły danego tytułu, bo to jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 22:32, Ostrowiak napisał:

Mon, to jest co najmniej quest a wręcz dodatkowy bohater, do tego zapowiedziano to 2
miesiące przed premierą.

Nie sądzisz, że Bio stwierdziło "tak, mamy zamiar wyciąć kawałek gry i dać tym, którzy
wiecej zapłacą, przyzwyczajcie się albo wypad, a wiem że nie odejdziecie, o nie... macie
do nas za duży kredyt zaufania i będziemy na tym żerować do granic dobrego smaku"


już napisałem - to tylko dodatkowa zawartość, w KAŻDEJ Edycji kolekcjonerskiej jest takie coś - jak wrzucają do pudła "making of", soundtrack itp. za kilkanaście złotych więcej to też czujesz się wydymany?
I sądząc po cenie - ten dodatek to zabawa na góra godzinkę- może dwie, w dodatku przedstawia historię jakiegoś innego gostka.

"tak, mamy zamiar wyciąć kawałek gry i dać tym, którzy wiecej zapłacą,


A Ty myślisz, że 10 lat temu tak nie robiono? Należysz do ludzi z grupy "kiedyś to gry robiono dla graczy, z pasją, zainteresowaniem, a teraz sama komercha i dojenie kaski"? Gry to zawsze był biznes, tylko teraz ciągną więcej niż wcześniej, bo - co oczywiste - odbiorców jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Making of bądź soundtrack to nie jest integralna część gry lecz dodatek właśnie kolekcjonerski. Godzina, dwie, nieważne - to co Bio pokazało to wyrżnięta na chama część kodu.

I nie, nie przypuszczam by tych 10 lat temu robiono takie rzeczy, ten proceder wszedł bardziej w okolicach bumu na konsole nextgenowe (ależ nie jadę po konsolach, piana out). To, że odbiorców jest więcej, niewiele znaczy, już bardziej przekonuje argument że odbiorca bardziej daje się doić.

To ja pozostaję przy indie i gatunkach niszowych, jak toto ma być normą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 22:46, Kreek napisał:

już napisałem - to tylko dodatkowa zawartość, w KAŻDEJ Edycji kolekcjonerskiej jest takie
coś - jak wrzucają do pudła "making of", soundtrack itp. za kilkanaście złotych więcej
to też czujesz się wydymany?


Chyba żartujesz - NIE MOŻNA porównywać soundtracka/making of/plakatów/kubków/koszulek/mini-petów/etc. do DLC ZAWIERAJĄCEGO CZĘŚĆ GRY (nie liczę tych zawierających broń).W dodatku mówimy o zawartości, która jest dostępna w cenie gry przed danym terminem. A jak ktoś uzna, że lepiej kupić grę po premierze? Musi później zapłacić więcej.

Dnia 07.01.2011 o 22:46, Kreek napisał:

I sądząc po cenie - ten dodatek to zabawa na góra godzinkę- może dwie, w dodatku przedstawia
historię jakiegoś innego gostka.


Godzina, dwie, dziesięć - ale jednak jest wycięta. Poza tym myślałem, że "RPGach" fabuła jest ważna, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2011 o 22:58, Grzech napisał:

> Tylko co jest swego rodzaju "siłą" wielu RPGów?

Hmmm. To DA jest RPgiem? o_O


Niektórzy tak mawiają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować