Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

E3 2011: Mass Effect 3 - "najlepsza gra" BioWare`u

50 postów w tym temacie

A musi się czymś wyróżniać? Po protu uniwersum jako takie lubię, bo daje spore pole do manewru i do budowania własnej historii. Ja lubię opowiadać sobie "opowieść" w "opowieści" i czasem jak mi się nudzi takie snuję. Nie przeczę, że istnieją bogatsze uniwersum - ale to uni ME jakoś mnie przyciągnęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 11:20, Almarcino napisał:

ale co to ma do rzeczy? chodzi mi o historie (szkielet fabuły), a nie to co w grze trzeba
robic, dusic czy zagadki, nawet nie wnikam jaki to rodzaj gry - chodzi tylko i wylacznie
o fabule.

Fabuła to jest w ME niestety taka, że po godzinie obcowania z grą wiesz już wszystko na temat tejże historii. Trzeba naprawdę wiele dobrej woli (lub niewiele wyobraźni), by dać się tej grze czymkolwiek na tym polu zaskoczyć. Główny antagonista jest znany, jego motywy też, a całość zaskakujących zwrotów akcji (ujawnienie kim/czym jest suweren, lub pochodzenia Żniwiarzy) nie wnosi wiele i też daje się bez problemu przewidzieć. Mi też chodzi właśnie o fabułę - jest słaba, ckliwa, wtórna i nadawałaby się do komiksu o Kaczorze Donaldzie. W grze wydawanej jako cRPG, lub nawet aRPG, do tego sygnowanej przez firmę taką jak BioWare jest to zwyczajnie blamaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wszystko co mówi , pokazuje , twierdzi ( jeśli czegoś zapomniałem prosże wstawić ) Bioware patrze przez palce z uśmiechem politowania na twarzy. Z ostatniego dziesięciolecia nie pamiętam firmy która by w tak gigantycznym stopniu utraciła moje zaufanie .... zjazd po równi pochyłej. W informacje uwierzę ( aczkolwiek watpie ) dopiero kiedy dane będzie mi zagrać w demo ( w co równiez watpię ) lub rok po premierze kiedy ME3 wyjdzie w jakiejś taniej serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to chyba zapomnieli jakie gry tworzyli w przeszłości... ;)

ME jest dobrą serią, naprawdę dobrą... ale czy najlepszą to bym się zastanowił. Najbardziej zarabiającą- to na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 11:20, Almarcino napisał:

ale co to ma do rzeczy? chodzi mi o historie (szkielet fabuły)


Problem w tym, że to właśnie szkielet fabuły w ME1 i 2 jest słaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 11:34, Henrar napisał:

> ale co to ma do rzeczy? chodzi mi o historie (szkielet fabuły)

Problem w tym, że to właśnie szkielet fabuły w ME1 i 2 jest słaby.


Problem w tym, ze mi sie podoba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chcialem zauwazyc, ze poza bg 1 i 2 to bioware robilo gry o fabule na srednim poziomie.

DA - zbawic kraj przed wielkim demonem
ME - zbawic galaktyke przed zniwiarzem
DA2 - zbawic miasto
ME2 - zbawic galaktyke przed zniwiarzem #2
ME3 - zbawic galaktyke przed zniwiarzami
NWN2 - zbawic swiat przed krolem cienia

Przeciez to nudne jak flaki z olejem. Ci, ktorzy grali w planescape torment wiedza co znaczy swietna nietuzinkowa fabula.

BioWare uz dawno przestalo robic SWIETNE gry, a zaczelo robic tylko dobre/przecietne.

ME2 przeszedlem, ale w ogole na mnie wrazenia nie zobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, znowu najlepsza gra Bioware''u? To ile już ich było?
Dobra, przyznaję, że ME2 to jedyna ich gra od czasów BG którą byłem naprawdę zachwycony, choć czy jest to jeszcze cRPG to sprawa dyskusyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 12:04, Onyxpvp napisał:

NWN2 - zbawic swiat przed krolem cienia

Bioware nie ma nic wspólnego z NWN2. BTW z królem cieni można było się spiknąć. I nie świat, tylko część wybrzeża mieczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 12:04, Onyxpvp napisał:

chcialem zauwazyc, ze poza bg 1 i 2 to bioware robilo gry o fabule na srednim poziomie.

DA - zbawic kraj przed wielkim demonem
ME - zbawic galaktyke przed zniwiarzem
DA2 - zbawic miasto
ME2 - zbawic galaktyke przed zniwiarzem #2
ME3 - zbawic galaktyke przed zniwiarzami
NWN2 - zbawic swiat przed krolem cienia

Przeciez to nudne jak flaki z olejem. Ci, ktorzy grali w planescape torment wiedza co
znaczy swietna nietuzinkowa fabula.

BioWare uz dawno przestalo robic SWIETNE gry, a zaczelo robic tylko dobre/przecietne.

ME2 przeszedlem, ale w ogole na mnie wrazenia nie zobil



Dobrze powiedziane. Ostatnio odnoszę wrażenie że liczy się tylko reklama, promocja a nie to co niesie ze sobą sama gra. Dragon Age, Call Of Duty, Ostatni Medal itd. Wielki szum, wszędobylskie nachalne reklamy a gry po prostu średnie. Nie mowie ze jakieś złe... ale na pewno niewspółmierne do ilości reklam i ogólnej nagonki na te tytuły. Niedopracowanie i wtórność bierze górę bo trza kasę kosić. Ale co się dziwić. Holywood wskrzesza kolejne produkcje, robi remaki i kręci kolejne części kasowych produkcji. Wszystko dla kasy. Zero świeżości. Rynek gier zaczyna iść tą samą ścieżką... ehhhh....szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do remaków, ten pomysł jest stary jak rynek gier i cała reszta. Z tego co pamiętam to chyba pierwsza ultima była przenoszona na silnik drugiej części.


Onyxpvp
Jedna drobna poprawka ,NWN 2 z Bioware ma wspólne tylko silnik Aurora.
Teraz porównaj sobie pierwsze NWN od Bio i 2 od Obsidianu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 12:56, Angar0 napisał:

Teraz porównaj sobie pierwsze NWN od Bio i 2 od Obsidianu.


NWN 1 i Mass Efect :)
Jakas wielka stara rasa chce podbic i zniewolić bla, bla, bla ;)
Jakiejs ogromnej roznicy nie widze ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 12:58, Zgreed66 napisał:

> Teraz porównaj sobie pierwsze NWN od Bio i 2 od Obsidianu.

NWN 1 i Mass Efect :)
Jakas wielka stara rasa chce podbic i zniewolić bla, bla, bla ;)
Jakiejs ogromnej roznicy nie widze ^^


Mniejsza o fabułę, chodziło mi nie przypisywanie NWN 2 do rąk Bioware. Ale spójrzmy na to z innej strony, jak chcesz to porównaj sobie system rozgrywki, kreacji swojej postaci na podanym przez ciebie przykładzie. Siła całej serii NWN nie jest kampania tylko edytor i to co tworzą fani. W przypadku ME jest wielki szum gry ktoś trochę wyostrzy texturki. Gdzie się podział edytor w DA 2 ,przeca w Origins to była niemal chluba Bioware.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 13:05, Angar0 napisał:

Mniejsza o fabułę, jak chcesz to porównaj sobie system rozgrywki, kreacji swojej postaci.
Siła całej serii NWN nie jest kampania tylko edytor i to co tworzą fani.


W NWN2 z dodatkami mi sie podobała ^^ NWN1 tak, to była bieda, która ratowalo multi i edytor.

Dnia 08.06.2011 o 13:05, Angar0 napisał:

W przypadku
ME jest wielki szum gry ktoś trochę wyostrzy texturki.


Tak to denerwuje ;)

Dnia 08.06.2011 o 13:05, Angar0 napisał:

Gdzie się podział edytor w DA
2 ,przeca w Origins to była chluba Bioware.


Z tego co wiem, pasuje ten z jedynki, albo jest cos czego nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mass Effect jest całkiem ambitną grą na tle reszty dzisiejszych "hitów" RPG (Wiedźmin 2 jak dotąd najlepszy). Czekam na trójke bo jedynke i dwójke znam na pamięć. Wiem jest banalny, to prawie nie RPG, ale bawiłem się chyba najlepiej ze wszystkich gier do czasu Wiedźmaka 2.

Te wszelkie porównania gier do książek wywołują we mnie zgubny idealizm. Rozumiem że się marzy nowy Baldur, Fallout czy Torment, ja też. Tyle że o takie gry to możecie sie jedynie modlić, a one i tak prędko nie powstaną, jeśli wogóle. Motłoch chce się bawić więc robią gry pod te chęci, na tym polega biznes. W tej chwili gry są 30 razy trudniejsze do zaprojektowania i jakies 100 razy droższe w produkcji, mase ludzi do tego zatrudniają, a nad fabułą najwyżej trzy gryzipiórki dłubią więc wiadomo, że fabuła będzie gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 11:24, Leos8 napisał:

A musi się czymś wyróżniać?

w sumie to tak tylko z ciekawości pytałem czemu akurat to, bo w sumie to taki drugi wszechświat X, dodano tylko tę biotykę (pomijam różnice w gatunkach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.06.2011 o 11:23, Eff3ctiv3 napisał:

Jak można mówić
o jakiejkolwiek nienaturalności skoro jest to wymyślony świat w dalekiej przyszłości?

"nienaturalne" w sensie ''wygląda jak pomysł wkomponowany w świat na 5 dni przed premierą". Gra sili się na więcej science niż fiction (bramy, wszelkie wpisy do dzienników, etc), a z drugiej pojawia się magia a''la jedi, którą umie się posługiwać każda rasa z ludźmi włącznie. I to nie jakimiś nadludźmi (jak jedi), ale byle wacek skręcający na statku kable może te magiczne moce posiadać.
Rozumiem zabieg, gra jest dzięki temu bardziej różnorodna i w ogóle, no ale wygląda to dziwnie, przynajmniej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.06.2011 o 12:04, Onyxpvp napisał:


NWN2 - zbawic swiat przed krolem cienia


z tamtymi się zgadzam bo faktycznie jednowątkowe i dość płytkie, ale z tym NWN2 to bez przesady - król cienia to tylko główny motyw, po drodze masz luskan i githów, wszystkie się zazębiają oraz przenikają, a zwroty akcji potrafią być naprawdę dobre. Problemem jest tylko sposób prowadzenia tej akcji (za dużo inspiracji baldurem, czytaj nadmiar walki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować