World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[ThoruS 0]

Hehe... Ja mam Athlona 2000, 512DDR i Radeona 9600XT.... Wszystkie opcje + 1280x1024.. Wszystko chodzi idealnie. Oprocz przejazki na gryfie. Ale wtedy wstaje od kompa, biore cos do picia, wracam i juz jest noramlnie:P. Podczas walk nie na njamniejszage problemu.

Mozesz sie nie martwic. 2problemy to własnie gryf i jak jestes w duyzych miastach to minimalnie przycina (ale to chyba winaa łacza)

Pozdraiwam

[Radzisz 0]

Dnia 23.07.2006 o 11:02, MiPek napisał:

> Odczepcie się magów :P Nie nasza wina że blizzard zaniża nasze możliwości...

Nawet nic nie mów - magów mam potąd o.O^
Przykład z Testowego Serwera (gdzie każdy posiada same epickie przedmioty): Biegnę Resto
Druidem (Horda) przez WSG (trzymam flagę), patrzę w lusterko i widzę, że za mną jakiś mag zsiada
z mounta. Dostaję dwa razy w plecy - w odstępie sekundy 3k + 1,5k... Szkoda, że nie zdążyłem
się odwrócić, bo pokazałbym mu, co o nim myślę ;).

Aha ;P To wyobraź sobie jedziesz (magiem) na koniku. nagle patrzysz stop. jakis warrior do ciebie z furia wyjezdza. probojesz zejsc z mounta ale on cie zabija szybciej... Czy to nie denerwuje? :P jak mag zacznie pierwszy oczywiscie ma ogromna przewage nad warriroem, nie uda mu sie podejsc jak mag jest dobry (do mnie nigdy nie podlazl , no jeden, ale ten mial najwieksza range w hordzie ;P). ja mam skille ktore sprawdzaja sie w instancjach i pvp... i tak bym wybil wszystkich shamanow jakbym mogl ;P ban :P
Heh, nie przesadzaj z tym ze ktos cie ubil i czekal az wrocisz. to fajna zabawa czasami :P ostatnio dopadlem tak full t1 warriora ;P zgrzal jakiegos huntera przede mna dostal 2 shooty i nie wstal :P 4 razy go ubilem zanim mi sie znudzilo, a potem jak sobie grzecznie pod zg stalem (jeszcze pvp wlaczane gram na normalu) podbiegl z 2 kolegami :P potem sie zaczelo... mielismy o 20 zg zaczac a okolo 21 wlezlismy :P 2 gildie sie bily xP czasami fajnie jest, ale jak ty sie boisz albo wolisz samemu tylko horde klepac nic nie poradze :P

[Geeko 0]

Radzisz a kto powiedział, że ja lubię sam klepać hordę, jak walka jest uczciwa to proszę bardzo nie mam nic przeciwko temu(raz było tak, zę tauren o 4 poziomy wyższy zobaczył mnie jak waclze z tygrysem i powiedział "heal yourself" ja zregenerowałem życie, manę i staneliśmy wtedy w uczciwej walce i to mi się podobało) , że przegrałem to wina tego, ze jestem po prostu gorszy. Ale jak mi taka 60 podiedzie zabije raz i będzie czekał aż wstane i tak po 5-6 razy bo się człowieczkowi nędznemu nudzi i chce się na słabszych dowartościować to już nie jest zabawne i dla mnie nawet w wypadku gdy robi to alliance nie jest faina zabawa :/

[Sztywny_pl 0]

Może mi ktoś opisać pojedynek 35 oraz 60 lvl szamana i paladyna?

[Azvar 0]

Dnia 23.07.2006 o 19:53, Sztywny-pl napisał:

Może mi ktoś opisać pojedynek 35 oraz 60 lvl szamana i paladyna?

*Paladin is protected by Divine Shield*
*Paladin is casting Hearthstone*

[Sztywny_pl 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:02, Sth`Devilish napisał:

> Może mi ktoś opisać pojedynek 35 oraz 60 lvl szamana i paladyna?

*Paladin is protected by Divine Shield*
*Paladin is casting Hearthstone*

Mam rozumieć, że to dowodzi o wyższości paladyna nad szamanem?

[Randall 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:08, Sztywny-pl napisał:

> *Paladin is protected by Divine Shield*
> *Paladin is casting Hearthstone*
Mam rozumieć, że to dowodzi o wyższości paladyna nad szamanem?

xD ... Chyba tylko pod względem głupoty/czynnika nob''owości ;).

[Sztywny_pl 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:23, MiPek napisał:

> > *Paladin is protected by Divine Shield*
> > *Paladin is casting Hearthstone*
> Mam rozumieć, że to dowodzi o wyższości paladyna nad szamanem?

xD ... Chyba tylko pod względem głupoty/czynnika nob''owości ;).

Więc po kiego grzyba Devilish mi to napisał?

[Randall 0]

Dnia 23.07.2006 o 16:20, Radzisz napisał:

Aha ;P To wyobraź sobie jedziesz (magiem) na koniku. nagle patrzysz stop. jakis warrior do
ciebie z furia wyjezdza.

No tak - wiem, że to wkurza , bo sam próbowałem kiedyś grać typowym caster''em :). Ale "coś za coś" - czyli tzw. równowaga między klasami (przynajmniej według Blizzarda :P).

Dnia 23.07.2006 o 16:20, Radzisz napisał:

Heh, nie przesadzaj z tym ze ktos cie ubil i czekal az wrocisz. to fajna zabawa czasami :P

Na to akurat nie narzekam... Zwykle wracam do ciałka rządny zemsty i po chwili tamten ląduje na GY ^^.

[rakhir 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:27, Sztywny-pl napisał:

Więc po kiego grzyba Devilish mi to napisał?

bo to smieszne

[Sztywny_pl 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:35, corum_pob napisał:

> Więc po kiego grzyba Devilish mi to napisał?
bo to smieszne

Co nie znaczy, że nie można normalnie odpowiedzieć ;)

[rakhir 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:41, Sztywny-pl napisał:

Co nie znaczy, że nie można normalnie odpowiedzieć ;)

nie ma ''normalnej'' odpowiedzi. kazda walka jest inna.

[Azvar 0]

W tej grze 3 rzeczy decydują o tym kto wygrywa:

- zalety builda talentów atakującego i wady builda talentów broniącego się
- skill
- uzbrojenie

No i oczywiście duża dawka szczęścia, dobry komputer i porządnie zbudowane UI też pomaga.

[Volvox 1]

Dnia 24.07.2006 o 00:32, Sth`Devilish napisał:

W tej grze 3 rzeczy decydują o tym kto wygrywa:

Dodalbym jeszcze:
- Kto jest bardziej przygotowany (trucizny, buffy)
- Kto zaatakuje pierwszy

[Kolas16 0]

Dnia 23.07.2006 o 20:08, Sztywny-pl napisał:

> > Może mi ktoś opisać pojedynek 35 oraz 60 lvl szamana i paladyna?
>
> *Paladin is protected by Divine Shield*
> *Paladin is casting Hearthstone*
>
Mam rozumieć, że to dowodzi o wyższości paladyna nad szamanem?

Ja powiem tak posiadam 2 postacie na 60 paladyna i warriora.Paladyn to bardzo dobra postac grupowa aury i buffy wiec z party nie bedziesz mial wiekszych problemow a co sie tyczy warriora hm swietna postac pvp i pve zalezy

ostatnio dopadlem tak full t1 warriora ;P zgrzal jakiegos huntera przede mna dostal 2 shooty i nie wstal :P

hehe to jest smieszne wiesz powines wiedziec ze t1 to jest pve a ''''prawdziwy'''' warek pvp jest glownie w sprzecie crafterski a nie t1 .Mag jest dobra postacia ale dla warka pvp jest ferst targetem...Radzisz

a wracajac do kwesti pala/szaman paladyn ma przewage defensa plate i shieldy ale za to szaman ma totemy i ankh zalezy od ciebie potestuj sobie postacie na poczatku..A i dla wszystkich poczatkujacych jak juz zaczynacie granie jedna postacia nie zmieniajcie zdania grajcie tylko 1 postacia a nie 5 na 60 to nic nie da...

A w sprawie gangowanie mam jedna mysl ci co ganguja 30 level to najwieksze cioty nie dajace sobie rady w prawdziwym pvp. Zalezy od sytulacj jak taka 30 do ciebie startuje to oczywiscie kill...

[Geeko 0]

Dnia 24.07.2006 o 01:39, Kolas16 napisał:

a wracajac do kwesti pala/szaman paladyn ma przewage defensa plate i shieldy ale za to szaman
ma totemy i ankh zalezy od ciebie potestuj sobie postacie na poczatku..A i dla wszystkich poczatkujacych
jak juz zaczynacie granie jedna postacia nie zmieniajcie zdania grajcie tylko 1 postacia a
nie 5 na 60 to nic nie da...

Zgadzam się tutaj, ogólnie to Blizzard te dwie klasy zrobił tak, Horda ma przewagę w PvP bo ma Szamana który na PvP jest barzo silny a za to Allianci sa dobży na PvE w party bo mają Palladyna nastawionego na to z powodu wielu jego wspomagających Aur.Takie jest w tej sprawie moje zdanie :).

Dnia 24.07.2006 o 01:39, Kolas16 napisał:

A w sprawie gangowanie mam jedna mysl ci co ganguja 30 level to najwieksze cioty nie dajace
sobie rady w prawdziwym pvp. Zalezy od sytulacj jak taka 30 do ciebie startuje to oczywiscie
kill...

No wkońcu słyszę słowa poparcia :). Tak oczywiście, że jak taka 30 okaże się samobujcą i zaatakuje 60 to bić bez zastanowienia. Ja pomimo tego nazekania oczywiście nie mówię, że z hordą nie mamy szans, sam ostatnio rozwaliłem (mająć 42 poziom) dwie Trollice magów (35 i 42 lvl), najpierw one poczekały az ja zabiję Ogra elitę (Altarac Mountains w tych ruinach mie zaatakowały) a potem jak ja miałem połowę życia to mnie ucikały i pełne radości że osłabionego stłukły, ale ja wruciłem uleczyłem się Voidem bombla walnołem na jedną Feara tak, zę wpadła w środek ogrów drugą dobiłem pierwsze jak wyszła z ogrów to ledwo żyła. Cóż wybrały sobie zły teren na walke bo prubowały mie gankowac ale zaatakowały pzy bramie więc schowałem się za murem i tam spokoinie wyleczyłem. I am God in Human Body tak skromnie się chwaląć :D.

[Azvar 0]

Dnia 24.07.2006 o 02:00, PharauhnMizzrym napisał:

Zgadzam się tutaj, ogólnie to Blizzard te dwie klasy zrobił tak, Horda ma przewagę w PvP bo
ma Szamana który na PvP jest barzo silny a za to Allianci sa dobży na PvE w party bo mają Palladyna
nastawionego na to z powodu wielu jego wspomagających Aur.Takie jest w tej sprawie moje zdanie
:).

Jak dojdziesz do chodzenia na WSG i AB na 60 lvlu to się przekonasz jak wielką przewagę dają paladyni - co komu po shamanie co i tak ginie szybko (a totemów raczej nie postawi bo marnuje mane i czas, który może spędzić na leczeniu czy zadawaniu dmg), skoro taki paladyn nie dość, że wbiega w tłum (np osób co próbują przejąć punkt kontrolny na AB/AV) i używa swoje uber AoE, to jeszcze może wbiec w dosłownie hordę przeciwników, uruchomić tego swojego bąbelka (Divine Shield, immune na wszystko przez ok 10 sec) i leczyć wszystkich w party do znudzenia? Na prawdę to nas po stronie hordy wnerwia, bo praktycznie to wygląda tak: paladyn w party ally = gwarantowane ciągłe leczenie przez 10 sek. O Blessing of Protection dla magów nie wspomnę nawet, nie mówiąc już o Lay on Hands :p

[Azvar 0]

Aha - a tak po za tym, to Retribution pally potrafi zrobić nie wyobrażalny dmg jak nosi sporo epików postawionych pod crit i dmg. Jak critnie broń i judgement na raz... ojjj...

[Pawelt 0]

Hehe, każdy ma swoją rację ... ale nie wiem czy czytaliście fora Blizza nt dodatku BC,
ponoć my mamy mieć szamanów a horda paladynów :)
z jednej strony fajnie, bo się skończą narzekania, a z drugiej wychodzi jak na łatwiznę poszedł Blizz ...

[Radzisz 0]

Ok ok, to powiedzcie czemu warrior na pvp jak ma polowe hp i mnie widzi zaczyna uciekac? :P Albo czemu zaden rogue i warrior nigdy sie ze mna nie duelnie? :P Ja sie ogolnie boje priestow i shamanow ;P