Mass Effect 3 nie będzie ostatnią grą z serii

[CrysisPl 0]

HUUUUUUUUUUUURRRRRAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ZAJ####### Strasznie sie ciesze Jako ogromny serii fan Mass Effect przepiekna,cudowna wiadomoscXD:D.Dobra,przyznam ze jakos do przegieciasie podiaralem,ale czasem nie zaszkodzi i mysle ze inni fani Mass Effecta tez sie ciesza;)Jedno tyko mnie strasznie niepokoi i nie moge przestac o tym myslec,Mass Effect 3 to finalowqa czesc trylogi.Mam nadzieje ze nie ma to byc odcinanie kuponow i dadza potem inne ciekawsze pomysly,w skrocie boje sie czy nie bedatego robic na sile:O:/Ale w BIOWARE wierze,onni robia gry legendy=)

[mronoth 0]

Dnia 25.07.2011 o 11:51, akodo_ryu napisał:

Mając uniwersum, którego potencjał spokojnie dorównuje (może nawet ze względu na brak
licznych mediów i obszernego kanonu przewyższa) np. Star Wars,

zartujesz chyba

Dnia 25.07.2011 o 11:51, akodo_ryu napisał:

Już nie mogę się doczekać nowych produkcji - skradanka/taktyczny
shooter z oddziałem Salarian w roli głównej? RTS w czasie Wojen Rachni? Poproszę!

skradanka, taktyczny shooter, rts - na konsoli? hahahaha

[Sinirio 0]

A ja bym się nie obraził, gdyby kontynuowali grę z Shepardem w roli głównej po pokonaniu żniwiarzy. Nienawidzę jak z części na część gra się kimś innym, chyba, że jest to naprawdę mocna, ciekawa i intrygująca postać, ale ciągłych zmian i tak bym nie zdzierżył.

Ludzie nie narzekają, że powstaje następna część Thief''a czy Hitman''a, ludzie wręcz czekają na kolejne części, ale jak ktoś powie, że gra jest planowana jako trylogia, to trzeba ich zlinczować za to, że chcą robić więcej części całkiem udanej gry...

A w czwórce/spin-off''ie mogliby ciągnąć historię dalej, a nie "cofać się w czasie" i skończyć z ratowaniem świata i naprawianiu go po wojnie i dać coś bardziej oryginalnego.

[Henrar 2]

Dnia 25.07.2011 o 12:13, mronoth napisał:

skradanka, taktyczny shooter, rts - na konsoli? hahahaha

Bo tych gatunków na konsoli nigdy nie było. Tylko jeden z nich się na konsolach nie sprawdził i były to RTSy - cała reszta ma się dobrze.

[mronoth 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:16, Henrar napisał:

Bo tych gatunków na konsoli nigdy nie było. Tylko jeden z nich się na konsolach nie sprawdził
i były to RTSy - cała reszta ma się dobrze.

to podaj jakies skradanki i taktyczne strzelanki z ostatniego roku, jak sie dobrze maja to powinno ich byc pelno, maja sie tak dobrze jak izometryczne rpg lol

[dark_master 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:04, ReVanMg napisał:

Eee, a to nie tak było, że Era Smoka odnosi się do sposobu datowania lat w świecie przedstawionym?
(Podobnie do np. Chińczyków) i nazwa pochodziła nie od głównego złego, tylko od faktu,
że na początku "roku" zobaczono jakiegoś smoka?

grałem dawno, ale jeśli dobrze pamiętam, to po części masz rację - ich ery liczą się jak kalendarz chiński i teraz wypadła era smoka, ALE - każda nowa era, oznacza pojawienie się nowego demona i nowego ataku pomiotów, a co za tym idzie, w tym wypadku era smoka oznacza, że pojawi się demon-smok.

choć ofc równie dobrze może się okazać, że w ''trójce'' usłyszymy, iż ta analogia jest zbyt oczywista i ten atak był dopiero przygrywką, a prawdziwy demon ery smoka dopiero zaatakuje świat - co prawda nie miałoby to sensu bo szarzy strażnicy odruchowo wyczuwali kto jest kim w hierarchii ''tych złych'', ale scenarzyści bioware już nie nad takimi rzeczami przechodzili do porządku dziennego ;) (patrz - szary strażnik wyczuwa obecność demona, ale jednocześnie w grze non stop jesteśmy atakowani przez pomioty-skrytobójców których obecności nie wyczuwamy tak długo, aż nie zaatakują).

[dark_master 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:16, Henrar napisał:

> skradanka, taktyczny shooter, rts - na konsoli? hahahaha
Bo tych gatunków na konsoli nigdy nie było.

...tylko że większość z nich odeszła ze starą generacją konsol, ewoluując w cholera-wie-co. Taki Splinter Cell czy Tenchu, by daleko nie szukać.

[Henrar 2]

Dnia 25.07.2011 o 12:38, dark_master napisał:

...tylko że większość z nich odeszła ze starą generacją konsol, ewoluując w cholera-wie-co.
Taki Splinter Cell czy Tenchu, by daleko nie szukać.

Niby tak, ale nie jest to wina konsol (bo przecież obie serie na konsolach zaczynały - Tenchu na PSOne, Splinter na Xboxie), tylko zmiany "upodobań" graczy. Coś jak z point''n''click czy izometrycznymi RPG. Na PCcie skradanek też nie ma, taktyczne gry są tworzone przez malusieńkie studia dla wąskiej grupy graczy. Tylko RTSy jako tako się trzymają.

[Os0 0]

Ja bym chętnie zagrał w grę jako np. krogański najemnik zabójca ^^

[Kreek 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:19, mronoth napisał:

> Bo tych gatunków na konsoli nigdy nie było. Tylko jeden z nich się na konsolach
nie sprawdził
> i były to RTSy - cała reszta ma się dobrze.
to podaj jakies skradanki i taktyczne strzelanki z ostatniego roku, jak sie dobrze maja
to powinno ich byc pelno, maja sie tak dobrze jak izometryczne rpg lol

To Ty podaj w takim razie tytuły skradanek i taktycznych shooterów z ostatniego roku na PC...

[Muradin 27]

No w sumie to nie jestem zdziwiony... bo jak gra się sprzedaje to po co przestawać? To tak samo jakby teraz Kotick powiedział: było miło, MW3 to ostatnia część CoD''a. Dziękujemy że byliście z nami i daliście się doić przez wszystkie te nasze DLC...

[dark_master 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:54, Henrar napisał:

Na PCcie skradanek też nie ma,

jak się poszuka to się znajdzie, vide death to spies ('dwójka' wyszła w sierpniu 2009, więc nie jest to nie wiadomo jak dawno). Inna sprawa że nie jest to wiodący gatunek (zresztą, nigdy nim nie był), a w dodatku ewoluuje tam, gdzie stare ''konsolowe'' serie.

[Demagol 0]

Dnia 25.07.2011 o 12:54, Henrar napisał:

Na PCcie skradanek też nie ma

Zawsze zostają genialne Thiefy ;). RTSy natomiast... Czy one jako tako się trzymają? StarCraft II to jedno, ale przez ostatnie kilka lat wyszło może kilkanaście takich tytułów (Dawn of War, Company of Heroes, Tiberium & RA, Empire at War, Universe at War + ew. dodatki), a te najnowsze nie są wcale rewelacyjne (vide ostatnia część Sagi o tyberium).

[mronoth 0]

Dnia 25.07.2011 o 13:09, Kreek napisał:

To Ty podaj w takim razie tytuły skradanek i taktycznych shooterów z ostatniego roku
na PC...

stary, zanim cos napiszesz to naucz sie czytac, odpowiadalem gosciowi ktory twierdzi ze trzymaja sie dobrze na konsolach, nigdzie nie pisalem ze trzymaja sie dobrze na pctach, ale i tak lepiej niz na konsolach

[miradokusv 0]

@CrisisPI
Poprawka na wiatr. Robili gry legendy, teraz doją kasę z coraz bardziej populistycznych gier celujących w wiek 12+(pod względem poziomu trudności i fabuły).
Co do kontynuacji:
Nie wiem jaki będzie ME3, ale ewentualne spin offy muszą być co najmniej tak dobre jak ME JEDEN. Dwójka mnie trochę zawiodła(ME1 - genialna fabuła, średni gameplay; ME2 - średnia fabuła, genialny gameplay).

[Sinirio 0]

>ALE - każda nowa era, oznacza pojawienie

Dnia 25.07.2011 o 12:36, dark_master napisał:

się nowego demona i nowego ataku pomiotów, a co za tym idzie, w tym wypadku era smoka
oznacza, że pojawi się demon-smok.

Każda era trwa sto lat i nazwę następnej wybiera głowa zakonu odczytując omeny. Plagi następują co 500 czy 300 lat więc to ani trochę nie jest tak. Obecna era została nazwana tak, bo smok zaatakował orlezjan na mroźnym grzbiecie podczas odzyskiwania przez fereldeńczyków niepodległości, gdyby nie to to era nazywałaby się erą słońca, oddając tym samym hołd cesarstwu orlezjańskiemu, które pod koniec poprzedniej ery przeżywało szczyt chwały (boska była bliską przyjaciółką cesarza, w którego godle jest też smok, co nasuwa teorię, czy nie było to wsparcie dla orlezjan) :-) Mniej więcej tak jest w kodeksie.

[Crask 0]

Dnia 25.07.2011 o 11:00, metronom napisał:

Wolałbym aby BioWare darowało sobie wszelką epickość własnego pomysłu w tym uniwersum,
zamiast pisać scenariusz na kolanie podczas śniadania zatrudniło porządnego scenarzystę
(!), albo chociaż jakiegokolwiek.

Ależ oni mają scenarzystów. Np. Jen Hepler, która ceni Zmierzch bardziej niż Władcę Pierścieni i odpowiada za robienie ze wszystkich postaci biseksów. Nie żeby pracowała przy ME3, ale jakimś dziwnym trafem, w ostatniej części Sheepard będzie mógł grać na obie bramki (wreszcie malesheep przekona się jak to jest z tym zasięgiem Garrusa może).

Osobiście mam ten problem z uniwersum ME, że jest to właściwie przemalowany świat Gwiezdnych Wojen, z dodatkami z innych popularnych filmów i książek (a momentami i gier) Sciene Fiction. Mam dziwne wrażenie, że ewentualne spin offy to będą albo przygody kolejnego widma z przypadku, rozwiązując zagadkę jakiegoś innego złego zła, albo prequele. Nie liczę natomiast na jakiekolwiek zmiany formuły, bo cover shooter z elementami rpg najwyraźniej się dobrze sprzedaje, a Bio potrafi być kreatywne, ale chyba im się to już znudziło.

Po trójce, o ile dotrzymają słowa i faktycznie zakończą historię Sheeparda i Żniwiarzy raczej dam sobie spokój z tą marką. Chyba żeby mnie zaskoczyli i zmontowali coś ciekawszego, niż Sheep jr. kontra straszliwe zagrożenie dla Cytadeli i okolic.

[TheFlyingDutchman 0]

Po co zabijać kurę znoszącą złote jajka :) niech robią, byle trzymali poziom.

[Zgreed66 0]

Dnia 25.07.2011 o 13:37, mronoth napisał:

ale i tak lepiej niz na konsolach

Jakby sie lepiej trzymały na pc to byś podał jakis tytuł...
Ze skradanek to chyba tylko Death to spies kojaze, ale to jakieś Ruskie niszowe coś.
Hitman niby sie pojawia, takze na konsolach, ale co to bedzie teraz, nie oceniam.
Ale tez popieram Henrara, że to zmiana upodobań graczy...

[qrex 0]

Tak długo jak seria będzie dawać graczom przyjemność z gry, złego słowa nie powiem. Choćby miała i 10 części. Mass Effect 1 i 2 były właśnie takimi grami. BioWare jak na razie nie zrobił szczególnie nic, żebym uważał że to się zmieni w przypadku części 3. Na razie nie widzę żadnych przeciwwskazań przeciwko kolejnej części. Co prawda w pewny momencie kolejne gry mogą stać się nużąca przez swoją powtarzalność (np. u mnie pierwsze tego typu objawy wystąpiły na wieść o najnowszej części Assassin''s Creed) ale w tym przypadku to jeszcze nie nastąpiło. Ode mnie zielone światło na następne gry w tym uniwersum . Acz prawdopodobnie do czasu.