Neostrada TP - Pożal się Boże

[koLLLL 0]

Dnia 17.05.2007 o 12:06, thor86 napisał:

> > bo drogo jest panie kochany
>
> Jakoś ja tego ''drogo'' nie odczuwam - jak na razie płacę 28 zł za 1Mb/s a po pół roku
do końca
> umowy 52 zł ...
>

Mała poprawka będziesz płacił 56 brutto:-P

Aaa tam 4 zeta. :)
Ale w porównaniu ze wcześniejszym internetem który miałem (radiówka - 384 kb/s - 50 zł) to skok jakości jest ogromny - a różnica tylko 6 zeta ... No plus Livebox 10 zeta. Przy okazji posiadaczom Liveboxa polecam założenie telefonu VoIP - za ostatni rachunek zapłaciłem 30 zeta mniej niż w poprzednim miechu przy czym rozmów było więcej ...

[hito_kun 0]

TP S.A. i jej podejście do klienta. Mogę Ci tylko współczuć. Ja w październiku wziąłem sobie net z Dialogu. W piątek podpisywałem umowę, a w poniedziałek o 10 kurier przywiózł modem. 3 minuty na instalację, 2 na wklepywanie ustawień z kartki i już mogłem cieszyć się internetem. Żadnych problemów, błędów, uszkodzeń modemu, spadków prędkości transferu, limitów i innych cudów na kiju, które serwuje swoim abonentom Telekomuna. Po prostu cud, miód i orzeszki:P

[Mohair 0]

A no widzisz ;)
Z TPSA jest kicz, bo oni mają złudne poczucie, że mają monopol na rynku... ehh...
Tak to może by się starali...
Znajoma pani wzięła udział w promocji, miała dostać za free telefon stacjonarny...
Dzwoniła kilka tygodni, potem kilka miesięcy, ale do dzisiaj nie dostała... -_-
Aha, co sądzicie o programie Neostrada Plus? xD

[rob006 1]

Wiesz, jak ja instalowałem Neo nie miałem żadnych problemów. Nie wiem skąd wzięło się to, że trzeba instalować na IE (czy neo nie działa przypadkiem także pod Linuksem? Zdaje się, że tam IE ze świecą by szukać... ale i tak nikt nie szuka, bo po co ;)). Pudełko z modemem dostałem dzień wcześniej niz zapowiadali, i (że tak zacytuje czyjes słowa :)) 3 minuty na instalację, 2 na wklepywanie ustawień z kartki i już mogłem cieszyć się internetem. Żadnych problemów, błędów, uszkodzeń modemu, spadków prędkości transferu, limitów i innych cudów na kiju (...). Po prostu cud, miód i orzeszki:P :D

[Mohair 0]

Na linuksa jest inne oprogramowanie, a instalka jest łatwa pod takim warunkiem, że dostanie się wszystkie dane (ja się do takich co dostali nie zaliczam...) oraz to, że będzie się miało zdziebko farta, a w moim wypadku musiał przyjść koleś , żeby zainstalować, bo mama nie chciała, żebym coś zwalił... śmieszne, doprawdy, i tak ja wszystko robiłem ^^
Jak ma się wszystkie dane to jest banał, bo instalowałem drugi raz neo na innym kompie, ale tutaj też miałem pecha, bo zwalił się program instalacyjny neo+ i wszystko robiłem ręcznie... ;)

[pretorianie 0]

Ja muszę powiedzieć, że pod Windows nie mam problemów. Jeśli chodzi o Linuxa to bez żadnego dodatkowego oprogramowania weszło mi przez kabel Ethernet. Tak samo na Mac OS X. Ale niestety do dzisiaj nie mogę połączyć Mac OS X z Lifeboxem przez Wi-Fi.

[rob006 1]

Dnia 17.05.2007 o 14:58, Mr.M napisał:

Na linuksa jest inne oprogramowanie, a instalka jest łatwa pod takim warunkiem, że dostanie
się wszystkie dane (ja się do takich co dostali nie zaliczam...) oraz to, że będzie się miało zdziebko farta

Nie tyle trzeba mieć farta, żeby je dostać, co trzeba mieć pecha, aby ich nie dostać. :) A nawet jesli ich nie dostaniesz, to trzeba się trochę zainteresować, a nie czekać na gotowe. Ja na szczęście nie miałem pecha :]

Dnia 17.05.2007 o 14:58, Mr.M napisał:

a w moim wypadku musiał przyjść koleś , żeby zainstalować, bo mama nie chciała, żebym coś zwalił... śmieszne, doprawdy,

Wiesz, to jest już twój problem, a nie TP :)

Dnia 17.05.2007 o 14:58, Mr.M napisał:

i tak ja wszystko robiłem ^^

Może właśnie w tym tkwił cały problem ;D [joke - nie bierz tego do siebie :)]

[Mohair 0]

pecha, żeby nie dostać?

Dnia 17.05.2007 o 16:52, rob006 napisał:

to trzeba się trochę zainteresować

Sorka, ja się interesowałem, ale bez przesady, to ich obowiązek, żeby mi dać dane z ich frimy, a nie mój :P

[B0c14N 0]

Dnia 17.05.2007 o 17:36, Mr.M napisał:

pecha, żeby nie dostać?
> to trzeba się trochę zainteresować

Sorka, ja się interesowałem, ale bez przesady, to ich obowiązek, żeby mi dać dane z ich frimy,
a nie mój :P

I wszystkie dane dostałeś. Jeżeli dostałeś umowę (lub chociaż sam numer umowy) to miałeś wszystko czego trzeba żeby zarejestrować. Wystarczyło przeczytać dołączoną instrukcję i to co się pojawia podczas instalacji/rejestracji. Dzwoniłeś po numer zamówienia a to już wystarczający powód, żeby stwierdzić, że z umiejętnością czytania ze zrozumieniem krucho.
Jeśli nie masz numeru zamówienia, możesz znaleźć je w numerze umowy, według poniższego wzoru (podane numery sa przykładowe) - cytat ze strony rejestracyjnej. Przeczytanie jednego zdania to chyba krócej niż 20 minut.
A co do "zbędnych" danych adresowych to zapoznaj się z ustawą o ochronie sanych osobowych. I jeszcze jedna sprawa, mianowicie ten modem 330. Chodzi Ci o SpeedTouch''a prawda?? Bo tak się śmiesznie składa, że producent też twierdzi, że jest to ST330. Skontaktuj się z nim i wyprowadź go z błędu.
Pozdrawiam.
PS Może trochę przesadziłem z tą wypowiedzią i mam nadzieję, że nie poczujesz się urażony ale tak się składa, że pracuję na infolinii Neo i gdy widzę takie "śmieszne" teksty to trochę się denerwuję. Miałbym znacznie mniej pracy gdybyś Ty i osoby z podobnymi problemami z Neo (tzn. takimi, które da się rozwiązać czytając to, co się dostało i myśląc) zastanowiły się czy problem nie jest wynikiem ich lenistwa lub niedbalstwa.

[iqorinho 0]

Chciałbym publicznie potępić wiecznie rozłączającą się Neostradę, a także całą Telekomunikację Polską SA. To karygodne w jaki sposób traktują swoich klientów. Niedawno doszło do wydarzenia jakie w ogóle nie powinno mieć miejsca. Mianowicie znów zostałem na lodzie - znaczy się bez internetu, a z powodu usterki i uszkodzenia kabla telefonicznego, bez którego nie ma mowy o jakimkolwiek dostępie do internetu - przynajmniej w moim przypadku. Awaria została naturalnie zgłoszona, ale z naprawą musiałem czekać aż do dzisiaj ( właśnie pisze z kafejki internetowej bo czcigodni pracownicy "najlepszej" firmy jaka istnieje na tym świecie, postanowili zawitać do mnie dopiero kilka dni po zgłoszeniu usterki ). Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że awaria ( druga już w ostatnim czasie ) nastąpiła w sobotę, a tego dnia oddział telekomunikacji nie miał praktycznie żadnych zgłoszeń dotyczących jakichkolwiek awarii. Nie chciało się ruszyć czterech liter - to wszystko... Nie mówię o wielkim abonamencie, który stanowi 1/2 całej telefonicznej opłaty, ale czy tak trudno byłoby naprawić awarię i mieć to już z głowy? Matko święta ile ja przecierpiałem bez kontaktu ze światem... Mam nadzieję, że dzisiaj już wrócę na stałe i codziennie będę mógł zagościć na forum. Druga kwestia to ciągłe rozłączanie się Neostrady - to jest naprawdę denerwujące i bardzo uprzykrza życie. Bądź, co bądź wolę to, niż zupełny brak dostępu do internetu... Gdybym mógł jeszcze raz wybrać firmę, która miałaby zapewnić mi dostęp do sieci, to na pewno niebyła by to Telekomunikacja Polska i jej zakichana Neostrada...

[Isildur 4]

ja się zastanawiam nad założeniem neostrady ale kilku rzeczy się dowiedziałem o prędkościach (jak to jest z nimi naprawdę) to zaczynam sie poważnie zastanawiać nad poszukiwaniem innego dostawcy internetu ;/

[ko-nik 0]

Dnia 21.05.2007 o 14:22, wdowiakm napisał:

ja się zastanawiam nad założeniem neostrady ale kilku rzeczy się dowiedziałem o prędkościach (jak to jest z nimi
naprawdę) to zaczynam sie poważnie zastanawiać nad poszukiwaniem innego dostawcy internetu ;/

A co dokładne słyszałeś? Bo u mnie z prędkościami wszystko jest ok...a na resztę też nie narzekam ;)

[balduran2 0]

Dnia 21.05.2007 o 14:22, wdowiakm napisał:

ja się zastanawiam nad założeniem neostrady ale kilku rzeczy się dowiedziałem o prędkościach
(jak to jest z nimi naprawdę) to zaczynam sie poważnie zastanawiać nad poszukiwaniem innego
dostawcy internetu ;/

Właśnie...co dokładnie słyszałeś?
Bo u mnie Neo, działa idealnie - nigdy się nie rozłącza, prędkość jest taka jak ma być (przetestowana odpowiednimi programami).

[RohenS 0]

u mnie też działa bez zarzutu, ale tu gdzie mieszkam nie miałem większego wyboru co do internetu ( przecież nie będe brał radiowego :\ )

[Isildur 4]

Dnia 21.05.2007 o 14:26, ko?nik napisał:

A co dokładne słyszałeś? Bo u mnie z prędkościami wszystko jest ok...a na resztę też nie narzekam
;)
to jest odpowiedź na posta dodanego przez balduran2

Dnia 21.05.2007 o 14:26, ko?nik napisał:

Właśnie...co dokładnie słyszałeś?

Bo u mnie Neo, działa idealnie - nigdy się nie rozłącza, prędkość jest taka jak ma być (przetestowana odpowiednimi programami).

Słyszałem to z wiarygodnego źródła, nie będę zdradzał gdyż nie chcę by miał problemy przez to co zaraz napiszę, jeśli chcecie wiedzieć od kogo to pytajcie na gg.

A co do prędkości neostrady, nie mówi się o tym głośno ale Telekomunikacja gwarantuje prędkość neostrady np. 2048 kb/s tylko od najbliższej centrali do modemu a od niej dalej już może ta prędkość być dużo niższa aniżeli ta którą podają do informacji klienta.

[xDeuSx 0]

Niestety z Neozdradą PeeL muszę się jeszczę pomęczyć do września. A później - Good bye suckers! - I przerzut na Chello, Netię, UPC czy cokolwiek innego.

[Seqiu 0]

Nareszcie mam intermet. Po dwóch tygodniach, ale po kolei...
Dwa tygodnie temu odcieli mi mój damorwy internet - neostradę. Chyba się już skapowali, że mam neta za free... Zadzwoniłem od razu do multimo i zamówiłem multimo. Po dwóch tygodniach podłączyli mi neta - tak tak właśnie dzisiaj. To nie jest tak jak w Netii że czeka się miesiącami. Tutaj jest obsługa według mnie profesionalna...
Pingi są po prostu doskonałem a transfer, jak na internet 1mbit/s imponujący ;) - wynosi 133kb/s. ;D

[fataem 0]

Hmm jakoś specjalnie, na TP nie narzekam. Fakt, że czasem się rozłącza, ale tak poza tym to nic ważniejszego. Gier, muzyki i filmów nie ściągam to te limity mi wiszą, a patche i mapy do gier tyle ne ważą:P Mam 512 i ciągnie tak po 655 kb/s, więc jest nieźle, a pingo w CoD są poniżej 100 i to grubo(ostatnio 45)...

[xDeuSx 0]

Dnia 21.05.2007 o 16:00, fataem napisał:

Hmm jakoś specjalnie, na TP nie narzekam. Fakt, że czasem się rozłącza, ale tak poza tym to
nic ważniejszego. Gier, muzyki i filmów nie ściągam to te limity mi wiszą, a patche i mapy
do gier tyle ne ważą:P Mam 512 i ciągnie tak po 655 kb/s, więc jest nieźle, a pingo w CoD są
poniżej 100 i to grubo(ostatnio 45)...

Zaraz, zaraz. Masz Neo 512 i transfer 655 kb/s?!

[balduran2 0]

Dnia 21.05.2007 o 16:11, xDeuSx napisał:

Zaraz, zaraz. Masz Neo 512 i transfer 655 kb/s?!

Ja też tak mam,
a jak miałem 128kb/s działała 170.
A jak miałem 256, to działała 320kb/s/