Poznajcie Legend of Grimrock - klasycznego dungeon crawlera w oprawie HD

[Finger00 0]

Grę kupię prawie na 100%. Ten system magii jest super!

[Lucas01 0]

Ja to chcieć !!!!!!!!!!!!!!!! Kurcze jak stary dobry eye!!!!

[Silin_Xeadon 0]

Epickie... tyle w temacie

[ChrisCRS 0]

gra wygląda genialnie, grafiki nie musi mieć świetnej, ale animacja jest piękna, powrót do dungeon crawl !!! ponad 10 lat czekałem na taką grę.
Kiedyś wymieniłem się z ziomkiem za Dugeon Master, dałem mu Body Blowsa. I to był genialny interes, bo do teraz sobie odświeżam tę pierwszą grę.

I do tego świetny system czarów, właśnie oparty na tym z Dungeon Master.

Ta gra już jest moja, oby była na długie godziny. Fajnie gdyby posiadała możliwość generowania losowo lochów, tak dla przedłużenia żywotności gry :D

[rhyz 0]

Miło, że w końcu ktoś sobie przypomniał o klasyce. Już myslałem, że wszystkim do szcześcia wystarcza Gothic i jego klony.

[Erine 0]

No proszę, same pozytywne komentarze :) To się trochę wyróżnię i napisze, że w życiu bym w to nie zagrała, zasnęłabym już po 5 minutach. Cała gra polegająca na łażeniu wyłącznie po ciemnych podziemiach jakoś mnie nie pociąga, coś mi się bowiem wydaje że fabuły i fascynujących postaci to ja tam nie uświadczę. Owszem, walka z olbrzymimi ślimakami brzmi jak świetna zabawa, ale nie dla mnie ;)
Może nie drżę z zachwytu bo nie posiadam jak większość sentymentalnych skojarzeń bo w "duchowych prekursorów" nigdy nie grałam. Wiem tyle, że jak gra jak w BG czy Icewindal wymagała dłuugiego łażenia po lochach/jaskiniach/kopalniach zapał do gry mnie opuszczał, może stąd awersja ;)

Z ciekawości i bez żadnej ironii, co was pociąga w gatunku dungeon crawlerów? Co wam się podoba w pokazanym fragmencie? Naprawdę mnie to ciekawi :)

[Lucas01 0]

Dnia 27.08.2011 o 21:37, Erine napisał:

Z ciekawości i bez żadnej ironii, co was pociąga w gatunku dungeon crawlerów? Co wam
się podoba w pokazanym fragmencie? Naprawdę mnie to ciekawi :)

Ja po prostu uwielbiam rpg typu baldura, ivewinda ( w które ciągle gram), eye ( gdzie przespało się nie jedną nockę rysując plany korytarzy bo już mnie czasami coś trafiało jak się zamotałem i pogubiłem).
Podoba mi się stary styl gry beholdera.

[dark_master 0]

Dnia 27.08.2011 o 17:32, 1980SAT napisał:

Ale mimo wszystko jest nadzieja,
że jeśli gra się sprzeda, to kiedyś wreszcie dane mi będzie ujrzeć remake M&M6 od Ubi...

ta, które to ubi stwierdzi, że stare M&M było niefajne i starożytne, więc trzeba je unowocześnić pod nowych odbiorców ;)

[Oliwer 0]

no i trzeba będzie czekać :\

[Gosu 0]

Pamietam moja pierwsza taka gre, jeszcze na Atari ST, Ishar :)

[Mysurek 0]

Wygląda genialnie i muszę to mieć ^^

[kindziukxxx 8]

wygląda trochę ja M&M :)))

[Growin 0]

CDP! Proszę o podpisanie umowy Almost Human Ltd.

[1980SAT 0]

Dnia 28.08.2011 o 10:04, Growin napisał:

CDP! Proszę o podpisanie umowy Almost Human Ltd.

Popieram! :)

[1980SAT 0]

Dnia 27.08.2011 o 22:28, dark_master napisał:

> Ale mimo wszystko jest nadzieja,
> że jeśli gra się sprzeda, to kiedyś wreszcie dane mi będzie ujrzeć remake M&M6 od
Ubi...

ta, które to ubi stwierdzi, że stare M&M było niefajne i starożytne, więc trzeba je unowocześnić
pod nowych odbiorców ;)

ta, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że oni wszyscy wychodzą z jakiegoś błędnego przeświadczenia, że przestarzała jest też sama mechanika gry i że taki remake M&M z aktywną pauzą ale z dzisiejszą grafiką się nie sprzeda [nie sprzeda się w zadowalającej ilości egzemplarzy]. I mają 100% rację, z pewnością nie kupi tego dzisiejsza młodzież [dla której chodzenie po kopalniach w BG było nudne - to nie jest cynizm tylko stwierdzenie faktu] ale nie dostrzegają jednej rzeczy,otóż że istnieje ogromna rzesza graczy, którzy pamiętają jeszcze gry z czasów Atari ST [czy ZX Spectrum jak ja] i są spragnieni właśnie takich gier. Mało tego, ci ludzie nie ściągną sobie takiej gry z torrentów jak dzieciaki, bo ich stać na to, żeby taką grę sobie kupić.


pozdrawiam
SAT

[Martimat 1]

Och Wszechmogący... Jakże mi tego brakuje!!!

[Dzibrill 0]

Dnia 27.08.2011 o 16:32, Nagaroth napisał:

Dungeon Crawl to najstarszy i najwcześniejszy rodzaj RPG jaki istniał, zarówno komputerowego
i papierowego.

Jesli za klasyke uznajecie tylko D&D, to fakt.

[Growin 0]

Dnia 28.08.2011 o 11:57, 1980SAT napisał:

dla której
chodzenie po kopalniach w BG było nudne - to nie jest cynizm tylko stwierdzenie faktu

Jak by nie patrzeć, to łażenie w BG jest nudne - to jest stwierdzenie faktu. Trzeba być hardkorem, żeby tą grę ukończyć. Durne wydłużanie gry poprzez dodanie 6 poziomowych lochów, jaskiń, kopalń.

[1980SAT 0]

Dnia 28.08.2011 o 12:34, Growin napisał:

> dla której
> chodzenie po kopalniach w BG było nudne - to nie jest cynizm tylko stwierdzenie
faktu
Jak by nie patrzeć, to łażenie w BG jest nudne - to jest stwierdzenie faktu. Trzeba być
hardkorem, żeby tą grę ukończyć. Durne wydłużanie gry poprzez dodanie 6 poziomowych lochów,
jaskiń, kopalń.

Nie. Stwierdzeniem faktu, może być to, iż istnieją różne gusta - mnie na ten przykład [w 1999 roku] chodzenie po ''6 poziomowej kopalni''nie nudziło. To jest fakt - gusta są różne. Nie sądzę też, żeby wszystkie osoby, które ukończyły BG1 uważały się za ''hardkorów'' jak to określiłeś. To nie jest fakt - to Twoje subiektywne zdanie.

A abstrahując od tematu - widzieliście już nowy remake X-Com''a?

Spoiler

http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,10177169,20_minut_z_XCOM__ktore_maja_nas_przekonac_do_gry.html

Pozdrawiam
SAT

[dark_master 0]

Dnia 28.08.2011 o 11:57, 1980SAT napisał:

znaczy wiesz, już tam mechanika jak mechanika i jej odbiór jak jej odbiór (sam lubię stare RPGi, co nie zmienia faktu, że często tej walki było w nich za dużo i choć takiego NWN2 bardzo lubię i wracałem do niego wielokrotnie, to tylko raz udało mi się go ukończyć - raz że walki za dużo, dwa robi się monotonna, trzy jak się nie ma podręczników do D&D w małym palcu to nie wie się jak dobrze zbudować postać, co prowadzi do koszmarnych błędów utrudniających dalszą grę), ale chodzi mi o sam tok myślenia ubisoftu. Nawet jak sobie o M&M przypomną, to i tak zaserwują reboot - modne ostatnio określenie oznaczające, że ze starego tytuly zostaje tylko tytuł i niekiedy świat/bohater, a cała reszta jest z zupełnie innej beczki i nie ma nic wspólnego z oryginałem. Starzy gracze kupią bo znajomy tytuł, młodym to bez różnicy bo i tak go nie kojarzą, kasa leci do wydawcy. A to, że ci ''starzy'' już po kwadransie cisną płytę za okno to ich nie obchodzi, bo pieniądze już dostali ;)