Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

nie ma co ukrywać,zagraliśmy jak amatorzy, im większą przewagę liczebną posiadaliśmy tym gorzej wyglądała nasza gra:(mam nadzieję że chłopaki wyciągną wnioski z z tego spotkania i nie popełnia takich błędów w tym sezonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Real po raz kolejny pokazał magię!!! Grając w 10 atakował przez pół godziny i strzelił jedną bramkę, grając w dziewiątkę przeciwko jedenastu zawodnikom Valencii strzelił 3 bramki. Na początku było niemrawo, żadna ze stron nie odważyła się poważniej zaatakować. W końcu 33 minuta, jeden jedyny błąd defensywy, Silva po rogu i Casillas bez szans. Przyznam, że wtedy siarczyście zakląłem, a że była to godzina pierwsza w nocy, bo oglądałem powtórkę, to ten bluzg był naprawdę dramatyczny. Potem 40 minuta i faul van der Vaarta. Nie znam się na tego typu zajściach, jeśli sędzia uznał, że to było na czerwoną, to kłócić się nie będę. Początek drugiej połowy, Ruud strzela główką, Albiol bodajże zagrywa ręką i rzut karny. Pewnie wykonany przez Ruuda. I kiedy wydawało się, że teraz będzie z górki, że już już zaraz padnie gol, Ruud za faul dostaje drugą żółtą kartkę i wylatuje z boiska. Jak już mówiłem na faulach się nie znam, ale wydawało mi się, że skoro atak nie jest od tyłu i zawodnik najpierw dotknął piłkę a potem nogi przeciwnika, to nie odgwizduje się faulu. No ale nieważne. Wszyscy spodziewali się teraz blamażu Realu, ale że jak napisał jeden z użytkowników serwisu Barcelony, im ich mniej i im bliżej do końca meczu tym grają lepiej, Real pokazał co potrafi. Najpierw gol Ramosa po rzucie rożnym. Oglądaliśmy ze 6 powtórek, a ja dalej nie mogę się dopatrzeć, co nie pasowało graczom Valencii. Potem fenomenalny gol de la Reda, który przypomniał mi bramkę Beckhama z najlepszych lat (po podaniu Verona). I na koniec niezawodny Higuain, który wykorzystuje gapiostwo obrony i bramkarza. Jeszcze gol Morientesa (niech ma chłopak, w końcu grał w Realu) i cieszymy się ze zwycięstwa. Ten mecz od razu przypomniał mi końcówkę sezonu 2006/2007. Mecze, których Real nie miał prawa wygrać i które wygrywał w nieprawdopodobnych okolicznościach. Recreatuvo, Espanyol, Sevilla, Mallorca- te mecze już na zawsze zostaną w mojej pamięci. Dołączył teraz do nich i ten mecz, który pokazał dlaczego to Real, a nie Barcelona zdobył w zeszłym i jeszcze wcześniejszym sezonie tytuł mistrzowski. Real pokazał tutaj to czego brakowało Barcelonie- sportową złość, furię po stracie bramki/zawodnika i heroiczne dążenie za wszelką cenę do odniesienia zwycięstwa mimo wybitnie niesprzyjających okoliczności. Hala Madrid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem jeszcze w szoku :D Najpierw odczuwałem wściekłość na tych patałachów, niegodnych noszenie bieli, a później uwielbienie, za to kocham Real :D Najbardziej zaimponował mi Schuster- przeprowadził dwie GENIALNE zmiany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 15:06, spider88 napisał:


ładnaxD

Nie wydaje mi sie żeby to było na serio:P Albo oszalał na jej punkcie ze po kilka dniach sie chce juz oświadczyć albo przegrał jakiś zakład;] Jak byli w trójke w pokoju to może chcieli na własne oczy zobaczyćxD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 15:29, Quire napisał:

Chłopaki go w wała zrobili i tyle. Mało to razy jest tak że uczy się jakiegoś kumpla
danego zwrotu w języku obcym, wciskając kit że znaczy co innego.

He he , ale chyba bez przesady .Chyba że jest takim tłukiem że ani me , ani be po angielsku ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 15:31, spider88 napisał:

> Chłopaki go w wała zrobili i tyle. Mało to razy jest tak że uczy się jakiegoś kumpla

> danego zwrotu w języku obcym, wciskając kit że znaczy co innego.
>
He he , ale chyba bez przesady .Chyba że jest takim tłukiem że ani me , ani be po angielsku
;p


Nie wykluczam że z angielskiego to zna jedynie słowo na "F":)
Zresztą tak samo jak Messi - ten bodajże podstawówki nie skończył nawet albo tylko ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś może jakiś dobry klub (oprócz Motoru i Lublinianki) w Lublinie, w którym jest fajna atmosfera i w miarę dobry poziom?
Być może odejdę z mojej Wieniawy, przyszedłem do niej z kolegą w czerwcu i aklimatyzacja trwa bardzo, bardzo wolno (tak jak u Jirsaka z Wisły Kraków) a do tego na treningach wogule inni nam nie podają (maks 4 razy przy piłce na treningach) i coś tam się z nas śmieją. Do tego różne ćwiczenia nie wychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja do twojej wypowiedzi dodam że Raul powinien trochę posiedzieć na ławie. Myślę że to taki typ piłkarza który na taką karę zareagowałby lepszą postawą na treningach i tym samym poczułby kolejny impluls do lepszej gry oraz to że jego kariera zbliża się ku końcowi.

Raul 4ever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 22:20, Smooqu napisał:

A ja do twojej wypowiedzi dodam że Raul powinien trochę posiedzieć na ławie. Myślę że
to taki typ piłkarza który na taką karę zareagowałby lepszą postawą na treningach i tym
samym poczułby kolejny impluls do lepszej gry oraz to że jego kariera zbliża się ku końcowi.

Raul 4ever

Co do niego nie jestem obiektywny, bo to dzięki niemu zacząłem kibicować Realowi (w sklepie nie mieli koszulki del Piero, to wziąłem Raula :)) i każdy występ oceniam jako bardzo dobry. Co do wczorajszego meczu, to aż mnie w dołku zapiekło przy akcji Robbena lewą stroną, gdy Raul był nieobstawiony w środku i wychodził na sam-na-sam, a Robben mu w końcu nie podał. Ogólnie w dwumeczu nie grał dobrze, ale jak pamiętamy w zeszłym sezonie też rozpoczął beznadziejnie, a skończył jako najlepszy strzelec zespołu. Ja bym chciał, żeby pobił rekord di Stefano pod względem goli w lidze i Manuela Sanchisa pod względem występów w Realu. Potem niech robi co chce, a tak koło 2030 niech zostanie trenerem Realu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 00:22, MisticGohan_MODED napisał:

Cieszy mnie obecny skład Milanu :]
Brakuje tylko jeszcze dobrego bramkarza ,ale i tak jest nieźle :]


Słyszałem że Milan kupił Senderosa i Szewczenkę. Czyli to oznacza że Milan dość ostro się wzmocnił. Nigdy nie lubiłem tego klubu ale brawa dla zarządu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 09:03, Smooqu napisał:

> Cieszy mnie obecny skład Milanu :]
> Brakuje tylko jeszcze dobrego bramkarza ,ale i tak jest nieźle :]

Słyszałem że Milan kupił Senderosa i Szewczenkę. Czyli to oznacza że Milan dość ostro
się wzmocnił. Nigdy nie lubiłem tego klubu ale brawa dla zarządu.

Senderosa jedynie wypożyczył, ale z mozliwością zakupu, więc nie ma tak, że już na stałe Philippe tam osiadł. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi już zupełnie obojętnie, kogo wezmą do kadry,a kogo wywalą. Tak czy inaczej, gramy słabi i zaden Leo nic nie da. Może wejdziemy do MŚ, na tym sie skończył. Grupa i do domu. Miały być zmiany, a w składzie są dalej te same słabeusze. Nie wiem, co Benhaker chce przez to osiagnąć. Jeszcze nie powołanie Boruca i Dudki, mocno nas osłabiło :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 13:52, Budep napisał:

Mi już zupełnie obojętnie, kogo wezmą do kadry,a kogo wywalą. Tak czy inaczej, gramy
słabi i zaden Leo nic nie da. Może wejdziemy do MŚ, na tym sie skończył. Grupa i do domu.
Miały być zmiany, a w składzie są dalej te same słabeusze. Nie wiem, co Benhaker chce
przez to osiagnąć. Jeszcze nie powołanie Boruca i Dudki, mocno nas osłabiło :>


Nie ma się co martwić - w kadrze jest genialny napastnik - Robert Lewandowski z Lecha, który spokojnie wygra nam te eliminacje*, a może dalej i coś więcej...
* - o ile nie przestraszą się go wystawić do pierwszego składu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 15:15, caramondl napisał:

> Mi już zupełnie obojętnie, kogo wezmą do kadry,a kogo wywalą. Tak czy inaczej, gramy

> słabi i zaden Leo nic nie da. Może wejdziemy do MŚ, na tym sie skończył. Grupa i
do domu.
> Miały być zmiany, a w składzie są dalej te same słabeusze. Nie wiem, co Benhaker
chce
> przez to osiagnąć. Jeszcze nie powołanie Boruca i Dudki, mocno nas osłabiło :>


Nie ma się co martwić - w kadrze jest genialny napastnik - Robert Lewandowski z Lecha,
który spokojnie wygra nam te eliminacje*, a może dalej i coś więcej...
* - o ile nie przestraszą się go wystawić do pierwszego składu:)


Jeden piłkarz dużo zdziała, super. Po prostu nasza reprezentacja jest słaba i tyle, a ludzie tylko chcą samych sukcesów i bajerują się "teraz będzie lepiej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.08.2008 o 15:18, Budep napisał:

Jeden piłkarz dużo zdziała, super. Po prostu nasza reprezentacja jest słaba i tyle, a
ludzie tylko chcą samych sukcesów i bajerują się "teraz będzie lepiej"


On nie będzie działał - on po prostu będzie strzelał bramki, a tego brakuje nam od bardzo dawna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować