Piłka Nożna

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 08:50, spider88 napisał:

Nie ma listy transferowej , nikt nie odejdzie także w tym okienku letnim .Przed Żurawskim mimo
wszystko otwiera się szansa , dzięki LM Celtic będzie grał sporo meczy .Kontuzje , kartki więc
szansa na rotację jest spora .

Sory za pomyłke miałam inne informacje :) Mam nadzieję, że jakaś szansa się przed nim otworzy.

PS. Ja myślę, że Żurawski jest zablokowany psychicznie. Atakują, a on się cofa. Masz rację. Napastnik jest od tego, żeby wykańczać akcje, ew. żeby je konstruować, ale nie podawać do tyłu. Powiedziałabym że taktyka zespołu nie jest dla Żurawia najlepsza. No ale ile razy możemy tłumaczyć słabą grę naszych na zachodzie taktyką?

[mati285 0]

>No i ta przepychanka z własnym obrońcą .To nie powinno mieć miejsca, miał racje ale to powinien

Dnia 30.08.2007 o 08:53, spider88 napisał:

zrobić w szatni , tym bardziej że do zejścia z boiska pozostała im minuta .

Tak ta sytuacja z Caldwellem (bo to chyba był on) to rzeczywiście kuriozum.Ale bądź co bądź Artur w konkursie jedenastek został bohaterem Celticu,a i Maciek swoje zrobił (pewnie strzelił karnego) i ważny jest fakt,że pierwszym rezerwowym,którego Strachan wpuścił na boisko był właśnie Żuraw ;)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.08.2007 o 08:54, mała16 napisał:

PS. Ja myślę, że Żurawski jest zablokowany psychicznie. Atakują, a on się cofa. Masz rację.
Napastnik jest od tego, żeby wykańczać akcje, ew. żeby je konstruować, ale nie podawać do tyłu.
Powiedziałabym że taktyka zespołu nie jest dla Żurawia najlepsza. No ale ile razy możemy tłumaczyć
słabą grę naszych na zachodzie taktyką?

Ależ właśnie taktyka była jedna , do przodu wszystkimi siłami .Nawet obrona często wpadała pod pole karne . Dlatego właśnie nie mogę zrozumieć czemu tak grał .Żuraw ma problem od ponad roku , woli łazić po sądach niż cokolwiek zmienić .Oczywiście nie wiemy jak jest na treningach i w rozmowach z trenerem , ale według mnie popełnił podobny błąd jak Dudek w Anglii . Że został w drużynie gdy dzięki LM trafiły duże pieniądze i zaczęto ściągać znanych piłkarzy .Już wtedy czas Żurawia się skończył .Do tego doszła klapa na MŚ , problemy praktycznie na każdym kroku . Jeśli nie zmieni otoczenia , będzie skończony . Ręce opadają jak słyszę jego wybrzydzanie w sprawach transferu .Francja nie , Polska nie , coś z nim jest chyba nie tak .

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.08.2007 o 08:58, mati285 napisał:

Tak ta sytuacja z Caldwellem (bo to chyba był on) to rzeczywiście kuriozum.

To był Naylor , zresztą chyba najsłabszy zawodnik Celticu w tym meczu .Nie radził sobie w ogóle .

[mati285 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:05, spider88 napisał:

> Tak ta sytuacja z Caldwellem (bo to chyba był on) to rzeczywiście kuriozum.

To był Naylor , zresztą chyba najsłabszy zawodnik Celticu w tym meczu .Nie radził sobie w ogóle

Możliwe nie pamiętam już ;) Słabo grał też Nakamura zmarnował trzy sytuacje podbramkowe i jeszcze przestrzelił
jedenastkę. Chyba za bardzo się już czuje gwiazdą tego zespołu.

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 08:59, spider88 napisał:

Że został
w drużynie gdy dzięki LM trafiły duże pieniądze i zaczęto ściągać znanych piłkarzy .Już wtedy
czas Żurawia się skończył .Do tego doszła klapa na MŚ , problemy praktycznie na każdym kroku

No fakt, tylko Żuraw nie miał formy, żeby sobie miejsce wywalczyć. Szanse przecież dostaje, więc jest to sytuacja różna od Dudka. Ale sęk w tym, że ich nie wykorzystuje. Czy powinien odchodzić już wtedy? Nie wiem...

Dnia 30.08.2007 o 08:59, spider88 napisał:

. Jeśli nie zmieni otoczenia , będzie skończony . Ręce opadają jak słyszę jego wybrzydzanie
w sprawach transferu .Francja nie , Polska nie , coś z nim jest chyba nie tak .

Mnie też ręce opadają. Albo ten tekst: "narazie do Wisły nie wrócę" to co on myśli, że Wisła będzie czekać łaskawie na niego? Nie żeby wzmocnieniem nie był, ale razi mnie taka postawa byłego zawodnika Wisły. Jakby powiedział otwarcie: "Wisła nie" to ok rozumiem. Ale to ''narazie'' mnie rozwaliło. Tylko, żę on chce Anglię albo Hiszpanię. A na to trzeba GRAĆ.

[Be-Yacz 0]

Dnia 30.08.2007 o 08:15, mała16 napisał:

A co rachunki im sprawdzasz? Skąd wiesz kto ile ma długu i kto ile spłaca?

Nie, ale agencje które zajmują się wyliczaniem takich spraw, się na ten temat wypowiadały, więc to fakt.

Dnia 30.08.2007 o 08:15, mała16 napisał:

Chcesz powiedzieć, że jak Barca zdobyła Mistrza i wygrała LM to się jej podkładali i nie walczyli?
No no ciekawe. Od roku?? Jaaasne... ach te Twoje argumenty xD Klub to klub istnieje odkąd został
założony. Ja nie mówię, że np. Wisła istnieje odkąd przyszedł Cupiał xD Czyli co? TA Barca
nic nie ugra bo nikt im sie nie podłozy tak? Zobaczymy co ugra Real. Zauważ ja nie obrażam
w taki sposób klubu któremu kibicujesz. Wyciągnij normalne argumenty. A nie: jak ktoś im sie
podkłada to wygrywają a jak ktoś walczy to wychodzi tak jak z Racingiem. Bo ta Barca istnieje
od roku. Ja rozumiem. Nie zaczęli najlepiej, ale czy np. ManU ktoś skreśla? Ja rozumem, że
jesteś za Realem, ale nie skreślaj Barcy.

Nie mówi, że ktoś się podkłada, ale jeśli jest mecz o nic, to nie walczy tak jak normalnie. Barca lubi grać z przeciwnikami nie grającymi ostro. Mówiąc "TA barca" mam na myśli ere galacticos w barcelonie, czyli PO zdobyciu LM.

Dnia 30.08.2007 o 08:15, mała16 napisał:

Ciebie to już z tym nie rozumiem... czyli co? Barcelona nie szanuje pamięci po Puercie bo nie
przełożyła meczu tak?

Inne (np. Atletico) drużyny też przełożyły mecz, więc wniosek wyciągnij sam.

[mati285 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:09, mała16 napisał:

No fakt, tylko Żuraw nie miał formy, żeby sobie miejsce wywalczyć. Szanse przecież dostaje,
więc jest to sytuacja różna od Dudka. Ale sęk w tym, że ich nie wykorzystuje. Czy powinien
odchodzić już wtedy? Nie wiem...

Dudek jak siedział na ławce w LFC też raczej nie miał formy,bo gdy już wchodził na boisko (np.w Pucharze Anglii) to puszczał szmaty,że aż miło;) 6:2 z Arsenalem przypomnę tylko ;)

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:09, Be-Yacz napisał:

Nie, ale agencje które zajmują się wyliczaniem takich spraw, się na ten temat wypowiadały,
więc to fakt.

Wow. Dobra. Ale ciągle wypominasz ten dług Barcy nie zauważając, że jest on ciągle spłacany. Nie pytam jak jest w Realu (proszę o nie udzielaniu w odpowiedzi takowej informacji) bo mnie to lotto. Najważniejsze, że spłacają.

Dnia 30.08.2007 o 09:09, Be-Yacz napisał:

Barca lubi grać z przeciwnikami nie grającymi ostro. Mówiąc "TA barca" mam na myśli ere galacticos
w barcelonie, czyli PO zdobyciu LM.

Ale PO zdobyciu LM zostali vicemistrzem Hiszpanii! I co wtedy też im się podkładali wszyscy? A może Barca nie lubi grać z przeciwnikami grającymi ostro bo im taki styl nie leży. Nie grać ostro to nie znaczy nie walczyć na całego. Można grać ambitnie, ale nie ostro (wszak dba sie też o własne zdrowie)

Dnia 30.08.2007 o 09:09, Be-Yacz napisał:

Inne (np. Atletico) drużyny też przełożyły mecz, więc wniosek wyciągnij sam.

O to się nie będę sprzeczać. Po pierwsze. To nie moja sprawa. Przekładają czy nie. Uważam, że nie przełożenie meczu nie znaczy, że sie pamięci po kimś nie szanuje. Po drugie (ileż razy można!?) SAMA! NIE SAM!

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:11, mati285 napisał:

Dudek jak siedział na ławce w LFC też raczej nie miał formy,bo gdy już wchodził na boisko (np.w
Pucharze Anglii) to puszczał szmaty,że aż miło;) 6:2 z Arsenalem przypomnę tylko ;)

Tylko, że Dudek wchodził raz na ruski rok, że tak powiem i miał prawo formy nie mieć (wychodzi brak ogrania w spotkaniach o stawkę) a Żuraw jest regularnie wpuszczany na boisko przez trenera i tylko potem lamentuje, że znowu kiepsko zagrał i szansy nie wykorzystał. Przecież jakby go wpuścił w 5 meczach powiedzmy na 20-30 minut na boisko i Żuraw pokazałby się z dobrej strony to myślę, że długo ławy by nie grzał...

[PsyhoSpider 0]

>razi mnie taka postawa byłego zawodnika Wisły.
Tak , tu widać różnicę między Żurawskim a chociażby Borucem . Zaraz po obronie ostatniego karnego gdy kamera podjechała do ucieszonego Boruca pierwsze co zrobił , to pokazał "L" . Niesamowite jest to , jak jest przywiązany do swojego byłego klubu i za to go szanuję . Nie mam nic przeciwko zmianom klubów , nawet na sobie wrogie , ale jak zawodnik w każdym klubie później opowiada jakim to marzeniem było znalezienie się w nim , biega i całuje herb klubu to z tego się taka wiocha robi .U napastników często widać , że po strzeleniu brami klubowi dzięki któremu coś osiągnęli , nie okazują radości . Ja to rozumiem i szanuję ale są też tacy którzy od razu wskazują palcem na byłego trenera i w ten sposób drwią z niego .Żurawski nie jest gwiazdą , jak tak będzie wybrzydzał to skończy kiepsko .

[Be-Yacz 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:13, mała16 napisał:

Wow. Dobra. Ale ciągle wypominasz ten dług Barcy nie zauważając, że jest on ciągle spłacany.
Nie pytam jak jest w Realu (proszę o nie udzielaniu w odpowiedzi takowej informacji) bo mnie
to lotto. Najważniejsze, że spłacają.

A czy ktoś mówi, że nie spłacają? Ja powiedziałem, że dług mają i taka jest prawda.

Dnia 30.08.2007 o 09:13, mała16 napisał:

Ale PO zdobyciu LM zostali vicemistrzem Hiszpanii! I co wtedy też im się podkładali wszyscy?
A może Barca nie lubi grać z przeciwnikami grającymi ostro bo im taki styl nie leży. Nie grać
ostro to nie znaczy nie walczyć na całego. Można grać ambitnie, ale nie ostro (wszak dba sie
też o własne zdrowie)

Real, podczas swojego jakże wielkiego kryzysu, też zostawał wicemistrzem. Ok, nie ostro, ale ambitnie. W lidz, czy LM niektóre zespoły walczą jak o życie. I wtedy barka jest bezradna.

[mati285 0]

>/.../
Ale u Żurawskiego jest mniej więcej tak:dwa mecze-kontuzja-dwa mecze-kontuzja i tak w kółko. Ciężko w ten sposób złapać formę;) A co do listy transferowej Gordon Strachan powiedział,że ostatnio listę transferową widział w latach siedemdziesiątych to chyba musi Gordon odwiedzić Polskę ;)

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:18, spider88 napisał:

Tak , tu widać różnicę między Żurawskim a chociażby Borucem . Zaraz po obronie ostatniego karnego
gdy kamera podjechała do ucieszonego Boruca pierwsze co zrobił , to pokazał "L"

Szczerze powiedziawszy to zazdroszczę tego Legii... mieć takiego byłego piłkarza co po meczu na zachodzie pokazuje ''L''... u nas tylko Szymkowiak grając już w Turcji przyjechał świętować mistrzostwo 2004/2005. Zawsze to i coś.

Dnia 30.08.2007 o 09:18, spider88 napisał:

Nie mam nic przeciwko
zmianom klubów , nawet na sobie wrogie , ale jak zawodnik w każdym klubie później opowiada
jakim to marzeniem było znalezienie się w nim , biega i całuje herb klubu to z tego się taka
wiocha robi .

Ja tez nie mam nic przeciwko temu, żeby wyjechali na zachód dorobili sobie i pograli. Wszak piłkarz piłkarzem wiecznie nie będzie a potem też trzeba za coś żyć... :) Ale takie coś mnie wkurza co Żuraw odstawia.

>Żurawski nie jest gwiazdą , jak tak

Dnia 30.08.2007 o 09:18, spider88 napisał:

będzie wybrzydzał to skończy kiepsko .

Może to głupie co teraz napiszę, ale nie wiem czy go gdzieś wezmą poza Polską... nie wypromował się za bardzo, nie jest zbyt znany. Ostatnio w kadrze mało co gra, a on jeszcze nie stary, jakby poszedł do klubu, gdzie by pograł to by wrócił do formy i do kadry (podejrzewam) no ale jak on chce Anglię albo Hiszpanię (gdzie mało który Polak się dostaje) to ja dziękuję...

--> Be-Yacz
A czy ja pytałam o Real? Niech sobie zostawali. Pytałam tylko, czy z Barcą wszyscy grali na 50 % możliwości, żeby mogła zostać vicemistrzem (bo bez tego by sobie przeciez nie poradziła i by z ligi spadła XD)
Co do LM... raz PO zdobyciu LM (bo od tej daty mierzysz nową Barcę) odpadli wcześnie i już są bezradni? Poczekamy zobaczymy. A Real co osiąga w LM od sezonu 2001/2002? (pytanie retoryczne)

--> mati285
Ale nawet jak był zdrowy i szanse dostawał to mało co prezentował...

[Be-Yacz 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:28, mała16 napisał:

--> Be-Yacz
A czy ja pytałam o Real? Niech sobie zostawali. Pytałam tylko, czy z Barcą wszyscy grali na
50 % możliwości, żeby mogła zostać vicemistrzem (bo bez tego by sobie przeciez nie poradziła
i by z ligi spadła XD)

Dla tej WIELKIEJ i wypełnionej gwiazdami barcy, wicemistrz to porażka.

Dnia 30.08.2007 o 09:28, mała16 napisał:

Co do LM... raz PO zdobyciu LM (bo od tej daty mierzysz nową Barcę) odpadli wcześnie i już
są bezradni? Poczekamy zobaczymy. A Real co osiąga w LM od sezonu 2001/2002? (pytanie retoryczne)

Nic. I ja nie mówie jaki to ten Real jest wielki. Ja mówie, że barka nie jest taka mocna jak się wydaje.

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 09:40, Be-Yacz napisał:

Dla tej WIELKIEJ i wypełnionej gwiazdami barcy, wicemistrz to porażka.

a Real to nie jest wypełniony gwiazdami? (nie zaprzeczam tu, że w Barcy jest zbyt wiele gwiazd)

Dnia 30.08.2007 o 09:40, Be-Yacz napisał:

Nic. I ja nie mówie jaki to ten Real jest wielki. Ja mówie, że barka nie jest taka mocna jak
się wydaje.

A czy ja usilnie próbuję Ci wmówić, że jest? Tylko oceniasz, że są ''bezradni'' bo rok po zdobyciu LM odpadli w 1/8. Poczekaj na ten sezon bo po jednym odpadnięciu bardzo trudno o obiektywną ocenę...

[koLLLL 0]

Uuu. Nie oglądałem wczoraj meczu Celticu, teraz patrzę na sport.pl i widzę że nasi w karnych wymiatali ! Żuraw strzelił, Artur obronił dwa. Żuraw chce zostać w Celticu i mam nadzieję że będzie częściej występował ...

[Latimeria 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:01, kolektor napisał:

Uuu. Nie oglądałem wczoraj meczu Celticu, teraz patrzę na sport.pl i widzę że nasi w karnych
wymiatali ! Żuraw strzelił, Artur obronił dwa. Żuraw chce zostać w Celticu i mam nadzieję że
będzie częściej występował ...

No wiesz... trener mu szansę daje, ale jeśli on zamiast pruć do przodu jak reszta drużyny (taka była taktyka) lubuje się w podaniach do tyłu to ja nie wiem... poza tym słabo gra jak już dostanie szansę. Jak już się dostaje te 20 minut to trzeba się pokazać z jak najlepszej strony i żeby nie siedzieć na ławie w kolejnych spotkaniach. Poza tym to wybrzydzanie ze zmianą klubu. Polska nie. Francja nie. Tylko Anglia albo Hiszpania. A co do Artura to super wszak idą mecze Eliminacyjne...
(ja słyszałam, że Żuraw chce odejść bo ma dość ławki:))

[koLLLL 0]

http://www.sport.pl/sport/1,65025,4444737.html
Ja mam jednak nadzieję że Roni chociaż na ten sezon zostanie w Barcy ... Ronaldinho w Chelsea ?! Nie widzi mi się to. Moim zdaniem nie przystosuje się do tamtej drużyny - Mourinho za bardzo narzuca taktykę - jak powie, tak mają grać co do centymetra. A poza tym nie wiem czy Henry będzie w stanie zastąpić Ronaldinho - też jest genialnym piłkarzem, ale chyba nie aż tak ...

[koLLLL 0]

Dnia 30.08.2007 o 10:07, mała16 napisał:

(ja słyszałam, że Żuraw chce odejść bo ma dość ławki:))

A specjalnie dla Ciebie znalazłem ostatni wywiad z Maćkiem przeprowadzony przez gazeta.pl xD
http://www.sport.pl/pilka/1,65043,4441465.html