Piłka Nożna

[MSPRISON 0]

Dnia 27.10.2011 o 00:43, MisticGohan_MODED napisał:

> W takim razie Milan powoli wraca do formy.
Jeszcze by się przydało żeby tylko napastnicy poprawili skuteczność i... poprawić grę
w obronie ,aby nie tracić tylu bramek ;/

W lidze włoskiej będą się liczyć, niezależnie od tymczasowej dyspozycji, trudniej będzie w przypadku ligi mistrzów - po raz kolejny szykuje się tzw. ''''out'''' już w 1/8 finału tychże rozgrywek.

[dominik713 0]

Na jakiej podstawie niby "się szykuje" out?

[Ziggy 0]

Ja mimo że nie oglądam naszej T-Mobile Ekstraklasy to dzisiaj z ciekawości obejrzę sobie meczyk Sląska z Lechią na nowym stadionie we Wrocławiu. Podobno wszystkie bilety zostały wykupione i ma być komplet (44 tys.). Zobaczymy czy padnie rekord kibiców na meczu polskiej ligi.

[Eff3ctiv3 0]

Dnia 28.10.2011 o 13:54, Ziggy napisał:

Ja mimo że nie oglądam naszej T-Mobile Ekstraklasy to dzisiaj z ciekawości obejrzę sobie
meczyk Sląska z Lechią na nowym stadionie we Wrocławiu. Podobno wszystkie bilety zostały
wykupione i ma być komplet (44 tys.). Zobaczymy czy padnie rekord kibiców na meczu polskiej
ligi.

Mam nadzieje że i poziom gry piłkarzy będzie odpowiedni do poziomu stadionu.

[Wszystkozajete 0]

Dnia 28.10.2011 o 13:54, Ziggy napisał:

Ja mimo że nie oglądam naszej T-Mobile Ekstraklasy to dzisiaj z ciekawości obejrzę sobie
meczyk Sląska z Lechią na nowym stadionie we Wrocławiu. Podobno wszystkie bilety zostały
wykupione i ma być komplet (44 tys.). Zobaczymy czy padnie rekord kibiców na meczu polskiej
ligi.

No oby było co oglądać poza pięknym stadionem, bo takie mecze często lubią zawodzić, wiadomo Śląsk nie będzie chciał przegrać swojego pierwszego meczu na nowym obiekcie, a Lechię remis też z pewnością by zadowolił, ale liczę, że pooglądamy trochę ofensywnego footballu, miłego dla oka. A co do frekwencji, to myślę, że w tej kolejce spotkań może paść rekord frekwencji danej kolejki, bo oprócz tego spotkania jeszcze zapewne powyżej 30 tysięcy widzów zasiądzie na stadionie Lecha w meczu z Legią.

[MSPRISON 0]

Dnia 28.10.2011 o 10:44, dominik713 napisał:

Na jakiej podstawie niby "się szykuje" out?

Już Ci odpowiadam.. swoje zdanie opieram na obecnej grze Milanu. Zespół gra dość schematycznie, paradoksalnie brakuje im doświadczenia a w swoich szeregach nie mają piłkarzy, którzy mogą przesądzić o wyniku meczu z solidnym rywalem, który to już na etapie 1/8 finału rozgrywek może zmierzyć się z tą drużyną, zakładając rzecz jasna, że w swojej grupie Milan zajmie drugie miejsce, za Barcą.

[MSPRISON 0]

W dniu dzisiejszym czekają nas dwa hitowe spotkania we włoskiej Serie A.. Roma podejmie Milan, natomiast Inter zmierzy się z liderem, Juventusem Turyn. Obydwa mecze zapowiadają się bardzo interesująco - aspirująca do ligi mistrzów Roma zagra z ekipą Ibry i spółki, który to zespół jest na fali wznoszącej i z pewnością bez walki tytułu mistrza Włoch nie odda. Faworytem zdaje się być Milan, wszak dysponuje lepszym personalnie składem, na rodzimym podwórku jest potentatem a i obecną dyspozycją poszczególnych piłkarzy górują nad swoim rywalem. Roma jest w fazie przebudowy, co nie oznacza, że na własnym terenie nie pokusi się o niespodziankę. Szykuje się mecz walki, ale rozgrywany w sposób przemyślany przez obydwa zespoły - żadna z drużyn nie pójdzie na tzw. '''' hura ''''. Będzie wojna ? Być może.
W drugim hicie tej kolejki Juve wybierze się do Mediolanu, by zgarnąć kolejne trzy punkty i umocnić się na pozycji lidera rozgrywek. Inter znajduje się za to nad strefą spadkową i w tej chwili balansuje na granicy życia i śmierci. Sytuacja w tabeli nie odzwierciedla jednak potencjału drużyny. Od czasów Mourinho nie ubyło wielu piłkarzy, tych samych, którzy wywalczyli Champions League. Pewnie, Mourinho potrafił do nich dotrzeć i wykrzesać niespożyte siły - potencjał i umiejętności nadal jednak pozostały. Z nowym trenerem i nowymi nadziejami, drużyna Interu będzie teraz kroczyć przez kolejne tygodnie. Uważam, że dobrym momentem na przełamanie impasu, jest właśnie mecz z Juventusem. Co innego, jak nie mecz z odwiecznym rywalem, ma pomóc tej drużynie w przełamaniu własnej niemocy ? Okazja nie lada a i szansa spora na to, by wreszcie zagrać dobry mecz przeciwko silnemu rywalowi a co najważniejsze - wygrać. Przyjezdni rozpoczęli ten sezon dobrze, jeszcze nie przegrali i na pewno przyjadą z myślą o zwycięstwie - widowisko więc nie lada się zapowiada, oby tylko, jak to w przypadku włoskich hitów, nie skończyło się tylko na zapowiedziach. Liczę na dobre mecze, a co najważniejsze - z dobrym pomysłem na grę i sporą ilością bramek.

[Eff3ctiv3 0]

Niezłe rzeczy dzieją się w la liga. Athletico Madrid dostaje 3:0 od Bilbao, a Malaga przegrywa 2:0 z Rayo.

[Kadaj 0]

Kapitalne derby Londynu. :D

[JayL 0]

Haha, 5-3 dla Arsenalu. :D

[Ecko09 0]

Dnia 29.10.2011 o 15:40, JayL napisał:

Haha, 5-3 dla Arsenalu. :D

Niesamowity mecz, dawno czegoś takiego nie oglądałem.

[Paoro 0]

Ale mecz, fenomenalny Robin Van Persie. I gdzie są ci krytycy Wengera?! To normalne jak pojawiło się kilku nowych graczy w miejsce tych sprzedanych, że musieli się zgrać. Powiem więcej to co ostatnio gra się w lidze angielskiej to mistrzostwo. Sporo bramek w wielkich meczach, wyrównana stawka, to już nie 4 zespoły, a 7. Dla mnie ostatnio nr 1 była Bundesliga, ale to co w tym sezonie wyrabiają na angielskich boiskach nie pozostawia złudzeń, która liga jest najlepsza :)

[Filip29 0]

Arsenal znowu w grze, a zwolennicy zwolnienia Wengera milkną.
Jak poprawią jeszcze trochę obronę to naprawdę będą się liczyć w PL, bo ofensywnie są bardzo dobrzy.
Van Persie, Arteta i Ramsey są świetni.
Mecz sam w sobie był genialny.
Chelsea nie była o wiele gorsza, ale miała trochę mniej szczęścia. Poza tym cieszy mnie, że United znowu odskoczyło im w tabeli na kilka punktów.

[ManweKallahan 0]

Za to podanie fani Arsenalu powinni kupić jakąś nagrodę Maloudzie.

Świetny mecz (ogólnie), fatalny wynik. Nic więcej nie mogę napisać.

[Paoro 0]

Dnia 29.10.2011 o 15:50, filip29 napisał:

Arsenal znowu w grze, a zwolennicy zwolnienia Wengera milkną.
Jak poprawią jeszcze trochę obronę to naprawdę będą się liczyć w PL, bo ofensywnie są
bardzo dobrzy.
Van Persie, Arteta i Ramsey są świetni.
Mecz sam w sobie był genialny.
Chelsea nie była o wiele gorsza, ale miała trochę mniej szczęścia. Poza tym cieszy mnie,
że United znowu odskoczyło im w tabeli na kilka punktów.

Dla mnie van Persie to jeden z trójki najlepszych ofensywnych piłkarzy świata, obok Messiego i CR. Z drugiej strony łatwiej się pokazać w słabszej drużynie, niż gdzie bardzo dobrych graczy jest więcej - na tle takiego przeciętnego Arsenalu Van Persie wygląda jak nie z tego świata. W takiej Barcelonie czy MC byłby jednym z wielu, jednym ważnym trybikiem w tej maszynie ale nie najważniejszym. Widziałem komentarze, że pasowałby do Barcy, ale moim zdaniem pasowałby bardziej do Realu, z takim graczem plus obecnym składem to Real stałby się faworytem każdego Gran Derbi :).

[JayL 0]

Ciekawostka - w 1. połowie statystyka strzałów celnych wynosiła 5-1 z przewagą Chelsea. Po meczu 6-7 dla Arsenalu. :) Niezła skuteczność, 7 strzałów w światło bramki i 5 goli, chociaż może to też słabsza dyspozycja Cecha. Kolejna ciekawa sprawa - posiadanie piłki, a nawet ilość podań [!] na korzyść Chelsea, a jednak daliśmy radę. Mieliśmy trochę szczęścia, nie zaprzeczę - Szczęsny mógł wylecieć za czerwoną [chociaż warto podkreślić, że MÓGŁ, ale niekoniecznie powinien], jeden z goli z asystą Maloudy.

Ostatecznie mecz wyrównany, świetny z obu stron i z niesamowitą dramaturgią. Najpierw dwukrotnie prowadziła Chelsea a my doganialiśmy, potem to Arsenal prowadził i stracił korzystny wynik, by w końcu wbić 2 bramki i wygrać mecz.

Kolejna rzecz warta odnotowania - najgorszy od dawna występ Wojtka Szczęsnego. Jego wyjścia z bramki w drugiej połowie zawsze były złe - raz faulował, często gubił piłkę albo źle ją wybijał. Musi nad tym zdecydowanie popracować, chociaż może to tylko zmęczenie? W końcu ostatnio gra we wszystkich spotkaniach prócz Carling Cup.

A właśnie, CC. Rozlosowano pary ćwierćfinałowe. United jak zwykle szcześliwie trafili na Crystal Palace, Cardiff zagra z Blackburn, Chelsea z Liverpoolem, a my, eh, z Manchesterem City. Gdybym nie był kibicem Kanonierów cieszyłbym się na to spotkanie, ale tak wolałbym kogoś innego jako rywala. :P By przejść dalej trzeba będzie oddelegować 1-szy skład, a i ten może sobie nie poradzić z będącymi w świetnej formie Obywatelami. Ale kto wie, w sumie gracze Arsenalu z meczu na mecz faktycznie radzą sobie coraz lepiej, może coś uda się ugrać? W końcu wygranej 5-3 na wyjeździe z Chelsea też mało kto się spodziewał. :P

[SongoX 0]

Na początku sezonu psioczyłem na Arsenal i jego ruchy transferowe, a teraz mi trochę głupio, bo ta sama drużyna wygrywa z Chelsea 5:3. Do tego w ostatnich meczach dobrą formą błyszczy van Persie i pokazuje, że bez kompleksów może być liderem tego zespołu. Dobry także mecz zaliczył Walcott, na którego też wielu kibiców liczy. Oby tylko ta dobra forma Arsenalu się szybko nie skończyła, bo z taką postawą tego teamu liga będzie ciekawsza.

[MisticGohan_MODED 3]

Roma vs. AC Milan 2:3

Pierwsza połowa z lekką przewagą po stronie Milanu :]
Ładna wrzutka Aquilaniego do Ibry otworzyła wynik :]
Tak przy 28 minucie chwila nieuwagi (jak zwykle) i Roma zdołała wyrównać ,ale 2 minuty później Nesta ponownie wyprowadził Milan na prowadzenie po dośrodkowaniu Robinho z rzutu rożnego :]

W drugiej połowie Milan jakby zaczął grać chaotycznie i to Roma robiła sobie wyraźną przewagę ,choć bez większych konsekwencji... sytuacja się odwróciła ,gdy na boisku pojawił się Cassano w miejsce za słabo grającego Robinho. Wtedy kolejne krótkie podbicie Aquilaniego do Ibry i kolejna bramka :]
Potem Milan wyrobił sobie 3 kolejne genialne sytuacje ,które niestety zmarnował niemiłosiernie... zwłaszcza 3 akcję ,którą zmarnował Nocerino po genialnym podaniu Cassano ;/
Sytuacja się zemściła i po błędzie Nesty straciliśmy drugą bramkę :P

Na szczęście Milan utrzymał korzystny wynik już do końca i zdobył kolejne cenne 3 punkty :]

Jeśli chodzi o mecz... no szkoda ,że z "ławki" ,a właściwie zaraz po zmianie z Emanuelsonem ,czerwoną kartkę dostał Boateng ,a w potem w końcówce meczu na trybuny został odesłany Allegri :P

Wynik bardzo cieszy tak czy siak i ciesze się z dobrej formy zawodników :]
Ale trzeba poprawić zdecydowanie grę w obronie ;/

FORZA MILAN !!!

[AssaxoN 0]

Świetny mecz Kanonierów! Liczę, że ich dobra forma się nie skończy.

[Paoro 0]

Brawa dla Juve! Pokonali Inter na wyjeździe i są liderem Serie A. Dobrze tak, że ekipa Nerazzurri nie radzzi sobie w tym sezonie, a w poprzednim lige wygrał Milan. Inter i tak sporo zyskał w wyniki afera Calciopoli, a podobno sam był w nią zamieszany, tyle, że zarzuty były przedawnione.