Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Czy 600 milionów graczy to zbrodniarze wojenni? Czerwony Krzyż ma takie wątpliwości

90 postów w tym temacie

Z całym szacunkiem dla czerwonego krzyża... ale niech się od...czepią od kwestii brutalności gier wojennych (bo zapewne o taki chodzi) bo od tego są inne organizacje.
Serio, myślę że Czerwony krzyż ma wystarczająco dużo na głowie by sobie jej nie zaprzątać grami. Niech się zajmą problemem Bliskiego Wschodu bądź południowej Afryki. Tam przydałoby się egzekwowanie konwencji Genewskiej.

Aha, tak w ogóle to właśnie kończę moje studia prawnicze, i bardzo chętnie zobaczyłbym argumentację od strony prawnej. Myślę że miałbym spory ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2011 o 12:58, Graffis napisał:

Proponuję symulator bycia pedofilem. Fun?


Rozumiem ze ty grasz tylko w szlusze ideologicznie pozycje. Filmy tez tylko zaaprobowane przez Kosciol ogladasz, jak mniemam. I pamietaj zeby nie patrzec na ladne kobiety, bo to grzech miec zberezne mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jak gry wideo oddziałują na graczy to od lat gorący temat wielu różnych dyskusji. Ale po raz pierwszy mówić będziemy o tym jaka jest nasza rola i co powinniśmy robić, aby przeciwdziałać naruszaniu Międzynarodowego Prawa Humanitarnego w grach.

Przepraszam bardzo, ale trzeba się zdecydować - albo jest to Międzynarodowe Prawo Humanitarne, albo Międzynarodowe(międzygrowe?) Prawo Humanitarne w Grach. Nie można łączyć jednego z drugim. To tak jakby James''a Camerona ukarać za wycinanie lasów deszczowych(Avatar)...


Celem Konferencji jest wysłanie sygnału do graczy, aby zwracali oni uwagę na respektowanie Międzynarodowego Prawa Humanitarnego i wiedzieli co grozi za jego naruszenie.

Od kiedy Czerwony Krzyż ma pozwolenie na nadawanie praw? No właśnie, skoro nie ma, to "po kiego" mówi co grozi nam za złamanie MPH w grach? Równie dobrze ja mogę powiedzieć co Wam grozi za odwiedzenie forum raz dziennie, a nie trzy...


Istnieje niebezpieczeństwo, że niektórzy mogą nie odróżniać rzeczywistości od fikcji.

Skoro ktoś nie odróżnia rzeczywistości od fikcji to powinni się nim zaopiekować najbliżsi. Jeżeli będzie coraz gorzej to powinien pójść na terapię. W każdym razie, wyjątki potwierdzają regułę.


Niewykluczone jest także to, że wojny staną się czymś w rodzaju widowisk - ludzie muszą wiedzieć, że to coś poważnego

Nie ma szans, żeby wojny stały się widowiskiem. W dzisiejszych grach strzelając nie czujesz prawdziwego odrzutu, otrzymując obrażenia nie potrafisz ich odczuć na własnej skórze, nie męczysz się podczas biegania. No chyba, że znajdziemy kogoś kto ból i zmęczenie lubi ;)


Tak więc:
- chcecie praw w grach? Dopilnujcie, żeby takowe powstały, nie powołujcie się na te z prawdziwego świata.
- nie chcecie przypadków, w których ktoś nie odróżnia gry od rzeczywistości? Pilnujcie swojej okolicy, a nie całego świata. Gwarantuję, że tym sposobem uratujecie więcej istnień
- chcielibyście być poważnie traktowani? Zróbcie to co napisałem wyżej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak Obama dostawał Pokojową Nagrodę Nobla mimo że US Army nadal korzysta z min przeciwpiechotnych (co łamie konwencje Ottawską z 1997 roku) to CK i CP siedzieli cicho. Oby tak dalej CK oby tak dalej, czepiajcie się pikseli zamiast rządów bo tak łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komuś się z nudów we łbach poprzewracało.Niech się wezna do jakieś konkretnej roboty.Z reszta po raz kolejny okazuje się że gracze to największe zło świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale serio? Czy Ci ludzie są naprawdę AŻ TAKIMI DEBILAMI, czy to tylko żart? Czy ktoś kiedyś pytał się o to, czy w serialu Dexter łamane są prawa humanitarne? Hannibalu? W książkach? Cienka Czerwona Linia na przykład?

I czy dzieci, którym umierały zwierzątka Tamagotchi były oskarżane o łamanie praw zwierząt i znęcanie się nad nimi?

Odpowiedź, dla idiotów, w Czerwonym Krzyżu:
N - I - E

A dlaczego? BO TO NIE JEST RZECZYWISTE I NIGDY NIE BYŁO. Tak więc, nie można odpowiadać za coś co się naprawdę nie dzieje, a jeśli tak to właśnie mam w głowie bardzo złe myśli odnośnie tego co powinno się z kretynami głoszącymi takie osądy zrobić i za te myśli też mnie można pozwać - proszę bardzo.

Chyba, że damy rzeczywiste prawa pikselom na naszych monitorach i założymy im związek zawodowy, tak żeby mogły negocjować co chcą wyświetlać.

Serio coraz częściej mam wrażenie, że to nie gracze, nawet uzależnieni, mają problem z odróżnieniem rzeczywistości od zdarzeń wirtualnych, tylko właśnie nie potrafią tego odróżnić takie imbecyle nie mające pojęcia o czym mówią i wygłaszające takie bzdurne opinie.

Peace ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Się im od dobrobytu w tyłkach poprzewracało, wyślijmy ich do jakiegoś jakiegoś kraju gdzie ciągle ze sobą walczą, dzieci głodują, a kobietami się handluje i zaraz będą mieli dość zajęcia żeby o idiotyzmach nie myśleć. Tch, świat spływa krwią, a oni przejmują się tym czy poślę kulkę albo rakietkę paru pikselom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jest krzyż!? Gdzie jest krzyż!? A tutaj jest, na dodatek czerwony :)

A seria Need For Speed narusza przepisy drogowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2011 o 14:56, Hubi_Koshi napisał:

Tch, świat spływa krwią, a oni przejmują
się tym czy poślę kulkę albo rakietkę paru pikselom...


Zaraz się dowiemy, że owe piksele też mają prawa, uczucia i przyszłość która możemy zniszczyć jednym strzałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2011 o 15:12, Shinigami napisał:

Zaraz się dowiemy, że owe piksele też mają prawa, uczucia i przyszłość która możemy zniszczyć
jednym strzałem ;)

Piękną, świetlaną wspaniałą przyszłość zostania rozwalonym przez jednego z moich sterowanych przez kompa kumpli XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2011 o 12:58, Graffis napisał:

Proponuję symulator bycia pedofilem. Fun?

Jeśli by ci to sprawiało frajdę, nie widzę problemu, żebyś w to sobie pograł w domu. Ja wolę strzelać do wirtualnych terrorystów i być wirtualnym gangsterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak... Wciąż słyszę ich krzyki po nocach... Tamtych pięciu zombi, których zabiłem kijem golfowym, albo tych kosmitów, którzy zamienili się w krwawy obłok po detonacji trzech rakiet pod ich stopami, ale najbardziej prześladują mnie śmierci tych żółwi, które miażdżyłem pod moimi stopami grając jako Mario! Jestem mordercą i potworem! Zabijałem niewinnych snajperów i potwory z innych wymiarów! Jako Stalker dobijałem rannych wrogów podrzynając im gardła, ponieważ było mi żal kilku naboi! Bogowie, przecież powinienem był dać im apteczki! T-T

A najgorsze jest to, że... Lubię to! Lubię siąść przed komputerem i odstresować się za pomocą strzelanek i gier wojennych! Jestem potworem! Jestem... GRACZEM xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak mogłeś zapomnieć o wywołujących wyrzuty sumienia wrzaskach płonących zombie z Half Life 2? Przecież oni też mieli dzieci, rodziny, marzenia i nadzieje, a Ty i wielu innych paroma strzałami zaprzepaściliście to wszystko! Wystarczyło humanitarnie ogłuszyć, zabrać delikwenta do szpitala na odessanie headcraba, poskładać wnętrzności do kupy i gościu na pewno by żył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować