Tydzień z Mass Effect 3 - streszczenie wydarzeń z poprzednich odsłon serii

[NemoTheEight 1]

Dnia 05.03.2012 o 13:47, Jarmek napisał:

Po Virmirze Rada przygotowuje się do ataku Sarena z Gethami na Cytadele, obstawiając
wszystkie przekaźniki prowadzące do Cytadeli. Przekaźnik Mu nie prowadził do Cytadeli
+ był poza terenem "władzy" Rady dlatego go sobie odpuścili.

Drobna poprawka. Z tego co mi wiadomo wszyscy myśleli,że 2. część przekaźnika MU to pomnik.

Spoiler

Ale prowadził do Cytadeli. Do samego środka.

Dnia 05.03.2012 o 13:47, Jarmek napisał:

Jak dla mnie bardzo dobre podsumowanie 2 części. Wszystko ważne zostało zawarte.

Spoiler

Wiem ze jeśli bym nie zdobył lokalności każdego to by zginał któryś członek zespołu
ale sam komandor mógł zginać?

Tak.

Spoiler

Jeśli ma przy sobie na samym końcu nielojalną Mirandę i zdecyduje się wysadzić statek zbieraczy, albo jeśli zdecyduje się nawiązać romans Morinth

Dnia 05.03.2012 o 13:47, Jarmek napisał:

Błąd logiczny: nie można uratować Kaidana Alenko LUB Ashley Williams.
Powinno być Kaidana ALBO Ashley.

To dokładnie to samo.

Dnia 05.03.2012 o 13:47, Jarmek napisał:

Czekam na ludzi którzy będą narzekać że daliście troche spoilerów.
A tak serio to nie ma jakiegoś polskiego odpowiednika słowa "spoiler" bo te mi się ino
ze skrzydłami przy samochodach kojażą, a słowo obrzydliwe jest.

Nie ma. No może poza "ważne informacje na temat fabuły i wydarzeń w grze".

[Howi15 0]

Dnia 05.03.2012 o 17:18, NemoTheEight napisał:

> Błąd logiczny: nie można uratować Kaidana Alenko LUB Ashley Williams.
> Powinno być Kaidana ALBO Ashley.
To dokładnie to samo.

W semantyce języka polskiego tak, ale z logicznego punktu widzenia słowo "lub" oznacza że obie możliwości mogą zajść jednocześnie, natomiast "albo" oznacza alternatywę wykluczającą, czyli jedno zdarzenie nie może zajść, gdy zajdzie drugie.

[Ostrowiak 0]

Bzdura. Zachodzi to tylko w przypadku "X lub oba" - lub samo z siebie nie sugeruje możliwości przyjęcia obu alternatyw jako jednej, lecz jest lżejszym synonimem "albo".

A przynajmniej tak mi podpowiada biegłe użyszkownictwo polskim plus nauka logiki formalnej.

[Leos8 2]

Och, to było chyba z 13 podejście do ME2. Skasowałem tego save''a mam 4 "dziewicze" (czyli pierwsze - z ME1 na ME2)

[qq_MoaR 0]

Fajne obrazki wyłapujecie, ale już nie podpiszecie przez kogo zrobione.. :| niech żyje google.

[ww3pl 0]

Raczej wiadomo, kto robił Mirandę, ale w porządku - Patryk Olejniczak zasługuje na wzmiankę.
Dzięki za uwagę.

[razor4026 0]

Oj chyba pan redaktor zobaczył naczelnego cień, bo tekst luźnym stylem pisany ale ma tyle baboli merytorycznych(nienawidzę tego słowa, jest zbytnio nadużywane przez polityków) co gry Obsidianu. Widać zwłaszcza, że streszczenie dwójki pisane było na szybko. Trzeba było się wspomóc Mass Effect wiki, bo pamięć bywa zawodna. Chyba, że się mylę i autor korzystał nie tylko z pamięci w takim przypadku zwracam honor.

[ElieVian 0]

"[..] użyliśmy dosłownie ciulowo-starej technologii"?

Spoiler

A nie brzmiałoby dobitniej (semantycznie tożsame): starej-jak-ch*j technologii, penisiście-starej technologii, bądź już wprost ch*jowo-starej? ;> Skoro wieje sandałem z masłem... to niech wieje choć z przytupem.
Litości! ;>

[EmperorKaligula 0]

ujdzie text, sporo czasu minelo od grania w ME2 i teraz juz wszystko z grubsza pamietam :) nie importuje savow i innych dupereli, wiec detale mam gdzies :)

co najwazniejsze gram zrobilo cos na czas :) plusik za to!

[misiuII 0]

Zauważyłem to w komentarzach, więc dodam od siebie: Przekaźnik Mu nie był przejściem do Cytadeli/pomnikiem pod Wieżą Rady. Ten pomnik-przejście to Kanał. Przekaźnik Mu to po prostu jedyny przekaźnik prowadzący na Ilos i to dopiero na tej planecie był ów Kanał, który prowadził do Cytadeli. A co do Suwerena to on nie atakował Cytadeli sam (takie odniosłem z przeróżnych wypowiedzi wrażenie), tylko z flotą gethów. Gdyby był sam to mimo wszystko mógłby paść pod naporem wszystkiego co tam SOC i cała reszta miała. Fakt że przebił się przez turiański krążownik (który btw ledwo co zaczął strzelać), nie za wiele zmienia, bo tam było ich mnóstwo, że nie wspomnę o Destiny Ascention. Krótko mówiąc, Suweren był po prostu bardzo dużą, zaawansowaną kupą żelaztwa. Nie był niepokonany, Przymierze pojechałoby go nawet bez Sheparda (swoją drogą ta akcja była troche naciągana - kto byłby tak głupi, żeby ryzykować śmierć wcielając się w Sarena, kiedy możnaby było po prostu szczelić do środka laserkiem czy czymś i posłać Shepa do piachu :P), choć oczywiście ponieśliby znacznie większe straty.

[Sponsi 0]

Pytanie podstawowe - czy oni znowu oleją nas ciepłym moczem z DLC?

[marekl1975 1]

Odebrałem wczoraj kolekcjonerkę ME3 i jestem trochę zawiedziony. Cena bardzo wysoka, bo około 200zł, a zawartość EK wyraźnie zbiedniała. Nie ma już ładnego, dużego pudła zbiorczego a dodatki też pozostawiają wiele do życzenia. Artbook w postaci małej książeczki, a ta cała litografia to zaledwie mała pocztówka. Naszywka N7 to przyczepka na rzepa. Za te pieniądze mogłoby być coś o wiele ofektowniejszego.

[pz_leo 0]

strona 2
"na terenie Cytadeli znajduje się przedstawicielka wysoce zaawansowanej technicznie rasy Quarian"

Czy aby na pewno? Od 300 lat robią za nomadów kosmosu, włócząc się po galaktyce w tej swojej flocie migracyjnej, po tym jak zostali wykopani z własnej planety przez zbuntowane Gethy.
Do tego jak pogadasz z Tali (to ta Quarianka) dowiesz się, że nie sądziła iż Sojusz ma tak zaawansowane statki kosmiczne jak SSV Normandy.

[pz_leo 0]

strona 4

"Shepard odpowiednio zajmuje się rośliną, która (po swojej śmierci) wydaje na świat klona przedstawicielki rasy Asari o imieniu Shiala."

Z klonami walczy się jeszcze przed wycięciem chwasta. Po jego zniszczeniu zostaje uwolniona "prawdziwa" Shiala (inny kolor skóry).

[Headbangerr 6]

Szkoda tylko, że dodatek Arrival został potraktowany w tym tekście bardzo pobieżnie, właśnie z uwagi na jego utrudnioną dostępność. Tym bardziej, że mówi o wydarzeniach poprzedzających te, które pokazano na początku trzeciej części ME.

Dlatego postanowiłem coś z tym zrobić i jeśli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam do siebie na GSa po nieco bardziej szczegółowe informacje na temat dodatku Arrival.

[Chapka 0]

Jedna taka uwaga do autora. W każdym podcaście Lucas zawsze liczy Myszastemu drobne przekleństwa. I myślę, że tu też trzeba by to wypomnieć.
W pewnym momencie jest napisane "(..)użyliśmy dosłownie ciulowo-starej technologii(...)", ja jestem ze śląska i powiem Ci, że to znaczy tyle jakbyś napisał "(..)użyliśmy dosłownie chujowo-starej technologii(...)" i nic innego. W ogóle nie wiem na czym polega to nieporozumienie, że wszystkim sie tak bardzo podoba to określenie na pewną ważnż męską część ciała, że aż używaję je bez żadnego skrempowania w tekście bez żadnego związku z treścią?