Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

Dnia 12.05.2012 o 19:19, Citkowsky napisał:

A jest dokładnie odwrotnie:) I mówi ci to student 5 roku na polibudzie:)


Zależy co i gdzie się studiuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.05.2012 o 19:19, Citkowsky napisał:

A jest dokładnie odwrotnie:) I mówi ci to student 5 roku na polibudzie:)


Zależy, co się studiuje... Zawsze można wybrać jakieś studia, na które idzie się dla samego faktu studiowania i imprezować 7 nocy w tygodniu, ale chyba nie na wszystkich kierunkach o to chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 19:19, Citkowsky napisał:

A jest dokładnie odwrotnie:) I mówi ci to student 5 roku na polibudzie:)


No cóż, jak już zostało napisane, zależy co się studiuje. Na Polibudzie Warszawskiej mamy wydział Administracji i Nauk Społecznych.

Ja tam jestem na drugim roku Elektroniki i w ogóle nie imprezowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>..........

Nie mówię, że się imprezuje non stop ale mówienie, że studia to nie czas na zabawę a na naukę to lekko przesadzone stwierdzenie.

Ja jestem na studiach 2 stopnia na wydziale mechanicznym a kierunek to Inżynieria Produkcji w Przemyśle Maszynowym (obrona mgr za 2 miesiące) i zawsze się da znaleźć czas na imprezowanie. No chyba, że ktoś imprezowanie utożsamia z piciem pod rząd przez tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 20:25, Citkowsky napisał:

Nie mówię, że się imprezuje non stop ale mówienie, że studia to nie czas na zabawę a
na naukę to lekko przesadzone stwierdzenie.


To ja się z tym 100% zgadzam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ktoś się orientuje może jak się liczy punkty na politechnikę wrocławską? mam brać pod uwagę procenty z matur i wtedy mnożyć je przez przelicznik, czy brać punkty z matur? bo to jest różnica zasadnicza i wydaje mi się że trzeba brać punkty zdobyte na maturze, ale nie jestem pewien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 15:01, kaczoor napisał:

ktoś się orientuje może jak się liczy punkty na politechnikę wrocławską? mam brać pod
uwagę procenty z matur i wtedy mnożyć je przez przelicznik, czy brać punkty z matur?
bo to jest różnica zasadnicza i wydaje mi się że trzeba brać punkty zdobyte na maturze,
ale nie jestem pewien


Jakie znowu punkty?
Miałeś dajmy na to 30% z fizyki rozszerzonej. Mnożnik na większości kierunków z niej to 2.5. Więc 2.5 x 30=75 punktów. Sprawdzone, sam studiuję na PWR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o Uniwersytecie Łódzkim? Które uczelnie są godne uwagi? Czy przedmioty Gospodarka przestrzenna, Logistyka, Informatyka i ekonometria są dobrym wyborem? Przedmioty, które zdaję i będą mi przydatne: geografia rozsz., matematyka podst., angielski rozsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 18:02, Hummer napisał:

Co sądzicie o Uniwersytecie Łódzkim? Które uczelnie są godne uwagi? Czy przedmioty Gospodarka
przestrzenna, Logistyka, Informatyka i ekonometria są dobrym wyborem? Przedmioty, które
zdaję i będą mi przydatne: geografia rozsz., matematyka podst., angielski rozsz.


Uczelnie? Na pewno techniczne, a w każdym razie te, które oferują studia inżynierskie.

O ekonometrii nie powiem nic, bo to nie moja działka. Informatyka, jeżeli jesteś naprawdę kreatywną osobą, może być dobrym wyborem. Odradzam Gospodarkę Przestrzenną, której (od prawie roku) jestem absolwentem. Nie żebym bał się konkurencji ;) OK, kierunek ciekawy, ale z pracą w zawodzie jest gorzej niż ciężko. Sam UAM co roku wypuszcza ok. 75 absolwentów i z mojego rocznika w zawodzie pracuje... ok. 10 osób. Plany miejscowe robią może 4 :/ Reszta chwyta się czego popadnie, zastanawiając się po co im były te studia. Owszem, najwspanialsze 5 lat życia, ale… co dalej? Musisz jednak wiedzieć, że taka przyszłość czeka Cię po większości kierunków - studia już dawno przestały być czymś, na co pozwolić mogą sobie nieliczni, a kierunki nie gwarantują pracy.

Po zdawanych przez Ciebie przedmiotach wygląda, że bliższa Ci jest geografia, niż matma. Miałem podobnie. Logistyka wydaje się zatem najciekawszą opcją, ale pod dwoma warunkami. Po pierwsze - wybór studiów inżynierskich, a po drugie - język. Mieszkam i pracuję obecnie w Niemczech i powiem Ci, że z tytułem inżyniera jest tu znacznie łatwiej (nie mylić z łatwo) znaleźć pracę, niż z samym magistrem. Przeglądając taką miejscową gazetę na 3 strony ogłoszeń o pracy, ok. 1 dotyczy pracy dla wszelkiej maści inżynierów. Nie wiem jak stoisz z językami, ale ja przyjeżdżając tutaj znałem dobrze angielski i pomimo 16 lat (!) "nauki" ledwie gdakałem po niemiecku. Komunikatywne szprechanie zdecydowanie ułatwia znalezienie pracy innej, niż przy taśmie w jakimś zakładzie produkcyjnym. Mi się udało, ale właściwie tylko za sprawą mojej dziewczyny (nomen omen inżyniera biotechnologii z perfekt niemieckim), której pensja spokojnie wystarczyła, abym bez parcia szukał jakiejś ciekawej pracy.

Nie zrozum mnie również źle. Nie namawiam nikogo do opuszczenia naszej zielonej wyspy (czy oczy Donalda mogą kłamać? ;). Wyjazd za granicę, z pewnością nie jest łatwą decyzją. Na pewno najpierw warto spróbować swoich sił np. na erasmusie - podszkolisz język i zobaczysz jakie są realia. Jednak ja nie żałuję swojej decyzji. Znajomi i tak rozjechali się po całym kraju i nie tylko. Więc na dobrą sprawę nic nie trzymało mnie w miejscu dotychczasowego zamieszkania. No, może rodzina, ale z nimi najlepiej, to na zdjęciach... :) Spotykam tu ludzi dosłownie z całego świata, nie tylko tych z ojczyzny kebabów, i nawiązuję nowe znajomości. A serce mnie kłuje, jak słyszę, że ci co zostali, muszą wyżyć za niespełna 2 tys. zł, a "szczęśliwcy" za 3-4. I weź tu planuj rodzinę, kupno nowego samochodu, czy 50 m2 mieszkania (o budowie domu nawet nie wspominając). Wiem, że może trochę odbiegam od sedna tematu, ale uwierz mi - prędzej, czy później też zaczniesz na to patrzyć w podobny sposób.

Podsumowując - Logistyka + komunikatywne 2 języki + jak najwięcej praktyki wydają się rozsądną opcją. Jeżeli w ciągu roku po studiach nie znajdziesz niczego w kraju, nie bój się wyjechać. Może odezwą się studenci/absolwenci pozostałych wybranych przez Ciebie kierunków i przedstawią Ci lepiej perspektywy pracy w ich zawodach. W każdym razie powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile angielski nie jest dla mnie przeszkodą, tak z niemieckim jest gruby problem. W gimnazjum całkiem nieźle sobie z tym radziłem, tak w LO zupełnie niczego nowego się nie nauczyłem, a nawet straciłem wiedzę. Głównym powodem jest to, że miałem co roku innego nauczyciela i każdy wymagał czego innego nie wnosząc niczego od siebie.
Z kreatywnością jest średnio, więc zostaje logistyka. Czytałem o erasmusie, kilka uczelni prezentowało ten program i myślę, że jest on ciekawe i pewnie z niego skorzystam.

Z tego co zrozumiałem to lepiej iść na politechnikę na ten kierunek niż na uniwersytet, mam nadzieję, że dobrze Cię zrozumiałem. Dzięki za rozbudowaną odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To chyba dobry temat: Z tego co wiem, aby dostać się na Akademię Muzyczną trzeba mieć zaświadczenie, że się ukończyło szkołę muzyczną I i II st. Ktoś z Was wie może, czy da sięto jakoś ominąć? Mieszkam w małej pipidówce i nie mam możliwości uczęszczania do PSM, a chciałbym później dostać się na zaoczną Akademię Muzyczną (na instrumentalistykę, klasa gitary). Czy jest na to jakiś sposób?

PS. I orientuje się kotś może, czy gdzieś koło Rzeszowa jest Akademia Muzyczna?

Z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 19:22, hans_olo napisał:

> Co sądzicie o Uniwersytecie Łódzkim?
To samo co o wszystkich uczelniach w Polsce - dziadostwo. Prof. Rybiński ostatnio świetnie
to podsumował.
http://www.wykop.pl/link/1104241/krzysztof-rybinski-o-polskiej-edukacji-wyzszej-w-kontekscie-rynku-pracy/

Genialny wykład. Wiele mnie nauczyło to ''krótkie'' przemówienie. Dzięki.

@tylor2_AKA_Wylfryd
Nie żebym się znał jakoś bardzo, ale oni przypadkiem nie robią przesłuchań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można na studia dostać się będąc laureatem konkursy, dzięki dobrze zdanej maturze. Jest jakaś 3 droga? Nie myślę o łapówkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 20:31, Dregorio napisał:

Można na studia dostać się będąc laureatem konkursy, dzięki dobrze zdanej maturze. Jest
jakaś 3 droga? Nie myślę o łapówkach...


Nope. Jedyną możliwością, poza maturą w Polsce, jest zgarnięcie indeksu uczelni w olimpiadzie czy innej formie konkursu :) Nie ma (chyba) trzeciej opcji, a przynajmniej ja o takiej nigdy nie słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.05.2012 o 20:37, Dregorio napisał:

To może inaczej, czy jest możliwość po roku przeniesienia się na inny kierunek? (na starym
mam wysoką średnią np.)


To akurat zależy od tego, jakie są to kierunki a także chyba od samej uczelni. Nie wiem, czy są jakieś ogólne zasady w tej kwestii; najlepiej byś zrobił, jakbyś spytał u siebie w szkole - to chyba jedyna pewna droga do uzyskania pewnej odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 19:27, Hummer napisał:

O ile angielski nie jest dla mnie przeszkodą, tak z niemieckim jest gruby problem.


Niemiecki podałem jako przykład. Równie dobrze możesz spróbować swoich sił w jakimkolwiek innym języku. Im bardziej egzotyczny, tym lepiej - oczywiście przy założeniu, że będziesz wiązał przyszłość z krajem/firmą, w którym się go używa. Przykładem mogą być języki skandynawskie, chociaż wydaje mi się, że niemiecki jest już prostszy ;) Dobrze byłoby jakbyś miał opcję wyboru takowego języka na studiach, bo ze zmotywowaniem się do nauki na własną rękę bywa różnie :/

Dnia 13.05.2012 o 19:27, Hummer napisał:

W gimnazjum całkiem nieźle sobie z tym radziłem, tak w LO zupełnie niczego nowego się nie
nauczyłem, a nawet straciłem wiedzę. Głównym powodem jest to, że miałem co roku innego
nauczyciela i każdy wymagał czego innego nie wnosząc niczego od siebie.


Zupełnie jakbym słyszałem, jak to było u mnie. A myślałem, że takie rzeczy, to tylko w moim ukochanym Głogowie. Miałem dokładnie ten sam problem i dopiero na studiach wyszedłem poza "ich bin" :)

Dnia 13.05.2012 o 19:27, Hummer napisał:

Z kreatywnością jest średnio, więc zostaje logistyka. Czytałem o erasmusie, kilka uczelni
prezentowało ten program i myślę, że jest on ciekawe i pewnie z niego skorzystam.


Poczytaj najpierw profile absolwenta danych kierunków. Nie wierz tylko na słowo w każde zdanie, bo takie teksty bywają przekoloryzowane. Pójdź o krok naprzód i poszukaj informacji na forach danej branży. Bywa jednak, że tam prawdę naginają w drugą stronę :) W każdym razie, żebyś nie myślał sobie później, że "facet na gram.pl mówił, że to będzie fajne, a tu guzik" ;)

Chyba każda większa uczelnia w kraju oferuje wyjazdy na erasmusa. Trzeba tu jednak zwrócić uwagę w jaki sposób takowy wyjazd wpływa na zaliczenie semestru na danej uczelni. U mnie, mając plan zajęć ułożony „odgórnie” wystarczyło uzbierać daną ilość pkt. ECTS i zaliczano semestr (a co za tym idzie, przedmioty na nim obecne). Z kolei np. na PWr, gdzie każdy sam układa sobie plan, przedmioty zaliczane nie były. Wiązało się to z tym, że albo czekał Cię nawał zajęć po powrocie, albo zawczasu układałeś plan pod kątem wyjazdu – co jednak nie zawsze było możliwe (brak miejsc, niezaliczony kurs, itp.). Przy obecnym systemie studiów 2-stopniowych, chyba najlepiej będzie zapoznać się z ofertą jeszcze na pierwszym roku i próbować swoich sił np. od 3-go semestru. U mnie najwięcej wiary wybrało się na 4 roku, ale były to jeszcze studia jednolite. Jeżeli kogoś przerasta wizja wyjazdu do obcego kraju (a z doświadczenia dodam, że niepotrzebnie – nie znam nikogo, kto by żałował) istnieje możliwość sprawdzenia siebie na innej krajowej uczelni w ramach programów MOST (uniwerki) lub MOSTECH (polibudy).

Dnia 13.05.2012 o 19:27, Hummer napisał:

Z tego co zrozumiałem to lepiej iść na politechnikę na ten kierunek niż na uniwersytet,
mam nadzieję, że dobrze Cię zrozumiałem. Dzięki za rozbudowaną odpowiedź.


Gdy kończyłem GP na UAMie, doszły mnie słuchy, że wkrótce studia 1-stopnia na tym kierunku (i uczelni) będą dawały inżyniera. Nie wiem ile w tym prawdy i ewentualnie, kiedy miałoby to nastąpić. Nie mając pewności, lepiej wybrać politechnikę.


@hans_olo
Dzięki za linka. Nie wiem, jak to możliwe, żebym jako stały słuchacz prof. Rybińskiego przegapił ten wykład :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 17:43, ziptofaf napisał:

Jakie znowu punkty?
Miałeś dajmy na to 30% z fizyki rozszerzonej. Mnożnik na większości kierunków z niej
to 2.5. Więc 2.5 x 30=75 punktów. Sprawdzone, sam studiuję na PWR.

Pięknie zgadłeś, właśnie tyle się spodziewam z fizyki, w tym roku cke dowaliło niezłą maturkę. Czyli rozumiem że mam mnożyć 30%, a nie 18 ptk (bo tyle to właśnie 30% z 60 ptk z matury z fizyki). To mi trochę lepiej, bo w procentach trochę lepiej mi te punkty wychodzą :))
A możesz się pochwalić na jakim kierunku jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2012 o 15:33, kaczoor napisał:

A możesz się pochwalić na jakim kierunku jesteś?


Informatyka w języku angielskim. Jakbyś był zainteresowany, to progi w okolicach zera punktów (popularnością to ten kierunek nie grzeszy właśnie z powodu języka. Sam materiał jest w zasadzie ten sam co na wersjach polskojęzycznych, za to sam początek mamy nieco łatwiejszy żeby wyrównać nieco poziom między Polakami a obcokrajowcami) ale po pół roku odpada połowa osób a po drugiej połowie 3/4...ale tak to w sumie wszędzie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować