Zaloguj się, aby obserwować  
Phobos_s

Dishonored - Temat ogólny

460 postów w tym temacie

Dnia 11.10.2012 o 00:39, vegost napisał:

Wersja na konsole wygląda dość biednie, jeśli chodzi o oprawę graficzną .. cóż fizyka
gry, też nie jest zachwycająca. Daleka od tej chociaż, co była w FEAR 2 >.>. Mam
nadzieję, że wersja na PC, będzie o wiele lepsza. Jak ktoś już testuje, to niech da znać
:)


Chyba będzie ciężko z tym testowaniem, skoro Steam pewnie dopiero w piątek w nocy pozwoli grę uruchomić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Mercuror

No właśnie jest inna od wersji zachodniej - Steam widzi ją jako inny tytuł. Tak samo było z New Vegas; wiem, bo gierka tak mi się spodobała, że stwierdziłem, że muszę mieć kolekcjonerkę, a że u nas już nie było, to sprowadziłem ze Stanów. No i teraz mam dwa New Vegasy na Steamie - w dodatku coś mu się miesza podczas instalowania i instaluje część jednej gry, a część drugiej (muszę ręcznie przerzucić foldery w odpowiednie directory żeby gierka chodziła).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2012 o 09:26, Abi_Dalzim napisał:

Steelbook jest bardzo ładny a dodatkowo, nie wiem z jakiej paki, dostałem grę Onimusha 3 :)


Wczoraj odebrałem z paczkomatu... Również dorzucili mi Onimushę 3 :)

A co do Dishonored... Będę musiał zamówić drugi egzemplarz... Pochwaliłem się wczoraj przyjaciółce i już swojej kopii nie mam. Zostałem zmuszony do "sprezentowania" jej swojego egzemplarza :D Na szczęście steelbook mi zostawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> nadzieję, że wersja na PC, będzie o wiele lepsza. Jak ktoś już testuje, to niech da znać

Dnia 11.10.2012 o 00:39, vegost napisał:

:)


Tu sobie obejrzyj, proszę:

http://www.eurogamer.net/videos/dishonored-xbox-360-vs-pc-face-off-video

Na Twoim miejscu nie nastawiałbym się zbyt optymistycznie ;-) Zresztą, czy to takie ważne ? Technicznie szału nie ma, za to art-design (moim zdaniem) wymiata.

@Mercuror,

Henrar ma sporo racji. Sam się zastanawiam czy brać (później, dużo później) wersję PC czy na iksa. Trio Steam-Bethesda-Cenega prawie zawsze oznacza kompromitację i problemy. Nie wnikam tu, kto jest najbardziej winien, kto pod kim dołki kopie, bo to nie jest akurat mój problem.

Moim problemem jest np. to, że jako klient nie mam możliwości dokupienia DLC do RAGE, bo na steamie w "moim regionie" go nie ma, a Cenega zakończyła support wersji dla Europy Wschodniej na wydaniu podstawki ;-) New Vegas to też dobry przykład i niestety nie ostatni. Ze Skyrim też były problemy - DLC do polskiej wersji blaszakowej zdaje się nadal nie ma, a patch 1.6 totalnie rozwalał ludziom grę. Cuda się działy. Później wyszedł patch do patcha, chociaż tyle.

Także ja się ludziom nie dziwię, że narzekają. Atutem wersji "cenegowskiej" na PC (tak ją nazwijmy) na pewno jest cena, która potrafi wiele wynagrodzić. Pytanie - jak wiele :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2012 o 17:36, Henrar napisał:

Mógłbyś obadać

Dzisiaj postaram się to sprawdzić. Chociaż powiem szczerze, nie wiem jak to zrobić. Sam gram z polskimi napisami. Wczoraj byłem już na tyle padnięty, że przeszedłem sobie jedynie pierwszy etap. Ogólnie jestem nakręcony, w grze od razu się odnalazłem.

Oprawa jak ktoś wyżej napisał niestety nie jest najwyższych lotów, nie ma co ukrywać, miejscami gra wygląda strasznie szpetnie. Widać to przeważnie na teksturach lokacji/pomieszczenia, jakieś pixele, krateczki niczym w starych grach, kwadratowe monety. Trochę mnie to dziwi, bo jestem przekonany, że spokojnie mogłoby to wyglądać lepiej (stylistyką ta gra przypomina mi trochę Skyrima i Bioshocka, a te wyglądają o dwa nieba lepiej). Ciekawy jestem jak w takim razie wypadnie wersja na PC. Całe szczęście postacie wyglądają już lepiej, mają taki swój styl tego świata.

Jak jednak wiadomo oprawa to nie wszystko, przynajmniej dla mnie. Fabularnie początek nie jest jakoś specjalnie zachwycający. Można powiedzieć - stara bajka, zostajemy wrobieni i teraz trzeba się zemścić. Co szybko zauważyłem na konsolach optymalnie włączone jest autoaim i to w dodatku ustawiony na maxa. Czym prędzej to wyłączyłem, teraz przynajmniej jedna strzała = jedna śmierć. Jako, że jest to skradanka w pewnym sensie brakuje mi tutaj jednej rzeczy, jakiegoś wskaźnika naszej widoczności. Rzecz w tym, że czasami po przejściu w tryb skradania i schowaniu się w jakieś miejsce mam wrażenie, że jednak jestem cały czas widoczny. Może to szczegół, ale gdybym ja był tym patrolującym strażnikiem to zauważyłbym bez problemu intruza.

Przy okazji, szczury rządzą :). Z informacji z samouczka można wywnioskować, że gra będzie miała kilka zakończeń. Podejrzewam, że 3. Mroczne, mniej mroczne i pozytywne? Dla nikogo nie będzie to spoiler, bo gra mówi o tym na samym początku. Zależność będzie liczona od ilości zasztyletowanych hehe. Nie ma co się więcej rozpisywać, bo sam jestem dopiero na samym początku. Na chwilę obecną nie straciłem zapału i po prostu chcę wiedzieć więcej, zwiedzać więcej i robić to po cichu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2012 o 09:16, Lordpilot napisał:

Na Twoim miejscu nie nastawiałbym się zbyt optymistycznie ;-) Zresztą, czy to takie ważne
? Technicznie szału nie ma, za to art-design (moim zdaniem) wymiata.


Dzięki. Nie nastawiam się bo i tak gry nie było u mnie w planach nawet. Ale chciałem zobaczyć, czym się tak podniecają wszyscy. Na razie, nie widzę niczego szczególnego :) Owszem stylistyka otoczenia jest niezła. Ale chyba tylko to :) Później zobaczymy co więcej jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2012 o 09:16, Lordpilot napisał:

Także ja się ludziom nie dziwię, że narzekają. Atutem wersji "cenegowskiej" na PC (tak
ją nazwijmy) na pewno jest cena, która potrafi wiele wynagrodzić. Pytanie - jak wiele
:) ?

Ja się właśnie (po raz kojelny :/) na dobre wyleczyłem z kupowania gier od cenędzy. Niestety w przypadku dishonored wtopiłem strasznie. Ot, zamówiłem na gram bez wcześniejszego sprawdzenia wydawcy, później mi się nie chciało już odkręcać zamówienia.
I mam za swoje - płyta porysowana, instrukcja jest miksem kilku języków Europy Wschodniej - ale kompletu w całości się nie da uzyskać.

Dziękuję, nigdy więcej. Nie dość że utwierdziłem się w słuszności, iż dobrze czynię od paru lat sprowadzając zazwyczaj cenędzowe tytuły z UK, to przy okazji wyleczyłem się z lenistwa przy zakupach przez internet :)
Jak można taką fuszerkę odpierdzielać przy premierowym wydaniu gry? Toż 20 lat temu piraci na giełdach reprezentowali 10x wyższy poziom jakości wydawniczej.

Co do ceny - nie wiem jak to w przypadku Dishonored wygląda, ale z reguły większość tego co mnie ciekawiło sprowadzałem w porównywalnych cenach. Zresztą chrzanić to - tam niewyobrażalne byłoby takie spartolenie wydania jak to, co właśnie otrzymałem w przesyłce. Nigdy żadna z gier zamówionych z UK nie przyszła do mnie w takim stanie! Mogę dopłacić nawet te 30-50 pln więcej, byle być potraktowanym jak człowiek, a nie bydle od którego się tylko kasę wyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dostałem w swoje łapki Dishonored. Około 18:30 pojawił się kurier co mnie zaskoczyło, bo absolutnie nie spodziewałem się go o tej porze. Gratisowo dostałem od Muve Bionicle Heroes na PC, które sprezentuję siostrzeńcom, bo to raczej nie moje klimaty ;-) A teraz lecę grać. Dziś lub jutro (w zależności od tego jak bardzo mnie gra wciągnie) skrobnę pierwsze wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.10.2012 o 22:06, Mercuror napisał:


Jak inna od wersji zachodniej? Na Steamie przecież pliki są takie same i Cenega nie ma
na nie zbyt wielkiego wpływu, przynajmniej na te angielskie. Takiej akcji już w ogólę
nie kojarzę.


No wersja którą dostajemy od Cenegi dokładnie nazywa się Dishonored RHCP. Na 100% bedą problemy z DLC/patchami tak samo jak w przypadku F:NV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A możesz napisać co to może ewentualnie oznaczać (poza oczywiście brakiem możliwości wyboru wersji full english)? Jakieś problemy z DLC, etc.? Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2012 o 19:33, mati285 napisał:

A możesz napisać co to może ewentualnie oznaczać (poza oczywiście brakiem możliwości
wyboru wersji full english)? Jakieś problemy z DLC, etc.? Dzięki.

To oznacza konieczność przygotowywania dwóch wersji wszelkiego rodzaju patchy, DLC itp.
Jedną - full english - na cywilizowany rynek.
Drugą - na rynek "RHCP" - czyli dla dzikusów mieszkających w Polsce, w Czechach czy na Węgrzech. Z reguły to drugie wymaga współpracy wydawcy, w tym przypadku np. cenędzy.I oznacza duuuzy ból. Dość powiedzieć, że patche czy DLC w takim Fallout były dostępne wieki później, niż w ich anglojęzycznych normalnych wydaniach.
Oznacza to, że jak Dishonored zatrybi na rynku, to gracze wszędzie na świecie będą zagrywać się w dodatki, a Ty będziesz się tylko ślinił - bo nie będziesz mieć możliwości ich kupienia, póki cenędza nie dorzuci swoich 3 groszy za 3 lata od wydania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli podsumowując: niewesoło. Istnieje teoretycznie możliwość, że Cenega uczy się na własnych błędach i takich cyrków tym razem nie będzie? Czas pokaże. Na razie idę grać w Dishonored, wersję mam jaką mam nic z tym już nie zrobię, a martwienie się na zapas nic nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2012 o 19:48, mati285 napisał:

Istnieje teoretycznie możliwość, że Cenega uczy się na
własnych błędach i takich cyrków tym razem nie będzie? Czas pokaże.

Już pokazał.
To moja pierwsza gra cenędzy kupiona w Polsce od paru lat.
Dostałem dzisiaj grę (gram.pl organizuje wysyłkę na medal ;)).
Co się okazuje? Instrukcja - takiego chłamu nigdy wcześniej nie widziałem. Goście przeszli samych siebie.
Płyta - porysowana. W lepszym stanie dochodziły do mnie płyty z UK :)
Sam sobie odpowiedz, czy nauczyli się czegoś "na własnych błędach". Dla mnie odpowiedź jest jednoznaczna.

A najlepszą wisienką na torcie jest pierdzielona blokada czasowa do jutra. Viva la steam, bethesda i kto tam jeszcze jest tak niemożebnie głupi żeby życie człowiekowi utrudniać w zamian za jego pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zamówiłem na muve.pl - gra za 80 zł, darmowa dostawa ( wczoraj doszła), kod do DLC dostałem w poniedziałek, a steelbook wygląda na półce genialnie :D do tego nic nie jest porysowane...aczkolwiek instrukcja rzeczywiście bardzo biedna, ale i tak nigdy nie używam :D Bardziej martwię się tą zgodnością z ewentualnymi DLC. A blokada czasowa na Steamie to normalka, trzeba się przyzwyczaić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2012 o 20:01, Woogieboogie napisał:

Jaka jest szansa, że wersja, która jutro pojawi się na PSNie będzię miała pełną, angielską
wersję językową?

Całkiem duża. To Sony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować