Zaloguj się, aby obserwować  
Phobos_s

Dishonored - Temat ogólny

460 postów w tym temacie

Jestem na samym początku gry. Odpaliłem grę na najwyższym poziomie i postanowiłem grać jako Thief. Jak ktoś nie grał to oznacza to tylko skradanie i zero zabijania. Niestety ten tryb ma jednego wielkiego buga. "Uśpieni" znikają i to bardzo szybko. Gra chyba tylko pamięta 5 takich postaci. Trochę rozczarowanie ale i tak jest całkiem fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze kolejna kwestia - jak działa stopień zaalarmowania strażników? Załóżmy, że chcę wyeliminować kuszą dwóch wrogów w zwolnionym tempie - niezależnie, czego bym nie wymyślił, jeden zawsze zorientuje się, że coś jest nie tak (milisekundowe mignięcie na czerwono), ale nie zdąży się nawet odwrócić. Czy takie działanie zepsuje mi staty?

BTW Czyste ręce już mogę sobie odpuścić, z niewiadomych względów w pierwszej misji miałem dwa zabicia. Pewnie za mocno mi się rzuciło jakiegoś uśpionego strażnika (bo celu nie zabiłem) ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2012 o 22:22, Damianuss1 napisał:

Ja jestem ciekawy czy uśpiony przeciwnik wrzucony do wody liczy się jako kill?


Pewnie tak, bo znika mu status "nieprzytomny". To samo się dzieje jak uśpimy przeciwnika przy "koksiaku" i ten uderzy głową w okolicach ognia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.10.2012 o 22:22, Damianuss1 napisał:

Ja jestem ciekawy czy uśpiony przeciwnik wrzucony do wody liczy się jako kill?


rzucilem raz ogłuszonego na schody (dłuuuuugie proste schody) stoczyl się na dół i był martwy. woda jest chyba bardziej smiercionosna niz turlanie ze schodow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, właśnie skończyłem. Steam naliczył mi 24 godziny i 20 minut.
Wszystkich załatwiałem pokojowo, stan chaosu na koniec niski. Odkryte 23 acziki (46%).
Gra baaardzo dobra (choć nie genialna - kilka rzeczy do poprawek).

Był cichacz-pacyfista, jutro czas na rzeźnika ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Także właśnie przeszedłem, wersja na Xboxa, w dokładnie 20 godzin. Jednak mam wrażenie, że zajęło to raptem 10...

Początek nader fajny. Deus Ex w innej odsłonie! Grafiką od dawna się nie przejmuję ale czasem tekstury powodowały, że z sprawdzałem czy konsola mi się nie przegrzewa. Jednak w dalszej części gry było lepiej.
Niestety, w dalszej części gry wrażenie nowego Deusa już znikało.
Gra jest strasznie krótka i przechodzi się ją niesamowicie szybko, nawet szukając wszystkich run, amuletów i obrazów (znalazłem jakieś 90%) i zabijając tylko w ostateczności lub gdy ktoś sika z kilkuset metrowej wieży na wyspę w dole.
Miałem wrażenie, że połowa zawartości gry mnie mija. Jedyne czego używałem to mrugnięcie, mroczny wzrok i usypiające bełty, do tego zwinność na drugim poziomie. Do tego ciagle miałem wrażenie, że dachy to jedyna słuszna droga, z paroma wyjątkami (Most Kindwela ftw). I tak przeszedłem caaaałą grę.
Twist fabularny nieco mnie zaskoczył, ale jego potencjału nie wykorzystano. Zakończenie nader płytkie i nie satysfakcjonujące.
Oby znalezienie pozostałych run itp. oraz przejście bez zabijania i alarmów zajęło mnie do content patcha do GW2 inaczej uznam, że gra nie była warta 200zł.
Tak czy siak mam mieszane uczucia. Początek cholernie mnie nakręcił. Dalej było już słabiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co Wy na to:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=d1raNiQKnuA

Czy nie bierze Was lekka "kur**ca" (przepraszam za określenie)?

Ruscy nie dość, że mają niższe ceny to jeszcze otrzymują:

- artbook

- plakat

A to przecież ten sam wydawca 1C/Cenega! Jak się z tym czujecie? Ja jestem wkurzony maksymalnie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2012 o 05:03, Janek_Izdebski napisał:

A to przecież ten sam wydawca 1C/Cenega! Jak się z tym czujecie? Ja jestem
wkurzony maksymalnie. :(


Już od dawna płacze, że ceny na ich rynku są po prostu odpowiednie. I takie same powinny być u nas. Nie wiem czy to wynik pozytywnej zmowy wydawców, prawo wolnego rynku czy jakaś interwencja władzy na wyższym szczeblu - prawda jest taka, że gry na rynkach mniej rozwiniętych mogą być sprzedawane taniej - Rosja (w tym Cenega) udowodniła, że można. Na naszym podwórku jednak nikt nie chce tego powtórzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednocześnie przy tym udowodniono, że by osiągnąć takie ceny potrzebna jest blokada regionalna i praktycznie całkowite odcięcie danego regionu od reszty świata.

Nie, dzięki, wolę płacić dwa razy więcej i dostawać produkt w pełni kompatybilny ze wszystkim a nie kastrata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2012 o 05:03, Janek_Izdebski napisał:

A to przecież ten sam wydawca 1C/Cenega! Jak się z tym czujecie? Ja jestem
wkurzony maksymalnie. :(


troche makulatury w zamian za opóźnienia/brak dlc i osobny region ? dziękuję, postoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My dostaliśmy steelbooka przynajmniej, ale to też z drugiej strony nie wszyscy, bo nakład mały. Swoją drogą ten steelbook jest całkiem sporo wart. Przynajmniej na amerykańskim rynku, na takim ebayu chodzi średnio po 25$ i więcej jako ex z europy hehe :p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niestety Janku, Rosja to potencjalnie czterokrotnie większy rynek od naszego, w dodatku z rekordowo wysokim poziomem "piractwa" - dlatego sprzedaż gier tam kieruje się zupełnie innymi prawami. Od dawna twierdzę, że gracze mogliby wymusić na naszych wydawcach większą jakość usług nie kupując gier po cenach (na PC) powyżej 100 zł. Czyli olewać edycje premierowe, albo żądać dołączania do nich różnych map, plakatów, artbooków, steelbooków, soundtracków itd.
Ja na całe szczęście kupiłem Dishonored za 80 zł, w dodatku z dołączonym steelbookiem, więc nie mogę narzekać. Jedyną grą, którą kupiłem w ciągu ostatnich kilku lat w cenie powyżej 100 zł był Skyrim, za którego zapłaciłem 110 zł, ale dostałem jeszcze dużą, ładnie wykonaną mapę oraz płytę ze ścieżką dźwiękową :)
Za takie wydania, gdzie do pudełka jest dołączone coś więcej poza instrukcją 10-stronnicową, myslę, że więcej graczy byłoby w stanie zapłacić te 120 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgoda w 100%. Gdyby Cenega odrobinę z głową zabrała się do sprzedaży "Dishonored" w Polsce w cenie porównywanej do zachodniej (a z blokadą regionalną), to dodałaby te dodatki, które dostali Rosjanie + jeszcze więcej (np. obowiązkowy steelbook i karty tarota). Szkoda, że nikt u nich o tym nie pomyślał? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2012 o 05:03, Janek_Izdebski napisał:

Co Wy na to:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=d1raNiQKnuA

Czy nie bierze Was lekka "kur**ca" (przepraszam za określenie)?

Ruscy nie dość, że mają niższe ceny to jeszcze otrzymują:

- artbook

- plakat

A to przecież ten sam wydawca 1C/Cenega! Jak się z tym czujecie? Ja jestem
wkurzony maksymalnie. :(


Jak przeczytałem to się trochę wkurzyłem, ale to " coś " to ma być artbook? ...
żałować można tylko tego, że oni mają kolorową instrukcję, choć do instrukcji też już nikt nie zagląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z DLC i patchami też będą takie same problemy jak przy okazji Skyrima i New Vegas... czytaj, żadnych DLC i żadnych patchy dla graczy ze wschodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2012 o 14:11, lis_23 napisał:

Jak przeczytałem to się trochę wkurzyłem, ale to " coś " to ma być artbook? ...
żałować można tylko tego, że oni mają kolorową instrukcję, choć do instrukcji też już
nikt nie zagląda.

Ja np. zaglądam do instrukcji jeszcze - cóż staroświecki jestem. :) My dostaliśmy czarno-biały badziew, a oni ładną, kolorową instrukcję + artbook i plakat. Żałosne. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W wersji na PS3 jest kolorowa instrukcja. Co prawda o grubości porównywalnej do marnej jakości papieru toaletowego, ale kolorowa ;-) Mnie osobiście brak porządnej instrukcji czy innych gadżetów nie rusza, bo nigdy nie byłem fanem tego typu rzeczy. Dla mnie liczy się przed wszystkim sama gra, więc mam nadzieję, że żadnych półrocznych opóźnień w przypadku DLC dla naszej wersji "regionalnej" nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest Cenega, dno wydawnicze na każdym możliwym poziomie. Jedyne co im sie udało to Kompania Graczy, a dokładniej ta zniżka -40% do muve.pl. Czy to PR i legendarny już "nic się nie stało" Kenshin, czy faile z obsuwą spolszczeń lub ich brakiem, wszystko to od razu kojarzy mi się z Cenegą.

Jedna wpadka z jakimkolwiek DLC do Dishonored i zaczytam wieczysty bojkot tej parodii wydawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować