Diablo III - Walutowy Dom Aukcyjny rusza w piątek, poznajcie regulamin

[Pajonk78 3]

Dnia 15.06.2012 o 11:59, Pietro87 napisał:

Kolejne farmazony wypisujesz - można korzystać z salda BN do zakupu wszystkiego co oferuje
blizzard na BNie - ergo jak masz choć trochę "kumacji" to możesz bez opłat transferowych
tracąc jedynie trochę czasu forsę z AH spieniężyć [np kupując i sprzedając chociazby
authenticatory czy też same gry lub akcesoria]

Nie mam siły do Ciebie: niby wiesz, że dzwonią ale nie masz pojęcia w którym kościele i obrażasz interlokutora właściwie bez przyczyny - ale cóż: widać takie wychowanie...
http://eu.battle.net/support/pl/article/saldo-battlenet i przeczytasz to co pozwoliłem sobie wkleić poniżej: Uwaga: Aktualnie Saldo Battle.net nie może być wykorzystane do zakupów w sklepie internetowym Blizzard.

EOT

[Zekzt 0]

Aktualnie Saldo Battle.net nie może być wykorzystane do zakupów w sklepie internetowym Blizzard.

Z naciskiem na aktualnie bo do niedawna normalnie można było nim robić owe zakupy i będzie można zapewne znów go używać. Znów bijesz pianę o nic.

Abstrahując od tego, że Blizzard ma gównianą politykę względem D3 [o czym pisałem dużo dużo wcześniej w kilku innych tematach] to wszyscy raptem podnieśli krucjatę jakie to zbrodnicze działanie, że dają wam legalnie sprzedawać śmieci i jeszcze biorą na siebie prawna odpowiedzialność.
Chyba niektórzy zapomnieli jak się wszyscy walili w rogi w D2 sprzedając itemy na aukcjach na e-bayu/allegro itp serwisach oszukując się na potęgę [no chyba, że krucjatę powzięli tylko złodzieje którzy się boją, że już nie będą mogli scamować tak łatwo innych graczy poprzez aukcje - wtedy krucjata zrozumiałą by była...]

Nie dość, że można tu zarobić na graniu realną kasę to jeszcze wszystkim źle.
E-bay - pobiera prowizję + do tego pobiera ja PayPall, tam też płacisz, co prawda od dosyć dawna nie sprzedałem na e-bayu nic wartościowego [tu mam na myśli wartość najmniej 300 euro/usd bo przy niskich kwotach procentowe prowizje nie są tak odczuwalne] nie mniej swego czasu kiedy prowadziłem tam swój sklep prowizje były zawsze czymś normalnym [jednocześnie były bandyckie, podobnie z resztą jest na allegro jak przychodzi okres rocznego rozliczenia za wystawione i sprzedane towary] - tu raptem stały się niesamowita nowością, przejawem chciwości et cetera et cetera.

Poziom hipokryzji wybił już chyba poza dopuszczalną skalę.

P.S

Z racji tego, że tak strasznie tu "wykrzykujesz" o lichwie blizzarda mógł byś w sumie zastosować się do własnej porady : "Dla krzykaczy prosta rada: nie podoba się RMAH? Nie ma przymusu używania"
Nikt cie nie zmusza ani do zarabiania, ani do wydawania tam kasy - więc o co tyle szumu ?

[thiefi 0]

Nie ukrywam, że Blizzard mocno kombinuje i ściemnia zamiast zrobić prostą i przejrzystą usługę: czyli sprzedajac przedmiot napełnia ci się saldo na Battlenet, które możesz kiedy chcesz przelać na swój Paypal.
Jak sie boją spamu, to niech od 10EUR pozwolą przlewać na Pay pal.

Ale nie... kombinują jak nasze prawodastwo robiąc wszystko, by raz wpłacone Battlenetowi pieniądze już na zawszy były ich w całości, nawet swoich gier nie pozwalają za to kupić.

Dziwne to jest i chore zarazem. Ktoś płaci za przedmiot, a ty tych pieniedzy nie zobaczysz lub będziesz miał tak pod górkę, żeby 90% grajacy w D3 się zniechęciło.

Oni to robią celowo, jestem przekonany.

[Szymon666 0]

Dnia 15.06.2012 o 07:47, Pajonk78 napisał:

Ehhh wklejasz mi coś co wiem... Jeśli będę sprzedawał przedmiot z drugiej kategorii,
czyli klejnoty, materiały, barwniki, strony, formuły i inne przedmioty nieunikalne, a
później dodatkowo będę chciał przelać środki na swoje konto to Blizz weźmie ode mnie
30% kwoty - ergo: sprzedałem za 100 ojro, a dostaję jedynie 70 ojro.

Chyba raczej 72,25 ojro.

Sprzedajesz za 100, trafia do ciebie 85 (pomnijszone o te 15%). i jak te 85 ojro chcesz przelać na konto to od tej kwoty, czyli 85 - 15% zostaje ci 72,25.

Tak wiem, niewielka różnica ale zawsze :D

[Darkstar181 0]

Napiszę krótko, ale treściwie.

Możliwość legalnego zarobienia w grze komputerowej prawdziwej kasy w ramach farmienia, które samo w sobie potrafi być miejscami frajdą (chodzi o to by grać i liczyć na dobry item) poprzez sprzedaż wirtualnych przedmiotów jest po prostu super sprawą. Może mi się spokojnie zwrócić za całą grę, a nawet i więcej.

Osoby które podnoszą krzyki jaki to blizz jest wredny żądając jedynie 15% kwoty za którą sprzedano item są conajmniej niepoważne, albo po prostu mają węża w kieszeni.

Lepiej ich besztać za błędy :P

[Wojman 4]

Przestań wprowadzać użytkowików w błąd, szczególnie, że pokazują Ci nie tylko linki do odpowiednich miejsc. Jeśli nadal będziesz siał zamęt i wprowadzał w błąd to zaczną się nagrody.

[Zekzt 0]

Dnia 15.06.2012 o 14:58, Darkstar181 napisał:

Osoby które podnoszą krzyki jaki to blizz jest wredny żądając jedynie 15% kwoty za którą
sprzedano item są conajmniej niepoważne, albo po prostu mają węża w kieszeni.

Lepiej ich besztać za błędy :P

Zwłaszcza, że opłata transferowa jest wymuszana przez sam PayPal [bo ten ma swoje regulacje i opłaty dla sprzedawców].
Swoją drogą tez dziwie się ludziom - przecież Blizzard został tu prawnym pośrednikiem w tych transakcjach, bierze na swoje dupsko cała odpowiedzialność prawną za transakcje, to normalne, że chcą na tym zarobić, płacimy cześć prowizji na rzecz bezpiecznych transakcji i szybkiego, sprawnego systemu