Hitman: Rozgrzeszenie z punktami zapisu po to, by gracze nie tracili czasu

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Tore Blystad wyjaśnia powody, dla których IO Interactive zdecydowało się zamienić możliwość zapisu gry przez użytkownika na system checkpointów. Zapewnia, że pozwala on na eksperymenty.

Przeczytaj cały tekst "Hitman: Rozgrzeszenie z punktami zapisu po to, by gracze nie tracili czasu" na gram.pl

[dariuszp 2]

Ja tam popieram. Hitman 1 to był koszmar z uwagi na to że gra nie była bóg wie jak stabilna z początku (jak ktoś pamięta :P). Nie ma nic lepszego jak wywalenie się gry pod koniec długiego poziomu :/.
Znowu 2, 3 i 4 miały to do siebie że mogłeś zapisać zawsze zanim podejmiesz jakiś ryzykowny krok co właściwie psuło wrażenia jakie miało się z części pierwszej.
Jeżeli dobrze wykonają ten system to jestem jak najbardziej ZA takim rozwiązaniem.

[Madoc 0]

Dnia 22.06.2012 o 09:08, dariuszp napisał:

Znowu 2, 3 i 4 miały to do siebie że mogłeś zapisać zawsze zanim podejmiesz jakiś ryzykowny
krok co właściwie psuło wrażenia jakie miało się z części pierwszej.
Jeżeli dobrze wykonają ten system to jestem jak najbardziej ZA takim rozwiązaniem.

Ale miałeś ograniczoną ilość zapisów, a nie wiadomo, ile ryzykownych kroków będziesz musiał podjąć.
Średnio mi się podoba takie rozwiązanie.

[NemoTheEight 1]

Ale dla tych, co lubią ciężej najwyższy poziom trudności powinien być bez checkpointów.

[dark_master 0]

Dnia 22.06.2012 o 09:21, Madoc napisał:

Ale miałeś ograniczoną ilość zapisów, a nie wiadomo, ile ryzykownych kroków będziesz
musiał podjąć.

ta, ale i tak zapisy magicznie znikały po zamknięciu gry, wiec całość musiałeś przejść na raz. Rly, ja rozumiem, że gra ma stanowić wyzwanie i nie może być za łatwo, ale ten system był równie poroniony co system strzelania. No i te niezbalansowane poziomy trudności (tylko na takim dla debili było więcej niż jeden slot na zapis).. zwłaszcza że juz symulatory pokazały że jak sie chce to mozna zrobic bardzo elastyczny system.
pytanie tylko czy checkpointy są lepsze.

[CDRV 0]

No tak specjalna umiejetnosc powodujaca widzenie przez sciany i zapisy gdzie sie chce... Od Hitmana 47 kazda kolejna czesc jes t duzo latwiejsza. Druga jeszcze jak cie moge ale kazda kolejna z lepsza grafa byla zbyt latwa. Contracts nie stawia w ogole oporu tak samo jak blood money... Naprawde czuje ze kolejny hitman bedzie dobra-latwa gra...

[Vriff 0]

Jak komus nie pasuje takie rozwiązanie to zawsze może zacząć poziom od nowa po zgonie.

[Muradin 27]

Screen jest genialny- Kung Fu Assassin

Ale co do punktów zapisu to czy to złe to nie wiem. Tylko jak w grze, która stara się być nieliniowa i daje wiele możliwości zabicia przeciwnika można wstawić checkpointy? Chyba że będą one co jakiś czas lub tak jak to jest w najnowszym Silent Hillu- przy przejściu do jakiegoś miejsca lub po przejściu przez drzwi. Bo tak to będzie to w pewnym stopniu pokazywało: idziesz dobrze, tutaj Ci pomożemy, bo nie chcemy żebyś poległ dalej i nie musisz już tam wracać, bo zrobiłeś wszystko to, co trzeba było. Tym bardziej, że jak się zaczynało poziom od początku to się go już jakoś przerabiało na części pierwsze- wiedziałeś że tu możesz pójść szybciej, tutaj się przebrać bez straty większej i skupić się na udoskonalaniu elementów, które nam się nie udało.

[Sanders-sama 4]

Nie chcemy, by gracze poświęcali danemu poziomowi pół godziny lub więcej i ginęli na samym końcu. To na pewno nie służy dobrej zabawie.

Taaa? A jakoś w poprzednich Hitmanach tak było i grało się dobrze... Jedynie gdzie siedziałem chyba 2 dni w tym samym miejscu to misja z zabiciem Tonnego Montany w Codename 47.

Wszystko to ładnie brzmi tylko wiadomo że robią tak by zadowolić i przyciągnąć nowych graczy.

PS: Screen sugeruje że 47 w końcu będzie umiał walczyć wręcz, jak na trailerze xD (Nie liczę łamania nosów z Krwawej Forsy)

[Phobos_s 0]

Ja tam za checkpointami nie przepadam. Tym bardziej jeśli istnieje kilka możliwości przejścia danego poziomu. Lubię eksperymentować i obawiam się, że checkpointy nie zagwarantują i tej wolności wyboru.
No nic, mimo wszystko liczę, że Hitman będzie dobrym tytułem.

[Boro666 0]

Juz czuje ze gra bedzie strasznie liniowa. Troche to smutne, bo Hitman dawal zawsze pewna doze swobody. Ale widac ze dzisiejsi gracze by sie pogubili, gdyby musieli opuscic waski korytarz, juz nie wspominajac o skomplikowanym procesie zapisu i odczytu stanow gry... Swiat schodzi na psy.

[Arkhaor 1]

Dnia 22.06.2012 o 14:57, Boro666 napisał:

Juz czuje ze gra bedzie strasznie liniowa. Troche to smutne, bo Hitman dawal zawsze pewna
doze swobody.

Niekoniecznie. Wszystko przecież zależy jak zostaną one wprowadzone. Checkpointy mogą być powiązane z aktualnymi wydarzeniami i wykonanymi zadaniami, a nie z dojściem do danego miejsca. System checkpointów jest o tyle dobry, że trzeba się pogodzić ze wcześniejszymi decyzjami i błędami.

Przeszedłem tylko Hitmana 1 i 2 i system zapisu w nich był właśnie bardzo fajny, bo gra trzymała cały czas w napięciu ^^''. Dzięki niemu poziomy czasami trzeba było wielokrotnie od początku zaczynać, jeśli się zapisało w złym miejscu.

[Shinigami 0]

Już lepiej umożliwić zapis w dowolnym momencie gry, w ten sposób każdy byłby zadowolony. W końcu nikt nikogo do zapisywania nie zmusi ;)

[Big_Boss 0]

Nie chcę zbyt szybko spisywać gry na straty. Poczekam na opinie po premierze.

[Mercuror 0]

Co?! Zupełnie sobie tego nie wyobrażam. Checkpointy sprawdzają się w liniowych strzelankach, nie w grze, w której mamy całą mapę do dyspozycji w dowolnym momencie.