CD Projekt RED rusza z nowym blogiem

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

- Czy znacie jakąś stronę, tworzoną przez graczy dla graczy? – pisze Adam Badowski z CD Projekt RED, zapraszając do odwiedzania nowo powstałego bloga, gdzie znajdziecie wpisy pracowników firmy.

Przeczytaj cały tekst "CD Projekt RED rusza z nowym blogiem" na gram.pl

[Kraju 0]

Szkoda że nie ma wersji polskiej. :(

[Dared00 2]

Węższego się już nie dało zrobić?

[Karfein 0]

Spoko, zaraz ktoś zrobi napisy :)

[IlidanDA 0]

Od dawna są napisy : http://www.youtube.com/watch?v=MBL8d-55SSg

[Kraju 0]

Nie chodzi o sam film, bo ten to już dawno się widziało, ale o sam tekst i kolejne artykuły.

[dark_master 0]

Trochę zabawnie brzmią wypowiedzi o braku korporacyjnego bełkotu, biorąc pod uwagę ile Gop go wciskał przed premierą W2. Trochę jak Ubi troszczący się o grających na pecetach, czy inne EA uczące się na błędach poprzednich MMO, nie mówiąc już o Piotrusiu Kłamczuszku.

[Bartaen 0]

Dnia 06.08.2012 o 22:20, Karfein napisał:

Spoko, zaraz ktoś zrobi napisy :)

Napisy napisami ale bez Rozenka to po prostu nie to samo :(

[Danon666 0]

Nie wiem czy Gop wciskał korporacyjny bełkot czy nie, ale wiem że dostałem dobrą gre bez idiotycznych płatnych DLC, jeśli chodzi o kwestie techniczne samej gry to nie miałem z nią żadnych problemów. Także myśle że porównujesz CDP do EA i UBI (sic!) według własnych przekonań. Narzekaj tak dalej to firm jak EA będzie coraz więcej

[IlidanDA 0]

Dnia 06.08.2012 o 22:30, Kraju napisał:

Nie chodzi o sam film, bo ten to już dawno się widziało, ale o sam tekst i kolejne artykuły.

Tu ci przyznam rację, że takie teksty powinny być po Polsku. Grę robią Polacy a nie ludzie ze Stanów.

[Kraju 0]

To trochę złe podejście. U nas, zrobienie wysokobudżetowej gry która osiąga sukces na świecie jest swego rodzaju fenomenem. Nie zapominajmy że w CDPR pracują ludzie z całego świata. To że firma została założona w Polsce, szefostwo to Polacy i jednak większa część ekipy to ludzie z Polski, nie oznacza że mają tylko i wyłącznie celować w polski rynek. Uważam że z wielką korzyścią dla nich, jest robienie takich projektów. Dzięki czemu coraz bardziej otwierają się na świat.

[Rzezim 0]

Przecież ten blog to przykrywka do poszukiwania ludzi do pracy. Swoją drogą to już 3 news dotyczący tej samej sprawy.

http://www.gram.pl/news_8AThGem5_CD_Projekt_RED_poszukuje_programisty_trybu_multiplayer.html
http://www.gram.pl/news_8ATqH,m3_Wiedzmin_3_i_Cyberpunk_z_multiplayerem_CD_Projekt_RED_wyjasnia.html

Pewnie za tydzień będzie news
Ktośtam ktośtam z CDP zaprzecza, że bla bla bla, a rekrutacja na stanowisko (wybierz z listy) jest ciągle otwarta...

[TTBoS 0]

Dnia 06.08.2012 o 21:55, Kraju napisał:

Szkoda że nie ma wersji polskiej. :(

Ogólnie dla mnie to nie problem, lecz jak o tym pomyśle i że to polski wydawca to aż ściska brak PL wersj do wyborui, ale to tylko pokazuje jakie mają podejście do tego co robią bo tacy się z nich zrobili światowcy, że zapomnieli skąd są ;p.

[Kraju 0]

Polski wydawca? Chyba producent. CD Projekt jest polski wydawcą, CD Projekt RED jest producentem gier. Nie łączmy tych dwóch podmiotów jednej firmy, bo każda zajmuje się czymś innym. Bardzo dobrze że zrobili się światowi. Nie rozumiem Twojego podejścia. To chyba dobrze że polscy producenci gier zyskują coraz więcej w oczach graczy na całym świecie.

[Karfein 0]

Dnia 06.08.2012 o 22:37, WBartec napisał:

Napisy napisami ale bez Rozenka to po prostu nie to samo :(

A tu się zgodzę. Co oryginalny dubbing, to oryginalny (czyli niekoniecznie angielski jest fajny - jak np. w Yakuzie na PS2).
Tutaj jest za miękko, bez zadziora.

[Jsatrzab 0]

Biorąc pod uwagę że znaczna większość Polaków w wieku 18-30 zna angielski przynajmniej na tyle by rozumieć co czyta, a sama gra sprzedała się za granicą lepiej niż w Polsce to naprawdę nie wiem dlaczego taki blog miał by być po polsku...

[TTBoS 0]

Dnia 07.08.2012 o 01:58, Kraju napisał:

Polski wydawca? Chyba producent. CD Projekt jest polski wydawcą, CD Projekt RED jest
producentem gier. Nie łączmy tych dwóch podmiotów jednej firmy, bo każda zajmuje się
czymś innym. Bardzo dobrze że zrobili się światowi. Nie rozumiem Twojego podejścia. To
chyba dobrze że polscy producenci gier zyskują coraz więcej w oczach graczy na całym
świecie.

Tak ale nie rozmawiamy o Tym czy to wydawca czy producent czy stworzyciel ;p tylko o to jak odnosi się do swoich interesów i do tego CDP czy CDPR to z jednej firmy.

Oczywiście, że zyskuje, ale w polskich traci ;) i koło się zamyka CDP ma już taki marketing, że trochę ujmuje Polskim graczom dobrze, że przy grach nie wciskają nam tylko EN, ale kto wie, co będzie za 10lat, bo polska to taki piękny angielski kraj, że tylko w tym języku tu mówimy ;p hehe nie po prostu nie podoba mi sie podejście CDP i to tyle a nie to, że zyskuje na rynkowym świecie, bo to jeszcze inna sprawa.

[Kraju 0]

W czym ujmuję polskim graczom? W tym że zrobili blog po angielsku? Naprawdę? Rozumiem jakby ich gry nie były by wydawane po polsku, choć wtedy była by to wina CDP, a nie RED-ów. Zawsze dbali o graczy i to na całym świecie, nie tylko o polskich.

[Hydro2 0]

Dnia 07.08.2012 o 14:13, Kraju napisał:

W czym ujmuję polskim graczom? W tym że zrobili blog po angielsku? Naprawdę? Rozumiem
jakby ich gry nie były by wydawane po polsku, choć wtedy była by to wina CDP, a nie RED-ów.
Zawsze dbali o graczy i to na całym świecie, nie tylko o polskich.

To raczej efekt marketingu patriotycznego- w innych krajach nieważne jest pochodzenie gry, a studio je robiące. Tylko u nas mocno się trąbi "polska gra- kup, wspierasz swoich". I mamy potem potworki typu "a bo już nie po polsku to mają nas gdzieś, "wielcy światowcy". Spójrzcie prawdzie w oczy- Polska to mały rynek, a ponadto traktowany dalej jak zaścianek (nie będę pokazywał palcami, bo nie o to chodzi)

[Vojtas 0]

Dnia 07.08.2012 o 14:21, Hydro2 napisał:

> Zawsze dbali o graczy i to na całym świecie, nie tylko o polskich.
To raczej efekt marketingu patriotycznego- w innych krajach nieważne jest pochodzenie
gry, a studio je robiące. Tylko u nas mocno się trąbi "polska gra- kup, wspierasz swoich".

Producent w ten sposób gry nie reklamował. Polscy gracze są po prostu dumni z Wiedźminów. Przede wszystkim dlatego, że Geralt jest nasz, że stał się polskim popkulturowym towarem eksportowym. Tak spektakularnych sukcesów na tym polu w rodzimej branży jeszcze nie było - dlatego narodowe ego jest mile łechtane, dlatego serce rośnie, gdy obcokrajowcy zachwycają się wiedźminlandem. :) W każdej recenzji gry w zachodniej prasie była wzmianka o ASie i sadze. Dzięki grze sprzedaż książek zagranicą wzrosła.

Dnia 07.08.2012 o 14:21, Hydro2 napisał:

I mamy potem potworki typu "a bo już nie po polsku to mają nas gdzieś, "wielcy światowcy".

To dlatego, że Geralt - bohater książkowy - to swój chłop. :) To się bezpośrednio przekłada na tytuł CDPR. Rodzimi gracze robią się zwyczajnie zazdrośni, bo chcą mieć monopol na miłość. A nawet jeśli nie monopol, to z pewnością uważają, że kochają go najmocniej na świecie - i basta! ;)

A co do samego filmiku - robiony był w ekspresowym tempie, by zdążyć przed premierą konwersji na XB - to może tłumaczyć brak polskiego udźwiękowienia. Trochę szkoda, bo ja uważam, że Rozenek bije amerykańskiego aktora na głowę.