Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Adrian Chmielarz wraz z pozostałymi założycielami studia rozstaje się z People Can Fly. To pewne

85 postów w tym temacie

Mam nadzieję, że będę w stanie wyskoczyć z pudełka w ciągu jednego, maks dwóch tygodni. Trzymajcie kciuki. Jesteśmy przestraszeni jak nigdy, i podekscytowani jak nigdy.

Kickstarter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:57, Madoc napisał:

> No teraz to chyba żartujesz. Nie rób z niego boga...
Nie robi z niego boga. Nie jestem znawcą branży, ale człowiek odpowiedzialny za Painkillera,
PCtowe Gears of War i Bulletstorma (co jak co, ale gra została doceniona przez krytyków)
nie powinien mieć moim zdaniem trudności ze znalezieniem pracy.


To ci sami krytycy, którzy np. teraz jadą po TSW a jest wręcz odwrotnie (co docenili gracze)? Dziękuję za takich krytyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:59, luzac napisał:

Mam nadzieję, że będę w stanie wyskoczyć z pudełka w ciągu jednego, maks dwóch tygodni.
Trzymajcie kciuki. Jesteśmy przestraszeni jak nigdy, i podekscytowani jak nigdy.


Kickstarter...


Kickstarter jest tylko dla USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:37, byverter napisał:

Tak, bo Epic jest takie wspaniałe. Żadnej dobrej gry nie zrobili tyllko silnik, który jest używany jedynie z powodu > starej generacji konsol.


Troll detected.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:57, Madoc napisał:

> No teraz to chyba żartujesz. Nie rób z niego boga...
Nie robi z niego boga. Nie jestem znawcą branży, ale człowiek odpowiedzialny za Painkillera,
PCtowe Gears of War i Bulletstorma (co jak co, ale gra została doceniona przez krytyków)
nie powinien mieć moim zdaniem trudności ze znalezieniem pracy.


Ba, ale widzisz. Nie ważne co Chmielarz zrobił, nie ważny jest jego dorobek. Ważne, że jest bucem (bo w sumie czasem z jego wypowiedzi wynika, że trochę jest) więc już na bank pracy nie znajdzie, szczególnie kiedy odszedł od wspaniałego Epica...
Mamy tu problem, z którego na ogół wyrasta się w okolicach 18 lat. Po prostu jeżeli ktoś staje się, z jakiegokolwiek powodu, sławny/rozpoznawalny, to on MUSI być krystaliczny, miły, zabawny i kochać szczeniaczki. Jeżeli nie jest, to automatycznie idzie hejt na wszystko co zrobił, robi, lub robić będzie. Takie podejście przechodzi, kiedy człowiek nauczy się, że nie każdy kto stoi za czymś "fajnym" musi być Bożyszczem tłumów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:01, Gumisiek2 napisał:

> Tak, bo Epic jest takie wspaniałe. Żadnej dobrej gry nie zrobili tyllko silnik,
który jest używany jedynie z powodu > starej generacji konsol.

Troll detected.


Dobry gościu co? Ale cóż pewnie jak EPIC wypuszczał np. Unreala to go jeszcze na świecie nie było (ewentualnie miał takiego PC, który nie był wstanie uciągnąć tej gry).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:51, Geeko napisał:

Najwyraźniej coś mu w aktualnym porządku nie leżało. Część ludzi tutaj się zachowuje
tak jak by Chmielarz co najmniej połowę studia ze sobą zabrał. Serio o co się tak pieklić?
Po grzyba tak po nim jeździcie? Odszedł, odeszło dwóch jego kumpli i TYLE. PCF dalej
istnieje, PCF dalej tworzy dla Epica, a Chmielarz z takim portfolio sobie z pracą poradzi.

Swoją drogą Chmielarz nie miałby szans podskoczyć powyżej Painkillera gdzieś w okolicach
2005 roku. Teraz czasy są trochę inne i naprawdę małe grupki, ludzi z pomysłem, potrafią
swój kawałek growego rynku ugryźć.


Tu nie chodzi o studio PCF, tylko o samego szefa studia. Studio żyje i żyć będzie nadal. Jak nie Chmielarz to ktoś ambitniejszy i bardziej rozsądniejszy od niego zajmie jego miejsce. W tej branży o szefów projektów nie jest trudno. Każdy chciałby osiągnąć taki albo inny sukces w tym co lubi robić. Własnie w czasach sukcesu Painkillera, można było zabłysnąć przed gigantami tej branży. Teraz jest to o wiele trudniejsze. Gry z roku na rok są co raz ładniejsze. Co raz więcej trzeba pakować do nich, żeby się sprzedawały. Odejście od Epic Games, żeby zrobić "coś" swojego jest głupie. Sam założy studio w trzy osoby ? Zrobi jakąś grę, która powali nowe Gearsy lub coś podobnego ? Nie sądzę. Na to potrzeba teraz środków i to wcale nie mało. Pomysł też się liczy, ale bez odpowiedniego wykonania i podejścia nic nie osiągnie. Wystarczy cofnąć się parę miesięcy wstecz i zobaczyć co spotkało Afterfaila... To była tragedia a nie gra. A ponoć budżet był większy niż w przypadku Painkillera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 22:59, TobiAlex napisał:

>

Piszę dośc dużo i dość szybko, więc przykro mi ale czasami takie zwroty grzecznościowe mi umkną. To co mnie rozbraja, to, że z całego posta jaki napisałem Ty potrafiłeś tylko podkreślić ten fakt... way to go with arguments.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:05, Geeko napisał:

> >
Piszę dośc dużo i dość szybko, więc przykro mi ale czasami takie zwroty grzecznościowe
mi umkną. To co mnie rozbraja, to, że z całego posta jaki napisałem Ty potrafiłeś tylko
podkreślić ten fakt... way to go with arguments.


No widzisz, jestem uczulony na takie rzeczy :) Ot takie zboczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby czemu?

Przypominam że PCF nie jest już od dawna firmą Chmielarza, bo studio zostało sprzedane...

Tak, czytałem wiele wywiadów z Chmielarzem i wypatrzyłem w nich człowieka na serio podjaranego tym co robi. Nie ważne nawet dla kogo to robi. Człowieka który ma wiele pomysłów, które chciałby wcielić w życie.
A tym czasem...

Wyobraź sobie, że Chmielarz idzie do Epica z nowym pomysłem, a oni do niego: "Sorry stary, kupilismy licencję na Wolrd Of Barbie Horse Racing i od teraz będziecie nad nim pracowac i robić rocznie po 20 DLC"...

Chmielarz ma wystarczająco dużo w głowie, by odejść od Epica w takiej sytuacji, założyć nowe studia z nowym IP i bić znowu pegę.
Ba! Stać go nawet na to by po szale zainteresowania nowym IP, sprzedac znowu studio wraz z IP i założyć sobie kolejne...

Teraz zrozumiałe bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, dla mnie (i zapewne dla wielu innych), jego ostatni pomysł, czyli Bullet... (grę generalnie nazywam inaczej, ale na tym forum ta nazwa jest zabroniona) a także jego sprzedaż, pokazały, że wcale te jego pomysły nie są takie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:03, TobiAlex napisał:

Dobry gościu co? Ale cóż pewnie jak EPIC wypuszczał np. Unreala to go jeszcze na świecie
nie było (ewentualnie miał takiego PC, który nie był wstanie uciągnąć tej gry).

No właśnie kiedy to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:05, vegost napisał:

>


A może planuje iść w indie :P? Wiem, mało prawdopodobne ale tam miałby jakieś szanse. Polska ma zdolnych programistów, naszym problemem jest, często gęsto, wciąż jakośtobędzizm bo nie wierzę, że takie podejście nie stało za bugami jakie biły z Afterfalla. Poza tym może to właśnie była urażona ambicja, może jednak ma tajny plan, a może zaraz się dowiemy, że dostał "patronat" innej większej firmy :P. Jak dla mnie, trzeba czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:08, byverter napisał:

> Dobry gościu co? Ale cóż pewnie jak EPIC wypuszczał np. Unreala to go jeszcze na
świecie
> nie było (ewentualnie miał takiego PC, który nie był wstanie uciągnąć tej gry).

No właśnie kiedy to było?


Ale było. Zresztą seria GoW też jest świetna, UT to samo. A generalnie wystarczyłoby już to o czym wspomniałeś - silnik, który używa ponad 85% branży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:08, byverter napisał:

> Dobry gościu co? Ale cóż pewnie jak EPIC wypuszczał np. Unreala to go jeszcze na
świecie
> nie było (ewentualnie miał takiego PC, który nie był wstanie uciągnąć tej gry).

No właśnie kiedy to było?


Jednak jest spora różnica między "Nie zrobili żadnej dobrej gry" a "Unreal... kiedy to było". Poza tym UT3 nie jest wcale taki stary a też przyjęto go bardzo dobrze. Gears of War to jedna z tych gier, które przeforsowały nowe trendy w grach więc też słabą bym jej nie nazwał. Epic to jednak legenda i nie traktował bym tej marki tak słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co pamiętam, to dodał, że "coś jest na rzeczy..." i coś o tym, że nie chce psuć niespodzianki, więc jeśli mówimy o hipokryzji, to jedynie częściowej. Wstrzymałbym się z jakąkolwiek oceną do czasu, kiedy poznamy szczegóły. Nie wierzę w to, że odeszliby z PCFu, gdyby nie mieli lepszej opcji. Bardzo prawdopodobne, że Epic nie pozwolił im na realizacje kolejnego autorskiego projektu, a że kreatywne i odważne bestyje są, to spod Epicowych skrzydeł uciekły, uprzednio nauczywszy się wszystkiego, czego nauczyć się od tamtej ekipy mogli. Poza tym nie rozumiem dlaczego bycie wykonawcami produktów Epica miałoby być szczytem ich marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:20, Volrgarth napisał:

Z tego, co pamiętam, to dodał, że "coś jest na rzeczy..." i coś o tym, że nie chce psuć
niespodzianki, więc jeśli mówimy o hipokryzji, to jedynie częściowej. Wstrzymałbym się
z jakąkolwiek oceną do czasu, kiedy poznamy szczegóły.


Ale on od zawsze potrafił dużo gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:11, Geeko napisał:

A może planuje iść w indie :P? Wiem, mało prawdopodobne ale tam miałby jakieś szanse.
Polska ma zdolnych programistów, naszym problemem jest, często gęsto, wciąż jakośtobędzizm
bo nie wierzę, że takie podejście nie stało za bugami jakie biły z Afterfalla. Poza tym
może to właśnie była urażona ambicja, może jednak ma tajny plan, a może zaraz się dowiemy,
że dostał "patronat" innej większej firmy :P. Jak dla mnie, trzeba czekać.


W gry niezależne raczej nie pójdzie i nawet o tym nie myślę. Wejście na rynek niezależny jest łatwy a nawet łatwiejszy niż na rynek wysoko budżetowy. Ale w grach Indie liczy się głównie pomysł. Jeśli masz dobry pomysł i wiesz jak go wykorzystasz to możesz być bogaty. W przypadku gier wysoko budżetowych, trzeba wyłożyć dużo kasy na projekt. A potem skusić nim jakiegoś wydawcę, żeby się nim zainteresował i go wydał. I jeszcze trzeba wpompować więcej kasy na reklamę, żeby ci bardziej ogarnięci ludzie mogli się o nim dowiedzieć i w ostateczności go kupić. Tutaj są o wiele większe pieniądze do zgarnięcia, ale ten rynek jest niepewny. Ludzie to nie bezmyślne mięso, widza co kupują :) Ogólnie czekam na jego zapowiedzi, ale nie oczekuje cudów. Jest sam i sam nic nie wymyśli błyskotliwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.08.2012 o 23:00, TobiAlex napisał:

To ci sami krytycy, którzy np. teraz jadą po TSW a jest wręcz odwrotnie (co docenili
gracze)? Dziękuję za takich krytyków.

To nie ciebie oni mają przekonać, tylko ewentualnych pracodawców Chmielarza. Zresztą mnie się Bulletstorm też podobał, mimo wymienionych przez ciebie wcześniej wad, które też niestety zauważyłem.

Rozwiń TSW, bo nie daję rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Gears of War to jedna z tych gier, które przeforsowały nowe trendy w grach więc też słabą bym

Dnia 12.08.2012 o 23:14, Geeko napisał:

jej nie nazwał. Epic to jednak legenda i nie traktował bym tej marki tak słabo.

Dla mnie te trendy są bardzo złe, więc przemilczę serię GoW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować