Gracze pozywają Blizzard za Authenticator. "To oszustwo i pogwałcenie umowy"

[Jarden 0]

To czy ktos chce uzywac autentykatora czy nie to jego osobiste preferencje i nie mozna winic producenta za to ze chce by sie jego pomysl sprzedal.
Juz pomijam fakt ze od dawna jest dostepny mobile authenticator ktory jest calkowicie darmowy (mimo ze blizz moglby jakas skromna sume za niego zadac) na androida i ios''a.
Mam nadzieje ze Blizzard wygra ten pozew, jest on conajmniej smieszny.

[EmperorKaligula 0]

a i jeszcze jedno:

https://eu.battle.net/d3/pl/forum/topic/4552329891 post 12

opisany sposób działania. oczywiście jestem pewien że zaraz zaczniesz bredzic o tym ze kazdy trojan/keyloger ma wbudowany soft do skanowania kodow z pulpitu i przesylanaich ich dalej :)

[ZubenPL 2]

Ponieważ mój telefon ma androida, nie płacę za dodatkową ochronę konta :)

[Squork 0]

Moim zdaniem przerzucanie kosztow zabezpieczenia swojej uslugi i jeszcze zarabianie na tym to skandal. Tak wiem, ze mozna tez przez Androida.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:10, Mercuror napisał:

Dzięki za odpowiedź, podtrzymuję swój wywód logiczny.

na kompa pobierasz to samo co sie pobiera na telefony. TO SAMO. czyli korzystasz ze wsparcia softowego. cale czary mary to uruchomic na windowsie program pod np: androida. tyle.

link masz wyzej. poczytaj.

[ZubenPL 2]

@Squork a niby skąd masz dane że blizzard na tym zarabia ?
"że sprzedaż Authenticatora przyniosła Blizzardowi 26 milionów dolarów przychodu"
Słowo klucz przychód czyli teoretycznie blizzardowi ich sprzedaż mogła przynieść straty.

[aope 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

bo ? to że dla Ciebie to czarna magia i masz jakieś uprzedzenia nie znaczy, że inni PCtowcy
są tak zacofani jak Ty ;)

Zgłoszone moderacji.

Dnia 13.11.2012 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

To co jest emulowane to jest to samo co jest na telefonach,
tylko zamiast na telefonie masz to na kompie. Żadna filozofia.

Napisałem ci już jaka jest różnica. To, że nie potrafisz tego zrozumiec, to już inna sprawa.

Dnia 13.11.2012 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

to że masz syf w systemie to Twoja sprawa - jaki pan taki kram. obecnie smarftony sa
ta tak samo narazone na narzedzia do kradziezy danych jak komputery.

Widać, że wciąż nie rozumiesz. I nie, nie mam syfu w systemie. Tobie natomiast polecam skorzystać z takiej cechy, jak troche wyobraźni.

Dnia 13.11.2012 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

nie zapominaj o bezsenownym hejcie ich przeciwników. nie graja, zapewne gry na oczy nie
widzieli, ale do komentowania pierwsi :) jak sa bezplatne rozwiazania to tez im zle.
ot hejt dla hejtu.

Koszt tej zabawki to prawie 10 euro na oficjalnej sklepie Blizzarda. Można kupić taniej, ale nie zmienia to faktu, ze trzeba zapłacić.

Dnia 13.11.2012 o 15:02, EmperorKaligula napisał:

opisany sposób działania. oczywiście jestem pewien że zaraz zaczniesz bredzic o tym ze kazdy trojan/keyloger ma wbudowany soft do skanowania kodow z pulpitu i przesylanaich ich dalej :)

Najwyraźniej kompletnie nie orientujesz się w temacie malware. Pytanie tylko, po co wypowiadasz się na tematy, o których nie masz zielonego pojęcia? Masz, poczytaj http://blogs.avg.com/news-threats/chatted-hacker-virus/ I jeszcze jedno - z "bredzeniem" to do swoich kolegów, nie do mnie.

[EmperorKaligula 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:24, aope napisał:

Zgłoszone moderacji.

szczerze i bez szydery: nie spodziewalem sie niczego innego :)

Dnia 13.11.2012 o 15:24, aope napisał:

Najwyraźniej kompletnie nie orientujesz się w temacie malware. Pytanie tylko, po co wypowiadasz
się na tematy, o których nie masz zielonego pojęcia? Masz, poczytaj http://blogs.avg.com/news-threats/chatted-hacker-virus/

na telefonie jak odpalisz zasyfiony plik wsadowy to bedziesz mial dokladnie to samo. rownie dobrze mozesz zlodziejowi zostawic klucze na wycieraczce - wyjdzie na to samo.

Dnia 13.11.2012 o 15:24, aope napisał:

I jeszcze jedno - z "bredzeniem" to do swoich kolegów, nie do mnie.

pisze co widze, nie wazne kto

[aope 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:34, EmperorKaligula napisał:

na telefonie jak odpalisz zasyfiony plik wsadowy to bedziesz mial dokladnie to samo.
rownie dobrze mozesz zlodziejowi zostawic klucze na wycieraczce - wyjdzie na to samo.

Wciąż potwierdzasz, że nia masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Nie, jak na komórce odpalisz "zasyfiony plik wsadowy (?)" to nie będziesz miał dokładnie tego samego. Wirusy na smartfonach mają na celu kradzież pieniędzy. Nikogo nie obchodzi to, co wyswietla się na ekranie komórki. Obchodza natomiast kontakty, do których wysyłany jest złośliwy kod i - zazwyczaj - smsy premium, które sa wysyłane z konta właściwej ofiary, na czym zarabiają przestępcy. Nikogo nie obchodzą kody do Diablo czy innej gry. Trojany, keyloggery - tak, znaczna ich część nie tylko przechwytuje dane przesyłane od hosta do gospodarza, ale również ma podgląd na pulpit systemu ofiary, co totalnie wypacza sens korzystania z "autoryzatorów" pod systemem operacyjnym windows (i zapewne dlatego Blizz się z tego wycofał, to zwyczajnie nie ma sensu). Podany w linku - prosty - trojan posiadał dodatkowo wbudowany chat i możliwość podgladu obrazu z kamery internetowej. Myślisz, że był wyjątkowy? Nie, nie był - tak działa tego typu malware. Dlatego jesli komukolwiek w przyszłości zarzucisz niewiedzę, to zacznij od samego siebie, ponieważ brak ci elementarnej wiedzy w tematach, co do których zabierasz głos.

[Mercuror 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:15, EmperorKaligula napisał:

na kompa pobierasz to samo co sie pobiera na telefony. TO SAMO. czyli korzystasz ze wsparcia
softowego. cale czary mary to uruchomic na windowsie program pod np: androida. tyle.

Blizzard tego nie wspiera. Kthxbai.

[Meketh 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:43, Mercuror napisał:

> na kompa pobierasz to samo co sie pobiera na telefony. TO SAMO. czyli korzystasz
ze wsparcia
> softowego. cale czary mary to uruchomic na windowsie program pod np: androida. tyle.

Blizzard tego nie wspiera. Kthxbai.

Ale nikt kto używa tokena na komórki bądż winauth nie skarzył się na problemy z nimi, owszem może i to nie są rozwiązania w 100% bezpieczne, ale jak życie uczy nic nawet "wspierany przez blizza token" nie jest w 100% bezpieczny, jak zwykle wszystko zależy od użytkownika.

[Xeoo 0]

Nie wiem kto rozsiewa mit ze authenticator jest potrzebny do grania w gry blizza... przecierz to nie prawda(przynajmniej jesli chodzi o SC2 i D3 w te grywam:P) Zasadniczo kupilem go tylko dla rmaha w diablo i zwrocil sie dawno temu:)

[Meketh 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:53, Xeoo napisał:

Nie wiem kto rozsiewa mit ze authenticator jest potrzebny do grania w gry blizza...
przecierz to nie prawda(przynajmniej jesli chodzi o SC2 i D3 w te grywam:P) Zasadniczo
kupilem go tylko dla rmaha w diablo i zwrocil sie dawno temu:)

Oczywiście że nie jest potrzebny do zwykłej gry, jak ktoś potrafi myśleć to i bez authenticatora się obejdzie, wszakże to tylko opcjonalna ochrona konta na BN.

[leszeq 0]

Widzę że większość pieniaczy krzyczących jaki Blizzard jest straszny, albo gry nie posiada albo nie czytało informacji zawartych na opakowaniu:

"Korzystanie z domu aukcyjnego Diablo III z wykorzystaniem prawdziwych pieniędzy podlega zasadom użytkowania dostepnym na stronie http://eu.blizzard.com/pl-pl/company/legal/d3rmah_tou.html."

Na tej samej stronie jest wyraźnie napisane:

"1. Uprawnienia. Aby korzystać z domu aukcyjnego należy spełnić poniższe warunki: (...)
F. W przypadku chęci użytkowania Salda Battle.net połączonego z kontem Battle.net w celu zakupu łupów, lub otrzymywać zyski ze sprzedaży łupów na Saldo Battle.net, należy mieć przypisaną usługę uwierzytelniającą do konta Battle.net. Usługę uwierzytelniającą Blizzard Authenticator można pobrać na urządzenia mobilne ze strony https://eu.battle.net/account/support/mobile-auth-download.html, lub też zakupić sprzętowy token Blizzard Authenticator na stronie http://eu.blizzard.com/store/browse.xml?f=c:6. (...)".

Jak widać, nawet nie wiedzą za co zapłacili. Już pomijam fakt, że identyczny regulamin zaakceptowali logując się do gry.

Ciągnąc dalej:

"Mogą pojawić się dodatkowe opłaty za grę online i abonament"

Potraktujcie authenticator jako dodatkową opłatę i idźcie żalić się gdzie indziej pieniacze. Jeśli nie potraficie się odpowiednio zabezpieczyć, to nikt wam nie każe korzystać RMAH - wtedy nie musicie mieć żadnego authenticatora. Blizzard taki wymóg wprowadził specjalnie żeby uchronić matołków bez firewalla, antyvira i jakiegokolwiek obycia z komputerem, przed utratą "oszczędności życia". Już pomijam fakt, że authenticatory działają nawet na najprostszych telefonach z obsługą Javy, a te na rynku są dostępne od ponad 10 lat. Hejterzy mogą tupać nogami albo nawet posikać się pod siebie - nikt nie uwierzy, że ktokolwiek kogo stać na grę za 200zł i komp za kilka tysięcy, wciąż korzysta z Nokii 3210. A to, że authenticator w wersji Javowej nie jest WSPIERANY przez Blizz, oznacza tyle że: "wyprodukowali go, rozwijali, jest akceptowany, ale dalsze prace nad nim zostały wstrzymane. Jeśli z jakiegoś powodu nie działa na waszej komórce to support wam nie pomoże." Coś jeszcze ?

[EmperorKaligula 0]

Dnia 13.11.2012 o 15:41, aope napisał:

Wirusy
na smartfonach mają na celu kradzież pieniędzy. Nikogo nie obchodzi to, co wyswietla
się na ekranie komórki.

to co, chetny "na dane do gier" nie bedzie ? "polecam skorzystać z takiej cechy, jak troche wyobraźni." chyba zapisze sobie ten cytacik :) na PC tez pare ladnych lat temu nikogo nie obchodzily jakies tam konta do gier mmo i liczyly sie tylko banki. czasy sie zmieniaja.

Dnia 13.11.2012 o 15:41, aope napisał:

Trojany, keyloggery
- tak, znaczna ich część nie tylko przechwytuje dane przesyłane od hosta do gospodarza,
ale również ma podgląd na pulpit systemu ofiary, co totalnie wypacza sens korzystania
z "autoryzatorów" pod systemem operacyjnym windows (i zapewne dlatego Blizz się z tego
wycofał, to zwyczajnie nie ma sensu).

krotko: na smartfonie mozna zrobic to samo ? odpowiedz jednym slowem, nie chce kolejnego wywodu.

[aope 0]

Dnia 13.11.2012 o 16:17, EmperorKaligula napisał:

to co, chetny "na dane do gier" nie bedzie ? "polecam skorzystać z takiej cechy, jak
troche wyobraźni." chyba zapisze sobie ten cytacik :) na PC tez pare ladnych lat temu
nikogo nie obchodzily jakies tam konta do gier mmo i liczyly sie tylko banki. czasy sie
zmieniaja.

Jakich gier? Ogólnie? Nie. Chęć będzie tylko na te, w których obraca się żywą gotówką. Pokusa i prostota wyciagnięcia realnej kasy jest i będzie głównym motorem napędowym tej działki. Przytoczony przez ciebie przykład trojanów bankwych tylko potwierdza brak elementarnej wiedzy w temacie - banki zaczęły sie liczyć dopiero, gdy spowszechniała bankowość elektroniczna, a to nastapiło stosunkowo niedawno. Obecnie najpopularniejsze są infekcje typu ransomware - proste do złapania i zmanipulowania nieświadomymi użytkownikami. Wcześniej były róznego typu dialery, które również swój poczatek miały w naiwności użytkowników.

Dnia 13.11.2012 o 16:17, EmperorKaligula napisał:

krotko: na smartfonie mozna zrobic to samo ? odpowiedz jednym slowem, nie chce kolejnego
wywodu.

Nie, nie można zrobić tego samego choćby z racji innego podejścia do kwestii komunikacji i innych priorytetów. Co będzie za lat naście to inna kwestia, ale tu i teraz i przez najbliższych kilka lat - nie. I powaznie - przestań odkręcać kota ogonem. Strzeliłeś totalną bzdurę, odstawiłeś prywatę, udowodniłeś, że wypowiadasz się na tematy o których masz zerowe pojęcie, udowodnione ci zostało, że korzystanie z "autoryzatorów" na windows nie jest bezpieczne, a teraz wyjeżdzasz z zabezpieczeniami smartfonów, na których również totalnie się nie znasz. Daj sobie spokój, bo twoje trollowanie staje się już nudne.

[takticalpl 0]

ACTIVISION Blizzard. Gdyby nie ci pierwsi, to podejrzewam, że Blizzard nie wprowadziłby opłat za takie coś.

[zadymek 7]

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

Jak widać, nawet nie wiedzą za co zapłacili. Już pomijam fakt, że identyczny regulamin
zaakceptowali logując się do gry.

Pre-order jak to pre-order, kupujesz kota w worku IOW nigdy nie wiesz za co płacisz. A ci co kupili po premierze: recenzje gier też sprawy nie ułatwiają bo -ciekawa sprawa- nigdy nie zajmują się takimi sprawami.

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

Ciągnąc dalej:
"Mogą pojawić się dodatkowe opłaty za grę online i abonament"

A propos newsa, bo to wyżej to bardzo ważny głos w dyskusji: ciekawe czy rzeczywiście oferowanie przez Zamieć authenticator''a jest sprzeczne z umową: skoro takie pułapki zawiera umowa, to kto wie.

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

Potraktujcie authenticator jako dodatkową opłatę i idźcie żalić się gdzie indziej pieniacze.

Można potraktować napad jako konsekwencję zarabiania albo obrażenia w wypadku jako konsekwencję życia, więc jak najbardziej da się to tak tłumaczyć;)

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

Jeśli nie potraficie się odpowiednio zabezpieczyć, to nikt wam nie każe korzystać RMAH
- wtedy nie musicie mieć żadnego authenticatora. Blizzard taki wymóg wprowadził specjalnie

Tak sobie lustruję ten temat i nie widzę narzekań akurat na ten aspekt sprawy.

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

żeby uchronić matołków bez firewalla, antyvira i jakiegokolwiek obycia z komputerem,
przed utratą "oszczędności życia". Już pomijam fakt, że authenticatory działają nawet
na najprostszych telefonach z obsługą Javy, a te na rynku są dostępne od ponad 10 lat.

I znowu: wyżej piszą, że tylko iOS i android. Kłamią?

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

Hejterzy mogą tupać nogami albo nawet posikać się pod siebie - nikt nie uwierzy, że ktokolwiek
kogo stać na grę za 200zł i komp za kilka tysięcy, wciąż korzysta z Nokii 3210. A to,

O, to niezłe: pewnie to rozumowanie typu "jak kogoś stać by grać to musi być bogaty i w ogóle, bo gry są dla bogaczy;)
Bo chyba nie sugerujesz, że :
1. Diablo III ma takie chore wymagania sprzętowe!
2. Posiadanie DIII tudzież sprzętu jaki go uciągnie rzutuje jakoś na posiadany/nie telefon/u.
3. Nie istnieją komputery inne niż "za kilka tysięcy (mój był całkiem tani, więc ja bym się kłócił).

Dnia 13.11.2012 o 16:03, leszeq napisał:

że authenticator w wersji Javowej nie jest WSPIERANY przez Blizz, oznacza tyle że: "wyprodukowali
go, rozwijali, jest akceptowany, ale dalsze prace nad nim zostały wstrzymane. Jeśli z
jakiegoś powodu nie działa na waszej komórce to support wam nie pomoże." Coś jeszcze ?

Przypuszczam, że jeszcze "Za to Authenticator fizyczny nadal ma wsparcie Blizza", ale to tylko takie przemyślenia:]

[ZubenPL 2]

Dnia 13.11.2012 o 16:36, takticalpl napisał:

ACTIVISION Blizzard. Gdyby nie ci pierwsi, to podejrzewam, że Blizzard nie wprowadziłby
opłat za takie coś.

Przecież wyprodukowanie takiego urządzenia na pewno nic nie kosztuje.:)

[L33T 0]

Płaci się tylko za fizyczne urządzenie co jest dość logiczne bo w końcu ma ono jakiś koszt produkcji to raz.
Dwa zabezpieczenie jest w pełni opcjonalne, dopiero jak kupiłem iPoda Touch a potem iPhona to dodałem sobie tą usługę do konta. Wcześniej korzystałem normalnie z kompa i jakoś nigdy syfu nie podłapałem.