Zaloguj się, aby obserwować  
Alamar

Baldur's Gate 2 - Temat ogólny

21790 postów w tym temacie

Dnia 25.02.2013 o 21:41, Daelor napisał:

Zmodowanym, BGT + TDD. Nie szalałem więc z modami, a tu i tak takie kwiatki :/


Haha, jestem pewien, że to wina TDD. Może się wydawać, że to pojedynczy mod, jednak ma opinię bardzo zabugowanego. Rozwiązaniem mogłoby być użycie jednego z fixów z instalacji BiG World, ale nie mam pojęcia w jakim stopniu poprawia moda. Obstawiam, że w niewielkim, ludziom zazwyczaj nie chce się poprawiać po kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2013 o 23:58, Karharot napisał:

Podzielam zdanie Noirr''a. Choć przy większości gier (zwłaszcza tych nowych) preferuję
angielski dubbing Baldur''s Gate (i Planescape Torment) miał rewelacyjną polską obsadę.
Wydaje mi się zresztą że ta lokalizacja otrzymała jakąś nagrodę (chyba od Interplaya)
gdyż uznano że jakością przebiła oryginał.

Nie jesteś sam. Dla mnie dubbing w BG2 był fenomenalny. Nigdy go nie zapomnę. Utkwił mi tak głęboko w pamięci, że nawet tekstów/dialogów się na pamięć uczyłem nie mówiąc już o sposobie ich wypowiadania. Akcent/dialekt/ no wszystko co z tym związane. No i teksty Lilarcora

"....Chciałbym złożyć skargę. Chcę zabić smoka. Idź i zabij jakiegoś.. Ale byłoby klawo..."

"Ty łapiesz. Ja drapię"

"Dzieci... Podnieść rączki, które chce umrzeć ?!"

No i:

"JESTEM NAJLEPSZY W TYM CO ROBIĘ! A TO CO ROBIĘ ŁADNE NIE JEST!!!"

Ile razy tego tekstu używałem w różnych sytuacjach :D Aż się łezka chyba mi w oku kręci. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Mam nadzieję, że ktoś z bardziej doświadczonych graczy będzie umiał mi pomóc...
Dostałam się do Przytułku za pomocą kamienia, czarodziej zaczął mnie prowadzić, następnie gdzieś zniknął.
Dotarłam do sali z Imoen, gdzie jak czytałam, szukając rozwiązania

Spoiler

powinien pojawić się Irenicus

, porozmawiałam z nią i nic się nie wydarzyło.
Próbowałam odpoczynku, rzucania czarów, odłączania Yoshimo od drużyny, jak gdzieś ktoś radził, wejścia i wyjścia z budynku i z całej lokacji...nic nie pomaga.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc, bo problem uniemożliwia mi dalszą grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2013 o 14:41, stelline napisał:

Będę bardzo wdzięczna za pomoc, bo problem uniemożliwia mi dalszą grę.

Wydaje mi się, że musisz

Spoiler

połazić po komnatach i pogadać z szalonymi magami, by wzniecić bunt, rozmowa z Imoen ani personelem nic nie daje

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2013 o 14:47, Aurelinus napisał:

Wydaje mi się, że musisz .

Dziękuję bardzo za zainteresowanie problemem i próbę pomocy.
Próbowałam już jednak rozmawiać ze wszystkimi

Spoiler

zamkniętymi w celach po kilka razy, ciągle powtarzają się te same kwestie i nic się nie zmienia.




Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2013 o 19:34, stelline napisał:

Dziękuję bardzo za zainteresowanie problemem i próbę pomocy.


Spróbuj tego:
http://www.baldurdash.org/SoAfix/FixedBG2SpellholdAsylumEntryTrap&SequenceLoop.zip

Wgraj plik do folderu override i zobacz czy to naprawi problem. Najlepiej spróbuj wykonać całą sekwencję od pierwszego wejścia do azylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2013 o 19:34, stelline napisał:

> Wydaje mi się, że musisz .
Dziękuję bardzo za zainteresowanie problemem i próbę pomocy.
Próbowałam już jednak rozmawiać ze wszystkimi

Spoiler

zamkniętymi w celach po kilka razy,
ciągle powtarzają się te same kwestie i nic się nie zmienia.



Z tego co pamiętam, to po wykonaniu wszystkich mozliwych rozmów i wkurzeniu wariatów da sie ponownie wejść do głównego nadzorcy i uruchamia się cut-scenka i z tego co pamiętam, to też sie nałaziłem zanim to wyczaiłem :). Ale może rzeczywiście warto wgrać podana poprawke, albo wejść jeszcze raz do Azylu. Wiem, atmosfera siada, ale BG 2 ma tendencje do gubienia skryptów od czasu do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 10:52, Aurelinus napisał:

Z tego co pamiętam, to po wykonaniu wszystkich mozliwych rozmów i wkurzeniu wariatów
da sie ponownie wejść do głównego nadzorcy i uruchamia się cut-scenka i z tego co pamiętam,
to też sie nałaziłem zanim to wyczaiłem :). Ale może rzeczywiście warto wgrać podana
poprawke, albo wejść jeszcze raz do Azylu. Wiem, atmosfera siada, ale BG 2 ma tendencje
do gubienia skryptów od czasu do czasu.

Poprawkę wgrałam, obeszłam jeszcze kilka razy lokację w poszukiwaniu nadzorcy, ale ani widu ani słychu.
Niestety (to się nazywa głupota niestety :)) ostatniego wcześniejszego save''a mam dużo wcześniej, ale chyba nie zostaje mi nic innego niż się od niego wrócić.
W każdym razie jeszcze raz bardzo dziękuję, Panowie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.03.2013 o 14:18, stelline napisał:

...


Uruchom sobie kody i wpisz w konsoli:

CLUAConsole:GetGlobal("AsylumPlot","GLOBAL")

W momencie rozmowy przy Imoen powinno mieć wartość 19. Jeżeli ma inną, to wpisz:

CLUAConsole:SetGlobal("AsylumPlot","GLOBAL",19)

i zobacz czy zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem właśnie podstawkę i podzielę się kilkoma uwagami (tak żeby się coś pojawiło w przymierającym temacie o ciągle przecież najlepszej grze fantasy crpg)

Kensai/mag jest przereklamowany. Jestem zły że poświęciłem tyle godzin tej postaci. Przez zdecydowanie większą część gry chodzi się czystym kensai (czyli siekacz bez ochrony) bądź magiem. Tak naprawdę więc całą robotę odwala reszta ekipy, dopiero pod koniec dostaje się tą owianą legendą "przepotężną" postać. Ale jak dla mnie to tylko legenda... O wiele lepszym rozwiązaniem jest gra wieloklasowcem magiem/wojownikiem. Przemawia za nim chociażby fakt że już od intra jest wybitnym wymiataczem. Marną premię do kp od kensaia rekompensuje możliwością używania hełmów i rękawic (ewentualnie również broni dystansowych czy tarczy). Ale po co nam w sumie ta cała kp skoro czary maga pozwalają stać się nietykalnym? Zdolność kai? Pff.. młyniec lepszy. Jedyna zaleta tego k/m jast taka że w przeciwieństwie do w/m może być człowiekiem. To jest akurat duża uciążliwość tego systemu że wieloklasowcami nie mogą być ludzie... Ale jeszcze raz powtórzę, wymiataczem jesteśmy przez CAŁĄ grę, a nie tylko 15% końcówki!

Mazzy - wziąłem ją po raz pierwszy do ekipy i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. To niedoceniana a IMO najlepsza wojowniczka bo... łuczniczka. W pierszej linii od siepaczy typu Korgan i tak lepiej się sprawują postacie czarujące jak Haerdalis czy Jaheira. Wolę więc Mazzy która z krótkim łukiem Gasena stojąc w drugiej linii jest prawdziwym karabinem maszynowym siejącym śmierć i zniszczenie. A jak trzeba to i w zwarciu radzi sobie co najwyżej minimalnie tylko gorzej od Minsców czy Korganów (przyspieszenie, zwiększenie siły które ma dostępne jako umiejętności).

Z dotychczasowych doświadczeń z BG2 moja drużyna idealna wygląda więc następująco
Główna - woj/mag (najlepiej gnom bo jako jedyny jest magiem specjalistą) z Furią Niebios i czymś drugim z większym umagicznieniem.
Mazzy z krótkim łukiem Gasena.
Aerie z Cromem.
Viconia z obrońcą Eastheaven lub procą +5.
Imoen (mniejszą ilość czarów od Edwina nadrabia tym że jest wystarczającym złodziejem, a i też tych czarów dzięki Aerie i głównej postaci mamy wystarczająco dużo, Edwin więc wcale nie jest potrzebny) z nożykiem do rzucania.
Szkoda że same baby... ;)
A jako szóstą dobierać po kolei resztę postaci i robić powiązane z nimi questy.

Na koniec jeszcze dodam że przechodząc grę po raz wtóry tylko utwierdziłem się w przekonaniu że Dragon Age''e, Nevery, Skyrimy czy inne Drakensangi przy BG2 po prostu ssą. I to po całości (choć to nie znaczy że są złymi grami ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 00:13, misioo napisał:

Kensai/mag jest przereklamowany.


Nie zgadzam się bo powody. Najpewniej dopiero jutro się rozpiszę czemu, bo dopiero wróciłem z uczelni i już nie mam siły na rozpiski, a jeszcze trzeba program napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.03.2013 o 00:13, misioo napisał:

Przez zdecydowanie większą część gry chodzi się czystym kensai (czyli siekacz bez ochrony)
bądź magiem. Tak naprawdę więc całą robotę odwala reszta ekipy, dopiero pod koniec dostaje
się tą owianą legendą "przepotężną" postać.


Wystarczy się tylko odpowiednio zabrać do roboty i można się cieszyć najpotężniejszym dualem długo przed wypłynięciem do Czarowięzów, nawet z 6 osobową ekipą. Sposób jest bardzo prosty, zbierać wszystkie zwoje z czarami jakie się tylko znajdzie oraz okraść handlarzy w Athkatli. Po wbiciu 13 poziomu Kensajem robimy dual, dajemy wszystkie zwoje z czarami głównej postaci (mogą leżeć na ziemi), odłączamy resztę drużyny i czytamy. Po takiej akcji można magowi wbić około 1000000xp, a nawet więcej, jeżeli bawić się w kasowanie czarów z księgi i czytanie ponownie. Daje to 12 poziom właściwie na start i wystarczy wbić dwa poziomy więcej.

Dnia 20.03.2013 o 00:13, misioo napisał:

lepszym rozwiązaniem jest gra wieloklasowcem magiem/wojownikiem.
Marną premię do kp od kensaia rekompensuje
możliwością używania hełmów i rękawic (ewentualnie również broni dystansowych czy tarczy).


Są hełmy, których może używać również kensai, np. Maska Strohma III - daje odp. na krytyki, kamienie Ioun - również odp. na krytyki oraz dodatkowe bonusy. Jeżeli chodzi o rękawice to jako wojownik będziesz chciał używać docelowo Rękawic Niezwykłej Specjalizacji. Kensai nie może ich używać, ale nie wolno zapominać, że posiada klasową premię do obrażeń i trafienia +1 co 3 poziomy, oraz zmniejszenie opóźnienia broni. To oznacza, że z premii będzie miał sporo więcej niż z rękawic, a sam z siebie i tak posiada najniższe Trak0 ze wszystkich klas.

Dnia 20.03.2013 o 00:13, misioo napisał:

Ale po co nam w sumie ta cała kp skoro czary maga pozwalają stać się nietykalnym? Zdolność
kai? Pff.. młyniec lepszy.


To samo można powiedzieć o zwykłym w/m. Po co ci hełmy skoro masz OpMB. Kensai przynajmniej niema takich rozterek. Młyniec jako zdolności robi coś całkiem innego niż Kai, więc niezbyt można je nawet porównywać. Kai sprawia, że postać zadaje maksymalne obrażenia, a młyniec podwaja ataki. To samo można osiągnąć przy pomocy Ulepszonego Przyspieszenia Ruchów, które na dodatek dłużej działa, więc na dłuższą metę w/m lepiej brać inne umiejętności.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=82&pid=21326

Tu masz screena co moja postać robi z Demogorgonem w 3 rozdziale. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2013 o 19:46, Noirr napisał:

Wystarczy się tylko odpowiednio zabrać do roboty i można się cieszyć najpotężniejszym
dualem długo przed wypłynięciem do Czarowięzów, nawet z 6 osobową ekipą. Sposób jest
bardzo prosty, zbierać wszystkie zwoje z czarami jakie się tylko znajdzie oraz okraść
handlarzy w Athkatli. Po wbiciu 13 poziomu Kensajem robimy dual, dajemy wszystkie zwoje
z czarami głównej postaci (mogą leżeć na ziemi), odłączamy resztę drużyny i czytamy.
Po takiej akcji można magowi wbić około 1000000xp, a nawet więcej, jeżeli bawić się w
kasowanie czarów z księgi i czytanie ponownie. Daje to 12 poziom właściwie na start i
wystarczy wbić dwa poziomy więcej

Osobiście kasowanie i odnawianie zaklęć w księdze traktuję jak cheat/bug i z tego co słyszałem sporo osób ma taką opinię więc to raczej dyskusyjna metoda doexpiania postaci :) Gdy zaś idzie o same xp - być może misioo jak i ja wgrał opcję przycięcia xp za pułapki/zamki/scrolle (ilość doświadczenia dawana za nie jest stanowczo za duża). W takim wypadku za czar 1 kręgu dostaje się 10xp, za czar 9 kręgu 90xp... i nabij sobie teraz poziomy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2013 o 10:19, Tuldor1 napisał:

:) Gdy zaś idzie o same xp - być może misioo jak i ja wgrał opcję przycięcia xp za pułapki/zamki/scrolle
(ilość doświadczenia dawana za nie jest stanowczo za duża). W takim wypadku za czar 1
kręgu dostaje się 10xp, za czar 9 kręgu 90xp... i nabij sobie teraz poziomy ^^


Nikt nie broni przejścia gry np. 4 osobową drużyną. Albo zrobienia zadań dających dużo xp samemu, a potem dołączenie reszty. W grze, nawet samej podstawce, jest mnóstwo doświadczenia do zdobycia i spokojnie da się zrobić postać przed Brynlaw.

Dnia 24.03.2013 o 10:19, Tuldor1 napisał:

Osobiście kasowanie i odnawianie zaklęć w księdze traktuję jak cheat/bug


Umieszczony przez samych twórców w grze. Cheatem to jest wykorzystanie exploita z xp w piekle, gdzie można sobie od razu wbić maksymalny poziom. A xpfixer docelowo był stworzony do instalacji z BGT, gdzie można było sobie nabić poziomów pułapkami i czarami i zniszczyć balans pierwszej części gry. Jeżeli gra się w samą dwójkę, to można ciekawiej utrudnić sobie rozgrywkę, np. przejściem typu Ironman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oporowa nauka czarów, z zapominaniem i zapamiętywaniem na nowo a także odłączanie kompanów to już przegięcie. Jasne, gra na to pozwala, ale jakoś mnie to nie przekonuje. A bez kombinowania z nauką czarów jest tak jak napisałem - kensai/magiem chodzimy przez jakieś 15% podstawki. A myślę że zrobiłem w zasadzie wszystko co tylko jest możliwe do zrobienia.

Każdy ma swój sposób grania, ja np. po Imoen lecę od razu jak tylko uzbieram te 20/15 tys. (czyli po kilku minutach od pojawienia się w mieście). A dopóki nie przejdę podstawki nie idę do Twierdzy Strażnika (bo są przegięte bronie i masa expa której zdobycie uważam za stosowne dopiero po ubiciu Irenicusa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2013 o 16:53, misioo napisał:

...


W takim razie nie widzę sensu w narzekaniu. Nie ma się co dziwić, że postać jest potężna dopiero pod koniec gry, skoro aby odpalić drugą klasę potrzebujesz łącznie 2750000xp, gdzie w podstawce limit wynosił 2900000. Następnym razem proponuję zagrać drużyną 4 osobową. Można oczywiście zrobić dual od razu, ale wtedy tracisz sporo z wartości bojowej wojownika. Zresztą dodatek przed tobą, to dopiero zobaczysz całą potęgę tej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Czy da się zrobić zadanie Anomena, żeby miał większą mądrość jak się jest facetem? Jak to zrobić jak najszybciej?
2. Czy towarzysze, których aktualnie nie mamy w drużynie dostają doświadczenie razem z drużyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem Baldur''s Gate z 6 razy, ale zawsze dobrą postacią. Postanowiłem, że tym razem zagram jako zła postać. Problem w tym, że nie mam rozeznania w złych bohaterach, moglibyście mi tak mniej więcej wypisac na jakich NPC powinienem zwrócić uwagę w czasie podróży żeby ich włączyć do drużyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 10:20, conan8 napisał:

1. Czy da się zrobić zadanie Anomena, żeby miał większą mądrość jak się jest facetem?
Jak to zrobić jak najszybciej?


Z tego co pamiętam, to tak samo jak w przypadku gry samicą. Trzeba zrobić mu questa z tą zemstą na konkurencyjnej rodzince, ale zamiast mordować należy jak dobry obywatel zadenuncjować ich w urzędzie. Wtedy Anomen staje się prawdziwym członkiem zakonu, od tamtej pory ma chyba 18 mądrości i należy do niego zwracać się "sir Anomenie".

Dnia 29.03.2013 o 10:20, conan8 napisał:

2. Czy towarzysze, których aktualnie nie mamy w drużynie dostają doświadczenie razem
z drużyną?


Nie. Jedynie ci, którzy są z tobą w drużynie dostają jakiekolwiek punkty doświadczenia. Ale jeżeli dobrze pamiętam, to poziom, który towarzysz ma na "dzień dobry" jest ustalony w momencie, kiedy po raz pierwszy z nim porozmawiasz lub przyjmiesz do drużyny (mogę się mylić), pamietam, że niektórzy potrafili mieć i po 3 mln. doświadczenia kiedy ich przyjmowałem, jeżeli sam miałem dostatecznie wysoki poziom. Ale jak już raz ich przyjmiesz, to przestają expić (o ile ich nie ma w twojej drużynie).

@Rick,
Viconia (kapłanka), Edwin (czarodajek), Korgan (wojownik), do tego cala paleta postaci neutralnych, z naciskiem na Haer'Dalisa (bard, ciężko go zbudować, ale może być dobry) i Jana (złodziejo/iluzjonista). W zasadzie, postacie złe są mocniejsze od dobrych w BGII, więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2013 o 10:24, Rick napisał:

Przeszedłem Baldur''s Gate z 6 razy, ale zawsze dobrą postacią. Postanowiłem, że tym
razem zagram jako zła postać. /ciach/


Najlepsze postacie to akurat złe postacie. Korgan (najlepszy wojownik do przyłączenia), Edwin (najlepszy mag do przyłączenia), Viconia (najlepszy kapłan do przyłączenia). Do tego Jan Jensen (dobre wsparcie w czarach dla Edwina, do tego najlepszy złodziej do przyłączenia po Yoshimo, którego nie możemy mieć do końca gry; no i świetne teksty) i na koniec Haer''dalis albo Jaheira.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować