Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[Karharot 0]

W takim razie najlepiej używaj Sihila:)
A tak na poważne - każdy styl którym walczysz ma szansę na zadanie jakiegoś krytycznego efektu (możesz to sprawdzić w oknie rozwoju postaci), bronie dające bonusy do efektów krytycznych po prostu zwiększają szansę na ich wystąpienie gdy używasz odpowiedniego stylu.

[szczena 0]

Zastanawia mnie jedna rzecz odnośnie mieczy stalowych, wszystkie wiedźmińskie miecze (te wykute z meteorytów)
są dłuższe od innych, czy to się przekłada na walkie? (jak wiadomo dłuższy miecz, większy zasiek)

[UnionPacific 0]

Nie, to nie ma raczej znaczenia.

[BluesBoy 0]

Dnia 27.11.2007 o 19:25, szczena napisał:

Zastanawia mnie jedna rzecz odnośnie mieczy stalowych, wszystkie wiedźmińskie miecze (te wykute
z meteorytów)
są dłuższe od innych, czy to się przekłada na walkie? (jak wiadomo dłuższy miecz, większy zasiek)

Zgadzam się z Tobą - dłuższy miecz to większy zasięg i zasiek też ;)

[UnionPacific 0]

Dnia 27.11.2007 o 19:28, Jabłoński napisał:

> Zastanawia mnie jedna rzecz odnośnie mieczy stalowych, wszystkie wiedźmińskie miecze (te
wykute
> z meteorytów)
> są dłuższe od innych, czy to się przekłada na walkie? (jak wiadomo dłuższy miecz, większy
zasiek)

Zgadzam się z Tobą - dłuższy miecz to większy zasięg i zasiek też ;)

Tak? oO Pierwsze słyszę... w walce też tego nijak nie zauważyłem...

[szczena 0]

Zastanawia mnie jeszcze jedna umiejętność odbijanie pocisków. Co to znaczy dobry miecz? Wiedźmińskie stalowe są długie i dość szerokie, reszta jest krótsza i na dodatek część zakrzywiona jak szable (np. D''yaebl, Gwalhir ). Który jest najlepszy ?

[Farmer_Widomo 0]

SPOJLER

Huh, pokonałem Kościeja ...padł po 30 sek :P Zasotosowałem się do rad naszego ulubionego modka RobeN''a :) (rady podał mi na GG). A mianowicie:

- Styl Mocny
- Ignia
- Ucieczka
- Rosomak

Jakoś poszło bez porblemów :) Później był Azar...dziecinnie prosta zabawa. Walka z barghestem w I akcie byłe trudniejsza. Azar zaczął z połową życia, więc sklepałem go 15 sek. Nie zadał mi ani jednego ciosu. Z tym wystarczyło tylko

- Jaskółka
- Ignia
- Styl Mocny :)

szczena --> ja używam D'yaebl ...wydaje mi się być lepszy od Gwalhir'a ponieważ Rycerz Zakonu pada za II hitami xD

[Karharot 0]

Aby odbijać pociski musisz mieć wykupioną tą umiejętność oraz dobyty miecz którego można używać w stylach wiedźmińskich. Sam proces odbywa się automatycznie i kształt czy długość miecza nie mają tu znaczenia.

[KrzychW 0]

Później był Azar

SPOILER
Jedynym problemem na poziomie trudnym , było utrzymanie przy życiu Berengara , ale się udało.Niestety ,po walce nie miałem żadnych możliwości rozmowy , a liczyłem na jakieś rozbudowane zamknięcie tego wątku.Czy miałeś tak samo?

[Farmer_Widomo 0]

Eee...to znaczy ja Berengara zabiłem :P Ale z Azarem rozmawiać nie mogłem :)

Sorry trochę twojego posta nie zrozumiałem -.-

[Karharot 0]

SPOILER
Postać Berengara właściwie przestaje istnieć po tej walce, czy przeżył czy zginął - na jedno wychodzi.
Być może dałoby się go przekonać żeby stał się bardziej rozmowny jak zaczęłoby się mu ucinać różne mniej potrzebne części ciała... Ludzie zazwyczaj stają się wtedy rozmowniejsi:)

[szczena 0]

Dnia 27.11.2007 o 19:44, Farmer Widomo napisał:

szczena --> ja używam D''yaebl ...wydaje mi się być lepszy od Gwalhir''a ponieważ Rycerz Zakonu
pada za II hitami xD

W tym momencie gry postać jest tak rozwinięta, że niema znaczenia jakiego używasz miecza. Ten który dostajesz w epilogu z odpowiednim doładowaniem run też dobrze się sprawcza na rycerzy.

PS. Na średnim poziomie gry (poziom 42 postaci ) łyknołem tylko Rosomaczka i Kościej nie dotrwał do piątej sekwencji silnego stylu. Rozczarowałem się!!!

[MateuszHejter 0]

A na jakim poziomie Ty grasz? Bo ja podobnym sposobem walczyłem z Kościejem (nie używałem Rosomaka, ale czego używałem to już nie pamiętam) i dużo dłużej za mną biegał.

[Qbli 0]

Hah, jedyny eliksir którego użyłem przed walką z Kościejem to był... kot. Stwór nawet mnie nie trafił, rozłożyłem go dwiema pełnymi sekwencjami (średni poziom, styl silny IV, Sihil)
W finale łyknąłem tylko jaskółkę, wystarczyła na obu bossów :/

[JayL 0]

Tyle, że jakoś nie widziałem skutków tych trafień, choć takie napisy miałem nie raz. Jedyny dobrze zauważalny efekt to rozbrojenie. ;) W każdym razie wybrałem Sihilla, zobaczymy jak dalej się moje losy w grze potoczą. :)

[szczena 0]

Dnia 27.11.2007 o 20:02, Qbli napisał:

Hah, jedyny eliksir którego użyłem przed walką z Kościejem to był... kot. Stwór nawet mnie
nie trafił, rozłożyłem go dwiema pełnymi sekwencjami (średni poziom, styl silny IV, Sihil)
W finale łyknąłem tylko jaskółkę, wystarczyła na obu bossów :/

Nawet jak bym nie łyknął to i ta by mu nie pomogło, bo nie zdążył wyprowadzić kontry. Gram teraz na trudnym i zobaczymy.

[szczena 0]

Próbował ktoś pokonać królowe kikimor inaczej niż zawalić jaskinie?
Bo ją traktowałem Ignią i energia spadła jej tylko o jedną czwartą dalej nie chciała. Ależ się z nią naganiałem.

[Thalanthas 0]

Chciałbym sobie zrobić kopie zapasową wiedźmina (o ile wiem jest w Polske legalne posiadanie 1 kopii) ale nie wiem jakim to programem zrobić. Czy ktoś to prubował a jak tak to jaki programem da się.

[YarpenZirgin 0]

Dnia 27.11.2007 o 20:28, Thalanthas napisał:

Chciałbym sobie zrobić kopie zapasową wiedźmina (o ile wiem jest w Polske legalne posiadanie
1 kopii) ale nie wiem jakim to programem zrobić. Czy ktoś to prubował a jak tak to jaki programem
da się.

jak wydawca gwarantuje wymianę nośnika bez podania przyczyn, to AFAIK nie jest legalne posiadanie kopii bezpieczeństwa.

[micbur 0]

Ja zamówiłem sobie kolekcjonerską i nie mogę się doczekać. Oniczym innym nie myśle
tylko o grze