Need For Speed: Underground 3 możliwy pod jednym warunkiem

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Twórcy zrobią go, o ile będą szanse, że gra sprzeda się w nakładzie... 15 milionów egzemplarzy.

Przeczytaj cały tekst "Need For Speed: Underground 3 możliwy pod jednym warunkiem" na gram.pl

[Veth 0]

"Uważam, że w Need for Speed musi być możliwość przerabiania aut i będziemy podążać w tym kierunku" - hue hue hue sam sobie zaprzecza, bo na razie jedyne co można zmodyfikować w NFS to kolor samochodu i jakieś badziewne naklejki. Chociażby została ta sama "kampania" połączona z nowiutkim silnikiem graficznym (Frostbite 3) to z chęcią bym kupił tego NFS-a. Właśnie tego najbardziej brakuje w NFS-ach, wielkiej możliwości tunningu i denerwujące jest również to, że za byle pierdołe policja cię ściga. W NFS U2 była tylko noc i nie było policji a jakoś odniosło ogromny sukces. Tak jak mówię, po prostu przerobić na nowiutki silnik graficzny, do obecnej "kampanii" dodać chociaż połowe obecnie dostępnych wyścigów i sukces gwarantowany!

[Arraqnz 0]

To dlaczego do ku%$y nędzy jeśli idą w tym kierunku, tęsknią za przerabianiem samochodów itd. nie zrobią tego w obecnej odsłonie czy nie zrobili?

[LESZ3u 2]

Sami specjaliści widzę. "Zróbcie to i to, sukces gwarantowany". Tiaaa.

Underground był fajny, ale tuning robił wrażenie w podstawówce i gimnazjum. Co jak co, ale zdecydowanie bardziej wolę zasiąść za kierownicą ekskluzywnych marek, niż czegoś, co jest karykaturą samego siebie. Aston Martin z Carbona do dzisiaj śni mi się po nocach...

Zwróćcie uwagę, że nawet Szybcy i Wściekli, którzy byli niewątpliwą inspiracją dla twórców Underground podążyli podobną ścieżką, rezygnując z tandetnych przeróbek na rzecz samochodów z klasą. I co rzadko spotykane w kinie - tasiemcowa seria nigdy nie miała się tak dobrze, jak obecnie!

Ja osobiście jestem na nie jeśli chodzi o przesadzony optyczny tuning. A młodszym graczom przypominam, że seria nie zaczęła się na pierwszym Undergroundzie.

[Madoc 0]

Dnia 28.08.2013 o 13:37, LESZ3u napisał:

Underground był fajny, ale tuning robił wrażenie w podstawówce i gimnazjum. Co jak co,
ale zdecydowanie bardziej wolę zasiąść za kierownicą ekskluzywnych marek, niż czegoś,
co jest karykaturą samego siebie. Aston Martin z Carbona do dzisiaj śni mi się po nocach...

Jak sam napisałeś, Aston Martin był dopiero w Carbonie, nie w Undergroundach. Nikt nie oczekuje po kolejnym Undergroundzie aut w stylu Astonów, Lambo czy Lotusów (przynajmniej mam nadzieję, że nikt ich nie oczekuje).

Dnia 28.08.2013 o 13:37, LESZ3u napisał:

Zwróćcie uwagę, że nawet Szybcy i Wściekli, którzy byli niewątpliwą inspiracją dla twórców
Underground podążyli podobną ścieżką, rezygnując z tandetnych przeróbek na rzecz samochodów
z klasą. I co rzadko spotykane w kinie - tasiemcowa seria nigdy nie miała się tak dobrze,
jak obecnie!

Tylko że obecnie ta seria nie jest o wyścigach, tylko o strzelaniu. I czy ma się dobrze? Kwestia gustu, ja te filmy lubię, ale moim zdaniem pierwsza część była najlepsza.

[Aludra 0]

Czyli w skrócie powiedzieli, że co roku będą wydawać bubla, który będzie cieniem najlepszych części serii, ale sprzedaje się jako tako. Nie będą się starać i pocić ze zrobieniem dobrego tytułu godnego serii bo się nie sprzeda na tyle dobrze żeby się to im opłacało...

No takim myśleniem to NFS''y będą dalej w stanie stagnacji i praktycznie śmierci klinicznej...

[LESZ3u 2]

Dnia 28.08.2013 o 13:53, Madoc napisał:

Jak sam napisałeś, Aston Martin był dopiero w Carbonie, nie w Undergroundach.

Aston to już było świętokradztwo, ale tuningowany Peugeot 206, Focus albo inne Punto wyglądają równie pokracznie.

Dnia 28.08.2013 o 13:53, Madoc napisał:

Tylko że obecnie ta seria nie jest o wyścigach, tylko o strzelaniu.

Jaki z tego morał? Dodać do NFS strzelanie! Oczywiście żartuję, ale imo F&F dobrze zrobiło porzucenie tuningowej otoczki. Owszem, robiło to wrażenie te 10 lat temu, ale dzisiaj raczej nie pokazałbym się na mieście (nawet tym wirtualnym) z neonikami i tribalami przyklejonymi na drzwiach. Ogromne spojlery też wyglądają dzisiaj komicznie. Ja Undergrounda bardzo lubiłem i mam do niego sentyment, ale jak pisałem - to było 10 lat temu. Teraz całość jest jakaś taka... gimnazjalna? Teraz wolę wrócić do Porsche, z którego klasa aż się wylewa, choć sam nie wiem, jak to jest możliwe w zwykłej, klasycznej samochodówce.

[seba7564pl 0]

Widzę, że twórcom się zwyczajnie nie chce, sądząc po wypowiedziach.... Bo gdyby się napracować nad czymś nowym i nie sprzedać więcej niż 10 milionów kopii to się "nie opłaca" ??? To wywnioskowałem z całego newsa.

[Dared00 2]

Dnia 28.08.2013 o 14:14, LESZ3u napisał:

> Tylko że obecnie ta seria nie jest o wyścigach, tylko o strzelaniu.
Jaki z tego morał? Dodać do NFS strzelanie!

No to był The Run i narzekaliście ;)

Underground umarł w świetle chwały, nie wykopujcie trupa. Nie odgrzewajcie kotleta.

[Murith 0]

Jeśli Undeground 3 miałby wyglądać ( a przynajmniej tuningowanie aut ) jak w jedynce czy dwójce, to ja podziękuje. Jakby jednak zrobili U3 w klimatach azjatyzkich, gdzie tuningowałoby się japońskie auta w stylu JDM, a nie spoiler wielkości ławki, jakieś neony (czy inne niepotrzebne badziewia, które bardziej szpecą auto niż je upiększają) i dopracowali tą grę, to byłbym skłonny pierwszy raz od czasów Carbona wyłożyć pieniądze na NFSa. Ale musiałoby to być dopracowane, a nie zrobione na odwal się.

[czesiuleczek 0]

> Sami specjaliści widzę. "Zróbcie to i to, sukces gwarantowany". Tiaaa.
>
> Underground był fajny, ale tuning robił wrażenie w podstawówce i gimnazjum. Co jak co,
> ale zdecydowanie bardziej wolę zasiąść za kierownicą ekskluzywnych marek, niż czegoś,
> co jest karykaturą samego siebie. Aston Martin z Carbona do dzisiaj śni mi się po nocach...
>
>
> Zwróćcie uwagę, że nawet Szybcy i Wściekli, którzy byli niewątpliwą inspiracją dla twórców
> Underground podążyli podobną ścieżką, rezygnując z tandetnych przeróbek na rzecz samochodów
> z klasą. I co rzadko spotykane w kinie - tasiemcowa seria nigdy nie miała się tak dobrze,
> jak obecnie!
>
> Ja osobiście jestem na nie jeśli chodzi o przesadzony optyczny tuning. A młodszym graczom
> przypominam, że seria nie zaczęła się na pierwszym Undergroundzie.

To jest Twoje zdanie, inni w tym ja, mogą uważać inaczej. Chciałbym grę z samochodami "dla ludu" a nie dla bogaczy, powinny wrócić zwyczajne samochody i możliwość ich tuningu. Seria Szybcy i Wściekli poszła w kierunku sztuczek kaskaderskich, a kiedyś to był fajny film z akcją wokół samochodów, teraz samochody to tylko dodatek, a cała seria leci tylko na kasę. Chciałbym, żeby wyszła gra w stylu underground 3, ale z drugiej strony patrząc na ostatnie NFSy boję się, że kompletnie zepsują tą grę i cały czar undergroundów pryśnie.

[Madoc 0]

Dnia 28.08.2013 o 14:24, Murith napisał:

Jeśli Undeground 3 miałby wyglądać ( a przynajmniej tuningowanie aut ) jak w jedynce
czy dwójce, to ja podziękuje. Jakby jednak zrobili U3 w klimatach azjatyzkich, gdzie
tuningowałoby się japońskie auta w stylu JDM, a nie spoiler wielkości ławki, jakieś neony
(czy inne niepotrzebne badziewia, które bardziej szpecą auto niż je upiększają)

Przecież o to chodzi, żeby dać graczom możliwości i żeby każdy mógł sobie tak zrobić samochód, jak mu się podoba.

[LESZ3u 2]

Dnia 28.08.2013 o 14:22, Dared00 napisał:

No to był The Run i narzekaliście ;)

Nie grałem, więc też nei narzekałem. Nie ukrywam jednak, że nawet mnie do tej odsłony ciągnie, ale ciągle nie trafiłem na jakąś lepszą okazję. 15zł mógłbym dać ;)

[Karanthir666 0]

Ja tam był wolał kontynuację Porsche. Dla mnie to był i jest najlepszy NFS.

[Murith 0]

>
Ja opisałem swoją wizję (marzenia) Undergrounda 3, a to że tuning byłby monotematyczny to inna sprawa, NFS Porsche był to ja prosze o NFS JDM ;) Wiem że jest to nierealne, ale pomarzyć zawsze można.

[NBlast 0]

Wiecie co? Najlepiej by było gdyby jakieś zewnętrzne studio stworzyło nową markę, która byłaby "duchowym klonem" Undergroundów.

[Naimad-PL 0]

Dla mnie NFS UNDERGROUND 1 jest najlepsza, nadal gram w tą grę inne NFS się chowają.
W underground 1 było dobra grafika dobre odbicia na drogach, dobra muzyka i tak dalej i nie miała aż takich wymagać. Na moim najstarszym komputerze cisnął mi NFS Underground na maxymalnych ustawieniach, jak zaczynałem przygodę z NFS underground 2 ledwo mi uciągało na średnich a grafika jest mizerna szczególnie textury NFS UNDERGROUND 1 przewyższa 2 nie tylko grafiką, optymalizacją silnika ale też przyjemnością grania.
Jeśli ma być UNDERGROUND 3 to lepiej niech się wzorują na Underground 1.

[futureshock224 0]

Problem jest w tym, że czasy świetności tuningowania samochodów już raczej minęły. Widać to doskonale chociażby po serii filmów Szybcy i Wściekli, gdzie aktorzy na początku ścigali się Civicami, czy jakąś inną Hondą, którą można było świetnie przerobić, dodać neony, naklejki, a teraz co? Teraz typowe egzotyki praktycznie po żadnym tuningu wizualnym. Moim zdaniem, ten hype na naklejki, kiczowaty tuning, który kiedyś był fenomenem, już minął. I nawet jeśli twórcy mieliby zrobić nowego Undergrounda, to pewnie pod wieloma względami nie przypominałby tego starego.

[Speed565 0]

Wszyscy tylko o tuningu, a czemu ludzie wspominają Underground, a nie kolejne części jak U2 czy Carbon? Bo U2 pod względem zabawy był gorszy od jedynki. Modyfikacja aut była dodatkiem. Siłą tej pierwszej były dynamiczne wyścigi (grafika i dźwięk) i dobrze zaprojektowane trasy!
Moda, że wszystko ma być sendbox''em owszem daje swobodę, ale jednocześnie spłyca wrażenia, jakie płyną z rozgrywki.

[DeMoH 0]

> "Uważam, że w Need for Speed musi być możliwość przerabiania aut i będziemy podążać w
> tym kierunku" - hue hue hue sam sobie zaprzecza, bo na razie jedyne co można zmodyfikować
> w NFS to kolor samochodu i jakieś badziewne naklejki. Chociażby została ta sama "kampania"
> połączona z nowiutkim silnikiem graficznym (Frostbite 3) to z chęcią bym kupił tego NFS-a.
> Właśnie tego najbardziej brakuje w NFS-ach, wielkiej możliwości tunningu i denerwujące
> jest również to, że za byle pierdołe policja cię ściga. W NFS U2 była tylko noc i nie
> było policji a jakoś odniosło ogromny sukces. Tak jak mówię, po prostu przerobić na nowiutki
> silnik graficzny, do obecnej "kampanii" dodać chociaż połowe obecnie dostępnych wyścigów
> i sukces gwarantowany!
Dokładnie. U3 ma być taką odświeżoną wersją U2. No i niech w końcu zmienią model jazdy... Jak dla mnie to jest on coraz gorszy...