TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 04.08.2007 o 09:57, hunter22 napisał:

O 6:30 wstaję od poniedziałku do piątku, choć w tym tygodniu raz do pracy na 5:00 się jechało...
ale i tak jestem dziś bardzo śpiący...

Ja mam tak że gdy śpię dłużej niż do 7 to później przez cały dzień jestem śpiący .Zazwyczaj wstaję właśnie o 7 czasem tylko gdy mam jakiś wyjazd to muszę się zrywać wcześniej .Nie lubię jednak wstawać za wcześnie gdyż zazwyczaj kładę się dość późno i cały dzień później jest do du.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 10:08, spider88 napisał:

>/.../Nie lubię > jednak wstawać za wcześnie gdyż zazwyczaj kładę się dość późno i cały dzień później jest do
du.. .

Zgodnie z przysłowiem: "Kto rano wstaje, ten cały dzień szwenda się zaspany" (Nowa Księga Przysłów Polskich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 17:09, KrzysztofMarek napisał:

Zgodnie z przysłowiem: "Kto rano wstaje, ten cały dzień szwenda się zaspany" (Nowa Księga Przysłów
Polskich).

Jak widzę muszę czym prędzej udać się do księgarni ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 17:25, spider88 napisał:

> /.../> Jak widzę muszę czym prędzej udać się do księgarni ;))

Księga. o ile mi wiadomo, nie została wydana drukiem.
Inne przysłowia, które pamiętam to:
- Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra;
- Kto pod kim dołki kopie, ten szybko awansuje;
- Na złodzieju czapka futrzana;
- Ten się śmieje, kto pierwszy się śmieje,( bo na końcu, to nie już ma z czego się śmiać);
Reszty nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 17:09, KrzysztofMarek napisał:

Zgodnie z przysłowiem: "Kto rano wstaje, ten cały dzień szwenda się zaspany" (Nowa Księga Przysłów
Polskich).


O! to coś dla mnie. Po weekendzie posuje jak ulał. Niestety;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 07:16, buguser napisał:

czesc. co to znaczy loża?

Taka wydzielona część, różniąca się od reszty. Na początku strony masz przypięte posty, zapoznaj się z nimi, inaczej bedzie Ci ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 09:03, KrzysztofMarek napisał:

Na początku strony masz przypięte posty, zapoznaj się z nimi, inaczej bedzie Ci ciężko...


Święte słowa, Weteranie, święte słowa... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2007 o 14:53, KrzysztofMarek napisał:

Inne przysłowia, które pamiętam to:
- Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra;
- Kto pod kim dołki kopie, ten szybko awansuje;
- Na złodzieju czapka futrzana;
- Ten się śmieje, kto pierwszy się śmieje,( bo na końcu, to nie już ma z czego się śmiać);
Reszty nie pamiętam.


Ja jeszcze znam: Na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje. Ale to raczej niskie bardzo jest. Co nie znaczy, że mnie nie bawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest normalnie skandal!!! Dostać katar w środku lata;( Jakbym miał chociaż samochód z klimatyzacją, to jeszcze jakoś by to wytłumaczył. Macie jaką receptę jak się tego szybko pozbyć? Pomijając tabletki, bo już mam jakieś. Fuj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 14:19, Dux napisał:

To jest normalnie skandal!!! Dostać katar w środku lata;( Jakbym miał chociaż samochód z klimatyzacją,
to jeszcze jakoś by to wytłumaczył. Macie jaką receptę jak się tego szybko pozbyć? Pomijając
tabletki, bo już mam jakieś. Fuj;)


kup sobie w aptece (bodajże za 2 złote) mentolowy sztyft do nosa - jak się porządnie sztachniesz, to oczki załzawione i nosek czyściutki gwarantowany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie bój żaby, ja poprzedniego lata miałem 40 stopniową gorączke i leżałem 3 dni w łóżku. Na dworze było 30 stopni... Tak jak Azra, polecam sztyfcik. Orzeźwia umysł i ciało xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 14:25, Azrathel napisał:

kup sobie w aptece (bodajże za 2 złote) mentolowy sztyft do nosa(...)


A jakieś efekty uboczne? Tak tylko pytam;DDD

=>Harvenar
Mnie i to wystrczy. Śp. profesor, na którego wykłady nie chodziłem ponoć powtarzał ciągle, że najgorszą chorobą, jaka może spotkać ludzkiego osobnika płci samczej jest ..... katar. Chyba miał rację;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo polecam chrzanik (ostry) + czosneczek :D Podobno katar leczony czy nie trwa przeciętnie 7 dni :) Co niestety nie zawsze się sprawdza bo jak miałem katar zatokowy to trwał tylko 10 miesięcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 14:43, Konrades napisał:

Dodatkowo polecam chrzanik (ostry) + czosneczek :D


Chrzanik pycha ale trochę dużo roboty. Ale czosnek będzie jak ulał. Dobrze, że nie jestem żonaty i sam śpię w łóżku:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 14:39, Dux napisał:

> kup sobie w aptece (bodajże za 2 złote) mentolowy sztyft do nosa(...)
A jakieś efekty uboczne? Tak tylko pytam;DDD


no cóż, kiedyś (na lekcji) zaciągnąłem się za mocno - strumień łez poleciał z oczu, wydzielina z nosa - ogólnie tragedia. oczywiście wszystko ku uciesze klasy ;]
tak więc sztachaj się z wyczuciem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 14:43, Konrades napisał:

Dodatkowo polecam chrzanik (ostry) + czosneczek :D Podobno katar leczony czy nie trwa przeciętnie
7 dni :) Co niestety nie zawsze się sprawdza bo jak miałem katar zatokowy to trwał tylko 10
miesięcy :D


Pfff to nic w porównaniu do kataru alergicznego :P Przyczepi się taki i nie chce się odwalić. Tak już od 10 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 15:43, boogie85 napisał:

kataru alergicznego

No masz racje ale przeważnie taki katarek alergiczny występuje sezonami :P Ja natomiast jak miałem zatokowy to 10 miesięcy dzień w dzień i miałbym go nadal gdyby nie zechciał pójść na laserowe leczenie zatok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 16:36, Konrades napisał:

> kataru alergicznego
No masz racje ale przeważnie taki katarek alergiczny występuje sezonami :P Ja natomiast jak
miałem zatokowy to 10 miesięcy dzień w dzień i miałbym go nadal gdyby nie zechciał pójść na
laserowe leczenie zatok :P



No nie wiem czy taki katarek alergiczny to tylko sezonami i do tego pikuś - od tego jużo krok do astmy. Nie życze nikomu takiego ataku alericznego przykładowo tuż z rana, a spowodowanego roztoczami _ taka alergia jest przez cały rok i do tego ataki duszności. Ja mam alergie właśnie na roztocza i pleśń i to jest męczarnia, a mieszkam na śląsku _ jak suche powietrze to roztocza, jak wilgotne to pleśń - bez leków czasami nie idzie żyć. Najzabawniejsze jest to, że wymyślono iżco roku do alergologa powinno siędonosić nowe skierowanie - bezsens z alergii nie da się tak łatwo wyjść - a ci to każązałatwiaćpotem jeszcze kolejka na liście.

Są i cięższe przypadki przykładowo koleżanke mojej mamy ukąsiła osa ta była uczulona na ich jad i zmarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się