TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 08.11.2005 o 22:50, KrzysztofMarek napisał:

Nie pamiętam, kto to powiedział:Talleyrand umarł? Ciekawe, na co to mu było potrzebne?

Metternich :]
A ja czekam, jakie korzyści za zmianę strony zaproponują mi Szowinistki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 22:54, walgierz napisał:

> Nie pamiętam, kto to powiedział:Talleyrand umarł? Ciekawe, na co to mu było potrzebne?
Metternich :]
A ja czekam, jakie
korzyści za zmianę strony zaproponują mi Szowinistki...


PPP;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 22:54, walgierz napisał:

A ja czekam, jakie
korzyści za zmianę strony zaproponują mi Szowinistki...


no to rozumiem, krasnolud wie, czyją stronę trzymać ( ale bez złudzeń - trzyma swoją... )
wyznacz swoją cenę, panie walgierzu, bo nie chcę Cię obrazić nie dość hojną propozycją ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 22:54, walgierz napisał:

> Nie pamiętam, kto to powiedział:Talleyrand umarł? Ciekawe, na co to mu było potrzebne?
Metternich :]
A ja czekam, jakie
korzyści za zmianę strony zaproponują mi Szowinistki...

Jak będziesz się sam podstawiał, to Cię zignorują. No i co Ci mogą zaproponować? Swobodę wypowiedzi w Loży, pod warunkiem, że ją któraś z Szowinistek zatwierdzi? Saunę? To już masz, nawet lepszą, bo koedukacyjną. Destylat w większej ilości? Aparatury nie oddamy, co prawda Tyhe mogłaby też podobną zmontować, ale reżimu technologicznego nie utrzyma, zresztą i tak wpadła w Czarną Dziurę a stamtąd wyjścia nie ma... Tak, że zastanów się poważnie, bo Smoki już na Ciebie zerkają, z apetytem nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:04, TYHE napisał:

wyznacz swoją cenę, panie walgierzu, bo nie chcę Cię obrazić nie dość hojną propozycją ;]

ja nie taki obrażalski jestem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:04, TYHE napisał:

> /.../
no to rozumiem, krasnolud wie, czyją
stronę trzymać ( ale bez złudzeń - trzyma swoją... )
wyznacz swoją cenę, panie walgierzu, bo nie chcę Cię obrazić nie dość
hojną propozycją ;]

No, nie da się ukryć, to było dobrze powiedziane ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:05, KrzysztofMarek napisał:

No i co Ci mogą zaproponować? Swobodę wypowiedzi w Loży, pod warunkiem, że ją któraś z Szowinistek zatwierdzi?

No to właśnie czekam na jakieś kuszące propozycje :D

Dnia 08.11.2005 o 23:05, KrzysztofMarek napisał:

Saunę? To już masz, nawet lepszą, bo koedukacyjną.

Ale ja, jak pan Zagłoba, tłoku nie lubię. Z paniami jakoś się pomieszczę, ale samców nie zdzierżę...

Dnia 08.11.2005 o 23:05, KrzysztofMarek napisał:

Tak, że zastanów się poważnie, bo Smoki już na Ciebie zerkają, z apetytem nawet...

Groźby?! Może lepiej przekupstwo... jakieś ekstra talony na trunki, albo coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:08, walgierz napisał:

ja nie taki obrażalski jestem
;P

wierzę, panie walgierzu, wierzę, ale za negocjacje o suchym... kieliszku to już byś pewnie się obraził, więc proszę do mnie, na kropelkę.... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:13, walgierz napisał:

. Z paniami jakoś się pomieszczę, ale samców nie zdzierżę...


ale Krzysio nie jest samcem, tylko mężczyzną.... (niewinny trzepot rzęs)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:13, walgierz napisał:

> /.../ Może lepiej przekupstwo... jakieś ekstra talony na trunki,
albo coś...

A po co? Wolna wola... Jak nasza cena spadnie to i od Szowinistek niewiele więcej dostaniesz. Nasza cena - nic. Już Ci Tyhe da więcej niż nic, ale niewiele...
A my się jakoś pocieszymy. W końcu to jedna gęba do picia mniej...nam więcej zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:15, TYHE napisał:

wierzę, panie walgierzu, wierzę, ale za negocjacje o suchym... kieliszku tojuż byś pewnie się obraził, więc proszę do mnie, na kropelkę.... ;]


A te negocjacje, to w saunie będą?
Pytam, bo ja nie mam stroju kapielowego :D
I dodam jeszcze, że kąpiele po kieliszku są niebezpieczne... Utopić się można :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:17, TYHE napisał:

> . Z paniami jakoś się pomieszczę, ale samców nie zdzierżę...

ale Krzysio nie jest samcem, tylko mężczyzną.... (niewinny
trzepot rzęs)

...żonatym, z prawdziwą kobietą (udaje, że nie widzi trzepotania rzęs)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:20, KrzysztofMarek napisał:

A po co? Wolna wola... Jak nasza cena spadnie to i od Szowinistek niewiele więcej dostaniesz. Nasza cena - nic.

Dobra, dobra. Ja wiem, że targowanie ma swoje zasady, ale NIC to chyba przesada... Pamiętaj, że potrafię miód sycić, a i kompanem od kieliszka niezgorszym jestem. Czy możecie sobie pozwolić na rezygnację z takiego towarzysza?
Moja propozycja: dwie butelki samogonu i miska frytek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:27, walgierz napisał:

> A po co? Wolna wola... Jak nasza cena spadnie to i od Szowinistek niewiele więcej dostaniesz. Nasza cena - nic.
Dobra,
dobra. Ja wiem, że targowanie ma swoje zasady, ale NIC to chyba przesada... Pamiętaj, że potrafię miód sycić, a i kompanem
od kieliszka niezgorszym jestem. Czy możecie sobie pozwolić na rezygnację z takiego towarzysza?
Moja propozycja: dwie butelki
samogonu i miska frytek...

I co, Tyhe zaproponowała jedną butelkę? No, na handlu to Ona się zna, my nie możemy być gorsi...
A co do sycenia miodu - jeszcze tego nie było w Loży, ale żebyś Ty wiedział, jaki ja krupnik robię... Czasu jeszcze nie było, bo to swoje odstać musi i sklarować się odpowiednio, ale co ja Ci tam będę opowiadał, jak do Szowinistek przechodzisz. Frytki, to możesz sobie brać, ile chcesz, po co pyry mają zmarnieć, my ciągle na życie i rodzynkach jedziemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:27, walgierz napisał:

Moja propozycja: dwie butelki
samogonu i miska frytek...

samogon mam, dreugarski, ukradziony Maxiowi ze starej destylatorni.... z posmaczkiem przestępstwa ;-) lekka nutka dekadencji ;D
co do frytek, to pełno tu obranych ziemniczaków, także problemu nie będzie, możesz otrzymać, panie walgierzu, i całą balię... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:38, TYHE napisał:

samogon mam, dreugarski, ukradziony Maxiowi ze starej
destylatorni.... z posmaczkiem przestępstwa ;-) lekka nutka dekadencji ;D

No tak wystarczy że mnie nie ma a już mi się dobierają (dobiera) do moich zasobów.
Nieładnie nieładnie wykozystywać nieobecnośc właściciela :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:38, TYHE napisał:

samogon mam, dreugarski, ukradziony Maxiowi ze starej destylatorni.... z posmaczkiem przestępstwa ;-) lekka nutka dekadencji ;D co do frytek, to pełno tu obranych ziemniczaków, także problemu nie będzie, możesz otrzymać, panie walgierzu, i całą balię... ;]

Ta propozycja była skierowana do męskiej części Loży, reprezentowanej przez KrzysztofaMarka...
Ze strony Szowinistycznych Szyderczyń oczekiwałem innych propozycji. I pomysleć, że cieszyłem się już na same obiecane negocjacje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:43, walgierz napisał:

Ze strony Szowinistycznych
Szyderczyń oczekiwałem innych propozycji. I pomysleć, że cieszyłem się już na same obiecane negocjacje ;(


panie walgierzu, toć sam pan tę propozycję poddał....

klamka jeszcze nie zapadła, słucham w napięciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.11.2005 o 23:38, TYHE napisał:

> Moja propozycja: dwie butelki
> samogonu i miska frytek...
samogon mam, dreugarski, ukradziony Maxiowi ze starej
destylatorni.... z posmaczkiem przestępstwa ;-) lekka nutka dekadencji ;D
co do frytek, to pełno tu obranych ziemniczaków,
także problemu nie będzie, możesz otrzymać, panie walgierzu, i całą balię... ;]

Bezbłędnie, zupełnie jak byś na Vvardenfell, u kupca Popielnych sztukę Handlu studiowała i samemu mistrzowi dorównała. A docenić to potrafię, bom ci ja też u niego studiował i też mistrzostwo w sztuce Handlu osiągnąłem. No i niech imć pan Walgierz wybiera... (lepszy na wolności kęsek lada jaki, niźli w niewoli przysmaki) wolną wolę ma przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się