TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 03.11.2005 o 00:41, Epiphany napisał:

KrzysztofieMarku, czy to Ty projektowałeś tę saunę? Mogę Ci tylko życzyć, by nie skończyło się, jak z jacuzzi Wassermana
;P


Ja projektowałem, ja ładna? ładna? W ogóle jestem tu od remontów. Jak już pisałem inne moje projekty wykończenia loży sa tu: :P

http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=88&pid=685

Dnia 03.11.2005 o 00:41, Epiphany napisał:

Ciekawa jestem, jak rozpoznajesz płeć ciała astralnego pod prześcieradłem... Masz jakąś
specjalną metodę? ;)


Kurcze to może byc problematyczne, proponuję bezpłatna saune dla wszytskich duchów. A w ogóle skąd tu duchy? Błąkające się widma mężczyzn schrupanych przez szowinistki zanim im zęby powypadały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 00:41, Epiphany napisał:

KrzysztofieMarku, czy to Ty projektowałeś tę saunę? Mogę Ci tylko życzyć, by nie skończyło się, jak z jacuzzi Wassermana

Nie, to nie mój projekt. Ale go popieram, jest bardzo dobry. No i ja nie jestem politykiem, prokuratorem, posłem i mieszkam w bloku.

Dnia 03.11.2005 o 00:41, Epiphany napisał:

Ciekawa jestem, jak rozpoznajesz płeć ciała astralnego pod prześcieradłem... Masz jakąś
specjalną metodę? ;)

Dopóki czegoś namacalnie nie stwierdze, to nie wierzę. A po co prześcieradło, przewidujesz ciąg dalszy po saunie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(to my mamy w Loży monopol na produkcję, przypominam),
Ha ha.. kwestia "monopolu" wybacz miła Duszyczko - nie używająca płatków róż - ale ta kwestia zostala już przez nas "zmonopolizowana" zupełnie. :P

Dnia 02.11.2005 o 23:56, Epiphany napisał:

BTW: mógłby mi ktoś streścić,
co sie działo podczas mojej nieobecnosci?

Przejęcie loży przez "jedyne prawowite i pracowite demony" w przeciwieństwie do poprzednich uzorpatorek.;-)
Ale zapraszamy... do "gorącej" walki o nią. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

. a niech tam, czego

Dnia 03.11.2005 o 00:11, Fran napisał:

się napijesz? Chłopaki urządzili sobie w moim Lochu składzik ;D

No nie... w "Twoim lochu"? ;-)
W naszym "bardzo tajemnym lochu". Nie macie planu dojścia do niego - a jest po całkowitej przebudowie. To są te plany KrzysztofaMarka z których nie chciałyście skorzystać by zrobić sobie drogę ucieczki przed SpecSłuzbami. ;P
"Twoja " część lochu jest bardzo oficjalną częścią, dostępną dla każdego "zwiedzającego" ten zakątek potępionych dusz. :P "Nasza" częśćjest wyłącznie dla - "uprawnionych słusznie z racji bytu" demonów płci męskiej. Wiadomo że "my" jako "demony siejące grozę" musimy przed każdym takim pokazem "wzmoćnić" się łykiem czegoś.. adekwatnego do scenki przez nas "odgywanej"> ;-)
Sądzisz że takie "odrywanie sobie głowy" i gra w kręglę nią to tak na "suche" uda się? że da to zamierzony efekt?
A " Wy" Miłe Demonki - wybacz Fran ale.. by przejść się w woalu narzuconym na twarz i leciutko powyć - do tego nie trzeba żadnych środków "motywatorów". ;-)
Więc "Bardzo Tajna Piwniczka pod piwniczką" jest nasza. :D
Uff.. jak dobrze że stałem na straży to przynajmiej "ocaliłem" i miód, i inne "atrybuty dusznego straszenia" przeznaczone i - podkreślam - "stworzone" przez nasz gatunek Zjaw. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

/.../

Za dzielną obronę Loży przez zakusami Szowinistek przysługuje ci zwolnienie od sprzątania Loży oraz dodatkowa racja zboża w stanie "po przerobieniu" i "redestylacji" w celu dalszego wzmocnienia sił obronnych. Dokładnej miarki nie wyznaczamy, bierz sam...Nie z tego, to jeszcze nie redestylowane, weź z tego drugiego, taki całkiem przejrzysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

. a niech tam, czego ...


...rozległo się gdzieś z głębin korytarzyka prowadzącego do Osobistej Piwniczki Fran W Której Straszy. W piwniczce chwilowo nie straszyło, bo i pora po temu była niestosowna i gospodyni była zajeta mobilizowaniem sił ... imprezy miła rzecz ale zawsze nastepuje ten moment, gdy trzeba posprzątać ... "nie popijaj w saunie bracie, bo kostucha przyjdzie na cie "... zanuciła Fran ... ciekawe który z pomniejszych bytów tak sie zabawiał szkieletem? tego chaosu nawet biegły anatomopatolog szybko nie rozplącze ... i do tego liczne , niestety puste szkła na podłodze ... nie spisałam się jako ochrona zasobów, oj nie spisałam ... hmm, rozsądnie będize chyba pogasić pochodnie, Pablo nie zauważy ...

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

No nie... w "Twoim lochu"? ;-)


"A witaj " (i raczej nie wchodź dalej ... będzie kazanie ... tylko nie ruszaj się z progu, błagam ...) ;)

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

W naszym "bardzo tajemnym lochu".

/słucha bardzo grzecznie/
...jedyna tajemnicą było dla mnie z czego Wy zrobiliście niektóre trunki ...

>Nie macie planu dojścia do niego - a jest po całkowitej przebudowie.
/słucha bardzo grzecznie/
...tak, jedna ściana więcej i od razu przebudowa, nawet solidnego glifu strażniczego poskąpili ...jak on da jeszcze jeden krok do przodu to będę mu musiała wmawiać, że to po eliksirach Tyhe ...

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

"Twoja " część lochu jest bardzo
oficjalną częścią, dostępną dla każdego "zwiedzającego" ten zakątek potępionych dusz. :P


/nadal słucha/
... no tak, mury grube ale rozbawione duchy udające chóry gregoriańskie ...tylko dlaczego od razu potępione?..

>"Nasza" częśćjest wyłącznie dla

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

- "uprawnionych słusznie z racji bytu" demonów płci męskiej.

/słucha z wyraźnym zainteresowaniem/
... to może sie jednak nie pogniewają, że najstarszą i najlepszą część ich zapasów diabli wzięli? ...

>Wiadomo że "my" jako "demony siejące grozę" musimy przed każdym

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

takim pokazem "wzmoćnić" się łykiem czegoś..


/słucha nadzwyczaj grzecznie/
... nie, jednak się pogniewają ... albo nie będzie pokazów ...

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

A " Wy" Miłe Demonki - wybacz Fran


Ehm, osmielę sie zauważyć, że mnie odrobinę przeceniasz, jestem dość pospolitym duchem III-ej kategorii zastraszania, gdzie mnie tam do demonka ;(((

Dnia 03.11.2005 o 10:41, Pablo_bel napisał:

"Bardzo Tajna Piwniczka pod piwniczką" jest nasza. :D

/kiwa energicznie głową na znak zgody/
... piwniczka jest, a że pusta to szczegół ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 11:29, Fran napisał:

> .
... piwniczka jest, a że pusta to szczegół ...

No i tu Cię mamy. Trafiłaś na atrapę... a już "myślałaś", że nas dopadłaś :P
W dodatku to była prymitywna atrapa dla psów gończych ten, tego, no, tego od kiły, inaczej syfilisa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naczelny "producencie i dystrybutorze" dziękuję bardzo ;-) już sięgam za ten przezroczysty antał. :D Mniam.. pychota.. wolę już "cieciować" przy wyrobach niż .. obierać ziemniaczki. :D
pomysł z atrapą jednak był uzasadniony. ;-) I Fran dała się .. "wymanewrować" tak. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

( Cały zaróżowiony.. bo to i zawstydzony... i po hauście dobrej okowitki w nagrodę i.. po oparach które ulatują nadal z Osobistej Piwniczki Fran W Której Straszy.)
Fran..skasowalaś mnie.. "okrutnie", nie jak Duszek III kategorii zaszeregowania.
Wręcz "poczyniłas to" jak demon Ekstra - Ordynaryjny Na Indywidualnie Negocjowanym Kontrakcie. :P
Ani nawet "Napój Potępieńców" ( z Naszej Bardzo - Bardzo Tajemnej Piwniczki i Pod Waszą Piwniczką) nie może mi przywrócić konceptu. :P
Ale poczekaj Zjawko Szalejąca - Najudolniej pośród Stosu Pokruszonych Butelek. I te oczka... bardzo mocno zaczerwienione i podkrążone.. taki kanon juz nie obowiązuje nas w tym sezonie. :P
Hm..... oddech... siarka, fakt ale.. jakoś tak inaczej.
Te szkielety splątane, to naprawdę uskuteczniały.. "Dance Macabre" u Ciebie na płytach z krypt zwleczonych - do wylożenia posadzki - . ;-) Jak mogłaś do tego dopuścić?
Na przyszłość - pochodni nie gaś.. po fakcie :P widzę doskonale dzięki unoszącej się ektoplaźmie wokól mego " ujawnionego bytu śledczego", to taka forma w której dokonuje .. inspekcji... po zbyt głośnych zawodzeniach nocną porą. nawet zbyt glośnych jak na Zjawy...
Hm... a może przyodziać Cię jednak w bieliznę "Żelana Dziewica" i założyć " hiszpańskie buciki"? Tak na czas wyjasnień o minionej nocce?
Ciekawe czy i wtedy będziesz "kurczowo trzymała się" swojej wersji.. oj, chyba będziesz bo z utrzymaniem pionu to widzę.. kłopoty "nieziemskie" masz, jak na porządnego Ducha przystało. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

fran, to pytanie o "przymiarkę" "zestawu odzieżowgo" na czas "wyznania" to jak siędobrz domyslasz to była tylko retoryka. ;-)
Z racji własnego "bytu" niematerialnego wiem doskonale że nic to nie da.Tylko "fizycznym" postaciom można serwować jako "argument" do "szczerej konfesji"> Niestety.. z Tobą sprawa nie jest "tak łatwa". ;-)
No cóż.. możemy tylko liczyć na "wewnętrzną przemianę" i samodzielną poprawę, nam nie uchodzi takie zachowanie.. "libacyjno - imprezowe". To jakbyś .. nadal egzystowała w realu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 14:07, Pablo_bel napisał:

/.../

Właśnie sprawdzałem (nie pytaj jak, to tajemnica, zadnych przecieków!) i Fran rzeczywiście jest Na Indywidualnie Negocjowanym Kontrakcie. No, to, trzeba przyznać, wysoki stopień, nawet jak na Demony Ekstra-Ordynaryjne. A tak się maskowała, Duszek III kategorii, dobre sobie. Gdyby nie nasza przezorność może dalibyśmy się nabrać, ale wiesz, nawet w tym maskowanym zachowaniu dawało sie wyczuć, że w hierarchii demonów stoi znacznie wyżej. Dobrze ją trafiłeś, pewnie się nie spodziewała, że tak ją rozszyfrujesz...
Teraz podeślą nam inne, też będą udawały poczciwe duszki...
Trzeba zwiększyć ilość atrap i zmyłkowych przjeść bo poświęcą jeszcze kilka...naście Demonic, tylko po to, żeby trafić na Naszą piwniczkę. Już podejmujemy odpowiednie przeciwdziałania. Zapobiegawczo.
No i trzeba uważać na Tyhe. Przyczaiła się, ale kieruje atakami z doskoku, jak tylko sądzi, że nikt nie widzi. Ale Ją zostawimy na pożarcie temu, jak mu tam, zawsze zapominam, temu od krętków bladych...i od wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 16:40, KrzysztofMarek napisał:

Właśnie sprawdzałem (nie pytaj jak, to tajemnica, zadnych przecieków!) i Fran rzeczywiście jest Na Indywidualnie
Negocjowanym Kontrakcie.

Zdecydowanie.. zdradził ją sam "ton" głosu i.. postawa.. niby , słuchająca, krygująca się.. pokorna ale.. było w Niej coś takiego ( i nie chodzi mi o tą "zachwianą równowagę) że... tak nie zachowująsię Demony nawet I Kategorii i to w wersji Eksportowej. :P

Dnia 03.11.2005 o 16:40, KrzysztofMarek napisał:

No i trzeba uważać na Tyhe. Przyczaiła się, ale kieruje atakami z doskoku, jak tylko sądzi,
że nikt nie widzi. Ale Ją zostawimy na pożarcie temu, jak mu tam, zawsze zapominam, temu od krętków bladych...i od wanny.

Oj trzeba.. to Jej...hm... "milczenie" teżma swoją wymowę. Po każdym nieudanym ataku pomniejszych Upiorów Ona może powiedzieć - " Ja nic nie wiem, nie miałam o niczym pojęcia. Za "samowolę" - ( już my wiemy jaka to samowola - "nakierowywana" - Zjawek nie odpowiadam".
Myslisz że to nie bedzie zbyt okrutne? To pozostawienie jej na pastwę - Tego Jak Mu Tam? Brr.. aż ciarki znowu "drepczą" po mnie a.. niby jestem z Tego Słusznego I Uzasadnionego Obozu. ;-)
Więc w obronie Naszej Piwniczki musimy rozpocząć "Akcję Kamuflaż Większy Od Fran i Udany".
Trzeba poprzez Budo skonsultować z tym p. Władkiem od przeróbek. No ten, o tam.. drabiny się trzyma.
Może małe poprzesuwanie wymiarów?
Pozaginana i Ponaginana Rzeczywistość, do naszych potrzeb. Tak by Demonice schodzące w dół z Osobistej Piwniczki Fran W Której Straszy, lądowały na dachu posesji "Na Którym Stoi Kur I Ciągle Pieje".
Straty poniosą "okrutne" i może to je wreszcie zniechęci?
A co z pilnowaniem dzisiejszej nocy... em.. Ambrozji?
Jesli nie ma chętnych, to mogę znowu ja. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 20:03, Pablo_bel napisał:

> /.../
Myslisz że to nie bedzie zbyt okrutne? To pozostawienie jej na pastwę - Tego Jak Mu Tam? Brr..
aż ciarki znowu "drepczą" po mnie a.. niby jestem z Tego Słusznego I Uzasadnionego Obozu. ;-)

Może rzeczywiście byłoby to zbyt okrutne, w końcu są to nasze szowinistki.

Dnia 03.11.2005 o 20:03, Pablo_bel napisał:

Więc w obronie Naszej Piwniczki
musimy rozpocząć "Akcję Kamuflaż Większy Od Fran i Udany".

Tak, to, że kamuflaż wytrzymał to dobrze, ale teraz już wiedzą, że to tylko kamuflaż. Trzeba dalej pogmatwać tropy, zwiększyć ilość i jakość atrap.

Dnia 03.11.2005 o 20:03, Pablo_bel napisał:

Trzeba poprzez Budo skonsultować z tym p. Władkiem od przeróbek.
No ten, o tam.. drabiny się trzyma.
Może małe poprzesuwanie wymiarów?
Pozaginana i Ponaginana Rzeczywistość, do naszych
potrzeb. Tak by Demonice schodzące w dół z Osobistej Piwniczki Fran W Której Straszy, lądowały na dachu posesji "Na Którym
Stoi Kur I Ciągle Pieje".
Straty poniosą "okrutne" i może to je wreszcie zniechęci?

Tak, tutaj skuteczne będzie działanie podprogowe, jedna Tyhe na to się nie da nabrać, ale mamy jeszcze coś w zanadrzu, tylko ciii...

Dnia 03.11.2005 o 20:03, Pablo_bel napisał:

A co z pilnowaniem dzisiejszej nocy...
em.. Ambrozji?
Jesli nie ma chętnych, to mogę znowu ja. :P

Dobrze, ja ewentualnie też, na chwilkę oczywiście, trzeba pilnować aparatury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc pilnujemy.. a rankiem.. wlejemy sobie nagrodę. :P
I tak do pozostałych "bywających".
Do jutra i.. spokojnej nocy Demonom, Zjawom i Upiorom Wszelakim, płci niematerialnej choć różnorodnej. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 11:43, KrzysztofMarek napisał:

No i tu Cię mamy. Trafiłaś na atrapę... a już "myślałaś",
że nas dopadłaś :P


Uwierz mi, do tego potrójnie syconego miodu o którym z takim rozmarzeniem wspominaliście nawet sie nie dopchałam .... obiecuję, żadnych imprez więcej bo inaczej nie nadążycie z produkcją. ;)

Dnia 03.11.2005 o 11:43, KrzysztofMarek napisał:

W dodatku to była prymitywna atrapa dla psów gończych ten, tego, no, tego od kiły, inaczej syfilisa...


Krętka bladego? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2005 o 21:45, KrzysztofMarek napisał:

Może rzeczywiście byłoby to
zbyt okrutne, w końcu są to nasze szowinistki.


O właśnie, jak to powiada pewien mój znajomy "prosiaczek, ale nasz" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2005 o 00:20, Fran napisał:

Uwierz mi, do tego potrójnie syconego miodu o którym z takim rozmarzeniem wspominaliście nawet sie nie dopchałam .... obiecuję, żadnych imprez więcej bo inaczej nie nadążycie z produkcją. ;)

No i całe szczęście! Bo to na razie półprodukt jest...
Musi leżakować, nabierać smaku i mocy. A na degustację zapraszam już za kilka lat :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2005 o 00:20, Fran napisał:

> /.../
Krętka bladego? ;D

No nie, Fran, my wiemy, że Ty wiesz, tylko tak z nami pogrywasz.Tu chodziło o pana od krętka bladego o nazwisku Wassermann ... O jednych wyrażał się dodatnio, o innych ujemnie...
A nie zapomnij o wyprowadzaniu psa, bo ci piwniczkę zapaskudzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Fran.. miniony wieczór spędziłem nie tylko na pilnowaniu Naszej Piwniczki Z Wiktuałami ale i na przeglądaniu "Dopiero Co Odkrytych Ponownie Ksiąg A Dawno Już Zapomnianych". ;-]
I przypomniała mi sięTwoja wzmianka o tym że "zawalilismy" sprawę nie robiąc żadnego glifa strazniczego. Teraz poza "pomieszaniem i poplątaniem wymiarów" - celem "zmyłki" Was, wyczytalem i skonstruowałem jeden glifik. To znaczy jeden "model" glifa ale w wielu egzemplarzach i są one już porozkladane w różnych miejscach Piwniczki. :P
Jest to glif o nazwie : "Piekielnie Nagły Poród Pięciorga Rozwrzeszczanych Koszmarków". ;-)
Jak sama dobrze wiesz, są zasady które obowiązuję i nas - istoty w pełni niematerialne - niemodyfikowalne zasady... Zjawa płci niematerialnie żeńskiej jest predysponowana do "ciążenia" i rodzenia. My nadal nie ( na całe szczęście) - mimo niematerialności ... ups no dobrze, dokończę żę "męskości". ;-)
Myslę że to nas już ostrzeże przed zakusami Szowinistek Naszych. :]
Teraz idę spożyć czarkę.. no może kilka, Napoju Tak Dzielnie Strzeżonego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się