Niemożliwe, by konsole miały lepszą grafikę od PC

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

A przynajmniej tak twierdzi dyrektor wykonawczy firmy Nvidia, Tony Tamasi. Zapowiada on, że konsole już nigdy nie będą miały lepszych układów graficznych niż pecety.

Przeczytaj cały tekst "Niemożliwe, by konsole miały lepszą grafikę od PC" na gram.pl

[MrGarf 0]

Niech Nvidia poprawi w końcu błąd w swoich sterownikach, od pół roku kolejne wersje powodują 5-10 sekundowe zawieszanie się komputera. Ja jak na razie zostanie przy wersji 314.20 sterowników.

[Henrar 2]

Q: Do you think there will be another round of consoles coming?

A: Oh, no question about it.

Q: And can you predict when it will be in terms of how many years from now?

A: We will build one of them, right. And the reason for that is because the world doesn’t have enough engineering talent for anybody to build three of them at one time. It takes the entire livelihood of a computer graphics company to build one of them. And every single time they build one, my life is in danger. You build it once every five or seven years, but you have to build it all in a very short time. That’s because they wait and wait and then they say, ‘Can I have it next week?’

Źródło: wywiad z CEO nVidii, 2011 rok.

Kogoś chyba boli fakt, że AMD zostało wybrane przez Wielką Trójkę i nVidia nie ma żadnego zysku z konsol. Anyway, Captain Obvious to the rescue.

[cHICEK 0]

No Amertkii nie odkryli. A gdyby Nvidia, AMD czy Intel z roku na rok faktycznie popychali poprzeczkę do przodu a nie tylko parę procent żeby kasa ładnie co roku spływała i był zapas na następne lata.... to wtedy by byłą jeszcze większa różnica.

[cHICEK 0]

Dnia 25.09.2013 o 11:27, MrGarf napisał:

Niech Nvidia poprawi w końcu błąd w swoich sterownikach, od pół roku kolejne wersje powodują
5-10 sekundowe zawieszanie się komputera. Ja jak na razie zostanie przy wersji 314.20
sterowników.

Od pół roku mi się chyba PC nie zawiesił... a mam kartę zielonych i dużo nowsze sterowniki niż 314... To chyba coś z Twoim PC....

[Damianuss1 0]

Wolę kupić sprzęt, który będzie mi służył przez 7 lat i odpali każdą grę, którą na niego kupię niż bawić się w jakieś dokupywanie podzespołów bo wychodzi jakiś niezoptymalizowany potwór pokroju Rome2 i grać nie idzie. Miałem dość olewania PCtów przez twórców gier/ich wydawców, gram na konsoli i raczej nic tego nie zmieni. Nawet złote myśli pana z Nvidii, które i tak mnie nie przekonają.

[Demagol 0]

Ale na kompach jest znacznie szerszy wybór gier. Poza tym te podzespoły nie są wymieniane tak co chwilę - posiadany model karty grafiki zazwyczaj wystarcza na 2-3 lata i gra się gorzej stopniowo. Nie powtarzajmy jakichś mitów, bo w ustach konsolowców wygląda to tak, jakby życie pecetowca było nieustannym upgrade''owaniem kompa.

A przecież w przypadku konsol dość szybko wychodzą nowsze wersje, które działają lepiej i sprawniej, a do tego może są nawet i tańsze :P.

[aope 0]

Komputer, którego sama karta grafiki kosztuje tyle co 2 nowe konsole a całość tyle co 4, będzie szybszy od wymienionych sprzętów? WOW, gram.pl, świetny temat na news!
Może zamiast zajmować się pisaniem debilnych, trollotwórczych newsów, zajmiecie sie poważniejszymi rzeczami? Brak u was (i tylko u was, nie wiedzieć czemu) choćby informacji o (kolejnym) rekordzie na pl rynku, o którym to rekordzie milczycie nie wiedziec czemu. Mamy za to złote myśli jakiegoś płaczka z nvidii, kapitana oczywistego. Łał.

[Lordpilot 0]

Facet ma rację, kompy są potężniejsze, nikt o zdrowych zmysłach tego nie będzie kwestionował.

Ale i tak 100% podpisuje się pod postem Damianussa (no z wyjątkiem, że gram też na PC).

Jeszcze jedna sprawa: jak np. Cage pokazuje na PS4 tech-demo, to wiem, że za rok-dwa zobaczę takie cudeńka w wersji jeszcze podrasowanej w jakiejś grze od niego. Jak z podobnymi "goodies" wyskakuje Nvidia, żeby zareklamować kolejną wersję topowych kart, to mam pewność, że:

a) nie zobaczę tego w najbliższym czasie w żadnej grze
b) ewentualnie 5 lat później po trzech upgrejdach, bo topowa grzała od Nvidii okazuje się nagle magicznie "za słaba" (patrz - PhysX i jego tragiczna implementacja wymagająca coraz lepszego sprzętu).

Także człowieku z Nvidii - gadaj se zdrów :)

A tak swoją drogą, to czuję tu lekki butthurt, że AMD im sprzed nosa zgarnęło sporą część bardzo dochodowego rynku ;-)

[Savjor 0]

Dodałbym jeszcze oprócz ceny sprzętu koszt jego eksploatacji czyli zakup gier, który w naszym kraju niejednokrotnie wychodzi 2x drożej na konsole niż na PC. Co w sumie daje po pewnym okresie czasu zrównanie ceny konsoli z komputerem po upgradzie.

[cHICEK 0]

> Wolę kupić sprzęt, który będzie mi służył przez 7 lat i odpali każdą grę, którą na niego
> kupię niż bawić się w jakieś dokupywanie podzespołów bo wychodzi jakiś niezoptymalizowany
> potwór pokroju Rome2 i grać nie idzie. Miałem dość olewania PCtów przez twórców gier/ich
> wydawców, gram na konsoli i raczej nic tego nie zmieni. Nawet złote myśli pana z Nvidii,
> które i tak mnie nie przekonają.
Jak upiłem PC za 1600 zł i działało mi na nim 95% gier przez 5 lat... Nie zmieniłem ani jednego komponentu... Plus za gry płaciłem 100 zł a nie 200 i za granie w multi płaciłem 0 zł.
Owszem ceny PC teraz poszły w górę ale jeśli policzyć ceny gier czy fakt że do konsoli przydał by się TV tak ze 40 cali to wyjdzie że w kilkuletnim rozrachunku PC jest tylko trochę bardziej kosztowny a oferuje nieporównywalnie lepszą grafikę, wsparcie modów czy znacznie większą bibliotekę tytułów niezależnych i oldschoolowych. Plus nawet jak masz konsolę to i tak potrzebny ci PC do pracy i internetu więc skoro i tak kupujesz i konsolę i PC to nie lepiej tylko mocnego PC ?

[Kirlen 0]

Faktem jest że konsole są słabsze od PCetów, ale wspomniany brak wsparcia dla nich i częsty problem z optymalizacją i tak dla mnie wyżej stawia konsole, nie wspominając już o cenie ps4/X1 -2k porównywalny pc 4k+, to trochę śmieszne.

Mój poprzednik słusznie zaznaczył że czasami pc się po prostu nie sprawdza, gry jak Roma 2, czy np. Arma 3, to po prostu kpina na części pc, mimo spełnienia nawet zalecanych wymagań nie da się tego odpalić, na konsoli to się nie zdarza, więc wybór jest prosty.

[Demagol 0]

To nie PC się wtedy nie sprawdza, tylko producent gry.

Czy Arma 3 i Rome 2 są na konsolach?

[Kadaj 0]

Za to pewnie będą miały lepsze exclusivy. ;p

[Demagol 0]

Których odpowiedniki mogą ukazać się na PC.

[hydzior 1]

> Faktem jest że konsole są słabsze od PCetów, ale wspomniany brak wsparcia dla nich i
> częsty problem z optymalizacją i tak dla mnie wyżej stawia konsole, nie wspominając już
> o cenie ps4/X1 -2k porównywalny pc 4k+, to trochę śmieszne.
>
> Mój poprzednik słusznie zaznaczył że czasami pc się po prostu nie sprawdza, gry jak Roma
> 2, czy np. Arma 3, to po prostu kpina na części pc, mimo spełnienia nawet zalecanych
> wymagań nie da się tego odpalić, na konsoli to się nie zdarza, więc wybór jest prosty.

Akurat PC za 4k+ zagwarantuje Tobie to, że nie zejdziesz poniżej 1080p z lepszym frameratem i efektami :]. Konsole jak widać szybko powrócą do oldschoolowych 720p i do tego bez urwania tyłka jeśli chodzi o wizualia :]. Niestety to są fakty.

[MBi 0]

To przecież logiczne, że na PC wszystko lepiej wygląda, bo niby na czym są robione gry ~~.

[Kadaj 0]

Dnia 25.09.2013 o 12:06, Demagol napisał:

Których odpowiedniki mogą ukazać się na PC.

Większość pewnie tak, ale nie wszystkie. ;p

[Demagol 0]

Nie będę za nimi płakał, gdy na PC wybór gier mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo szerszy.

[Kirlen 0]

> Jak upiłem PC za 1600 zł i działało mi na nim 95% gier przez 5 lat... Nie zmieniłem ani
> jednego komponentu... Plus za gry płaciłem 100 zł a nie 200 i za granie w multi płaciłem
> 0 zł.
> Owszem ceny PC teraz poszły w górę ale jeśli policzyć ceny gier czy fakt że do konsoli
> przydał by się TV tak ze 40 cali to wyjdzie że w kilkuletnim rozrachunku PC jest tylko
> trochę bardziej kosztowny a oferuje nieporównywalnie lepszą grafikę, wsparcie modów czy
> znacznie większą bibliotekę tytułów niezależnych i oldschoolowych. Plus nawet jak masz
> konsolę to i tak potrzebny ci PC do pracy i internetu więc skoro i tak kupujesz i konsolę
> i PC to nie lepiej tylko mocnego PC ?

- kupiłeś kompa za 1600 i działa ci na nim 95% gier, ja konsole 7 lat temu za 800 i działa mi na niej 100% gier.
- ty grasz w gry na minimalnych wymaganiach o ile wgl chodzą i masz 20 fpsów, ja na tym starociu mam cały czas 30 i gry zawsze zoptymalizowane.
- mówisz że za gry płacisz 100, a nie 200... tyle płacą za gry w dniu premiery, używane wersje cenowo nie różnią się niczym od PCetowych, 20zl do 50zl płacę, w tym za takie tytuły jak BF3 czy COD BO2
- co do wymagania PC, to nie wiem skąd wyssałeś tą definicje. Nikt kto posiada konsole nie musi mieć PCeta, tylko w polsce istnieje takie debilne przekonanie, a jeżeli mówimy o pracy, to co ma praca wspólnego z konsolą do gier że je porównujesz...
- a co do tego wymaganego TV, to ja gram na xboxie podpiętym do monitora... to nie jest kwestia tego że trzeba grac na konsoli pod TV, tylko tego że ja nie murze specjalnie go dokupywać, a zamiast tego mogę go do zwykłego pudełka podłączyć, zrób to ze swoim PCetem przy TV... już widzę tą wygodę.
- na każdej konsoli za wyjątkiem ps3 trzeba będzie teraz za grę mp. płacić i to minus, ale gotów jestem ponieść te koszta, tylko dlatego by nie bawić się ze sterownikami, instalacją i optymalizacją.
- wspomniałeś też o grach których nie ma na konsoli, zaznaczam że to głównie "oldschoolowe" produkcje, za to te nowe jeżeli już nie są dostępne to zazwyczaj właśnie dla posiadaczy PC, wyjątkiem oczywiście jest RTS i tylko to tak naprawdę pozostaje ekskluziwem, ale równie dobrze nigdy PCetowy gracz nie zagrał w prawdziwą grę wyścigową, nawet nie wiem skąd przy tym sci-fi nazywanym NFS taka opinia krąży, są dobre gry, ale Forza czy GT tak się różnią od przykładowego NFSa jak Halo wars na xboxie od StarCrafta...

każdy bierze co woli, ale pc to sprzęt dla kogoś kto dodatkowo chce grać, konsola dla kogoś kto głównie chce grać, wliczając pewne wyjątki i większość rozwiniętych krajów ukazuje taką politykę, polska jednak do takich tak naprawdę nie należy i nawet w szkole ci to powiedzą...