Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Film Dungeon Siege w dwóch częściach

21 postów w tym temacie

Szkoda mi tego filmu. W pierwszą część gry grałem i nawet mi się podobała, zakup części drugiej mam w planach. Natomiast na film się nie skuszę, bp pan Boll niejedną grową adaptację mocno sp... spartacył. Wystarczy sobie przypomieć film Alon in the Dark. Film rzeczywiście był straszny... to znaczy była to jedna wielka kaszana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domek

Jak wiadomo już od jakiegoś czasu, ulubiony reżyser graczy komputerowych - Uwe Boll - zabrał się za kinową adaptację Dungeon Siege´a. Wielbicieli twórczości tego uznanego filmowca z pewnością zachwycą jego nowe plany - postanowił bowiem uczynić ją dziełem dwuczęściowym.

Przeczytaj cały tekst "Film Dungeon Siege w dwóch częściach" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam wierze w niego :) Zawsze chciałem zobaczyc film na motywach gry RPG. Marzyło mi się aby ktoś się zajął się produkcją Diablo albo Fallouta ale jak się nie znajdzie to sam się za to wezme :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie miał na myśli cRPG ;-) Bo gry komp. D&D nie pamiętam ;-)
A co do DS - może w końcu się uda, ale mógłby się Uwe zająć tylko patronatem - nie odda całą resztę innym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi wytłumaczyć pewien fakt: Przemysł filmowy (teoretycznie:) powinnien być dochodową gałęzią biznesu, poza tym w Hollywood krąży powiedzenie "jesteś tak dobry, jak Twój ostatni film"... Dlaczego więc producenci topią grubie miliony $, wykładając je na kolejne produkcje Uve Bolla? Jeżeli ten "reżyser" nakręcił kilka nieudanych filmów pod rząd, to logika (i interes ekonomiczny) nakazuje zerwanie z nim współpracy i "wilczy bilet" w branży. Zamiast tego co jakiś czas światek graczy obiega informacja o nowym filmie Bolla. Niedługo czeka nas "BloodRayne", potem "Dungeon siege", w planach "Far Cry"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jakimś cudem wychodzi na plus.

Istnieje taka możliwość, żę jego filmy to chała, ale nie traci na nich kasy. Wystarczy budżet mniejszy od hollywoodzkich produkcji z którym łatwo wyjść na zero (dla nas milion $ to dzika kasa, a u nich za tyle kręci się amatorski film porno :P), pewien zwrot za reklamówki/sponsoring/itd. oraz wpływ kasy za bilety ludzi którzy odrywają się od kompa tylko po to by pójść do kina na film oparty na grze komputerowej. Nikt inny świadomy jakości filmy go nie obejrzy (chyba że pomyli salę lub pod przymusem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To producent wykłada kase, zatrudnia kierownika który zatrudnia personel i dobiera ludzi. Boll znany jest z robienia filmów na podstawie gier.. i nie zawsze one mu wychodzą, ale jak nie patrzec on "specializuje się" w tego typu filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

brrr.... BloodRayne, House of Dead, Alone in the dark, niedawno Doom.... jeszcze Hitman (którego będzie grał Van Diesel... o.O ), Far Cry.... ech.... szkoda gadać w sumie... Pewnie w przyszłości nasz ''kochany'' Uwe weźmie sie za ekranizacje HL, AoE, PoP, Wolfenstein czy Nintendogs : :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie p. Boll zrobil tylko AitD i House of the Dead. Czekamy na Bloodrayne, zobaczymy co z tego zrobił, jesli kolejna kaszane to wiadomo co wyjdzie z Dungeon Siege''a...
Hitman nie bedzie robiony przez Boll''a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować