Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wasteland 2 trafia na Steam Early Access

56 postów w tym temacie

Ekhm. Płacisz za pre-order z możliwością testowania gry przed premierą.

Jeśli nie lubisz pre-oderów to, no cóż. Nie korzystaj z nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale też dodajmy, że cena 45 € (albo 60 USD) za Early Access jest ustalona po to, żeby być fair wobec osób wspierających kampanię na Kickstarterze, gdzie dostęp do bety zaczynał się od poziomu 55$. Po premierze cena zostanie obniżona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem podejścia niektórych komentujących "płacić za betatesty" - powiedzcie to szczęsliwym posiadaczom rome 2 albo battlefield 4 - oni też zapłacili.

To nie jest koszt dostępu do bety tylko całej gry z dodatkami i przy okazji wcześniejszym dostępem z którego nikt nie musi korzystać. Dzięki temu twórcy mogą przekazać graczom większy kawałek gry i wyłapać więcej bugów żeby marudy z tego wątku miały lepiej dopracowaną grę a producent nie oberwał po reputacji. Imho dobry przykład dla większych graczy na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ekhm. Pre order ma zachęcić do kupienia produktu ... a nie zniechęcić .
Naprawdę tak ciężko zrozumieć, ze to jest p prostu PRE-ORDER z możliwością szybszego pogrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale nie. 20Euro bym dał, tyle nie. Tak nawiasem mówiąc zauważam pewien dziwny zwyczaj. Gry tworzone przez studia, które niczego na koncie nie mają poważnego, kosztują w EA więcej niż gry, znanych twórców. Przykład, Nether, a ARMA 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2013 o 12:57, Dermi napisał:

Ale też dodajmy, że cena 45 € (albo 60 USD) za Early Access jest ustalona po to,
żeby być fair wobec osób wspierających kampanię na Kickstarterze, gdzie dostęp do bety
zaczynał się od poziomu 55$. Po premierze cena zostanie obniżona.


Pomyliłeś wątki. Tutaj nie zachowujemy się racjonalnie (argumentując choćby, że dodatkowe środki pozwolą na przesunięcie terminu premiery i dopracowanie gry), lecz wypisujemy wszelkiej maści bzdury pokroju "beta powinna być darmowa", "twórcy to banda chciwców", "jaki LOL" etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możecie przestać prostytuować logikę? Czy to za trudne? Nikt nie płaci za udział w beta testach. Płacisz za preorder i od twórców, w ramach powiedzmy podziękowania, dostajesz możliwość przetestowania gry przed premierą (i przyczynienia się do tego że finalna wersja będzie lepsza). Nikt nikogo nie zmusza do wydawania kasy na ten preoder, tak samo jak nikt nie zmusza do grania w betę gdy już taki kupicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2013 o 13:38, Principes napisał:

Pomyliłeś wątki. Tutaj nie zachowujemy się racjonalnie (argumentując choćby, że dodatkowe
środki pozwolą na przesunięcie terminu premiery i dopracowanie gry), lecz wypisujemy
wszelkiej maści bzdury pokroju "beta powinna być darmowa", "twórcy to banda chciwców",
"jaki LOL" etc.


Przepraszam; poniedziałek, więc jeszcze niedospany chodzę :) Zapomniałem też, że w żargonie dużych wydawców "publiczna beta" to tak naprawdę wersja demo, więc to niedopuszczalne, żeby beta W2 miała wysokie wymagania sprzętowe (czy tego kodu nikt nie optymalizował?!), niedokończone AI przeciwników czy żeby się wysypywała dosyć często.
No i przecież jest już dostępna w Early Access, więc to oczywiste, że TRZEBA ją kupić i w nią grać (nie zawracając sobie też głowy raportowaniem błędów, w końcu to ma być demo).
A koncepcja, że Early Access to coś dla bardziej zapalonych fanów danego tytułu to już w ogóle porażka i śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Sorry, ale nie. 20Euro bym dał, tyle nie. Tak nawiasem mówiąc zauważam pewien dziwny
> zwyczaj. Gry tworzone przez studia, które niczego na koncie nie mają poważnego, kosztują
> w EA więcej niż gry, znanych twórców. Przykład, Nether, a ARMA 3.

Chłopie czy Ty w ogóle wiesz co to jest Wasteland i kto w ogóle tworzy tę grę? Pewnie jesteś za młody, aby to wiedzieć...
A pozostałe komentarze są żałosne. Osobiście to chciałbym, aby każda gra była dostępna w EA. Ciekawe ilu z Was chciałoby już grać np. w takiego Watch Dogs a nie czekać do kwietnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2013 o 13:53, TobiAlex napisał:

Chłopie czy Ty w ogóle wiesz co to jest Wasteland i kto w ogóle tworzy tę grę?

Tak, inXile. Studio, które od Bard''s Tale (2004) wydawało same przeciętniaki i popierdólki na iOSa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tego typu "wczesny dostęp" nie jest dla każdego. To jest opcja dla ludzi, którzy NAPRAWDĘ czekają na dany tytuł i naprawdę BARDZO chcą w niego zagrać. Dostęp do wersji alpha/beta to świadomość uczestnictwa (często pozornego, ale mimo wszystko) w tworzeniu/zmienianiu gry, obserwowacja zmian z każdym kolejnym buildem, radość z oczekiwania na poprawki (tak!), śledzenie forum i zgłaszanie błędów. Innymi słowy szansa, aby spędzić ten czas w ściśle określonej społeczności tak podobnych sobie ludzi. Często też sposób na nawiązanie trwałych przyjaźni. To coś wiecej niż uruchomienie i ukończenie gry. Z tym, że jak wspomniałem na początku - zdecydowanie nie jest to zabawa dla każdego.

Z wczesnym dostępem związane jest jednak i pewne ryzyko. Najbardziej rozkładają mnie komentarze jakiś kompletnych debili, którzy odradzają na forum steam zakup tej czy tamtej produkcji będącej we wczesnym dostępie, "bo bugi i się wiesza", albo "cena za wysoka co to ma być". Ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, zamieściłem na swoim gramsajcie gameplay z Wasteland 2 (a nawet dwie sztuki), więc możecie zobaczyć jak to wygląda. Opisałem też pokrótce swoje wrażenia, które nie są niestety zbyt pokrzepiające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Pomyliłeś wątki. Tutaj nie zachowujemy się racjonalnie (argumentując choćby, że dodatkowe
> środki pozwolą na przesunięcie terminu premiery i dopracowanie gry), lecz wypisujemy
> wszelkiej maści bzdury pokroju "beta powinna być darmowa", "twórcy to banda chciwców",
> "jaki LOL" etc.

blisko 50 ? to zdecydowanie zbyt wysoka cena za produkt, który "jest jeszcze w proszku". Ledwie kilka (może kilkanaście) dni temu Fargo ogłosił, że W2 wchodzi w fazę bety i większość problemów technicznych została rozwiązana. Czyli gra nie wyrzuci mnie do pulpitu? Klawo... naprawdę klawo. Reszta - no coś tam jest. Jak można w ogóle używać takiego pojęcia jak wczesny dostęp w tym wypadku. Wczesny dostęp można uzyskać do pełnego wydania gry! Dla przykładu Guild Wars 2 można było odpalić kilka dni wcześniej dla o ile pamiętam, czy do jakiejś strzelanki aby fragować miesiąc wcześniej:P. Tu mamy zamkniętą betę, do której klucz możemy sobie kupić:P.
Gry zrealizowane na podobnym etapie z opcją "wczesnego dostępu" powinny kosztować znacznie taniej np: Kerbal Space Program nabyłem za 12 ? czy Sir, You Are Being Hunted za 9,99. W wypadku W2 cena została wywindowana do poziomu produkcji AAA.
Ponadto twórcy na kickstarterze liczyli na 900k a otrzymali 2,9m... Rozumiem argument, że ktoś dał za to 55$, więc żeby nie poczuł się oszukany nie można tej bety opychać taniej niż za tą kwotę... Pytanie tylko czy warto było to wypuszczać już teraz. Wszak przy takiej reakcji na kickstarterze na pewna "betatesterów" mają setki jak nie tysiące. Gdyby wypuścili poprawioną wersję za 5-6 miesięcy, miałoby to sens. Teraz? 200zł za półprodukt, który dopiero od tygodnia ledwie "trzyma się kupy" to zdecydowanie za dużo. Kto chce kupi, kto uważa, że to za dużo - nawet jak na dobrze zapowiadający się tytuł - nie. Nie sądzę, żeby to był powód do obrzucania się tekstami w stylu "jesteś za młody", czy "frajerze, myślisz, że gry robi się za darmo?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o to że wszyscy piszą iż to Beta i że za betę płacą 45 € tu chodzi o samą cenę która rzecz mówiac jest zbyt wysoka jak na taki tytuł. Gra maksymalnie powinna kosztować 30 € i to powinien byc jej graniczny pułap a tu 45 €. Powiem brzydko jest to skok na kasę i fanów ( w sumie fani dali im ponad 2 000 000 $ więcej aniżeli twórcy potrzebowali ) Co kasa się skończyła już czy co aby nie wyszło to samo co ma miejsce przy Shadowrun returns zebrano tez dużo wiecej kasy a sama gra była bardzo marna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować