Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Piranha Bytes tworzy mrocznego RPG-a. Szykuje się powrót do korzeni serii Gothic i Risen

95 postów w tym temacie

Dnia 23.12.2013 o 16:35, zadymek napisał:

Poprawka: kakby porównać dajmy na to z Tomb Raider 2 (1997) to był innowacyjny, jak na
2001/2 był oldschoolowo toporny (1 atak na jeden cel).


True, jednak wśród gier cRPG w tamtym okresie, nie wspominając, że to ich debiut wypadł całkiem nieźle. Taki ich Wiedźmin ;)

Dnia 23.12.2013 o 16:35, zadymek napisał:

Zwłaszcza jeśli ktoś grał wcześniej na przykład w Severance (nie AŻ tak dobry przykład, ale ujdzie) czy Heretic 2.


Dobre przykłady, tylko gatunkowo nie to. Walka w obu produkcjach była znacznie bardziej dynamiczna. W końcu na tym się skupiały. Blade of Darkness to było to :D

Dnia 23.12.2013 o 16:35, zadymek napisał:

Ja bym chętnie poczytał;)


Zdaje się dorwałem grę jakiś czas temu w bundlu, pograłem góra trzy godziny, pogadałem trochę z postaciami. Nie było tak źle. Zobaczyłem walkę. Gra opuściła dysk. Może kiedyś wrócę, jeśli grałeś dłużej możesz mi opisać zalety czy wady tego wspaniałego projektu. Kto wie może się przekonam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 16:46, Shinigami napisał:

Dobre przykłady, tylko gatunkowo nie to. Walka w obu produkcjach była znacznie bardziej
dynamiczna. W końcu na tym się skupiały. Blade of Darkness to było to :D

A dlaczego była bardziej dynamiczna to już zapominamy?
Nie mówiąc już o zjawisku stapiania się gatunków: myślisz, że dlaczego taki Dark Souls uchodzi (z czym się nie zgadzam) za RPG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 16:54, zadymek napisał:

A dlaczego była bardziej dynamiczna to już zapominamy?


Pamiętamy, ale zawsze możesz rozwiać wątpliwości ;)

Dnia 23.12.2013 o 16:54, zadymek napisał:

Nie mówiąc już o zjawisku stapiania się gatunków: myślisz, że dlaczego taki Dark Souls
uchodzi (z czym się nie zgadzam) za RPG?


Od jakiegoś czasu sporo gier posiada elementy RPG. Wyznacznik jakości czy jak? Co raczej nie czyni z nich gier tego gatunku. Pewne standardy stoją na głowie. DS, w moim mniemaniu to właśnie gra action z elementami RPG. Tak już się jakoś utarło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 17:01, Shinigami napisał:

Pamiętamy, ale zawsze możesz rozwiać wątpliwości ;)

A nuż widelec. Za sprawą sterowania właśnie: gdyby nie autoaim, sztywniackie przejścia animacji, braku skliibara i doktryny jednego celu "elementy RPG" zostały by stłamszone do poziomu z Dark Souls.

Dnia 23.12.2013 o 17:01, Shinigami napisał:

Od jakiegoś czasu sporo gier posiada elementy RPG. Wyznacznik jakości czy jak? Co raczej
nie czyni z nich gier tego gatunku. Pewne standardy stoją na głowie. DS, w moim mniemaniu
to właśnie gra action z elementami RPG. Tak już się jakoś utarło ;)

A nich się uciera, dla mnie slasher to slasher: a RPG''ów nie tykam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 17:06, zadymek napisał:

A nich się uciera, dla mnie slasher to slasher: a RPG''ów nie tykam:P


Tutaj renifer pogrzebany :D

W cRPG, walka to jeden z elementów gry, do tego wcale nie najważniejszy. Dobra, może kiedyś nie był najważniejszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 16:46, Shinigami napisał:

> Ja bym chętnie poczytał;)

Zdaje się dorwałem grę jakiś czas temu w bundlu, pograłem góra trzy godziny, pogadałem
trochę z postaciami. Nie było tak źle. Zobaczyłem walkę. Gra opuściła dysk. Może kiedyś
wrócę, jeśli grałeś dłużej możesz mi opisać zalety czy wady tego wspaniałego projektu.
Kto wie może się przekonam ;)


Grałem około 90 godzin, zalety to: papuga, kopniaki, sypanie piachem/solą, podpalanie, kontraataki. Mimo wszystko, kolorowo nie jest, bo głównie fajnie się to wszystko sprawdza jedynie podczas walki z ludźmi. Aligatora piachem nie oślepisz. :P Ogólnie, na plus jedynie brudne sztuczki, reszta mierna. Jeżeli machanie mieczem cię męczyło, możesz spróbować sił z muszkietami. Są o wiele bardziej efektywne, ale trochę się nabiegasz (muszą się przeładować), przynajmniej na początku. Szkoda, że skończyłeś grać już na początku, bo później wszystko nabiera rozpędu (w jakimś stopniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2013 o 19:23, Driftwood napisał:

Jeżeli machanie mieczem cię męczyło, możesz spróbować sił z muszkietami.


Przeładowywanie z wrogiem na ogonie wyglądało przekomicznie, walka bronią białą to chyba najsłabszy element tej produkcji. Cóż, dzięki - może kiedyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale jedno serii Gothic trzeba przyznać - przy jej całej toporności i bugfeście potrafi po dziś dzień wciągać niemiłosiernie.

Mało która firma tego dokonała ze swoją serią. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Optymalizacja w G3 nigdy nie była zła, tylko od początku leżało "dynamiczne" doczytywanie
> świata.
nie leżało, doczytywanie było bardzo okej, leżało to że gra korzystała tylko z 1 rdzenia, gdyby korzystało to z kilku rdzeni by działało normalnie, na 4.5 - 5 ghz i5 ssd + 8gb ramu z zainstalowanym 4gb patch oraz zdekompresowanymi plikami gry da się bez problemu grać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gothic kolo optymalizacji nawet nigdy nie stal. Sek w tym ze taki wiesiek 2 tak samo, ale o tym to sie boja ludzie chyba na tym forum wspominac. Musialem sie doszukiwac informacji na jakichs dziwnych stronach, bo tutaj nikt mi nie napisal tutaj ze gogowska wersja to bubel jakich malo.
Ot taka mala dygresja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.12.2013 o 15:09, TigerXP napisał:

gothic kolo optymalizacji nawet nigdy nie stal. Sek w tym ze taki wiesiek 2 tak samo,
ale o tym to sie boja ludzie chyba na tym forum wspominac. Musialem sie doszukiwac informacji
na jakichs dziwnych stronach, bo tutaj nikt mi nie napisal tutaj ze gogowska wersja to
bubel jakich malo.
Ot taka mala dygresja :)

to nie jest wina optymalizacji bo to i cud że to działało na jednym rdzeniu(!) tylko spartolonego silnika gry od samego początku, nie wiem jak można było w 2006 roku gdy procesory dwurdzeniowe stawały się już standardem grę korzystającą z 1 rdzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

myślę ,że jeśli chodzi o cytat ,,Powracamy do korzeni '''' ,czyli tego co było na początku chwil Piranha Bytes to chodzi im o Gothic/a ponieważ gothic słyną z takich klimatów zwłaszcza 1 i 2 bo w tych częściach był taki mroczny klimat np. do lasów czasami bało się wejść taki był klimat albo świątynie pod koniec gry ,, świątyna śniącego i dwór irdhorad był taki mroczny a risen ma wymieszany klimat raz gothicowy a raz piracki myśle że piranha robi cRPG który zagościł w swoim istnieniu w 2001r. GOTHIA !!!
Ale jaja były gdyby piranha wymieszała serie gothic z risen i była by nowa seria jako gothicorisen niby nonsens ale bjorn pankratz mówi że spodoba się graczowi risen i gothic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja bym chciał coś nowego niż powtarzanie gothica 1 i gothica 2 , gra spx. ,ale jak się gra w niego 5 razy to się nudzi.Może w risenie będziemy walczyć z tytanem ziemi i akcja była by osadzona na pustyni.W gothicu 3 najbardziej mi się podobał Varant i assasyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować