SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Ja nie :)


<scythe> Tytuly wiadomosci z serwisów Internetowych
<scythe> sobota - "w połowie nadchodzącego tygodnia duże opady śniegu"
<scythe> poniedziałek - "w środę zawieje i zamiecie śnieżne"
<scythe> wtorek - "jutro może spaść ponad 30 cm śniegu"
<scythe> środa - "zima znów zaskoczyła drogowców"...

TO jest kwas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2007 o 20:15, hunter22 napisał:

> (...)
> Warhammer (sesja z początkującymi graczami)
> (...)

> -Macham Wackiem!

Sesja... hehe, ale "Wacek" wymiata... :P:P:P

*******************************

http://www.metacafe.com/watch/382777/accidents/ ===> wypadki (to z wózkiem na wypadek nie
wyglądało :P), w niektórych przypadkach musiało zaboleć, podłożona muzyka niczego sobie :P


He he he he... Bez kitu niezłe. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jeszcze trochę i trzeba będzie ruchome święto zaskoczonego drogowca ustanowić (przypadające przy większych opadach śniegu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jeszcze trochę i trzeba będzie ruchome święto zaskoczonego drogowca ustanowić (przypadające przy większych opadach śniegu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2007 o 20:16, walgierz napisał:

Mam nadzieję, że nie było tego jeszcze:
http://www.joemonster.org/article/6890/tajny-amerykanski-test-dla-pilotow-f-16

Tylko bardzo proszę nie wpisywać swoich wyników, bo polecą degrady za spam ;>

spójrz wcześniej:) a tu macie kolejny filmik z serii Mythbusters http://www.youtube.com/watch?v=V1z7fFBrjmA

20070126202008

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co prawda bylo juz 2 razy w tym watku, ale ponad rok temu, a jest warte przypomnienia :)

Porównanie jednej doby studenta Akademii Medycznej (AM) i Politechniki (PL) mieszkających razem.

18:00
AM: Początek ostatnich zajęć tego dnia.
PL: Początek pierwszej skrzynki piwa.
20:00
AM: Wracam tramwajem na stancję.
PL: W stanie "naturalnym" jadę rowerem po kolejną skrzynkę piwa, mimo że pada śnieg i jest zimno.
21:00
AM: Piję pierwszą tego wieczoru kawę.
PL: Pierwszy raz tego wieczoru jadę na izbę wytrzeźwień.
22:00
AM: Zaczynam pierwszą tej nocy 1000-stronicową książkę.
PL: Zaczynam pierwszą tej nocy ucieczkę z izby wytrzeźwień.
23:30
AM: Nadal czytam.
PL: Nadal uciekam.
24:00
AM: Wycieńczony książką sięgam po 800-stronicowy skrypt.
PL: Wycieńczony bieganiem, wskakuję do rzeki i uciekam wpław.
2:00
AM: Czytam kumplom śmieszne zdania z książki.
PL: Opowiadam kumplom, jakie to uczucie dostać paralizatorem.
3:00
AM: Z braku książek sięgam po Panoramę Firm i Książkę Telefoniczną.
PL: Z braku napojów energetycznych, wzmagających wyobraźnię, udaję się w podróż rowerem do najbliższego nocnego supermarketu.
4:00
AM: Kumple też czytają PF i KT (nie mogę nic z nich zrozumieć).
PL: Kumple nadal piją i coś gadają, ja tylko piję...
4:30
AM: Piję, nie wiem którą kawę.
PL: Nie wiem, gdzie jadę.
4:45
AM: Urządzamy z kolegami konkurs "1 z 10-ciu" z wiedzy o Panoramie Firm.
PL: Urządzamy konkurs "kto szybciej wózkiem dookoła supermarketu".
5:15
AM: Znów wygrałem! Bochenek i Stryer się nie odzywali...
PL: Znów wygrałem! Piast i Żywiec utknęli w zaspie!
6:00
AM: Jestem wykończony, nigdy już nie będę tak długo się uczył.
PL: Jestem wykończony, tłumaczę znakowi "STOP", że już nigdy nie będę pił.
6:15-7:30
AM: śpię w ubraniach - szkoda ściągać na tak krótko.
PL: śpię z dwoma kumplami w wannie, która dryfuje po wodach parku.
7:30
AM: O, już 7:30? ZASPAŁEM!
PL: O! Chłopaki, to jest Bałtyk? Który mamy rok?
7:45
AM: Idę się umyć... Gdzie jest wanna??? I ten jełop z PL?
PL: Kurcze, dzisiaj czwartek. Dzień kąpieli dla Medyka...
7:50
AM: ...znowu wypił Domestosa...
PL: ...ale zgaga... to po tym likierze pewnie...
8:00
AM: Biegnąc na uczelnię, widzę trzech kloszardów w wannie. Myślę - "co to za życie..."
PL: Wczoraj widziałem białe myszki, a dziś duchy w białych fartuchach. Czas wracać do domu...
9:00
AM: chce mi się spać, idę po kawę.
PL: chce mi się spać, idę spać.
12:00
AM: Przewracam się ze zmęczenia.
PL: Przewracam się na drugi boczek.
13:00
AM: Za twarde siedzenia na tych salach
PL: Mama kupiła mi za miękką poduszkę...
15:00
AM: Znowu zapomniałem zjeść.
PL: Znowu zapomniałem pójść na zajęcia.
15:05
AM: Trudno, napiję się kawy.
PL: Trudno, zrobię ksero.
16:00-17:30
AM: Oglądam preparaty i notuję wykłady
PL: Oglądam telewizję i gram w Tekkena.
18:00
AM: Ledwo żyję, chcę do domu!
PL: Ale mam kaca! Chcę do mamy!
20:15
AM: Cześć, Głąbie! Ale miałem ciężki dzień...
PL: Cześć, Medyk! Ty chyba nie wiesz, co znaczy ciężki dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.01.2007 o 20:56, M-Pac napisał:

Fajne wpadki prezenterów,ale mowe wam dla mnie najlepsze jest to ostatnie:)

Zawsze mówiłem żeby od poniedziałku nie zaczynać roboty :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

<Ana> U R leaving?
<me> yeah, i have exam in GDA
<Ana> Wish U luck
<me> I will not thank U
<Ana> ????
<me> In Poland when somebody wishes U luck on exam, U say "i will not thank U" to not bring bad luck
<Ana> Ok, so I hope U will not pass
<me> ...thanks :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się