Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 02.05.2008 o 18:04, windows00 napisał:

- Przykro, że brać kierownicza tak nierozmowna dzisiaj - rzekł windows. - Proszę wezwać
taksówkę - zwrócił się do sekretarki.- Jadę na spotkanie z jakąś wspólnotą, która gotowa
jest kupić nasz system do swojego miasteczka.

- Te 00, nie wykręcaj się i nie uciekaj zwalając wszystko na nas, tak najłatwiej - wycedził Mat - a co do szumowin co na mnie głos oddały/oddadzą to się szczerze mówiąc spodziewałem tego. Kowalsky oczywiscie odał głos za głos co świadczy tylko o jego wrednym charakterze pasującym do jakieś gruchy. Nie zastanawia Was jego dość pospolite polskie nazwisko? A Kukowsky mówił że nie lubi Polaków a tu co? Oddaje głos na te imitację os-a. Paolo który doprowadza do remisu jedyne co wzbudza tym zagraniem to podejrzenia lecz ciężko coś więcej powiedzieć.
- Co mogę dodać? Głosujcie na Kowalskyego !!
To tyle, na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 17:51, Laska-z-Polski napisał:

- Jaaaaa?!?! - zapytał gniewnie Chick - Przecież nic się nie spaliło, a świeczka wypaliła
się kilka godzin temu! W życiu nie słyszałem dziwniejszej teorii!! - zarechotał.

- To tylko dzięki błyskawicznej akcji sprzątaczek udało się uniknąć pożaru. Takie rzeczy powinno się robić ppod stałym nadzorem straży pożarnej. Dla mnie panskie pobudki pozostają jasne.

Dnia 02.05.2008 o 17:51, Laska-z-Polski napisał:

Coś się panu chyba pomyliło... Jestem specjalistą od zwalczania piractwa, nie piratem!
Jeśli kopiuję w domu jakieś oprogramowanie, to jedynie Pear''a
prychnął gniewnie Chicky,
po czym wyciągną z kieszonki ołówek i zaczął go nerwowo obgryzać.

To z pewnością taka przykrywka, a pański nerwowy gest tylko to potwierdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
Kilkanaście minut później w biurze Fiarota
/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

- O tak, Vasyl miał rację, ta jego asystentka bardzo dobrze zna się na "Blowjobware", chyba nawet lepiej niż Panna Karolina. Hmmm... Ale na dobrą sprawę co mi teraz po tym, jak w dalszym ciągu nie będę w stanie wyjaśnić klientom za pomocą zrozumiałych i kulturalnych słów na czym to polega? Ehhh...

* * * * *
A teraz tak już bardziej na poważnie. Z tego co widzę próba prowokacji z mojej strony, która polegała na szybkim i beztroskim podłączeniu się pod jeszcze szybszy lincz Mattafixxa na robie006 została prze większość niedostrzeżona lub też kompletnie zignorowana. Odrobinę większą uwagę zwrócił na nią jedynie windows00 obserwując dotychczasowe głosy i wyprowadzając pierwsze przemyślenia na ich temat. Pozostali podłapali tylko atmosferę z wątku o dżungli i Tarzanie. Na tej podstawie jestem skłonny zostawić dzisiaj w spokoju windowsa00, zaś oceniając resztę muszę kierować się innymi poszlakami.
Póki co najbardziej ''in minus'' moją uwagę zwrócił deih z powodu tego posta: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42820. Jak dla mnie jest to próba ustosunkowania się do obecnych podejrzeń wśród reszty graczy, lecz ostatecznie wychodzi z tego jeden wielki bełkot, w którym nie wiadomo, o co mu do końca chodzi. Najpierw mamy fragmenty odwołujące się do zachowania Kukowskiego: "Rusek już od pierwszego dnia tygodnia zaczął atakować windowsa. W jednym trzeba mu przyznać rację windows może i dziwnie się nazywał , ale czy to był główny powód aby..aby właśnie co?" oraz "No zachowanie Kukowsky''iego do normalnych nie należy. Jest tak pewny winy windowsa. Ciekawe co stanie się jak on okaże się niewinny? A inni?". Co konkretnego z tego wynika? Nic. Mnóstwo słów, dwa pytania i tak naprawdę nie wiadomo, czy popiera Kukiego w tym postępowaniu, czy też sprzeciwia się mu i jak zdecydowanie - czy pisząc o jego zachowaniu, które do normalnych nie należy po prostu głośno sobie myśli czy też będzie z tego robił jakiś powód odnośnie możliwej winy Kukowskiego.
Następnie zaś mamy jego wypowiedź pod adresem Mattafixxa: "Wczoraj wieczorem Mat mówił , że coś mu przeczucie mówi aby to Rob był winny. Dlaczego? Po co?" I tutaj też nie wiadomo co on sam o tym myśli, gdyż zamiast jego własnych wniosków pojawiają sie dwa pytania, kierowane do... właśnie, do kogo? Do pozostałych graczy? Czyżby deih sądził, iż każdy sam we własnym zakresie się nad tym nie zastanowi? A może celowo lekko podjudza tłum przeciwko Mattafixxowi lub robowi006 - nie wiem dokładnie przeciwko któremu, gdyż wypowiedź na to jednoznacznie nie wskazuje.
W każdym razie odbieram to tak, jak gdyby starał się on zwrócić uwagę innych właśnie na te dwa spory na linii Kukowsky -windows i Mattafixx-rob006, żeby samemu się ewentualnie pod nie na koniec podłączyć z głosem lub też w przypadku, gdyby wiele osób się tym zainteresowało on mógł zagłosować na kogoś innego, gdyż przecież nic nie mówił wprost, iż właśnie kogoś z tamtej czwórki podejrzewa.
Poza tym dziwi mnie trochę, iż ignoruje on moje fabularne zaczepki pod jego adresem - wyzywałem go już od skąpców, chciwców i skurczybyków, a on nic. Czyżby bał się wplątać ze mną w ewentualny konflikt fabularny? Na tą chwilę zmieniłbym swój głos najchętniej właśnie na deiha.
Kolejną osobą, której postawa mnie zastanawia jest Laska-z-Polski. W jego przypadku będzie nieco krócej niż o deihu, nie znaczy to jednak, że argumenty są o wiele słabsze jakościowo. Dwie sprawy - po pierwsze widziałem go dzisiaj w firmie, lecz mimo to nie zabierał on głosu na aktualne tematy oraz wydarzenia. Po drugie zaś nagle zdecydował się przemówić w sytuacji, gdy zaczął na niego naskakiwać Donki. Jednak przyjął jedynie obronną postawę, coś tam odpisał dla świętego spokoju i sobie poszedł, bez żadnych własnych uwag pod czyimkolwiek adresem. Możliwa cicha mafia według mnie.
Trzecim graczem, o którym napomnę w tym kontekście, jest lordlolek. Windows00 zwrócił już uwagę na jego głos, który doprowadził szybko do remisu. Rzeczywiście dziwna sprawa, tyle osób dookoła, a on akurat wybrał sobie Mattafixxa i spowodował wystąpienie takiej sytuacji. Na jego pewne usprawiedliwienie można by jednak przyjąć fakt, iż jest on, że tak powiem, stosunkowo krótko w MacroHardzie i być może jeszcze się nie orientuje do końca we wszystkich sprawach. Tak czy owak zapewne warto go obserwować.
Jeszcze słówko o obecnie przeze mnie linczowanym robie006 - tak naprawdę głos ten miał spowodować pewną dyskusję i był elementem mojej prowokacji, która jak widać nie wyszła niestety tak, jak sobie planowałem. Wracając jednak do niego zastanawia mnie trochę sprawa szybkiego zrewanżowania się Mattafixxowi za jego lincz. Nie musiał on przecież ''w podzięce'' odpłacać się pięknym za nadobne.
Jeśli chodzi o pozostałych to na razie nie wyróżnili się za bardzo czymś negatywnym: o windowsie już pisałem, Donki obrócił się przeciwko Lasce, co na razie działa lekko na jego korzyść, Kukowsky jak zwykle zachowuje się dosyć oryginalnie, zresztą na niego zawsze trzeba brać poprawkę ;P , Liqid zasypuje nas potokiem słów, lecz przy okazji bywa czasem zaczepny i nie unika dialogu z innymi, Mattafixx oddał już swój lincz, zaś Pablo Querte milczy, lecz jego w przeciwieństwie do Laski jeszcze w firmie nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 19:06, Fiarot napisał:

Póki co najbardziej ''in minus'' moją uwagę zwrócił deih z powodu tego posta:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42820. Jak dla mnie jest to próba ustosunkowania
się do obecnych podejrzeń wśród reszty graczy, lecz ostatecznie wychodzi z tego jeden
wielki bełkot, w którym nie wiadomo, o co mu do końca chodzi.

Post miał przedstawić mój brak zdecydowania. Nie wiem jeszcze na kogo zagłosuję więc nie chciałem zbyt wcześniej oddawać głosu. Od tak to ująłem. Dziwnie - tak. Ja np. nie rozumiem gadania Liqida , które i tak nie ma większego wpływu na grę. Wczuwa się w swoją postać.

Dnia 02.05.2008 o 19:06, Fiarot napisał:

Nic. Mnóstwo słów, dwa
pytania i tak naprawdę nie wiadomo, czy popiera Kukiego w tym postępowaniu, czy też sprzeciwia
się mu i jak zdecydowanie - czy pisząc o jego zachowaniu, które do normalnych nie należy
po prostu głośno sobie myśli czy też będzie z tego robił jakiś powód odnośnie możliwej
winy Kukowskiego.

To co wyżej...niezdecydowanie. Lepiej napisać jak w moim przypadku przedstawia się sytuacja , kogo widzę , jako winnego niż siedzieć cicho jak mysz.

Dnia 02.05.2008 o 19:06, Fiarot napisał:

A może celowo lekko podjudza tłum
przeciwko Mattafixxowi lub robowi006 - nie wiem dokładnie przeciwko któremu, gdyż wypowiedź
na to jednoznacznie nie wskazuje.

Podjudzanie tłumu nawet nie wpadło mi do głowy ;).

Dnia 02.05.2008 o 19:06, Fiarot napisał:

Poza tym dziwi mnie trochę, iż ignoruje on moje fabularne zaczepki pod jego adresem .........

Ignoruje ano ignoruje bo zapewne dzisiaj wieczorem skończą się posty fabularne. Zacząłeś "wyzywać" z tego co się orientuje wczoraj pod wieczór także IMO nie zrobiłoby to jakiejś wielkiej różnicy podczas gry. Chyba , że kolejna szansa na zwiększenie liczby znaków ? :D


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paolo rozglądał się dookoła, po zebranych i nieukrywając - był zdenerwowany. no dobra! był krótko w tej firmie, a mimo to od razu najechał na Mata... ale to co mówił mat nie spodobało się Paolowi.... (niżej)
te ich (współpracowników) spojrzenia po jego wystąpieniu.
pełne... podejrzeń...
A! i ten Kukowsky! jak ten się mnie czepiał że niby niepoprawnie mówię! co też ludzie nie wymyślą!?!?! obwiniać mnie za to że "nie używa dużych liter"
BREDNIE!
- trzeba to będzie odkręcić... - mruczał do siebie Paolo
tylko jak, jak, jak?

***********

poza fabułą:

- No...ten...tego... (...) co tam będę się rozwodził nad Samem. Sami dobrze wiecie że Sam sam sobie winien. Bycie ponad kimś powoduję że pierwszy stajesz się celem ataku. Jego odejście ma też oczywiście zaletę w postaci takiej to iż jest vacat na stanowisku kierowniczym stanowisk kierowniczych. Wiem że odezwą się głosy żem nikczemny albo bez serca ale szczerze to mam je w rectum.
__________________

by mattafixx

ten kawałek mnie skłonił do głosowania na niego. to do tych co mnie podejrzewają.

*********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Liqid korzystając ze swej wrodzonej zdolności mówienia właściwie nawet bez namysłu, jednocześnie rzeczy sprawiających wrażenie mądrych, nie zauważył dziwnej reakcji Donalda, choć gdy skończył, ten siadał akurat na krześle. Donki był widać bardzo mądrym i wrażliwym człowiekiem, skoro tak zareagował na jego mowę. Po chwili zaczął coś powoli mówić...

Dnia 02.05.2008 o 17:01, Donki napisał:

- Ty...czemu?...ja...być...glehhh Zawsze lubiłem opowieści o samurajach. - rzekł jak
gdyby nigdy nic po chwili słabości Donki. - może więc coś z tego tematu znajdziesz?
Lubię też czasem czytać Biblie...albo konstytucję Stanów Zjednoczonych...- powiedział
i zrobił ten sam wyraz twarzy, jaki zwykle nie schodził mu z gęby. Jego twarz zdawała
się mówić: "error".

- Samurajach? - zdziwił się Liqid - Hmmmm - podrapał się po brodzie i spojrzał w sufit, po chwili dostał olśnienia - Tak, to jest myśl! Ludzie kochają takie egzotyczne antytezy, zwłaszcza heroiczne historie pokonywania zła, można to porównać do wielu historii kina azjatyckiego z elementami fantastyki. Smok - Pear podszywający się pod strażnika wioski, lecz jednocześnie zjadający dziewice, przez co czystość komp... kompanów wsiowych gwałtownie maleje. I tu pojawiamy się My, samurajowie, z płytami instalacyjnymi naszego nowego sytemu "Viśta, łoo", jako szurikenami i ostateczne zwycięstwo. Do tego w tle Abraham Lincoln jako jeden z więzionych przez smoka, jako symbol utraconej wolności kraju, oczywiście wyzwolonego i wątki mesjańskie samuraja, mającego ocalić przed złem ludzkość. Genialne kolego, ludzie to z pewnością kupią, to lepsze, niż te wszystkie łże - elitowe zabawy! To będzie hit! A ta reklama w formie trailera filmu...? Może nawet Uwe... uwerturę i jakiegoś dobrego reżysera się zatrudni. I po sprawie, wszak obraz od słów lepszy.

Fiarot

Dnia 02.05.2008 o 17:01, Donki napisał:

- Panie Liqid, jest problem. Proszę zadzwonić do biura ChrAcom-u i przeprosić jakoś ładnie ich przedstawicielkę > w imieniu naszej firmy za nazwanie jej facetem. Niech Pan ją jakoś ładnie zbajeruje, zresztą co ja tam będę
Panu mówił, to Pan jest wszak kierownikiem d.s. ładnych przemówień, więc zapewne zna Pan się na rzeczy.

A, tam, prościzna, wymienię tylko przypadki, gdy kobiety naprawdę podawały się za mężczyzn, choćby taka historia piracka, gdy kobieta zapisała się na łajbę, choć było jej to zabronione, do tego jakiś motyw równouprawnienia i stwierdzenie, że w drugą stronę byłoby to bardziej obraźliwe, poza tym, jak już portki nosi, to ma. Wszak nie od dziś wiadomo, że jak kobieta, to tylko kuse spódniczki ma nosić, żadnych dżinsów, czy innych zbereźnierstw. Nawet pan Lordlolek się nie przyda.

(more soon, na kolację idę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Post miał przedstawić mój brak zdecydowania.


A na co nam takie posty? Każdy przecież zastanawia się samodzielnie, oczywiście o ile jest mieszkańcem, bo mafia się nie zastanawia, tylko planuje i nie w pojedynkę, lecz w duecie. Jeśli już coś piszesz to powinieneś w jakiś sposób wyrazić swoją opinię na dany temat, a nie pisać stosunkowo długi post, który nie wnosi kompletnie nic nowego do gry.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Nie wiem jeszcze na kogo zagłosuję więc nie chciałem zbyt wcześniej oddawać głosu.


A czy ja każę Ci już na kogoś głosować? Chciałbym, abyś ustosunkował się w dobitny sposób do mającej miejsce sytuacji, a nie jedynie mnożył pytania typu: ''dlaczego?'' czy też ''po co?''. Możesz najpierw napisać, co dokładnie o tym wszystkim sądzisz, poczekać na reakcję zainteresowanych i dopiero potem - po ewentualnym skorygowaniu swoich wcześniejszych przemyśleń - oddać głos.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Od tak to ująłem. Dziwnie - tak.


Otóż to, dziwne.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Ja np. nie rozumiem gadania Liqida , które i tak nie ma większego wpływu na grę. Wczuwa się w swoją postać.


O, był Kukowsky, windows00, Mattafixx, rob006, też doszedł również i Liqid? Tak, również dostrzegłem, że on wczuwa się w swoją fabularną postać, i? Po co nagle zwracasz teraz na niego uwagę? Starasz się nim jak gdyby zasłonić czy jak?

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

To co wyżej...niezdecydowanie. Lepiej napisać jak w moim przypadku przedstawia się sytuacja
, kogo widzę , jako winnego niż siedzieć cicho jak mysz.


O proszę. To kogo Ty właściwie widzisz jako winnego, bo z twojego poprzedniego posta nijak to wyraźnie nie wynikało. Było tam raczej wymienienie paru postaci i zastanawianie się ''po co?'' i ''dlaczego?''.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Podjudzanie tłumu nawet nie wpadło mi do głowy ;).


Czyżby? To po co takie luźne wymienianie nicków osób, które zaczęły wchodzić we wzajemne konflikty? Może chciałeś jedynie zasugerować, że jako tako interesujesz się grą i jesteś na bieżąco, chociaż nie zajmujesz zdecydowanego stanowiska w żadnej z tych spraw?

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Ignoruje ano ignoruje bo zapewne dzisiaj wieczorem skończą się posty fabularne.


I co w związku z tym? Posty fabularne skończą się swoją drogą, lecz to nie powód, żeby kompletnie olewać ich treść i trzymać się na tym etapie gry zupełnie na uboczu.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Zacząłeś "wyzywać" z tego co się orientuje wczoraj pod wieczór


O, brawo, jednak zauważyłeś. A mimo to nie doczekałem się żadnej reakcji z twojej strony.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

także IMO nie zrobiłoby to jakiejś wielkiej różnicy podczas gry.


Zrobiłoby, miałbym kolejny wątek fabularny do opisywania w postach. Ale wychodzi na to, że bałeś się jakiejkolwiek konfrontacji fabularnej!

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Chyba , że kolejna szansa na zwiększenie liczby znaków ? :D


Zwiększanie liczby znaków idzie w parze z szukaniem zdrajców, więc nie rozumiem, dlaczego chcesz mnie tym teraz zbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

To co wyżej...niezdecydowanie. Lepiej napisać jak w moim przypadku przedstawia się sytuacja
, kogo widzę , jako winnego niż siedzieć cicho jak mysz.

Ale jak dla mnie to tutaj właściwie nie przedstawiłeś kogo oskarżasz, kogo uniewinniasz i takie tam. To taki jakby skrót tego co się działo, gdy Ciebie nie było.

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Podjudzanie tłumu nawet nie wpadło mi do głowy ;).

To, że tak mówisz, nie znaczy, ze to jest prawda ;)

Dnia 02.05.2008 o 19:45, deih napisał:

Ignoruje ano ignoruje bo zapewne dzisiaj wieczorem skończą się posty fabularne. Zacząłeś
"wyzywać" z tego co się orientuje wczoraj pod wieczór także IMO nie zrobiłoby to jakiejś
wielkiej różnicy podczas gry. Chyba , że kolejna szansa na zwiększenie liczby znaków
? :D

Ja tam też bym wolał, żeby mi odpowiadano nawet jak to by była fabuła. Poza tym twoje zachowanie na takie zaczepki może wiele powiedzieć. Ich unikanie nie wpływa dobrze na mój osąd o tobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

A czy ja każę Ci już na kogoś głosować? Chciałbym, abyś ustosunkował się w dobitny sposób
do mającej miejsce sytuacji, a nie jedynie mnożył pytania typu: ''dlaczego?'' czy też
''po co?''. Możesz najpierw napisać, co dokładnie o tym wszystkim sądzisz, poczekać na
reakcję zainteresowanych i dopiero potem - po ewentualnym skorygowaniu swoich wcześniejszych
przemyśleń - oddać głos.

Ja wyrażam swoją opinię jeśli jej nie mam to pisze , że jej nie mam. Ustosunkuje się kiedy będę miał jakiekolwiek dowody. Nie napisze , że ten jest podejrzany jak już parę osób wczesniej o tym wspomniało. Według Ciebie mam napisać ewidentnie kto jest moim pierwszym podejrzanym już tu teraz a nie owijać w bawełnę? Nie mam takowego.

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

O, był Kukowsky, windows00, Mattafixx, rob006, też doszedł również i Liqid? Tak, również
dostrzegłem, że on wczuwa się w swoją fabularną postać, i? Po co nagle zwracasz teraz
na niego uwagę? Starasz się nim jak gdyby zasłonić czy jak?

Podałem przykład osoby , która wczuwa się w postać. Nikim się cholera nie zasłaniam. A Ty po co zadajesz pytania na , które jak się domyślam sam znasz odpowiedź? Znowu sprawdzasz czy Twój domniemany podejrzany jest winny czy nie. Nie rób tego w taki sposób bo wymyślasz argumenty pod , które jeszcze ktoś się podepnie a one są nieprawdziwe.

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

O proszę. To kogo Ty właściwie widzisz jako winnego, bo z twojego poprzedniego posta
nijak to wyraźnie nie wynikało. Było tam raczej wymienienie paru postaci i zastanawianie
się ''po co?'' i ''dlaczego?''.

Nikogo nikogo nikogo nikogo nikogonikogonikogo nie widziałem zrozum ;].

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

O, brawo, jednak zauważyłeś. A mimo to nie doczekałem się żadnej reakcji z twojej strony.

Bo nie była potrzebna .

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

Zrobiłoby, miałbym kolejny wątek fabularny do opisywania w postach. Ale wychodzi na to,
że bałeś się jakiejkolwiek konfrontacji fabularnej!

Tak , kolejny post i możliwość to fantastycznych argumentów!

Dnia 02.05.2008 o 20:25, Fiarot napisał:

Zwiększanie liczby znaków idzie w parze z szukaniem zdrajców, więc nie rozumiem, dlaczego
chcesz mnie tym teraz zbyć.

Niczym Cię nie bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 20:35, Donki napisał:

Ale jak dla mnie to tutaj właściwie nie przedstawiłeś kogo oskarżasz, kogo uniewinniasz
i takie tam. To taki jakby skrót tego co się działo, gdy Ciebie nie było.

Tak o to chodzi jak znajdę to napisze jak nie wiem kogo zlinczować na czas obecny to też pisze.

Dnia 02.05.2008 o 20:35, Donki napisał:

Ja tam też bym wolał, żeby mi odpowiadano nawet jak to by była fabuła. Poza tym twoje
zachowanie na takie zaczepki może wiele powiedzieć. Ich unikanie nie wpływa dobrze na
mój osąd o tobie :P

No przepraszam jeśli byłbym mafią to zapewne odpisałbym na posty fabularne Fiarota aby nie wzbudzać podejrzeń. Aż taki głupi nie jestem. ;] Teraz gra się rozkręca , odpowiadam cały czas na posty związane już z samym szukaniem winnych a nie na posty fabularne.

**********************

lincz ------> Fiarot

**********************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Jaaaaaaaaaa łohohoho- zareagował inteligentnie Donki- Ty to masz łeb na karku. ŁAŁ. Abraham Lincoln...Jacieeee... Niemoooge... ja jakbym myślał nawet przez miliard lat to bym nie wymyślił czegoś takiego. Kuuuurde...- Donald postękał jeszcze chwilę zachwycając się kwiecistą mową Liqida, ale nic konkretnego nie dał rady z siebie wydusić. Miejsce w mózgu zajmowała mó bowiem myśl o zlinczowaniu Laski, który nie podjął dalej z nim rozmowy. Żeby pozbyć się tego ciężaru...
*******
LINCZ--> Laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 20:43, deih napisał:

**********************

lincz ------> Fiarot

**********************

**********************************************
Zaraz pewnie zobaczymy lincz Fiarota na deihu ;]. No ale nic dziwnego - pierwszy lincz rządzi sie swoimi prawami. Ja tylko komentuję więc proszę nie najeżdżać na mnie za bardzo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 20:46, Mattafixx napisał:

Zaraz pewnie zobaczymy lincz Fiarota na deihu ;]. No ale nic dziwnego - pierwszy lincz
rządzi sie swoimi prawami. Ja tylko komentuję więc proszę nie najeżdżać na mnie za bardzo
;]

- Ssiesz nędzny polaczku, tak więc siedź cicho. :P

P.S. Jestem ciekawy kto pierwszy podejmie się ryzyka zerwanie z remisem i wyprowadzenia na czoło któregoś z graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 20:43, deih napisał:

Tak o to chodzi jak znajdę to napisze jak nie wiem kogo zlinczować na czas obecny to
też pisze.

Ale napisałeś: "Lepiej napisać jak w moim przypadku przedstawia się sytuacja , kogo widzę , jako winnego niż siedzieć cicho jak mysz." Ja tu nie widzę nic o tym, żebyś napisął kto jest winny.

Dnia 02.05.2008 o 20:43, deih napisał:

No przepraszam jeśli byłbym mafią to zapewne odpisałbym na posty fabularne Fiarota aby
nie wzbudzać podejrzeń. Aż taki głupi nie jestem. ;] Teraz gra się rozkręca , odpowiadam
cały czas na posty związane już z samym szukaniem winnych a nie na posty fabularne.

Teraz możesz odpowiadać dlatego, że Fiarot Ciebie podejrzewa, a nie dlatego że gra się rozkręca :P. Ja się staram odpowiadać na każdy post czy jest on fabularny, czy niefabularny, choćby dlatego, ze sam nie lubię być olewany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rob wrócił zmęczony z konferencji prasowej. Nie było łatwo, ale można ją uznać za udaną - ludzie którzy przychodząc żądali wyjaśnień błędów ich systemu, wyszli z nową porcją bajek, jaki to ich najnowszy system będzie wspaniały. Nie zdążył dojść do swojego biura, gdy usłyszał jakiś bełkot, którego autorem był Liqid. Niewiele z niego zrozumiał, ale trzeba przyznać - brzmiał mądrze.

Dnia 02.05.2008 o 16:00, Liqid napisał:

/.../

- Eee, nie wiem o co ci chodzi, ale te okulary, co na nie tak laski lecą, to gdzie można kupić?
Powiedział, po czym zwrócił się do Fiarota:

Dnia 02.05.2008 o 16:00, Liqid napisał:

- Hmmm... A coś się uparł tak na naszego macrohardowego Tarzana, co? Bo on pierwszy przyczepił się do twojej wady wzroku to odpłacasz mu się pięknym za nadobne? Ja nie widzę póki co powodów, dla których miałbym go uważać za jakiegoś tam zdrajcę. Bo się jąkał? Jąkał, ale przestał. Bo słuchał Ich Poda? Ja też lubię muzykę. A jako, iż powiedziałem, że przy nim jestem jak Kerchak, toteż póki co nie będę się zwracał przeciwko członkowi mojemu stada, hehe. (;])

- Jakież to powody widzisz aby głosować na mnie? Bo twój Tarzan tak mówi? Mam dziwne wrażenie, że doszukujesz się jakichś podtekstów tam gdzie ich nie ma. A ten Ich Pod od początku wydawał się podejrzany, więc gdy zobaczyłem jak próbuje zrzucić podejrzenia na kogoś innego sprawa była jasna - jest winny. Fakt, że to na mnie akurat padło, nie ma tu wielkiego znaczenia, poza tym, że już gościa nie lubię. I nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że jakąś niechęć czujesz do mnie. Używasz trudnych wyrazów, takich jak "globus", aby zrobić ze mnie idiotę, od razu dołączasz się do głosowania na mnie. Czy ja mam nieświeży oddech?
To mówiąc Rob zaczął grzebać w kieszeni poszukując jakichś gum do żucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 20:50, Kukowsky napisał:

- Ssiesz nędzny polaczku, tak więc siedź cicho. :P

P.S. Jestem ciekawy kto pierwszy podejmie się ryzyka zerwanie z remisem i wyprowadzenia
na czoło któregoś z graczy.

- A może Ty ? Masz do wyboru między Polakiem a polskonazwiskowym [?] tak więc tak czy tak powinieneś być zadowolony, rzepaku. Możesz nawet oddać głos na mnie - nie dbam o to. Chyba że peniasz, że jak wyprowadzisz kogoś na prowadzenie to sprawdzi Cię katani? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czas na strzał. Mógłbym co prawda znaleźć sobie jakąś przykrywkę typu "Dlaczego postawiłeś ten karton soku na półce?!?! To podejrzane!" Ale co to za różnica ? ;)

____
Lincz -> Liqid
Boom Headshot!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 20:57, Mattafixx napisał:

- A może Ty ? Masz do wyboru między Polakiem a polskonazwiskowym [?] tak więc tak czy
tak powinieneś być zadowolony, rzepaku. Możesz nawet oddać głos na mnie - nie dbam o
to. Chyba że peniasz, że jak wyprowadzisz kogoś na prowadzenie to sprawdzi Cię katani?
:)

Ja nie peniam przed niczym, ja jestem Rumcajs!

* * *
LINCZ-> rob006

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 21:02, Kukowsky napisał:

Ja nie peniam przed niczym, ja jestem Rumcajs!

Widzę że jednak :D Ale katani i tak Cię pewnie sprawdzi :* Cypisku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 19:02, Mattafixx napisał:

Kowalsky oczywiscie odał głos za głos co świadczy tylko o jego wrednym charakterze
pasującym do jakieś gruchy.

Ja nie powiem, kto tu ma wredny charakter i przyczepia się do ludzi z wadą wzroku. To prawie kalectwo! Czepianie się kalek - to dopiero zalatuję gruszką i to nadgniłą zresztą.

Dnia 02.05.2008 o 19:02, Mattafixx napisał:

Nie zastanawia Was jego dość pospolite polskie nazwisko?

Heh, gość w koszulce z napisem Polska i jakimś dziwnym ptakiem czepia sie moich polskich korzeni. Śmiech... Mój dziadek był Polakiem, i nic poza tym, mogę wam nawet dowód pokazać, gdzie pisze "obywatel zjednoczony w stanach"... czy jakoś tak...

Dnia 02.05.2008 o 19:02, Mattafixx napisał:

- Co mogę dodać? Głosujcie na Kowalskyego !!

Pewnie! Kowalsky na prezydenta!!! swoją drogą niezłe hasło, muszę sobie zapisać... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się