Forumowa Mafia

[windows00 0]

Mattafixx
Nie spodobały się podejrzenia ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42828) ? Gdybym wszystko na "Was" zwalał, to nie miałbym własnych przemyśleń. A tu jak na złość - coś od siebie napisałem - wkurzające nie? ;> Nic bardziej nie wkurza niż myślące na przekór mafii miasto...
I następna rzecz. Cytat - "Zaraz pewnie zobaczymy lincz Fiarota na deihu ;]. No ale nic dziwnego - pierwszy lincz rządzi sie swoimi prawami. Ja tylko komentuję więc proszę nie najeżdżać na mnie za bardzo ;]" - skoro to nic dziwnego, to po co o tym piszesz? ;> Może dlatego, że takie pczywistości pokazują, że niby "coś" robisz. Poza tym co to za tekst - "Ja tylko komentuję więc proszę nie najeżdżać na mnie za bardzo ;]"? Mam Cię zostawić tylko dlatego, że to napisałeś? Jakoś to do mnie nie trafia :>

Liqid
Niezłe lanie wody - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42851. Możesz wytłumaczyć - po co pizesz oczywistości? ;>

deih
Straszne - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42851 - "ja polegnę"... ;(
Dajcie mi chusteczkę, bo padnę, cóż za dramatyczna wypowiedź... -,-

[windows00 0]

Dnia 03.05.2008 o 00:09, Kukowsky napisał:

- Cóż... Kowalsky był niewinny, trudno się mówi i jedzie się dalej... Według mojej teorii
teraz mafiosami powinni być na pewno windows i Mattafix. :P

Oh. Cudowny jasnowidzu. Znów trafiłeś :*
Jesteś niewiarygodny, czemu się tu marnujesz? ;>
A numery w loterii - cudo :* :* :*

...
Dla niekumatych - IRONIA

[Mattafixx 0]

Dnia 03.05.2008 o 00:09, Kukowsky napisał:

- Cóż... Kowalsky był niewinny, trudno się mówi i jedzie się dalej... Według mojej teorii
teraz mafiosami powinni być na pewno windows i Mattafix. :P

No nieźle nas rozpracowałeś :D Mam nadzieję że katani wie coś więcej na Twój temat ;) Cypisku :P

Rob może mieć do mnie żal za taki obrót spawy lecz był to pierwszy lincz i tak naprawdę sta się moją ofiarą można powiedzieć przypadkiem ;) Teraz wiedząc że jest niewinny mogę tylko żałować że nie przełamał wcześniej remisu lub nie wskazał lolka zanim Fiarot nie zmienił swojego typu :)

Fiarot - popieram przełamanie poczwórnego remisu jednak wiąże się z tym kilka wątpliwosci:
poczwórny remis nie pozostawiał dnia bez linczu jednak delikwent byłby wtedy losowany. W gruncie rzeczy Fiarotowi nie powinno robić różnicy kto zginie ponieważ teoretycznie nie znał roli żadnego z linczowanych. Teoretycznie. Można bowiem zalożyć że wskazując konkretną ofiarę linczu mógł wyeliminować niewygodne dla siebie(partnera) losowanie. W takim przypadku można założyć mafiozowanie Fiarota z lolkiem, gdyż wykluczam siebie i deiha z którym to Fiarot prowadził małą wojnę.
Biorę jednak pod uwagę również to że taka zmiana głosu przykuwa uwagę wobec czego to co napisałem powyżej może nie mieć sensu :)

[Mattafixx 0]

>/error/

Dnia 03.05.2008 o 00:12, windows00 napisał:

Mam Cię
zostawić tylko dlatego, że to napisałeś? Jakoś to do mnie nie trafia :>

No wiesz, dobrze jakbyś mnie zostawił :P Miałbym jeden głos mniej ;)
Wyglądasz mi na [ uwaga: próba ugłaskania;P ] miastowego . Wnioskuję to z Twoich wypowiedzi ;) Więc nad ewentualną Twoją winą nawet się nie będę zastanawiał ;)

[windows00 0]

Dnia 03.05.2008 o 00:30, Mattafixx napisał:

Wyglądasz mi na [ uwaga: próba ugłaskania;P ] miastowego . Wnioskuję to z Twoich wypowiedzi
;) Więc nad ewentualną Twoją winą nawet się nie będę zastanawiał ;)

No no. I pewnie czekasz, że w rewanżu ja ułaskawię Ciebie...
Sorry Winnetou, nie ten film :>

[Mattafixx 0]

Dnia 03.05.2008 o 00:51, windows00 napisał:

No no. I pewnie czekasz, że w rewanżu ja ułaskawię Ciebie...
Sorry Winnetou, nie ten film :>

:(
To nie fair :((

:*

[lordlolek 0]

zdecydowanie panie mat jesteś mafiozą! nikt prócz ciebie i może trochę fariota tak nie leje wody
człowieku! przynajmniej próbuj się maskować!

[Liqid 0]

Dnia 03.05.2008 o 00:12, windows00 napisał:

Niezłe lanie wody - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42851. Możesz wytłumaczyć
- po co pizesz oczywistości? ;>

Bo pize dobre są. A tak na serio - bo to jedyne fragmenty dnia wczorajszego, które mnie zainteresowały, o ;P

lordlolek - coś Ty taki pewny? Ja tam nie widzę związku pomiędzy laniem wody, a pewnym mafiowaniem, ale skoro to Fiarot w poprzedniej edycji udowodnił, musi być! ^^

Liqid zaklął dowiedziawszy się, że jego teksty do PRu zmarnują się teraz, bo nie będzie miał kto ich opublikować .A, że tracimy kierownika ds. piractwa? I tak nic im nie poradzimy, więc dobrze nawet. Dobra okazja do kontrataku na Pear, to my zniszczmy im dostawy kawy, sami padną.

Mattafixx -czyli gdybym ja przełamał remis przed Fiarotem ,ja byłbym mafiozem? To dobrze, że nie przełamałem ;)

[Donki 0]

Cóż Rob zginął, mogę powiedzieć jednak, ze mam czyste sumienie bo na niego nie głosowałem. Nie broniłem go jednak dla tego, ze na tym etapie nie możemy być pewni niewinności nikogo, dlatego pomyślałem, a nuż okaże się mafią :P. Niestety nie okazał się nią. Mord na Lasce natomiast nic mi nie mówi praktycznie. Pewnie była to próba zabicia kogoś kto nie rzucał się w oczy i po kogo morderstwie nic się tak naprawdę nie zmieni. Mam jednak pewne spostrzeżenia…

2. Fiarot=> Jak zwykle pisze długie posty, żeby poprawić ilość znaków. Stara się jednak znaleźć mafie i poza tym jego gra nie wzbudziła we mnie jakoś żadnych podejrzeń. Jak dla mnie raczej niewinny chociaż ta obrona lordalolka wydaje się dość dziwna http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42830

4. Pablo Querte=> Za dużo to on nie napisał, bo nie wiedział co ma napisać. Ja bym się jednak nad nim zastanowił, gdyż może to być przykład cichej mafii. Są to jednak jedynie moje przypuszczenia, gdyż z jego postów nie dało się dużo wyczytać…

5. windows00=> Myśli trzeźwo, stara się znaleźć mafie i jego zachowanie nie wzbudziło we mnie podejrzeń. Wniosek: jak dla mnie niewinny.

6. Liqid=> wyróżnił się jak na razie swoją fabularną postacią, która może mówić godzinami o rzeczach których nikt nie rozumie (:P), a także swoją zmianą linczu. Moim zdaniem działa to na jego plus, gdyż działa przytomnie i chyba na korzyść miasta. Raczej niewinny.

7. Mattafixx=> Jeden z moich podejrzanych. Moje podejrzenia wzbudził ten post http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42891 . Mat sam się przyznaje, ze chce ugłaskać windowsa. To zwykle mafia próbuje ugłaskać kogokolwiek, żeby jej nie podejrzewał i Mat to właśnie zrobił. Choć od razu napisał jaki jest jego cel (więc można odnieść wrażenie, ze jest to uwaga trochę żartobliwa) do mnie jakoś to nie trafia. Poza tym ma niemal pewność, że rob to mafia (jak zauważył sam denat :P), a później mówi, że rob się stał jego ofiarą przypadkiem: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42890 . Już samo to, ze miał taką pewność po samej grze fabularnej budzi podejrzenia to jeszcze jakoś po tej „pewności” mało się przejął śmiercią niewinnego. Podejrzany numer 1.

8. deih=> Jeden z zagrożonych wczoraj. Przyznam, że ten jego post który nam przedstawił Fiarot wzbudził moje podejrzenia. Faktycznie wyglądało to tak jakby napisał tego posta tylko po to, żeby nikt nie posądził go o to, ze nie jest aktywny. Nie jestem jednak pewien, czy ten jeden „dowód” jest wystarczający, żeby uznać decha za mafię.

9.Kukowsky=> jak zwykle wzbudza kontrowersje swoją postacią, która od razu wysuwa swoich podejrzanych. Jak dla mnie mafia nie posunęłaby się do takiego dość ryzykownego zagrania, ale kto go tam wie :P.

11. lordlolek=> Najbardziej podejrzaną sprawą w tej postaci jest to, że doprowadził do remisu. Jednak można wykluczyć jego współpracę z Mattafixxem gdyż to właśnie jego włączył do remisu. I nie zgadzam się z Firaotem który mówi, ze można to mu wybaczyć bo krótko gra w mafię http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42830 . Mimo że nie ma u mnie taryfy ulgowej, na razie go zostawię, gdyż bardziej podejrzany wydaje mi się Mat :P.

Jak widać moim głównym podejrznym jest Mat, a następnie lordlolek. Trochę dalej znajduje się Deih, Kukowsky i Fiarot.

[Donki 0]

Dnia 03.05.2008 o 13:24, Donki napisał:

Jak widać moim głównym podejrznym jest Mat, a następnie lordlolek. Trochę dalej znajduje
się Deih, Kukowsky i Fiarot.

Ehhh zapomniałem jeszcze dodać tam Pablo Querte :/

[Kukowsky 0]

Co się do tej pory wydarzyło?

1. Windows i Mat gadali jak dwa gołąbki... a tak się składa, że to od początku moje ulubione gołąbeczki. ;P
2. Znalazła się osoba pewniejsza w swych osądach ode mnie (a to rzadkość :P). - Lordlolek, w sumie jeśli to zachowanie jest serio (nie znam taktyki tego gracza) to jego pewność może być iście zastanawiająca...
3. Liqid coś tam wypierdział.
4. Donki dokonał pierwszej rzeczowej analizy każdego z graczy... zaczyna się. :(

Następne streszczenie już za parę godzin. :P

[deih 0]

Dnia 03.05.2008 o 13:45, Kukowsky napisał:

4. Donki dokonał pierwszej rzeczowej analizy każdego z graczy... zaczyna się. :(

Rzeczowa swoją drogą. A co z niej wynika ? Praktycznie nic. Wiemy tylko kogo podejrzewa i przedstawił nam jak sytuacja wygląda.

Dnia 03.05.2008 o 13:45, Kukowsky napisał:

Następne streszczenie już za parę godzin. :P

Mhm... u mnie też .

[Donki 0]

Dnia 03.05.2008 o 13:47, deih napisał:

Rzeczowa swoją drogą. A co z niej wynika ? Praktycznie nic. Wiemy tylko kogo podejrzewa
i przedstawił nam jak sytuacja wygląda.

Heh a jak twoim zdaniem powinna ta analiza wyglądać :P? Napisałem kogo podejrzewam, napisałem dlaczego, napisałem jak sytuacja według mnie wygląda. Co ja miałem rymowankę z tego ułożyć, żeby było dobrze :P?

[Pablo_Querte 1]

Jak się tak zastanowić to nadal ciekawią mnie trzy osoby: deih, lordlolek i Mattafixx. U pierwszego zaciekawiło mnie jego zachowanie gdy myślał, że zginie. Co ciekawe wyglądało to tak jakby sugerował, że ma ważną rolę, a mafia nie usunęła go. lordlolek wyskakuje ze swoją pewnością jak Filip z Konopii. Wiadomo zresztą kto może być pewny "winy" na 100%... Mattafixx w tym poście http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42872 chce śmierci dwóch osób. Teoretycznie jest tam uśmieszek, ale wygląda to tak jakby rzeczywiście miał zamiar pozbyć się dwóch graczy. Mimo wszystko stara się grać jako ten "z żartem" przez co trudniej osądzić, czy naprawdę jest zdrajcą :/

[Mattafixx 0]

Dnia 03.05.2008 o 12:24, lordlolek napisał:

zdecydowanie panie mat jesteś mafiozą! nikt prócz ciebie i może trochę fariota tak nie
leje wody
człowieku! przynajmniej próbuj się maskować!

Fiarota, człowieku, Fiarota :)

Nie mam co się maskować bo zdrajcą nie jestem :) Gram tak aby to pokazać choć wiem że narażam sie tym na lincze i mam tego pełną świadomość. Powiedz mi jeszcze skąd ta Twoja 100% pewność? Partner Ci tak kazał mnie zaatakować?;>

==>Liqid
>czyli gdybym ja przełamał remis przed Fiarotem ,ja byłbym mafiozem?
Jeśli jesteś mafiozem to właśnie dlatego tego nie zrobiłeś :)

==> Donki
Czy te wszystkie fakty wskazujące niby na mnie nie są zbyt oczywiste? Czy to nie za łatwo?

==>Kukowsky
Zachowujesz sie jak prawdziwy rzepak czyli ssiesz ;) Takie podsumowania to sobie w rzyć wsadź bo ani to to śmieszne ani żałosne :P


lordlolek i Fiarot - chyba ta dwójeczka chodzi mi teraz po głowie :) Fiarot wskazał ofiarę linczu a jak napisałem to wypadku ratowania partnera jego partnerem jest lordlolek, zaś lordlolek przypuscił otwarty atak na mnie :)

[Kukowsky 0]

Dnia 03.05.2008 o 14:04, Mattafixx napisał:

==>Kukowsky
Zachowujesz sie jak prawdziwy rzepak czyli ssiesz ;) Takie podsumowania to sobie w rzyć
wsadź bo ani to to śmieszne ani żałosne :P

Odezwał się ten śmieszny i żałosny, co nie ssie... Wolę przedstawiać swoje przemyślenia (dużo ich nie ma :P) na bieżąco, bo potem nie chcę mi się z takim postem jak Fiarot wyskakiwać.

[lordlolek 0]

dobra muszę zrobić porządek także z moimi myślami
odgapię od donkiego i tak samo zrobie, a mianowicie:

Fiarot --> jeden z podejrzanych, dziękuje mu za to że mnie "usprawiedliwiał" ale mimo to uważam że jest troszkę wygadany ale tak "dziwnie" :)
Pablo Querte --> za mało gada, za mało aktywny jak na mafioze, chyba, ze to jego kamuflaż :) ale jest ostatni kogo podejrzewam
windows00 --> wg mnie gracz ten jest zwykłym mieszczóchem... uwziął się na mnie ale ja mimo to uważam że koleś nie jest mafiozą... zbyt ''trzeźwe'' analizy...
Liqid --> o nim raczej nic na razie nie myśle...
Mattafixx --> Główny podejrzany. z tych oto powodów:
- po smierci sama wyrażał się o tym lekceważąco ;)
- leje wode
- zachowuje się jak mafioza, tzn powiem tak, w dłuższej wypowiedzi
nieraz grałem w mafie w realu (czyt. nie na forum) i nieraz byłem mafią. i zachowywałem się zupełnie jak mat, tzn mnóstwo gadania bez sensu, krótkie bez sensu wypowiedzi, co chwila jakieś uśmieszki, buziaczki czy co tam...
taka jakby... sorki za wyrażenie ;) podnieta że jeszcze go nie odkryli...
deih --> może być mafią, ale nie mam jakichś konkretnych podejrzeń
Kukowsky --> strasznie dużo gada, czasami śmiesznie czasami obraźliwie. ponoć jest tak zawsze więc podejrzeń nie mam
Donki --> mafiozą nie jest (patrz -> windows00)

*************

reasumując:
główne podejrzenia:
1 MAT MAT MAT
2 fiarot
3 kukowsky

***********

i jeszcze jedno... czemu mój głos "na remis" wzbudził takie kontrowersje?

[Fiarot 0]

Zastanawiam się jak zacząć tego posta - od odpowiedzi innym czy też własnych przemyśleń. Chyba jednak na ruszt wezmę najpierw to pierwsze, gdyż tutaj przynajmniej wiem, co konkretnego chcę napisać ;] .

Mattafixx

"lordlolek i Fiarot - chyba ta dwójeczka chodzi mi teraz po głowie :) Fiarot wskazał ofiarę linczu a jak napisałem to wypadku ratowania partnera jego partnerem jest lordlolek, zaś lordlolek przypuscił otwarty atak na mnie :)"

Heh, po pierwsze gdybym był mafią to już tak bym to sprytnie rozegrał, że w tej chwili byłbyś martwy. Nie byłoby żadnych Kerchaków, wspierania Tarzana i przytakiwania mu w sprawie roba006.
Po drugie przyznam szczerze, że o tym, iż w przypadku remisu z dużą ilością graczy MG przeprowadza losowanie po prostu zapomniałem. Oczywiście czytałem o tym punkcie regulaminu, ale w trakcie edycji mój mózg automatycznie przestawił się na to, co zwykle obowiązywało, czyli duża ilość ludzi w remisie = nie ginie nikt. Zresztą na decyzję miałem dosłownie kilka minut, presja zrobiła swoje, dodatkowo byłem wyrwany z innej alternatywnej gry ;] . Reszta się czaiła z ową zmianą głosu, więc postanowiłem zrobić to ja.
Po trzecie pisząc, że niby chciałem ratować swojego rzekomego partnera powinieneś - przynajmniej teoretycznie - uwzględnić, iż równie dobrze mogę mafiozować z Tobą ;] .
Po czwarte zaś twoja teoria o moim rzekomym mafiozowaniu z lordolkiem kompletnie nie trzyma się kupy. Ów gracz trzyma mnie wśród swoich głównych podejrzanych dlatego, że niby leję wodę (do tego jeszcze dojdę dalej), poza tym wczoraj ja sam jego w pewnym stopniu podejrzewałem. Zmieniłem nieco zdanie, gdyż jego postawa bardziej pasuje do zagubionego mieszkańca aniżeli do mafiozy. Trzeba brać poprawkę na nowych, zwłaszcza prawie że debiutantów. Swoją drogą gdybym miał partnera, który pisze w taki sposób i w takim tonie to bym się chyba pochlastał, ale to już tak na marginesie ;] .
Cóż, mam nadzieję, że taka odpowiedź Ciebie chociaż w pewnym stopniu zadowoli ;] .

lordlolek

Posłuchaj mnie uważnie, póki jeszcze zachowuję względny spokój widząc twoje teksty ;P . Jak dla mnie prezentujesz swoją postawą typowy syndrom nowego gracza aż nadto pewnego siebie, który myśli, że coś wie, lecz tak naprawdę z dużym prawdopodobieństwem może nie wiedzieć nic.
Piszesz tego typu tekst: "nieraz grałem w mafie w realu (czyt. nie na forum) i nieraz byłem mafią. i zachowywałem się zupełnie jak mat, tzn mnóstwo gadania bez sensu, krótkie bez sensu wypowiedzi, co chwila jakieś uśmieszki, buziaczki czy co tam...". To, że grałeś w mafię w realu nie ma zbyt wiele do rzeczy, gdyż na forum gra się jednak zupełnie inaczej. I to, że ktoś tam gada krótko i ciągle się śmieje, albo - konkretnie chodzi mi tu o zarzuty pod moim adresem - niby leje wodę według Ciebie nie oznacza automatycznie, że na bank jest mafiozą. Twierdzisz, że jestem wygadany, ale tak "dziwnie". Otóż lubię sobie czasem odrobinę wydłużyć swoją wypowiedź i nieco nadmiernie ją rozbudować, ale czy to ma od razu oznaczać, że jestem zdrajcą?
Co do zarzutów na Mattafixxa to też za bardzo się nie zgodzę. "po smierci sama wyrażał się o tym lekceważąco" -fabularka, sam zresztą pisałem, że kierownik d.s. innych kierowników w firmie jest zbędny :] . "leje wode" - tutaj to nawet nie wiem, jak mam sensownie odpisać, gdyż ów podpunkt jest dla mnie mało sensowny ;P . "zachowuje się jak mafioza" - o tym już pisałeś, że masz doświadczenia z gry w realu, więc ja powtórzę na wszelki wypadek, że tak naprawdę ono może jedynie trochę pomóc z samym odnalezieniem się w realiach gry, aniżeli w prawidłowym szukaniu zdrajców, wiem po sobie. "taka jakby... sorki za wyrażenie ;) podnieta że jeszcze go nie odkryli..." - LOL? Akurat zdrajca tak otwarcie by się ''podniecał''.
Reasumując nie pisz postów typu - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=42894, tylko staraj się jakoś bardziej uzasadnić swoje własne zdanie, gdyż w przypadku wpadki wyjdziesz jedynie na pieniacza. Mam nadzieję, że wyciągniesz wnioski, z tego, co tutaj przed chwilą napisałem.

Hmmm... Mattafixx posądził mnie już o partnerowanie lordlolkowi, teraz tylko czekać, aż ten drugi stwierdzi, że jestem w duecie z Mattafixxem ;] . Ehhh... Reszta w kolejnym poście, co bym za dużo jeszcze w tej wypowiedzi wody nie lał ;P .

[windows00 0]

Dnia 03.05.2008 o 14:37, lordlolek napisał:

windows00 --> wg mnie gracz ten jest zwykłym mieszczóchem... uwziął się na
mnie ale ja mimo to uważam że koleś nie jest mafiozą... zbyt ''trzeźwe'' analizy...

:>
Głos w pierwszym linczu i stawianie w gronie podejrzanych uważasz za "uwzięcie się"? ;>
Przesadzona ocena. Możliwe, że spowodowana strachem :>

Dnia 03.05.2008 o 14:37, lordlolek napisał:

i jeszcze jedno... czemu mój głos "na remis" wzbudził takie kontrowersje?

A czemu miałby ich nie wzbudzać?

Liqid

Dnia 03.05.2008 o 14:37, lordlolek napisał:

A tak na serio - bo to jedyne fragmenty dnia wczorajszego, które mnie zainteresowały, o ;P

I dzięki temu zasłużyły na taką "obszerną" prezentację? ;>
Ja myślę, że po prostu nie miałeś nic do powiedzenia, ale żeby nie milczeć - wypisałeś te oczywistości.

[Donki 0]

Dnia 03.05.2008 o 14:04, Mattafixx napisał:

==> Donki
Czy te wszystkie fakty wskazujące niby na mnie nie są zbyt oczywiste? Czy to nie za
łatwo?

Eeee trochę myślałem jak odpowiedzieć na tego posta w którym próbujesz się "bronić" i doszedłem do wniosku, ze najlepszą będzie odpowiedź w podobnym tonie: Nie nie uważam, że to za łatwo xP.