Zaloguj się, aby obserwować  
Validus

Dawn of War - poprawa spolszczenia

220 postów w tym temacie

aha, więc ja także napisze, że powinno być Mroczni Eldarowie, tak samo jak nie orki, bo to takie morskie ssaki, a orkowie.

Już Tolkien używał słowa Eldarowie jako nazwę wysokich elfów. No i on także nie pisał Elfy, co jest zbyt bliskie wróżkom z bajek ludowych, a Elfowie, co wskazuje na ich majestat, wysoki poziom rozwoju intelektualnego i wyższość nad prymitywnymi rasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O Eldarach u Tolkiena pisałem już tu wcześniej, bardziej w ramach ciekawostki. Powoływanie się na Tolkiena w Twoim poście jest akurat bez sensu. Chodzi o tłumaczenie formy Eldars, Elves (bo chyba tak w oryginale pisał Tolkien?) i o to jak z tym poradzili sobie polscy tłumacze. Wywodów na temat tłumaczenia formy Elfowie cytować po raz drugi nie będę - poszukaj - jest cytat z z notki od wydawcy Władcy Pierścieni. Więc "on także nie pisał Elfy, co jest zbyt bliskie wróżkom z bajek ludowych" jest bzdurą. Wróżki z bajek ludowych to chyba Faerie? A Elves to Elves. Więc nie mów jak i dlaczego pisał Tolkien myląc konteksty zagadnienia...... A co do "co wskazuje na ich majestat, wysoki poziom rozwoju intelektualnego i wyższość nad prymitywnymi rasami." to nie wiem skąd wytrzasnąłeś tę teorię.... Z bardziej dostojnym brzmieniem zgoda, ale cała reszta to jakiś patetyczny bełkot;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Tortured Slave Squad - Drużyna Udręczonych Niewolników


Drużyna torturowanych niewolników. Wizja czysto subiektywna.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Scourge Squad - Drużyna Gnębicieli


Drużyna zmór. Brzmi lepiej niż, "gnębiciele". No i jak wspomniał Everial - gnębiciele to są w szkole. ;d

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Wych Squad - Drużyna Wychów


Drużyna Wych/Wiedź. Słówko "Wych" wzięło się zapewne od "Witch". Zresztą - Wychki przy wychodzeniu z koszar ,mówią "we are Witches".

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Archon - Archont


Bez tego topornego "t".

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:


Reaver Jetbike - Motor odrzutowy "Łupieżca"


Ścigacz "Reaver". "Reaver" możemy tłumaczyć jako nazwa własna, i pozostawić je w oryginale.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Raider - Najeźdźca


Raider - Raider. Tak samo jak "Hellhound", czy "Predator"

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Raven - Kruk


Patrz punkt wyżej. I powinno być "myśliwiec Raven", o ile "myśliwiec" występuje w wersji oryginalnej.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Ravager - Pustoszyciel


J.w.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Dais of Destruction - Platforma destrukcji


Pediastał Destrukcji. Platforma kojarzy się z działkami Eldarów. ;d

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Kabal Fortress - Forteca Kabały


Forteca Kabalu.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Dark Foundry - Mroczna Odlewnia


Mroczna Kuźnia? Subiektywna opinia.

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Haemonculus'' Laboratory - Wytwórnia Haemonkulusów


Laboratorium Haemonkulusa. Nie wiem jakim cudem CDP przetłumaczyło to inaczej. ;d

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Soul Cage - Klatka Dusz


Takie pytanko - czy "Cage", nie oznacza też "kadź"? "Kadź Dusz" - to brzmi dumnie. ;d
Natomiast jeśli "cage"=/="kadź", to nie mam pomysłu. ;d

Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Beastmaster - Władca bestii [dowódca Warp Beast Pack]


Byłbym za "Mistrz Bestii". Chodź to czysto subiektywna opinia.


Dnia 02.02.2008 o 19:04, gtx69 napisał:

Wraithguard Squad - Drużyna Strażników Upiorytu [nawet możliwość budowy ich Kamienia
Aspektu]


Tutaj mam zagwozdkę. Gdyby w nazwie nie występowało to nieszczęsne "squad", można by pokusić się o tłumaczenie "WraithGuard" jako "Upiorna Gwardia/Straż". Choć z drugiej strony "Drużyna Upiornej Gwardii/Straży" też nie jest zła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny mam wrażenie, że zaszło nieporozumienie (nic nie poradzę, że mam mało komunikatywny styl pisania). To, co wcześniej pisałem tyle, że w skrócie:

1. Do tej pory w DoW angielskie ''Eldar'' było zawsze (w zdecydowanej większości) tłumaczone ''Eldarzy''.
2. Nie wydaje mi się dobrym pomysłem zmiana w ostatnim dodatku tej formy na inną, bo patrząc na polskie strony o W40k forma ''Eldarzy'' wydaje się być nawet częściej stosowana niż ''Eldarowie'' - spora część ludzi może mieć pretensje o niespodziewaną zmianę czegoś co do tej pory w każdym dodatku było stałe.
3. Już wcześniej zgodziliśmy się, że angielskie ''Eldar'' (nie ''Eldars'' - bo to nie jest angielska forma ''Eldarzy'' ani ''Eldarowie'' tylko błędne polskie ponowne przetłumaczenie, lub są to tłumaczenia z innych języków) - powinno tłumaczyć się ''Eldarowie'' (za tłumaczami m.in. LotR) http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=32367&pid=78
4. Podsumowaniem powyższego jest wprowadzenie ''Eldarowie'' dopiero przy drugiej poprawie całości tłumaczenia (patch) - dla dobra ogółu (patrz: punkty 1 i 2)


Jeżeli chodzi o ''Orki'' i ''Orkowie'' (nie powinienem tutaj o tym wspominać, ale chcę żeby już teraz zostało to na dobre wyjaśnione)

Poprawnie jest (i tak przecież jest w DoW) ''ORKOWIE'' - jest to nazwa używana przez ''cywilizowane'' rasy. Natomiast Orkowie sami na siebie mówią ''Orki'' - to jest prosta konsekwencja ich pseudo-więzienno-ziomalskiego slangu (bo z tego co się dowiedziałem to w ich języku jest sporo zapożyczeń z angielskiej gwary więziennej - ale to tak na marginesie). Nie wiem skąd wziął się ten dylemat ''Orkowie czy Orki'' (kilkukrotnie już było to poruszane) bo ja w DoW zawsze widziałem ''Orkowie'' tam gdzie być powinno (czyli np. w dialogach ludzi, Eldarów), a ''Orki'' było zawsze w dialogach Orków i w opisach ich uzbrojenia/ulepszeń (''Orki som lepsze''). Jeżeli mówię coś nie tak, to proszę o jakiś dowód, że jednak jest inaczej, bo piszę tu jedynie na podstawie własnych doświadczeń i zawodnej pamięci.


Archon - Archont
Polskie Archont wzięło się od nazwy najwyższego (jednego z grupy dziewięciu Archontów) ateńskiego urzędnika. Samo ''Archont'' wywodzi się bezpośrednio z greckiego ''archein'' - być pierwszym, rządzić. Angielska nazwa była zapewne inspirowana tym znaczeniem. Nie widzę żadnego powodu żeby nie przetłumaczyć nazwy mającej swój polski odpowiednik, pasujący do kontekstu? IMO Archont jak najbardziej.

Sybarite - Sybaryta
Polskie znaczenie to bezpośredni odpowiednik angielskiej ''osoby uzależnionej od zmysłowych uciech'' - a jak wiemy DE stali się tym kim są przez zamiłowanie do folgowania swoim żądzom. Generalnie sytyacja niemal identyczna jak z Archontem. Jak pisał szweider jest to tytuł nadawany największemu kozakowi z oddziału DE. Można jeszcze wziąć pod uwagę, że dowódca Eldarów (Exarch - Egzarcha) został przetłumaczony - dlaczego dowódca DE ma nie być? Sybarite to Sybaryta - IMO nic nie przemawia za tym żeby zostawić to w angielskiej formie. Ważniejsza kwestia to sposób zapisu. Np, Wojownik Sybaryta / Sybaryta Wojowników?

Incubus - Inkub / Succubus - Sukub
Zarówno ''Inkub'' jak i ''Sukub'' funkcjonują od dawna w języku polskim. Nie widzę potrzeby zmian.

Haemonculus / Haemonculus'' Laboratory
Haemonculus (liczba mnoga Haemonculi) ''Haemonculi live in Commorragh, reportedly residing in laboratories provided by their sponsors and benefactors. Rumours suggest that some have constructed laboratories of their own''. Myślę, że apostrof w nazwie i zamieszczony cytat wyraźnie wskazują na znaczenie ''Laboratorium Homunkulusa'' - jak pisał szweider. Podobnie jak Budo jestem zdania, że można tu zastosować polskie słowo ''Homunkulus'' pochodzące z łacińskiego ''homunculus'' będące określeniem człowieka stworzonego przez alchemika za pomocą magii. Nie ma to jak widać dużego związku, dodatkowo angielska nazwa jest pewnym zniekształceniem, ale wyraźne źródło inspiracji jest IMO bardzo widoczne. Według mnie Haemonculus można śmiało spolszczyć jak Archon, Sybarite... chyba, że ktoś udowodni zupełny brak powiązania form Haemonculus i Homunculus.

Mandrake Squad - Drużyna Mendrejków
Nie ma tu żadnego związku z kaczorami. Co ciekawe ''Mandrake'' także jest nazwą o mistycznym/magicznym znaczeniu - oznacza roślinę o mięsistym korzeniu w kształcie człowieka, który podobno posiada magiczne właściwości, jest silnie trujący o działaniu narkotycznym. Opisywany także w Biblii. Inne nazwy: ''Jabłko Sodomy'', ''Jabłko Szatana''. Polska nazwa to ''Mandragora''. Podejrzewam, że ludzie z GW posłużyli się samą nazwą (w oderwaniu od jej dosłownego znaczenia), nie widzę przeszkód żeby to samo zrobić w spolszczeniu tylko, że... ''Mandragora'' ma bardzo żeńskie brzmienie (przynajmniej na pierwszy rzut ucha). Myślę, że polska nazwa nie określa dosłownie płci podobnie jak np. Zmora i nie byłaby specjalnie błędna. Byłbym jednak za tym żeby przekształcić ją tutaj na formę wyraźnie męską ''Mandragor'' - ''Drużyna Mandragorów''. IMO to o wiele lepszy pomysł niż ''Mendrejk''. Nic nie poradzę, że po polsku Mandrake - Mandragora.
Budo - Drake to nic innego jak ''kaczor'' skąd wziąłeś człon ''żmij...''? Czy źle zrozumiałem?

Wych Squad - Drużyna Wychów
Podejrzewałem podobnie jak Budo i Dyzio Diablo jakieś zniekształcenie/powiązanie z Witch. Z poszlak znalazłem np. w stronę ''Salem''s Wych'' z jakimiś czaszkami itp. co może co nieco sugerować. Wych Hazel - zniekształcenie od Witch Hazel - jakiś balsam zawierający alkoholowy ekstrakt z Wiedźmiej Leszczyny (Witch Hazel). Wych Elm - wiąz który ma takie liście jak Wiedźmia Leszczyna. Generalnie ''Wych'' w internecie można spotkać w najróżniejszych przypadkach (możliwe, że te które podałem są tylko przypadkowo związane z Wiedźmami). W żadnym słowniku nie znalazłem samego ''Wych''. Jeżeli ktoś orientuje się z czym to się je, to prosiłbym o info. A sama próba przekształcenia nazwy na coś związanego z Wiedźmy... i tak IMO nie bardzo ma sens bo z tego co mi wiadomo, to w Wych Squad są zarówno faceci jak i laski. Kierowałbym się raczej w stronę fonetycznego spolszczenia bo IMO ''Wyche / Drużyna Wychów'' nie od razu przywodzi na myśl poprawny sposób czytania. Swoją drogą to jak należy czytać angielską nazwę? Łycz? Wycz? Słownik podaje, że wymawia się to identycznie jak Witch (przy np. Wych Elm) - to by wyjaśniało speech, o którym pisał Dyzio Diablo. W odniesieniu do tego można by zrobić ''Wycz / Drużyna Wyczów'' (bo na pewno nie Łiczów) - ale i tak nie brzmi to ani nie wygląda wiele lepiej od Wychów (Jak oni przetłumaczyli? Czytać Wyh / Wyhów czy Łycz / Łyczów?)

Hellion Squad - Drużyna Hellionów
Hellion - może oznaczać osobę złośliwą, szkodliwą, dokuczliwą, niegodziwą, awanturniczą... IMO rozumienie Hellion to coś na kształt ''Piekielnik'', ale podejrzewam, że należy to traktować jak nazwę własną i zostawić?

Scourge Squad - Drużyna Gnębicieli
Scourge - odnosi się do nękania, gnębienia (słowo harras jest tu jak najbardziej na miejscu); także do osoby wzbudzającej strach, przerażenie; zmora - także jest dopuszczalne. Generalnie zadaniem tej jednostki jest pojawianie się znienacka na polu bitwy w najmniej spodziewanych miejscach, ''zgnębieniu'' przeciwnika, i równie szybkim odwrocie. Nazwa ''Gnębiciel'' jest IMO jak najbardziej na miejscu (niewykluczone, że w gameplayu SS, również będzie to nazwa świetnie pasująca do ich zastosowania). ''Zmora'' - to nazwa idąca trochę na około, IMO mniej precyzyjna, ale również oddająca istotę rzeczy (zmora - dokuczliwe, powtarzające się zjawisko; przerażająca istota dręcząca ludzi w snach; budząca lęk, uporczywie powracająca myśl). ''Zmora'' poza tym wskazuje na żeńską jednostkę (pierwsze skojarzenie podobnie jak Mandragora). ''Drużyna Gnębicieli'' IMO lepiej wygląda/brzmi niż ''Drużyna Zmór'' i sama nazwa wojownika ''Gnębiciel'' - ''Zmora''. Oczywiście nie jest konieczny wybór tylko pomiędzy tymi dwiema opcjami.

Reaver Jetbike - Motor odrzutowy ''Łupieżca''
Absolutnie bez tłumaczenia Reaver - to model jetbike''a. Jedyna kwestia to przetłumaczenie ''jetbike''. Niestety polski język przyjął ''motor'' jako określenie całego pojazdu - od angielskiego ''motorbike'', co dokładnie oznacza ''bicykl silnikowy'' (bike - od bicycle = rower, ale generalnie coś na dwóch kołach; motor to silnik, również u nas) Pełna nazwa ''Motocykl'' to jak widać połączenie od Motorowy/Silnikowy-Bicykl czyli ''właściwa'' - niestety przyjęło się nazywać go ''motor'' (co oznacza przecież sam silnik) i przez to powstaje głupia sytuacja. Jetbike = ''pojazd (tu dopasowany zamiast bicykl) odrzutowy'' analogicznie do Motorbike = ''bicykl silnikowy'' ...a u nas trzeba przez to zamienić na ''motor'' (co w nawiązaniu do powyższego jest błędne - chyba że rozumieć to jako ''pojazd (tu dopasowany zamiast bicykl) silnikowy-z silnikiem odrzutowym''. Generalnie sugerując się powyższym, nazwa analogiczna do Motocykl (Motorbike) powinna brzmieć mniej więcej Odrzutocykl (Jetbike) - jako ''bicykl (pojazd) odrzutowy/o napędzie odrzutowym = Odrzrutowy-Bicykl = Odrzrutocykl. Wtrynianie do nazwy ''motor'' uważam za błędne i bezpodstawne. ''Motor Odrzutowy'' mogłoby być raczej przy ''Jet Motorcycle'' gdyby takie coś istniało. Mniej więcej tak to widzę. Należy znaleźć polski substytut dla ''Jetbike''. Odrzutocykl to jedyne co przychodzi mi do głowy drogą ''indukcji'' i wydaje się być całkowicie właściwe, przy tym nie sprawia, że mózg staje w płomieniach po usłyszeniu tej nazwy.

Raider - Najeźdźca
Raider - najeźdźca, łupieżca, grabieżca. Jest to odrębny pojazd - więc nazwa jak najbardziej do tłumaczenia, chyba, że ktoś z Was wie jakim jest rodzajem pojazdu (jak np. Tank, Grav Tank, Artillery...). Obecna nazwa IMO dobrze oddaje charakter napadów/najazdów przeprowadzanych przez DE.

Ravager - Pustoszyciel
Ravage - niszczyć, dewastować, pustoszyć, druzgotać, rujnować. Odmiana Raidera, ale można traktować go jako odrębny pojazd (nie są to dwie klasy konkretnego typu jednostki jak np. ''Rhino'' i ''Whirlwind''). Nazwa jak najbardziej do tłumaczenia. Sam pojazd ma przeznaczenie czysto AV - mnie pustoszenie kojarzy się natomiast z demolką terenu. Pustoszyć = czynić na jakimś terenie zniszczenia i szkody lub wyludniać go - jak widać nazwa jest nieprecyzyjna, nie oddaje charakteru jednostki (prędzej pasowałaby chyba do Raidera). Niszczyciel odpada z wiadomych względów, Dewastator byłoby nawet całkiem, całkiem... tylko, że IMO byłoby właściwsze dla ''Devastator''. Za to coś związane z ''druzgotać'' (rozbijać na drobne kawałki) byłoby akurat (''they can easily outmanoeuvre and blow apart the lumbering vehicles of other races'') - tylko jak to ująć? ''Druzgotator?'' :D Podobnie coś nawiązujące do ''rujnować'' (doprowadzać do ruiny, zniszczenia) byłoby w porządku.

Talos - Talos
Wydaje mi się, że w nazwie może być (choć niekoniecznie) nawiązanie do Szponów/Pazurów (Talon) - bo jednostka jest pokryta ostrzami, kolcami i ma ''żądło'', którymi ''wycina'' sobie drogę przez wrogie armie. Talos - niby coś w rodzaju ''Szponiak'' - ale raczej wątpię w tego typu nawiązanie. Niewykluczone też, że jest nawiązanie (samą nazwą) do Talosa - giganta z brązu z mitologii greckiej. Nie mam żadnych konkretnych, mocnych argumentów przemawiających za sposobem przetłumaczenia nazwy - a powinna być przetłumaczona gdyby pojawiła się sposobność bo to odrębny pojazd.

Dais of Destruction - Platforma destrukcji
Dais - podium, podest... jak już wcześniej pisano (nie mylcie z postumentem ani piedestałem!) Destruction - destrukcja, zniszczenie, zagłada... Platforma raczej nie przejdzie, chociażby w związku z Eldarami. Moje sugestie to Podium Zniszczenia / Podium Zagłady, chociaż Zagłada to bardziej Doom.


Do reszty jeszcze wrócę. Pamiętajcie, że na samych subiektywnych opiniach daleko nie zajedziemy. Można się nimi posługiwać raczej tylko jeżeli ma się do czynienia w kilkoma gotowymi poprawnymi równoważnymi opcjami, w przeciwnym razie bardzo łatwo je podważyć. We need arguments.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje Mroczno Eldarskie propozycje, sorry ze bez polskich znakow ale pisze z kompa w Anglii

PIECHOTA

Tortured Slave Squad - Drużyna Udręczonych Niewolników
Mandrake Squad - Drużyna Mendrakow (to spolszczenie jakos tak brzydko sie prezentuje)
Warrior Squad - Drużyna Wojowników
Hellion Squad - Drużyna Hellionów
Scourge Squad - Plagi
Warp Beast Pack - Sfora Bestii Spaczni
Wych Squad - Drużyna Wiedzmiarzy
Haemonculus - Homonkulus (jak spolszczac fonetycznie to cale slowo a nie kawalek)
Archon - Archont

POJAZDY

Reaver Jetbike - Motor odrzutowy "Łupieżca"
Raider - Najeźdźca
Raven - Kruk
Talos - Talos
Ravager - Pustoszyciel
Dais of Destruction - Podium Zniszczenia, Palankin Zaglady?

BUDYNKI

Kabal Fortress - Forteca Koterii albo Forteca Kultu
Hall of Blood - Sala Krwi
Slave Chamber - Komnata Niewolników
Dark Foundry - Mroczna Odlewnia
Plasma Generator - Generator Plazmowy
Thermo Plasma Generator - Termogenerator Plazmowy
Tower of Loathing > Tower of Dominance > Tower of Carnage - Wieża Wstrętu > Wieża Dominacji > Wieża Rzezi
Haemonculus'' Laboratory - Laboratorium Homonkulusów
Wych-Cult Arena - Arena kultu Wiedzmiarzy
Soul Cage - Klatka Dusz


Dowódcy oddziałów i dodatkowe jednostki:
Incubus - Inkub [gwardia Archona]
Wych Succubus - Sukub Wiedzmiarz [dowódca Wych Squad]
Hellion Succubus - Sukub Hellionów [dowódca Hellion Squad]
Warrior Sybarite - Sybaryta-Wojownik [dowódca Warrior Squad]
Scourge Sybarite - Gnębiciel-Sybaryta [dowódca Scourge Squad]
Beastmaster - Władca Bestii [dowódca Warp Beast Pack]

Gwardia Honorowa:
Haemonculus Gruemenael - Homonkulus Gruemenael
Hellion Succubus Coven - Sabat Sukubów Hellionów
Elite Incubus Coven - Sabat Elitarnych Inkubów
Elite Reaver Jetbike - Elitarny motor odrzutowy Łupieżca
Razorving Scourge Squad - Drużyna Brzytwoskrzydłych Plag [dziwne bo w opisie jednostki Scouge to tutaj Zmora]
Nightmare Warp Beast Pack - Sfora Koszmarnych Bestii Spaczni
Warrior Sybarite Clan - Klan Sybarytów-Wojowników
Wych Succubus Coven - Sabat Sukubów Wychów
Mandrake Devourer Squad - Drużyna Mendrakow-Pożeraczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mandrake Squad - [Drużyna Mendraków]
Szkoda, że nie podałeś żadnych argumentów, bo to niby-fonetyczne spolszczenie Mandrake - Mendrak zupełnie mnie nie przekonuje. Osobiście wolałbym zamiast tego już Mandrake - Drużyna Mandrake''ów, ale ta opcja także raczej nie wchodzi dla mnie w grę. Szkoda, że polski odpowiednik jest taki dziwny.

Scourge Squad - [Plagi]
IMO nawet pomysłowe. Idzie trochę na około, ale całkiem trafne... tylko jak będzie to brzmiało w formie dla pojedynczego wojownika? Scourge - Plaga? No i pomysł z odłączeniem członu Drużyna też raczej nie przejdzie.

Wych Squad - [Drużyna Wiedźmiarzy]
Myślałem nad czymś podobnym, ale powstrzymała mnie jedna kwestia - jak będzie to odnosić się do przedstawicielki płci żeńskiej? Wiedźmiarka? Wiedźmiarz jeszcze IMO ujdzie. Bo potrzebna jest przecież jeszcze nazwa pojawiająca się po najechaniu na pojedynczą jednostkę w drużynie - i co wtedy? Po najechaniu na laskę zobaczymy Wiedźmiarz?

Dais of Destruction - [Palankin Zagłady]
IMO Palankin jest zbyt oderwany od znaczenia Dais of Destruction - chyba nic nie wskazuje na jakiekolwiek powiązanie ze znaczeniem palankinu? (może poza tym, że służą do przemieszczania się)

Kabal Fortress - [Forteca Koterii / Forteca Kultu]
Pomysł z Kabal - Koteria jest IMO udany. Tylko, że Koteria odnosi się typowo do Cabal, nie Kabal. Nie wiem dlaczego jest pisane przez K. Podejrzewam, że Kabal ma się odnosić do ''an esoteric or occult matter that is traditionally secret'' - czyli czegoś tajnego i związanego pewnymi praktykami będącymi/pozostającymi w ukryciu. Commorragh to pozostająca w ukryciu stolica i główna siedziba DE, która jest podzielona na regiony będące pod kontrolą poszczególnych Kabal - prosto mówiąc Kabal to ekipa trzęsąca własną częścią miasta i broniąca jej przed obcym wpływem - jak widać Koteria całkiem nieźle tu pasuje. Musiałbyś tylko przekonać ludzi do Kabal - Koteria. IMO np. Kabal - Kabała nie jest zupełnie beznadziejne bo w pewnym znaczeniu oddaje definicję z cytatu jaki podałem, więc pośrednio nawiązuje do DE Kabal. Natomiast Kabal - Kult należy wykluczyć chociażby z tego względu, że u DE istnieje jeszcze organizacja zwana Wych Cult.

Haemonculus'' Laboratory - [Laboratorium Homunkulusów]
Raczej nie powinna to być w liczbie mnogiej, bo Haemonculus'' wyraźnie wskazuje na własność osoby pojedynczej (mnoga to Haemonculi), a do tego Homunkulus jest bohaterem DE i jest jeden na polu bitwy - można uznać, że to jego laboratorium (zazwyczaj Homunkulusi posiadają własne laboratoria)

Szkoda, że nie uzasadniasz w żaden sposób swoich propozycji bo nie wiadomo czy traktować je jako czymś uzasadnione czy jak zwykłe subiektywne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie nie nie!

dla czego mamy motor odrzutowy "łupieżca", skoro eldarzy mają czołg grawitacyjny "falcon", chaos i marines "Rhino", IG "basiliska" i "hellhounda"! moim zdaniem jakas spujnośc nazewnictwa powinna być zachowana.

no i ktoś juz napisał, że Kabal to nazwa własna organizacji DE! Tego się nie tłumaczy, powinno byc "Forteca Kabalu", tak samo jak "namiot Karitasu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Slova, nazwy wlasne grup i organizacji sie tlumaczy przecierz np. masz Zakon Krwawych Krukow a nie Blood Ravens Chapter, tak samo w podstawowym DoWie byl Legion Alpha (Alfa? Nie pamietam) a nie Alpha Legion tak wiec Kabal podlega tym samym prawom. Moze byc tlumaczone. GW lubi tworzyc "wlasne" slowa czego skutkiem jest wlasnie Kabal, jedynie zmienili litere przy slowie Cabal.

Wg. Wikipedii Kabała (heb. קבלה - tradycja) to nurt filozoficzno-religijny o charakterze ezoterycznym, wywodzący się z judaizmu. Kabaliści wierzą, że posiedli tajemną wiedzę o wszechmocnym, bożym dziele stwarzania świata oraz roli człowieka w tym dziele.

A Koteria:
Koteria — grupa ludzi i środowisk powiązanych ze sobą wspólnymi interesami, popierających i broniących się wzajemnie, których celem jest trwanie na różnych poziomach i wymiarach władzy.

Cechy funkcjonowania koterii:

* ukierunkowanie na własne, egoistyczne cele, często wbrew interesowi ogółu społeczeństwa;
* wywieranie pozaprawnego wpływu na działanie struktur publicznych;
* nadużywanie stanowisk;
* intrygi;
* nepotyzm;
* niedopuszczanie i eleminowanie z życia publicznego osób niewygodnych.

Jak widac Koteria znacznie bardziej pasuje jako okreslenie konkretnej grupy osob niz Kabala a zostawienie slowa w oryginale nie jest zbyt fajne. Rownie dobrze moglibysmy wszystko zostawic w oryginale. Fajnie bylo by czytac ksiazke w ktorej jest zdanie "Space Wolfy wysiadly z Rhinosa i dzierzac heavy boltery i power axy zaczely masakrowac warriorow Chaos Chosena Krotusa"? Nie fajnie. Jak dla mnie to tlumaczymy albo wszystko albo nic.

Co do Wych
Wiedzmiarka brzmi orkopnie ale nie mam zadnego pomyslu jak to odmienic ale czy przypadkiem nie jest tak ze nawet jesli byla by to jedna kobieta to nie pojawila by sie nazwa Druzyna Wiedzmiarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

własnie tłumaczenie tego słowa nie jest fajne. Skąd wiesz, że akurat o to dla GW chodziło? A nazwy zakonów po przetłumaczeniu nie brzmia głupio, bo mozna je tłumaczyć słowo w słowo. W drugim tomie Kosmicznego Wilka nazwa "Thunderfists", czyli nazwa ordu Ragnara jest pozostawiona w oryginale. idąc twoim tokiem rozumowania "wszystko albo nic" powinno się tez tłumaczyć melty i inferno, a to także nazwy własne. Żeby przetłumaczyć nazwę "Kabal" nalezałoby nieco poczytac codex DE, bo znaczenie słowa jak narazie jest tylko przypuszczalne (poza tym że jest to organizacja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

c.d.

Tortured Slave Squad - Drużyna Udręczonych Niewolników
W tekstach gry jest zarówno Tortured Slave Squad (nazwa drużyny) jak i Tortured Slave (członek drużyny). Nawet jeżeli będzie to pojedyncza jednostka to nic się przecież nie zmienia. Tortured Slave - Udręczony Niewolnik IMO jest ok. Torturowany już niekoniecznie bo ja to odbieram jakby był on wtedy elementem jakiejś sceny tortur. Tortured - męczony, dręczony, torturowany. Udręczony wskazuje akurat formę dokonaną, co wg mnie pasuje.

Warp Beast Pack - Sfora Bestii Spaczni
Te stworki są ucieleśnieniem śmierci i bólu prosto z ludzkich i nie tylko koszmarów gromadzących się w Spaczni. Kwestia tego czy lepiej pasuje ''Bestia Spaczni'' czy ''Bestia Spaczniowa''. Jeżeli ktoś powie: ''O popatrz - Warp Beast'' to czy ma na myśli stwora będącego wyworem spaczni (IMO coś jest wtedy Spaczniowe) czy ma może na myśli stwora będącego wysłannikiem/awatarem Spaczni? (IMO Bestia Spaczni). A może jeszcze ''Spaczniowa Bestia''?

Jeżeli chodzi o pojazdy DE to zauważyłem generalnie coś takiego:
Normalne ''cywilizowane'' rasy w swoim uzbrojeniu posiadają pojazdy będące odmianami poszczególnych występujących u nich typów. Np. ludzie mają, czołgi, artylerię, myśliwce... Eldarowie czołgi grawitacyjne... Tau gunshipy... i w obrębie tych konkretnych podziałów mają konkretne klasy/odmiany tych głównych typów pojazdów. Natomiast rasy takie jak Orkowie i DE nie posiadają tak złożonej struktury. U nich każdy pojazd jest traktowany bardziej jak jedyny w swoim rodzaju (są oczywiście małe wyjątki). Dlatego myślę, że u nich nazewnictwo pojazdów może być tłumaczone zgodnie z zasadą, którą przyjęliśmy wcześniej = tłumaczymy nazwy konkretnych maszyn, a nazwy ich klas / odmian zostawiamy w oryginalnej formie. Wyjątek u DE to np. Reaver Jetbike/Jetcycle który wyraźnie wskazuje na bycie odmianą pojazdu zwanego Jetcycle (co należy rozsądnie przetłumaczyć bo ''motor odrzutowy'' to IMO zwykłe wprowadzanie w błąd i językowy babol - o czym pisałem wcześniej)

Tower of Loathing - Wieża Wstrętu
Loathing - wstręt, obrzydzenie, odraza. W moim odczuciu Wieża Odrazy brzmi trochę lepiej. Wstręt można czuć do czegoś czego nie lubimy / co nam się nie podoba. Uczucie odrazy może pojawić się połączone z przerażeniem, gdy ujrzymy np. coś makabrycznego, obrzydliwego - a takie zadanie ma właśnie wiele z elementów wyposażenia / uzbrojenia DE. Jest to ''odrażająca'' Wieża, a nie ''wstrętna''.

Arena kultu Wychów - [Arena Kultu Wychów]
Na marginesie: chodzi o konkretną nazwę: Wych Cult. I Kulty te szkolą swoich wojowników-gladiatorów, a także Beastmasterów właśnie na Arenach.

Reszta nazw budynków (Hall of Blood - Sala Krwi; Slave Chamber - Komnata Niewolników; Dark Foundry - Mroczna Odlewnia; Tower of Dominance > Tower of Carnage - Wieża Dominacji > Wieża Rzezi; Soul Cage - Klatka Dusz) jest IMO poprawnie przetłumaczona, w dużej części są to nazwy, które mają jakiś jeden konkretny odpowiednik w j. polskim. Odlewnia na Kuźnia - raczej nie bardzo bo przecież oni tych pojazdów tam nie wykuwają tylko prędzej odlewają ze stopów (takie jest znaczenie Foundry; gdyby chcieli nawiązać do Kuźnia to zapewne w nazwie byłoby Forge) Hall - Sala jako miejsce gdzie zbierają się wojownicy; Chamber - Komnata to ''pokój mieszkalny'' niewolników; Cage - Klatka jako miejsce gdzie trzyma się coś schwytanego.

Kabal Fortress - Forteca Kabały
Ja tam w spolszczonym Kabała widzę nawiązanie do ''an esoteric or occult matter that is traditionally secret'' którym angielskie Kabal mogło być m.in. inspirowane (co pisałem w poście wcześniej). U Angoli widać jednak jakieś zniekształcenie, co być może ma podkreślić wyraźnie, że nie jest to Cabal, a coś zbliżonego i troszkę nawiązującego. Bardzo chętnie widziałbym tutaj jakieś słowotwórstwo oddające ten stan jak np. Kabal - Kabał / Forteca Kabału - co nie jest własnie bezpośrednim odniesieniem do Cabal - Kabała, ale moze wskazywać na powiązanie ze znaczeniem z cytatu. Widzę także słuszność argumentów Nagarotha przemawiających za Kabal - Koteria. Tylko obawiam się o reakcję wszystkich, którym to słowo jest zupełnie obce i po prostu im ''nie podpasuje''. Ale jestem też gotów przyjąć Kabal - Kabal jeżeli okaże się zasadne.

Wych Succubus / Hellion Succubus / Warrior Sybarite / Scourge Sybarite...
Succubus i Sybarite to właściwie jedno i to samo (jeżeli chodzi o funkcję) tyle, że dotyczy konkretnych rodzajów wojsk. Przydałoby się chyba wybrać jedną formę zapisu? IMO forma Sukub Wychów / Sybaryta Wojowników jest ok bo znaczy tyle, co Dowódca Wychów / Dowódca Wojowników...

Beastmaster - Władca bestii [Władca Bestii]
IMO nie ma tutaj sensu wydziwiać w kierunku np. ''Mistrz Bestii'' bo to może sugerować jakiś autorytet tego Wycha u stworków, a on jest tylko po to żeby nad tymi Bestiami panować by nie rozszarpały wszystkich dookoła.

Mandrake Devourer Squad - Drużyna Mendrejków-Pożeraczy
Przy założeniu, że Mandrake = Mandragor: Drużyna Mandragorów Pożeraczy / Mandragor Pożeracz

No i pamiętajcie, że każdą podaną nazwę typu XXX Squad... trzeba rozpatrywać też z punktu widzenia pojedynczej jednostki (bo nazwa w liczbie pojedynczej pokazuje się po najechaniu na Squad kursorem) Między innymi dlatego spolszczenie Wych Squad nie może mieć jednoznacznie męskiej/żeńskiej formy (nawet jeżeli tak jak mówił mi Dyzio Diablo w SS w drużynie są akurat same kobiety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

EDIT do porównania Dark Foundry: Odlewnia - Kuźnia.
Pomyliłem się bo chodziło mi o odpowiedź na pomysł Budo: Mroczna Huta.
Mroczna Huta byłoby prawidłowe, bo Huta odpowiada znaczeniu Foundry. Tyle, że Huta ma znaczenie bardziej: ''zakład, w którym wytapia się metale z rud''. A Odlewnia: ''zakład przemysłowy, w którym wytwarza się odlewy'' (z metali wytopionych w hucie). IMO Odlewnia trochę bardziej pasuje zarówno znaczeniowo jak i ma bardziej ''mroczne'' i brzmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.02.2008 o 18:37, gtx69 napisał:


Warp Beast Pack - Sfora Bestii Spaczni
Te stworki są ucieleśnieniem śmierci i bólu prosto z ludzkich i nie tylko koszmarów gromadzących
się w Spaczni. Kwestia tego czy lepiej pasuje ''Bestia Spaczni'' czy ''Bestia Spaczniowa''.
Jeżeli ktoś powie: ''O popatrz - Warp Beast'' to czy ma na myśli stwora będącego wyworem
spaczni (IMO coś jest wtedy Spaczniowe) czy ma może na myśli stwora będącego wysłannikiem/awatarem
Spaczni? (IMO Bestia Spaczni). A może jeszcze ''Spaczniowa Bestia''?


Tylko nie ''Spaczniowa Bestia'' bo to brzmi okropnie. Bestia Spaczni jest jak najbardziej OK, ew. Bestia Ze Spaczni, ale jak dla mnie Bestia Spaczni jest w porządku, byle nie spaczniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaproponowane przez Ciebie ''Bestia Ze Spaczni'' to próba określenia w nazwie pochodzenia tego stworka czy też ''materiału'' z którego jest wykonany? Dla mnie akurat ''Bestia ze Spaczni'' to nic innego jak właśnie ''Bestia Spaczniowa''. Pierwotna nazwa może IMO wskazywać zarówno na pochodzenie (skąd?) jak i ''materiał'' (z czego stworzone?). Warp Beast wg tego, co znalazłem to ucieleśnienie energii z koszmarów trafiających do Spaczni - czyli wg tego bardziej chodzi o ''materiał''. Gdybyś dostał np. chleb zrobiony z ''materii'' Spaczni, to byłby on Chlebem Spaczniowym czy Chlebem Spaczni? Chleb z pszenicy (z mąki) byłby Chlebem Pszennym czy Chlebem Pszenicy? Ale np. Żywiołaki nazywamy w sposób: ''Żywiołak Powietrza'', ''Żywiołak Ziemi''... opis Warp Beast może chyba wskazywać, że jest ona swego rodzaju ''Żywiołakiem''?

Używanie członu -Spaczni- jest IMO uzasadnione tylko w przypadkach jak np. Portal Spaczni (który jest ''elementem'' Spaczni) i w takich, o których pisałem poprzednio opisując Warp Beast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 13:51, gtx69 napisał:

Zaproponowane przez Ciebie ''Bestia Ze Spaczni'' to próba określenia w nazwie pochodzenia
tego stworka czy też ''materiału'' z którego jest wykonany? Dla mnie akurat ''Bestia
ze Spaczni'' to nic innego jak właśnie ''Bestia Spaczniowa''.

Dzięki temu określeniu mozna pogodzić i ''Bestię Spaczni'' i ''Bestię Spaczniową'' bowiem Bestia Ze Spaczni można potarktować jako określenie obu.

>Pierwotna nazwa może IMO

Dnia 06.02.2008 o 13:51, gtx69 napisał:

wskazywać zarówno na pochodzenie (skąd?) jak i ''materiał'' (z czego stworzone?). Warp
Beast wg tego, co znalazłem to ucieleśnienie energii z koszmarów trafiających
do Spaczni - czyli wg tego bardziej chodzi o ''materiał''. Gdybyś dostał np. chleb zrobiony
z ''materii'' Spaczni, to byłby on Chlebem Spaczniowym czy Chlebem Spaczni? Chleb z pszenicy
(z mąki) byłby Chlebem Pszennym czy Chlebem Pszenicy? Ale np. Żywiołaki nazywamy w sposób:
''Żywiołak Powietrza'', ''Żywiołak Ziemi''... opis Warp Beast może chyba wskazywać, że
jest ona swego rodzaju ''Żywiołakiem''?


Nie trzeba było podawać takich przykładów, dzieckiem nie jestem, wiem o co Ci chodzi. Mimo wszytkto w mojej subiektywnej opinii uważam, że "Bestia Spaczniowa" brzmi jakoś źle, i myślę że całkie mniezłym określeniem byłoby "Bestia Ze Spaczni" jako potwór nie tylko pochodzący ze spaczni, ale i z niej stworzonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A IMO ''Bestia Ze Spaczni'' nie bardzo ma szanse, bo raz: pozostałe opcje są chyba bardziej zasadne chociażby językowo; dwa: Bestia Ze Spaczni można by bez wahania zastosować przy formie np. ''Beast from the Warp''. Warp Beast trzeba też rozważać w odniesieniu do np. Warp Spider czy Warp Portal. Kontekst tych nazw może być całkiem inny, ale nie może to być IMO wystarczającym uzasadnieniem stosowania w każdym z tych przypadków zupełnie innej spolszczonej formy członu Warp. W pewnym sensie przyjeliśmy tłumaczenie członu Warp jako ''spaczniowy'' lub ''Spaczni'', a wprowadzanie dodatkowych kombinacji IMO niekoniecznie służy przejrzystości czy ujednoliceniu - bo pojawiają się pytania dlaczego tutaj tak, a tam inaczej przy podobnym kontekście? Idąc za ''Bestia Ze Spaczni'' można by przecież np. Warp Daemon tłumaczyć także ''Demon Ze Spaczni''.

W żadnym wypadku nie chciałem Cię ''poniżać'' moją argumentacją (czy jakkolwiek to odebrałeś). W tym temacie staramy się każdą sugestię / propozycję jak najbardziej uzasadniać (regulamin). Po prostu nie chciałem się bawić z Tobą w ''ty mówisz tak - ja mówię nie'' tylko zachęcić Cię do dyskusji. Opinie czysto subiektywne są tu traktowane (a przynajmniej powinny) drugorzędnie - zdecydowaną przewagę nad nimi mają te w jakikolwiek sposób uzasadnione (regulamin). Co to byłoby za tłumaczenie, które opierałoby się na samych ''moim zdaniem lepiej brzmi...'', ''ja wolałbym...'', ''ja chcę...'' ? To także jest potrzebne - owszem - ale tylko, gdy ustalimy już ''właściwe'' wersje drogą argumentacji, a ta musi być możliwie logiczna. Moja wypowiedź była kierowana do Ciebie, a pośrednio przecież do wszystkich zainteresowanych. A nie każdy (w tym i ja) jest chodzącą encyklopedią czy mastahem fluffu W40k.

Wszystko sprowadza się do tego żebyście nie pisali tak: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=32367&pid=177 tylko starali się pisać mniej więcej tak: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=32367&pid=178 nawet jeżeli coś może być uważane za oczywiste (regulamin).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 21:06, gtx69 napisał:

A IMO ''Bestia Ze Spaczni'' nie bardzo ma szanse, bo raz: pozostałe opcje są chyba bardziej
zasadne chociażby językowo; dwa: Bestia Ze Spaczni można by bez wahania zastosować przy
formie np. ''Beast from the Warp''. Warp Beast trzeba też rozważać w odniesieniu do np.
Warp Spider czy Warp Portal. Kontekst tych nazw może być całkiem inny, ale nie może to
być IMO wystarczającym uzasadnieniem stosowania w każdym z tych przypadków zupełnie innej
spolszczonej formy członu Warp.

No cóż, jeśli to ma wady ... Pozostałbym jednak przy opcji Bestia Spaczni. Jest to poprawne bo Spacznia organizacją nie jest, czyli można wykluczyć wszytko może być tą Bestią. Bestia Spaczni - można wywnioskować że została wysłana przez Spacznię (jako samo w sobię miejsce, emanujące siła i posiadającą jakąś wolę, skoro stwarza potwory) oraz Bestię która pochodzi ze Spaczni (jako miejsca). Hmm może nie do końca jasno ty wytłumaczyłem, ale w moim odczuciu, jeśli użyjemy Bestia Spaczniowa, będzie to bardziej w sensie utworzonej ze Spaczni, ale nie pochodzącej z niej i hmm spełniającej jej wolę, chaosu i zamętu. Bo chaos jest jakby częścią spaczni i ee hmm trochę siępogubiłem, mam nadzieję że rozumiesz. Imho Bestia Spaczniowa też nie pasuje choćy dla ucha.

>Scourge Squad - [Plagi]
IMO nawet pomysłowe. Idzie trochę na około, ale całkiem trafne... tylko jak będzie to brzmiało w formie dla pojedynczego wojownika? Scourge - Plaga? No i pomysł z odłączeniem członu Drużyna też raczej nie przejdzie.

Czemu miałoby nie przejść gdyby nie było członu Drużyna ? Jakoś w podstawce mamy Horror Squad - Przerażacze, więc uważam że Plagi są całkiem na miejscu. A pojedyńczy żołnierz - Plaga, brzmi to całkiem naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 21:46, Outlander-pro napisał:

Bestia Spaczni - można wywnioskować że została wysłana przez Spacznię (jako samo w sobię
miejsce, emanujące siła i posiadającą jakąś wolę, skoro stwarza potwory) oraz Bestię która
pochodzi ze Spaczni (jako miejsca)

Dnia 06.02.2008 o 21:46, Outlander-pro napisał:

...ale w moim odczuciu, jeśli użyjemy Bestia Spaczniowa, będzie to bardziej w sensie
utworzonej ze Spaczni, ale nie pochodzącej z niej i hmm spełniającej jej wolę, chaosu i zamętu...


No i przecież jeżeli, wziąć pod uwagę to, co pisałem wcześniej o ucieleśnieniu - 'Bestia Spaczniowa' jest jak najbardziej poprawna. I jeżeli wziąć pod uwagę dodatkowo to, co pisałem jeszcze wcześniej o przykładowej interpretacji ''O popatrz - Warp Beast'' jest poprawna tym bardziej. Nazwa nie musi być przecież dosłownym odzwierciedleniem i nawiązaniem do wszystkich możliwych znaczeń / cech? IMO najlepiej gdy nazwa wskazuje to, co jest najprostsze, najbardziej oczywiste, czy też wynika z wyraźnych przesłanek... ale oczywiście nie można generalizować tej zasady na wszystkie przypadki. Samo ''Bestia Spaczniowa'' IMO jest też czymś w rodzaju np. ''Bestia Piekielna'' (tu akurat bardziej pasuje odwrotna forma ''Piekielna Bestia''). A jakie jest rozumienie ''Piekielna Bestia''? Sam sobie odpowiedz - i pomyśl czy w tym kontekście ''Bestia Spaczniowa'' (odwrócone bo akurat tu chyba lepiej tak pasuje) nie ma dobrego wydźwięku? Zdaję sobie sprawę, że ''Bestia Spaczni - Bestia Spaczniowa'' to w dużej mierze sprawa czysto subiektywna, ale coś trzeba będzie wybrać.

Dnia 06.02.2008 o 21:46, Outlander-pro napisał:

Czemu miałoby nie przejść gdyby nie było członu Drużyna ? Jakoś w podstawce mamy
Horror Squad - Przerażacze, więc uważam że Plagi są całkiem na miejscu. A pojedyńczy
żołnierz - Plaga, brzmi to całkiem naturalnie.


Na przykład z takiego powodu, że ciężko uznać te demony (są tylko przywoływane / przyzywane) za takich wojowników jak np. Fire Dragons czy Guardsmen. Są one czymś na kształt Warp Beast właśnie - prędzej im do zwierzęcej sfory niż grupy typowych wojowników. Scourge za to są regularnymi wojownikami jak wszystkie inne jednostki tego typu w pozostałych armiach. Dlaczego miałoby tu akurat być samo ''Plagi'' (bez członu drużyna), a już ''Drużyna Kosmicznych Marines'' normalnie (z tym członem)? Akurat u Przerażaczy tłumacze zrobili wyjątek bo być może nie chcieli ryzykować w tym przypadku dziwnie brzmiącego i nie pasującego ''Drużyna Przerażaczy''. Użyte w angielskiej wersji ''Horror Squad'' ma akurat tutaj inny wydźwięk niż ''drużyna'' w pozostałych nazwach, co widać chociażby w bezpośrednim opisie jednostki: ''Horror, Daemon Pack of Tzeentch'' - czyli użyto określenia mającego odniesienie typowo do grupy zwierząt (pack - sfora). Równie dobrze ta nazwa (Horror Squad) mogłaby brzmieć ''Horror Pack'' (jak u Warp Beast Pack) - i dziwi mnie trochę dlaczego nie zrobiono tak w głównej nazwie, a dopiero w opisie. Wydaje mi się, że powodem mógł być np. ''humanoidalny'' wygląd tych demonów pozwalający na użycie w odniesieniu do nich także Squad (choć niekoniecznie w takim znaczeniu jak u ''zwykłych'' żołnierzy) - czyli w znaczeniu ''grupa'', a nie ''oddział, drużyna''. Nazwa pojedynczego wojownika ''Plaga'' jest IMO niekoniecznie dobrym posunięciem bo ma akurat formę ''żeńską'', a jest przecież ładnie brzmiąca i poprawna ''męska'' forma ''Gnębiciel''. A jeżeli nawet, to konieczna jest ta pełna forma ''Drużyna Plag'' - a to IMO także dobre byłoby raczej gdyby Scourge były ''elficami''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.02.2008 o 23:21, gtx69 napisał:

> Bestia Spaczni - można wywnioskować że została wysłana przez Spacznię (jako samo
w sobię
> miejsce, emanujące siła i posiadającą jakąś wolę, skoro stwarza potwory) oraz Bestię
która
> pochodzi ze Spaczni (jako miejsca)

> ...ale w moim odczuciu, jeśli użyjemy Bestia Spaczniowa, będzie to bardziej w sensie
> utworzonej ze Spaczni, ale nie pochodzącej z niej i hmm spełniającej jej wolę, chaosu
i zamętu...

No i przecież jeżeli, wziąć pod uwagę to, co pisałem wcześniej o ucieleśnieniu
- ''Bestia Spaczniowa'' jest jak najbardziej poprawna. I jeżeli wziąć pod uwagę dodatkowo
to, co pisałem jeszcze wcześniej o przykładowej interpretacji ''O popatrz - Warp Beast''
jest poprawna tym bardziej. Nazwa nie musi być przecież dosłownym odzwierciedleniem i
nawiązaniem do wszystkich możliwych znaczeń / cech? IMO najlepiej gdy nazwa wskazuje
to, co jest najprostsze, najbardziej oczywiste, czy też wynika z wyraźnych przesłanek...
ale oczywiście nie można generalizować tej zasady na wszystkie przypadki. Samo ''Bestia
Spaczniowa'' IMO jest też czymś w rodzaju np. ''Bestia Piekielna'' (tu akurat bardziej
pasuje odwrotna forma ''Piekielna Bestia''). A jakie jest rozumienie ''Piekielna Bestia''?
Sam sobie odpowiedz - i pomyśl czy w tym kontekście ''Bestia Spaczniowa'' (odwrócone
bo akurat tu chyba lepiej tak pasuje) nie ma dobrego wydźwięku? Zdaję sobie sprawę, że
''Bestia Spaczni - Bestia Spaczniowa'' to w dużej mierze sprawa czysto subiektywna, ale
coś trzeba będzie wybrać.

Eh widzę, że Cię nie przekonam bo za bardzo pozostajesz przy swojej opinii. Wyjaśniełem czemu Bestia Spaczni jest lepsza, nie uznajesz, twoja sprawa. Ale weź pod uwagę jednak opinie innych, a nie pozostajesz imho niezbyt otwarty na sugestie (jak patrze to każdy jak coś zaproponował, to widział odmowę).

Dnia 06.02.2008 o 23:21, gtx69 napisał:

> Czemu miałoby nie przejść gdyby nie było członu Drużyna ? Jakoś w podstawce mamy
> Horror Squad - Przerażacze, więc uważam że Plagi są całkiem na miejscu. A pojedyńczy
> żołnierz - Plaga, brzmi to całkiem naturalnie.

Na przykład z takiego powodu, że ciężko uznać te demony (są tylko przywoływane / przyzywane)
za takich wojowników jak np. Fire Dragons czy Guardsmen. Są one czymś na kształt Warp
Beast właśnie - prędzej im do zwierzęcej sfory niż grupy typowych wojowników.

W zasadzie to nie ma wielkeigo znaczenia - chodzi o nadanie nazwy jak najbardzije zgodną z KLIMATEM wh40k a nie jakimiś zasadami językowymi, czy whatever.


>Scourge

Dnia 06.02.2008 o 23:21, gtx69 napisał:

za to są regularnymi wojownikami jak wszystkie inne jednostki tego typu w pozostałych
armiach. Dlaczego miałoby tu akurat być samo ''Plagi'' (bez członu drużyna), a już ''Drużyna
Kosmicznych Marines'' normalnie (z tym członem)?

Omg to chyba nie jest aż takei trudne do zrozumienia ? Jest "Drużyna Kosmicznych Marines" bowiem są to żołnierze, uformowana specjalnie drużyna do działania wspólnie, jest tez bliska współczesnym siłom zbrojnym. W końcu są to Marines! Muszą być drużyną, tak jak dziś może oddział żołnierzy składać sięna Charlie, Oscar, Delta, Bravo itp itd Chodzi o klimat oni są drużyną z zasady.
A Scourge ? Widziałem filmik o nich. Widać, że są bardziej czymś przerażającym, spełnieniem najgorszych koszmarów (mają skrzydła, wyglądają upiornie) i dlatego, chociażby z lęku przed nimi mozna ich nazwać Plagami. Pasuje idealnie ! Wielcy, posiadający skrzydła, siejący spustoszenie jak plaga ! Są to jednostki ale nie w tym samym sensie co Marines. Oni są żołnierzami, a Scourge to czysty koszmar. Nawiedzają jak Plagi, a nie działają niczym Marines, według planu, itp itd.


>Nazwa pojedynczego wojownika ''Plaga''

Dnia 06.02.2008 o 23:21, gtx69 napisał:

jest IMO niekoniecznie dobrym posunięciem bo ma akurat formę ''żeńską'', a jest przecież
ładnie brzmiąca i poprawna ''męska'' forma ''Gnębiciel''. A jeżeli nawet, to konieczna
jest ta pełna forma ''Drużyna Plag'' - a to IMO także dobre byłoby raczej gdyby Scourge
były ''elficami''.


O, a teraz problem bo Plaga to żeńska forma. Ja mówię: co z tego ? Gnębiciel - to zwykły banał! Słowo Plaga o wiele bardziej przemawia do wyobraźnie niż Gnębiciel. Jak to ktoś napisał "gnębiciele to są w szkole". Drużyna Plag także nie pasuje. Nie chodzi o to, że są sobie Plagi i jest z nich drużyna. Oni są czystą esencją tego słowa. Plagi. Tak o nich by mówiono, a nie o Drużynach. Oni są tymi Plagami: nawiedzają, sieją spustoszenie. Żeńska forma nie ma nic do rzeczy. Bo nie można czepiać sie słowa, chodzi o treść, o sens, o znaczenie. Gdyby żołnierz Imperium usłyszał że może mieć do czynienia z Plagami, to mógłby się po ...popłakać ze strachu. A nie: a jest tam może jakiś oddzaił Gnębicieli. Zbyt banalne, zbyt zwykłe i niepoważne.
Rzekłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

Eh widzę, że Cię nie przekonam bo za bardzo pozostajesz przy swojej opinii...


Przecież to jest dyskusja. Ja podaję swoje argumenty + Ty podajesz swoje = staramy się nawzajem przekonać. Przyjąłem do wiadomości Twoje argumenty, Ty przyjąłeś moje - ale tym razem nikomu nie udało się jasno i wyraźnie udowodnić jak powinno się to przetłumaczyć. Tak mniej więcej powinny IMO wyglądać dyskusje tutaj. Od razu uprzedzam, że nie jest wcale tak, że któraś z tych wersji jest moim faworytem. Po prostu wcześniej zauważyłem, że obie mogą być poprawne na mniej więcej podobnych zasadach, podałem argumenty które znalazłem, mogące przemawiać za obiema opcjami i w ten sposób chciałem zachęcić do dyskusji, która powinna uwypuklić słuszność jednej z opcji - zazwyczaj dążę do tego w przypadku każdej nazwy. Jak do tej pory nie udało się IMO wyraźnie wskazać, która wersja jest bardziej słuszna. Jak pisałem: ''Zdaję sobie sprawę, że ''Bestia Spaczni - Bestia Spaczniowa'' to w dużej mierze sprawa czysto subiektywna, ale coś trzeba będzie wybrać.'' i jeżeli nie uda się zadecydować, to końcowym efektem będzie pozostawienie obecnego tłumaczenia CDP. A jeżeli komuś ono nie odpowiada to może winić tylko siebie, że nie udało mu się przekonać nikogo do poprawności swojej sugestii, ani wskazać błędu tłumaczy.

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

Ale weź pod uwagę jednak opinie innych, a nie pozostajesz imho niezbyt otwarty
na sugestie (jak patrze to każdy jak coś zaproponował, to widział odmowę).


Czy to, że zanegowałem czyjąś propozycję nie jest dowodem na to, że wziąłem opinię tej osoby pod uwagę? Czy w tych odmowach nie ma uzasadnienia w postaci np. odwołania do poprzednich argumentów, definicji słownikowych, ustalonych reguł poprawy...? Zdecydowana większość tego typu propozycji które akurat ja zanegowałem (bo ja nie jestem przecież tutaj żadną wyrocznią - wyrażam po prostu swoje opinie jak każdy, a każdy może się przecież odnosić do cudzych propozycji) była niczym nie uzasadniona poza subiektywnym odczuciem. Czy taka propozycja ma jakieś szanse w starciu z propozycją mającą uzasadnienie np. w definicji słownikowej, fluffie i Codexie?

W sytuacji, gdzie wypowiedziałem się na temat Twojego pomysłu ''Bestia Ze Spaczni'' i przedstawiłem argumenty przemawiające za tym, że tej opcji nie powinniśmy rozważać - przyznałeś, że jest to uzasadnione. Zauważ, że w podobnych sytuacjach, gdy przedstawiałem swoje kontrargumenty do propozycji innych osób, nie było zazwyczaj dalszego odzewu z ich strony i chęci podjęcia tematu - a przecież nikt tym osobom tego nie zabrania. Jeżeli zanegowałem czyjąś propozycję moimi kontrargumentami, a ona nie starała się dalej do niej przekonywać to świadczy IMO o tym, że kontrargumentacja wydała się tej osobie słuszna. Bo jak inaczej mam to rozumieć?

Akurat jestem jak najbardziej otwarty na sugestie! W celu rozpatrywania sugestii założyłem właśnie ten temat! Mówiłem już kiedyś, że to nie jest ''gtx69 vs Reszta Świata'' tylko miejsce do wspólnej pracy. Tylko jak poważnie ja (jako jeden z uczestników dyskusji) mam traktować zwykłe ''Bo MOIM zdaniem PO PROSTU tak brzmi lepiej''? Jak wielokrotnie wspominałem tego typu ''argumentacja'' może być brana tylko pod uwagę wtedy, gdy mamy np. kilka gotowych poprawnych równoważnych opcji do wyboru (przykład Warp Beast). W przedstawianych przeze mnie propozycjach staram się być możliwie obiektywny i odwoływać się do maxymalnej możliwej ilości źródeł, które przemawiają za takim, a nie innym tłumaczeniem. Uwierz mi, że bardzo często moje subiektywne typy są obalane przez moją własną obiektywną argumentację. To, że ''odrzucam'' czyjeś propozycje także jest konsekwencją ich obiektywnego zbadania. W wielu z tych przypadków bardzo podobała mi się czyjaś sugestia, ale po ''obadaniu'' okazywało się, że nie będzie właściwa / poprawna...

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

> Na przykład z takiego powodu, że ciężko uznać te demony (są tylko przywoływane / przyzywane)
> za takich wojowników jak np. Fire Dragons czy Guardsmen. Są one czymś na kształt Warp
> Beast właśnie - prędzej im do zwierzęcej sfory niż grupy typowych wojowników.

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

W zasadzie to nie ma wielkeigo znaczenia - chodzi o nadanie nazwy jak najbardzije zgodną z
KLIMATEM wh40k a nie jakimiś zasadami językowymi, czy whatever.


Tutaj absolutnie się nie zgodzę. Na pierwszym miejscu: poprawność w stosunku do znaczenia angielskiego; dalej: poprawność w odniesieniu do kontekstu; dalej: poprawność językowa znaczenia polskiego... jeżeli te przykładowe warunki nie mogą być brane pod uwagę bo np. powoduje to wyraźny absurd - wtedy można IMO myśleć o wyborze nazwy niezgodnej, niepoprawnej, ale klimatycznej. To nie jest tworzenie własnej wersji SoulStorm tylko tłumaczenie. Wypadałoby chyba stosować się do tekstu i koncepcji twórców gry, a nie ''zróbmy tak jak będzie nam (mnie) pasowało'' - jak wiele osób chciałoby to traktować. Koncepcja, o której mówisz jest IMO bardzo zasadna, gdy ma miejsce tłumaczenie przez jedną osobę, która większość decyzji będzie podejmowała zgodnie z własnymi kompetencjami. W przypadku takiej zbiorowej poprawy jak ma to miejsce tutaj, tego typu założenie absolutnie nie wchodzi w grę z wiadomych (subiektywno-mojo-racjowych) przyczyn. No chyba, że ktoś będzie w stanie wyraźnie i bezsprzecznie uzasadnić swoje racje...

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

...Oni są żołnierzami, a Scourge to czysty koszmar. Nawiedzają jak Plagi,
a nie działają niczym Marines, według planu, itp itd.

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

O, a teraz problem bo Plaga to żeńska forma.


Widzę Twoją chęć dążenia do uczynienia spolszczenia klimatycznym oraz ''pięknym'' zamiast ''wiernym'' i bardzo mnie to cieszy, ale IMO nie możemy akurat tu traktować zwykłego oddziału wojowników jakim są Scourge jak czegoś zupełnie innego niż Marines, Fire Dragons, Mandrakes... są to takie same oddziały, tak samo podzielone, tak samo działające według wytycznych - nie można też IMO przekładać wojowników W40k bezpośrednio na obecne spojrzenie na struktury wojskowe. Space Marines akurat w przyszłości są zdecydowanie bardziej ''warriors'' niż ''soldiers'' - to samo tyczy się reszty armii (może poza IG - o nich można chyba z pełnym przekonaniem powiedzieć, że są żołnierzami). Twój przykład Plag - nie zwykłych wojowników, a siejącego spustoszenie koszmaru, równie dobrze można odnieść do Mandrake Squad łaknących krwi i mięsa, czatujących w ukryciu na ofiarę. Także Hellion Squad sprawiający niemal takie samo wrażenie jak Scourge - spadają znienacka na wroga z przerażającym wrzaskiem, rozszarpują go na strzępy i znikają jeszcze szybciej niż się pojawili. Posługując się Twoim tokiem myślenia, według mnie u nich równie dobrze można pominąć człon ''Squad'' w nazwie. Ale ci wojownicy są regularnymi oddziałami w swoich armiach i tak należy ich traktować - gdyby Relic chciał sugerować coś innego to IMO po prostu pominąłby człon ''Squad'' w nazwie wyraźnie wskazujący, że jest to oddział będący częścią armii.

A np. w Codexie właśnie jednostki typu Wyches, Mandakes, Hellions, Scourges są opisywane bez Squad w nazwie (w przeciwieństwie do np. Warrior Squad). Ja również uważam, że o wiele bardziej klimat oddają ''suche'' nazwy (bez Drużyna) jak właśnie ''Plagi'', ''Ogniste Smoki'', ''Wyjące Banshee''... i dlatego pojawił się pomysł pominięcia (ale dopiero przy poprawie całości) tego członu w nazwach. Do tego czasu jednak nie widzę żadnego wystarczającego argumentu żeby robić pojedynczy wyjątek, który równie dobrze mógłby być zrobiony dla co najmniej kilku innych nazw. Skoro w oryginalnym tekście gry przy tych wszystkich jednostkach jest Squad - to wypadałoby się trzymać zasady i tłumaczyć to jednolicie. Ja nie wyobrażam sobie np. ''Drużyna Mandragor'' a obok same ''Plagi'' - bo jeżeli w jednym przypadku to pominięto, to dlaczego nie w drugim, gdzie można było zrobić to równie dobrze? Jeżeli chodzi o ''żeńską'' formę nazwy to akurat jestem zdania, że dobrze byłoby starać się unikać tego typu sytuacji. Jak oceniasz przykład gdyby Howling Banshee (kobiety) zostało przetłumaczone (zakładamy że akurat można to tak przetłumaczyć) na ''Wyjące Upiory''. Przyznasz chyba, że ktoś mało obeznany z W40k mógłby w pierwszym kontakcie uznać to za faceta (mimo, że akurat Upiór nie ma określonej płci), dopóki nie dopatrzyłby się pewnych ''szczegółów''. Podobnie jeżeli Mandrake (facet) zostanie przetłumaczony poprawnie na Mandragora, to w podobnej do wyżej wymienionej sytuacji daje to efekt w postaci wrażenia ''kobiecości'' tej jednostki. Gdyby zrobić Wyches - Wiedźmiarze, to czy ''Wiedźmiarz'' nie wyglądałby dziwnie przy opisie kobiety? Oczywiście także tutaj w grę wchodzą przesłanki ''pięknego literackiego języka i budowania klimatu'', ale IMO po co udziwniać coś, co może zostać zrobione i poprawnie, i w sposób oddający realia, i w sposób eliminujący różnego rodzaju potencjalne ''zonki''. Jeżeli już bawić się tu językiem to IMO bardziej w stronę ''Upiorzyca'', ''Mandragor''...

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

...Plaga o wiele bardziej przemawia do wyobraźnie niż Gnębiciel...


Twoim zdaniem akurat lepsza jest Plaga niż Gnębiciel. Ja chciałbym wiedzieć jeszcze dlaczego ewentualnie Plaga a nie Zmora? W argumentacji jaka pojawiła się wcześniej http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=32367&pid=173 wyszło mi mniej więcej na to, że Gnębiciel jest bardzo słuszne i uzasadnione podobnie jak i Zmora. Chciałbym żebyś w jakiś sposób odniósł się do tego, co zostało tam napisane i pokazał, że Plaga będzie lepszym wyborem niż Gnębiciel czy Zmora. Jak dla mnie każda z trzech propozycji (Gnębiciel, Zmora, Plaga) jest dobra, z tym, że pierwsza wydaje mi się najlepiej uzasadniona, druga i trzecia już mniej bo są one IMO bardziej na zasadzie ''zróbmy jakąś wypaśną nazwę w stylu Mega Straszni i Ultra Zabójczy Mordercy'' - a tego typu pomysły zazwyczaj przez ogół są później kwitowane ''uśmieszkiem'' (czego niedawno byłem świadkiem). Oczywiście dobrze jest odrywać się od schematów, ale z tymi niedosłownymi-acz-pięknymi-i-klimatycznymi-oraz-przemawiającymi-do-wyobraźni nazwami jest właśnie najczęściej tak, że są bardzo subiektywne i nie wytrzymują zarzutów ogółu, bo ogół nie lubi faworyzowania jednej opcji tam, gdzie jest ich wiele do subiektywnego wyboru (dlaczego akurat Plaga, a nie Zmora?). Dlatego w takich przypadkach IMO najlepszy z punktu widzenia ogółu jest wybór nazwy ''najbezpieczniejszej'' czyli najbardziej oczywistej i najbardziej poprawnej (ogólnie) - bez ''wydziwiania''.

Dnia 07.02.2008 o 13:23, Outlander-pro napisał:

...Bo nie można czepiać sie słowa, chodzi o treść, o sens, o znaczenie...


Bardzo dobrze, że piszesz coś takiego. Przy okazji posłużę się tym (w trochę innym kontekście), aby opisać pewien rodzaj sytuacji. Chodzi właśnie o to, że słowa należy się czepiać, bo chodzi o jego sens i znaczenie. (Tak na marginesie - sprawdź w słowniku ( http://sjp.pwn.pl - w słowniku języka polskiego) definicję słowa Zmora i zobacz, czy nie odpowiada Twojemu rozumieniu Plagi z tego akapitu. Zobacz następnie definicję Plagi i porównaj, co lepiej pasuje do opisanej przez Ciebie w tym akapicie jednostki.)

Przykład:
Padały propozycje przetłumaczenia Dais jako: Podium, Podstawa, Postument, Platforma, Piedestał, Palankin.

I myślę sobie: ''W sumie to wszystkie są nawet dobre... może poza Platforma, bo jest u Eldarów tłumaczeniem z Platform, więc nie będzie dobrym posunięciem tłumaczenie dwóch różnych słów w ten sam sposób...''

Co się dzieje dalej: ...Sprawdzam w angielskich słownikach znaczenie Dais. Z wyżej wymienionych znajduję tylko: Podium, Platforma (ale już ma minusa), z dodatkowych: Podwyższenie, Podest, Estrada... (reszta propozycji, które nie pojawiły się w żadnym tłumaczeniu Dais dostaje minusa) Sprawdzam w słowniku języka polskiego definicje słów Podium, Podest, Postument, Piedestał, Palankin... Okazuje się, że Podium i Podest mogą być mniej więcej traktowane jak synonimy i dodatkowo pasują do ''charakteru'' tego pojazdu, natomiast Postument i Piedestał okazuje się być czymś zupełnie oderwanym znaczeniowo i absolutnie nie może być brane pod uwagę... Palankin okazuje się w jakimś stopniu trafiać w istotę tego pojazdu, ale są też elementy definicji, które raczej dyskwalifikują tę opcję, przy bardziej zasadnych Podium i Podest.

Podsumowanie: według powyższego najbardziej zasadne okazują się opcje Podium i Podest. Z tych dwóch bardziej na miejscu i ''klimatyczniej'' brzmi Podium - tu już można kierować się subiektywną oceną, jako że pojawiły się dwie gotowe poprawne, mniej więcej równoważne opcje. Pojawiają się propozycje do subiektywnej oceny np. ''Podium Zagłady'', ''Podest Zniszczenia''...

Tak mniej więcej wygląda część ''językowa'' przy szukaniu przeze mnie argumentów i kontrargumentów do propozycji nazw. Często jest jeszcze część ''fluffowa'', ''Codexowa'', ''całościowo-kontekstowa'', ''całościowo-porównawczo-ujednolicająca''...

Ogólnie rzecz biorąc:
Nie można uważać np. słowa ''bynajmniej'' za synonim ''przynajmniej'' tylko dlatego, że całej masie ludzi wydaje się, że to słowo ma takie znaczenie i tak należy go używać (co niestety występuje masowo). Od tego z czym dane słowo ma się kojarzyć i jak ma być rozumiane jest słownik. To, że komuś np. Piedestał kojarzy się z Podestem, jak się po zbadaniu okazuje, nie może być absolutnie brane pod uwagę, bo to słownik jest wyznacznikiem tego jak rozumieć słowa. A skoro mówi on, że przykładowy Piedestał nie ma nic wspólnego z Podestem, to nikt poważny (a przynajmniej znający definicje słownikowe) nie będzie posługiwał się tymi słowami zamiennie. Ja osobiście nie zdawałem sobie sprawy z takiej różnicy znaczeń dopóki nie sięgnąłem do słownika. A jeżeli pomyślę sobie, że np. w jakichś tłumaczeniach przeszła cała masa sugestii na zasadzie ''mi się kojarzy'' - to poziom takiego tłumaczenia jeżeli chodzi o jakość będzie pozostawiał chyba wiele do życzenia? Nikt od nikogo nie wymaga by na co dzień mówił czy pisał zgodnie z tym, co w słowniku. Ale po to on jest, żeby przy takim np. tłumaczeniu nie popełnić błędu, który nie jest już wybaczalny jak chociażby to nieszczęsne ''bynajmniej''.

To było tak ogólnie, a teraz do konkretów:

Imagifer - [Jedyna propozycja jaką znalazłem, która ma jako takie odniesienie i pasuje do charakteru tej jednostki to ''Chorąża''. Myślałem wcześniej, że nie odmienia się Chorąży na formę żeńską tak jak nie odmienia się stopni wojskowych, ale zaobserwowałem, że akurat Chorąża jest powszechna u Harcerek. Ktoś ma lepszy pomysł na nazwę tej jednostki?]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować