Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 15.06.2008 o 10:48, szerszeń45 napisał:

Póki co, zastanawiam się nad linczem. Będzie to ciężki wybór, bo jak tu wybrać dobrą
osobę, gdy się sam w rymach gubię? No nic, kogoś trzeba będzie wytypować, nie mniej nie
sądzę by mafia ukrywała się w osobach mało aktywnych jak Magwisienka, czy Dar.

Według mnie w ciągu tak krótkiego czasu trudno jest osądzać by ktoś był mało aktywny. Zresztą co mam rozumieć przez aktywność? Można być aktywnym czytając to, co się w FM dzieje. Nie pomyślałeś o tym?
Ja na przykład wolę pisać wtedy, gdy jest warto niż tylko po to by napisać kolejną rymowankę ;P

Dnia 15.06.2008 o 10:48, szerszeń45 napisał:

Jednak
edycja jest jaka jest zatem nie uniewinniam ich na tą chwilę. Co najmniej trzy osoby
chcą zrezygnować z rymowania, czyli Dar, Invin i ja, jednak niektórzy twardo stoją przy
rymach i chcą się dalej w to bawić.


No cóż na takich podstawach trudno cokolwiek osądzić. Może i mało piszę, ale nie widzę sensu by pisać o oczywistej oczywistości. Może inni wolą rymować o tym, co każdy wie, ale ja do takich nie należę ;P Każdy z nas ma chyba mózg i oczy i nie trzeba cały czas o tym samym wałkować;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 14:18, Dar15 napisał:


> Dar zawód nasz znieważa,
Nie znieważam.

"Dar liczył na to, że teraz wszyscy zaczną normalnie dyskutować, a niepotrzebne, próżne i złudne wierszyki zostawią na później."

Dnia 15.06.2008 o 14:18, Dar15 napisał:

> Invin ma już dość cenzury,
> A może ktoś inaczej uważa?
> Tylko pytanie - który?

Ja uważam inaczej. Lepiej nie naginać faktów dla rymów. Ten fragment jest dowodem na
to, żeby nie rymować.

"I bez bólu można normalnie rozmawiać."
Oto jest cytat z postu Invina,
Faktów za mocno nikt nie nagina.
Rymować mam ochotę i nic Ci do tego,
Mam nadzieję, że wyjaśniliśmy to sobie, mój kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja żem nie Sam Fisher,
ale i tak panu odpiszę.

"Dar liczył na to, że teraz wszyscy zaczną normalnie dyskutować, a niepotrzebne, próżne i złudne wierszyki zostawią na później. W końcu najpierw obowiązek, a potem zabawa :P"

Tutaj zawód nasz niepotrzebnym zwiesz,
bo czy nie jest dla robotnika obrazą,
fraza "oni bez pracy Twej sobie poradzą"?
Rzeczesz właśnie, że zbędny jest nam wiersz.

I nasze dyskusje nienormalnymi zowiesz,
jestem ciekaw, co pan "normalnego" powiesz.

Jeszcze odnosząc się do zacytowanego fragmentu,
co w nim takiego, że wzbudza u Ciebie tyle fermentu?

Ale ja tu sie bić nie chcę, bom pacyfista,
nie dla mnie jest wojna czy konkwista,
dlatego, jeśli uciszy to twe głosy zdziadziałe,
będę od teraz do Ciebie pisał wiersze białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 14:27, Dar15 napisał:

[...]
Ja na przykład wolę pisać wtedy, gdy jest warto niż tylko po to by napisać kolejną rymowankę
;P


Tak, to prawda co mówisz. Chodzi po prostu o to, że ocenia się posty jako aktywność. Dlatego mówię, że po aktywności (względem postów, skoro to nie było zbyt widoczne) nie można oceniać osób, zwłaszcza w tak andergrandowej edycji. Niektórym się rymowanek po prostu pisać nie chciało. Zaś może niektórzy w ogóle nie wiedzą, że edycja trwa (McWisienka, where are you?)...

Dnia 15.06.2008 o 14:27, Dar15 napisał:

No cóż na takich podstawach trudno cokolwiek osądzić.

Dnia 15.06.2008 o 14:27, Dar15 napisał:

Może i mało piszę, ale nie widzę
sensu by pisać o oczywistej oczywistości.


To ty nie znasz starej dobrej zasady "+1"? :P

Dnia 15.06.2008 o 14:27, Dar15 napisał:

Może inni wolą rymować o tym, co każdy wie,
ale ja do takich nie należę ;P /.../


Ja też nie przepadam, ale zobacz. Co wymusił MG to wymusił, zawsze gdy zaczyna się edycja wypada wręcz zagrać troszkę fabularnie. Potem i tak sie od tego odchodzi, a w fabułę bawi się MG. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Współczuję wam poeci skoro uważacie, że kiedy piszę: "niepotrzebne, próżne i złudne wierszyki " to uważacie, że mówię o zawodzie poety. Mówię o waszych rymowankach, które są niepotrzebne, bo nic nie wnoszą, próżne, bo znowu nic nie wnoszą i złudne, bo chociażby jak w przypadku tego wcześniej krytykowanego przeze mnie fragmentu było stwierdzenie, że znieważam zawód poety... A ja tam krytykuję rymowanki -.- Aż smutne jest to, że nasi "poeci" są tak nieuważni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 14:51, Dar15 napisał:

Współczuję wam poeci skoro uważacie, że kiedy piszę: "niepotrzebne, próżne i złudne wierszyki
" to uważacie, że mówię o zawodzie poety. Mówię o waszych rymowankach, które są niepotrzebne,
bo nic nie wnoszą, próżne, bo znowu nic nie wnoszą i złudne, bo chociażby jak w przypadku
tego wcześniej krytykowanego przeze mnie fragmentu było stwierdzenie, że znieważam zawód
poety... A ja tam krytykuję rymowanki -.- Aż smutne jest to, że nasi "poeci" są tak nieuważni.


Już raz to powiedziałem, może nie zauważyłeś,
i dalej się dopytujesz, jak to niby zawód znieważyłeś.
Ja więc pytam: czy jeśli na efekt pracy mówisz - "toż to gówno!",
czy nie "jedziesz" zawodu, który wykonuje twórca tegoż, równo?

Ja nie chcę Cię obrażać, nic nie insynuuję,
po prostu jak ktoś "poezji" honor szkaluje,
to się w duszy mojej wzbiera,
słuszny gniew greckiego bohatera!

I powtarzam - jeśli nie smak Ci rymy,
może białymi wierszami się wymienimy?
Taki ekskluziw, specjalnie dla pana,
który wyrzekł się "poety" miana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 14:51, Dar15 napisał:

Współczuję wam poeci skoro uważacie, że kiedy piszę: "niepotrzebne, próżne i złudne wierszyki
" to uważacie, że mówię o zawodzie poety. Mówię o waszych rymowankach, które są niepotrzebne,
bo nic nie wnoszą, próżne, bo znowu nic nie wnoszą i złudne, bo chociażby jak w przypadku
tego wcześniej krytykowanego przeze mnie fragmentu było stwierdzenie, że znieważam zawód
poety... A ja tam krytykuję rymowanki -.- Aż smutne jest to, że nasi "poeci" są tak nieuważni.

Na pewno Twa wypowiedź była nieostrożna.
Podam przykład, jeśli można.
Jeśli bowiem owoce pracy czyjejś znieważasz
To czy go tym samym nie obrażasz?
Widać, że innych nie czytasz postów,
Bo czy ktoś chce, czy nie, to po prostu
Rymowanki, jak sam mówisz, krytykujesz.
A jęku poetów po tych słowach nie czujesz?
Skoro są ludzie, którym to pasuje
Czemu zabawę im całkiem psujesz?
Może komuś to radość sprawia
A czy Cię szacunek do innych zbawia?
Tolerancja, bracie, jest rzeczą dobrą.
Uważaj więc, by nie zmierzyć się z kobrą.
Gotowa ona ukąsić głęboko
A jad jej jest znany szeroko.
Zyj i daj żyć innym, jeśli można prosić
Nie musisz chwały poezji glosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na wieczorek poezji sie zapisałeś,
to, co tu będzie wiedziałeś,
czemu więc nie rymowałeś?
Nasze wiersze krytykujesz,
"nie was" wyskakujesz,
to my jednak wiersze tworzymy,
i choc krytyki się nie boimy,
to co robisz ma tyle wspólnego z krytyką,
co, powiedzmy, mucha z tyką.
pisz, bracie, prozą,
jeśli chcesz możesz nawet szarżować kozą,
wśród kawalerii, na wojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też dłużej rymować nie planuję, chociaż na razie i tak nie bardzo jest o czym pisać.
I jestem zdecydowanie przeciwny teorii, że nierymujący są mafią. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magi wczoraj nic nie rymowała
bo i całą (prawie) noc balowała.
Namiot, śmiechy
czas pełen uciechy.
Spała nieco ponad godzinę,
więc wybaczycie jej tę winę.

Jednak podczas jej nieobecności
zginął Avalon, do stu psich kości!
Trzeba brać się do pracy
i winnych podać na tacy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2008 o 15:03, VBone napisał:

Już raz to powiedziałem, może nie zauważyłeś,
i dalej się dopytujesz, jak to niby zawód znieważyłeś.
Ja więc pytam: czy jeśli na efekt pracy mówisz - "toż to gówno!",
czy nie "jedziesz" zawodu, który wykonuje twórca tegoż, równo

Nie... wtedy "jadę" po wykonawcy, a nie po zawodzie jaki wykonuje :) Twoim rozumowaniem można stwierdzić, że wszystkie zawody są złe, bo w każdym zawodzie są partacze :P

Dnia 15.06.2008 o 15:03, VBone napisał:

Ja nie chcę Cię obrażać, nic nie insynuuję,
po prostu jak ktoś "poezji" honor szkaluje,

Nie szkaluję...

Dnia 15.06.2008 o 15:03, VBone napisał:

to się w duszy mojej wzbiera,
słuszny gniew greckiego bohatera!

Nie ma słusznego gniewu, bo niepohamowanie emocji samo w sobie jest złe :)

Dnia 15.06.2008 o 15:03, VBone napisał:

I powtarzam - jeśli nie smak Ci rymy,
może białymi wierszami się wymienimy?
Taki ekskluziw, specjalnie dla pana,
który wyrzekł się "poety" miana.


Z tego co mi się wydaje poeci cały czas nie rymują... Przynajmniej oglądając poetów nie zauważyłem, żeby cały czas gadali rymami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Na pewno Twa wypowiedź była nieostrożna.

Ale szczera :P

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Podam przykład, jeśli można.
Jeśli bowiem owoce pracy czyjejś znieważasz
To czy go tym samym nie obrażasz?

Istnieje delikatna różnica między znieważaniem, a przedstawianiem swoich uwag :P

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Widać, że innych nie czytasz postów,
Bo czy ktoś chce, czy nie, to po prostu
Rymowanki, jak sam mówisz, krytykujesz.

No tak, ale są rymowanki i "rymowanki"
Jedne cieszą, a inne irytują ;D

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

A jęku poetów po tych słowach nie czujesz?
Skoro są ludzie, którym to pasuje
Czemu zabawę im całkiem psujesz?

Lepiej być szczerym człowiekiem niż milczkiem, który dostosuje się do sytuacji, która mu się nie podoba...;p
Poza tym wolę dyskusję niż monolog rymowanek :P

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Może komuś to radość sprawia
A czy Cię szacunek do innych zbawia?
Tolerancja, bracie, jest rzeczą dobrą.

Owszem tolerancja jest rzeczą dobrą tyle, że twoja "tolerancja" polega na tym, żeby nie było pluralizmu...
Mam prawo do swojego zdania, a ty masz prawo do rymowania :P

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Uważaj więc, by nie zmierzyć się z kobrą.
Gotowa ona ukąsić głęboko
A jad jej jest znany szeroko.

Przypomina to groźbę,
lecz ja kobry się nie boję :P
Najwyżej mnie zlinczujesz, co na mnie wielkiego wrażenia nie robi ;P

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Zyj i daj żyć innym, jeśli można prosić

Nikomu nie zabroniłem rymować...

Dnia 15.06.2008 o 15:12, Sam Fisher5 napisał:

Nie musisz chwały poezji glosić.

Nie muszę chwały waszej "poezji" głosić xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 16:50, Dar15 napisał:

Nie... wtedy "jadę" po wykonawcy, a nie po zawodzie jaki wykonuje :) Twoim rozumowaniem
można stwierdzić, że wszystkie zawody są złe, bo w każdym zawodzie są partacze :P

Zauważ jednakże, iż powiedziałeś tak,
jakby cała poezja była Ci nie w smak,
nie zaznaczyłeś, że chodzi o nasze rymowanki,
dlatego też stanęliśmy w szranki.

Dnia 15.06.2008 o 16:50, Dar15 napisał:

Nie szkaluję...

Czasem zbyt duże słowo wypluję,
potem tego bardzo żałuję.
Przesada jednak to me drugie imię,
ona nigdy we mnie nie zginie.

Dnia 15.06.2008 o 16:50, Dar15 napisał:

> to się w duszy mojej wzbiera,
> słuszny gniew greckiego bohatera!
Nie ma słusznego gniewu, bo niepohamowanie emocji samo w sobie jest złe :)

Ależ emocje częścią naszego życia!
Są podstawą człowiekiem bycia!
I choć gniew nie jest najszlachetniejszy,
biedny ten, co jego znaczenie umniejszy!
Ale rację masz, drogi Darze,
gniew zwykle podlega karze.
Dlatego wybacz słowa me nieopatrzne,
mogłeś zrozumieć je opacznie.

Dnia 15.06.2008 o 16:50, Dar15 napisał:

Z tego co mi się wydaje poeci cały czas nie rymują... Przynajmniej oglądając poetów nie
zauważyłem, żeby cały czas gadali rymami :P

Co kraj,
to obyczaj. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2008 o 17:12, VBone napisał:

Zauważ jednakże, iż powiedziałeś tak,
jakby cała poezja była Ci nie w smak,
nie zaznaczyłeś, że chodzi o nasze rymowanki,
dlatego też stanęliśmy w szranki.

Następnym razem wypowiem się bardziej szczegółowo :) Choć niektórzy zrozumieli o co chodzi :>

Dnia 15.06.2008 o 17:12, VBone napisał:

Czasem zbyt duże słowo wypluję,
potem tego bardzo żałuję.
Przesada jednak to me drugie imię,
ona nigdy we mnie nie zginie.

Też tak czasem mam :) To też w sumie wada tak samo jak gniew, choć czasem przydaje się.

Dnia 15.06.2008 o 17:12, VBone napisał:

Ależ emocje częścią naszego życia!
Są podstawą człowiekiem bycia!
I choć gniew nie jest najszlachetniejszy,
biedny ten, co jego znaczenie umniejszy!
Ale rację masz, drogi Darze,
gniew zwykle podlega karze.
Dlatego wybacz słowa me nieopatrzne,
mogłeś zrozumieć je opacznie.


Czasem te wasze rymowanki nawet śmieszne są, ale nadal uważam, że nic nie wnoszą, choć zabawę trochę umilają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:


> Na pewno Twa wypowiedź była nieostrożna.
Ale szczera :P

może i szczera ona była,
Lecz dla ócz naszych bardzo niemiła :P

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:


> Podam przykład, jeśli można.
> Jeśli bowiem owoce pracy czyjejś znieważasz
> To czy go tym samym nie obrażasz?
Istnieje delikatna różnica między znieważaniem, a przedstawianiem swoich uwag :P

Różnica ta jest na tyle mała,
Że tak jakby w ogóle nie istniała :P

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:


> Widać, że innych nie czytasz postów,
> Bo czy ktoś chce, czy nie, to po prostu
> Rymowanki, jak sam mówisz, krytykujesz.
No tak, ale są rymowanki i "rymowanki"
Jedne cieszą, a inne irytują ;D

Każdy ma inny gust,
Jedni lubią rymowanki, inni wolą biust :P

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:


> A jęku poetów po tych słowach nie czujesz?
> Skoro są ludzie, którym to pasuje
> Czemu zabawę im całkiem psujesz?
Lepiej być szczerym człowiekiem niż milczkiem, który dostosuje się do sytuacji, która
mu się nie podoba...;p
Poza tym wolę dyskusję niż monolog rymowanek :P

I ja dyskusję lubię, ale czy nie przyszło Ci do głowy,
Że z pomocą rymów rozmawiać gotowym?

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:

> Może komuś to radość sprawia
> A czy Cię szacunek do innych zbawia?
> Tolerancja, bracie, jest rzeczą dobrą.
Owszem tolerancja jest rzeczą dobrą tyle, że twoja "tolerancja" polega na tym, żeby
nie było pluralizmu...
Mam prawo do swojego zdania, a ty masz prawo do rymowania :P

Tu się muszę zgodzić, racja jest Twoja.
Może zbyt wybujała imaginacja moja? :P

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:


> Uważaj więc, by nie zmierzyć się z kobrą.
> Gotowa ona ukąsić głęboko
> A jad jej jest znany szeroko.
Przypomina to groźbę,
lecz ja kobry się nie boję :P

Groźbą to nie było, ale - ostrzeżeniem.
Przed nierozważnym, a możliwym zranieniem ;)

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:

Najwyżej mnie zlinczujesz, co na mnie wielkiego wrażenia nie robi ;P

Czy linczować mam powód?
By nie był to strzał, musiałbym mieć dowód ;)

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:

> Zyj i daj żyć innym, jeśli można prosić
Nikomu nie zabroniłem rymować...

Dobre i to,
Zakazy to zło :P

Dnia 15.06.2008 o 17:06, Dar15 napisał:

> Nie musisz chwały poezji glosić.
Nie muszę chwały waszej "poezji" głosić xD

Tego, co piszę, poezją nie nazywam.
Mówiłem ogólnie, poezji nie przezywam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej nie będę więcej dziś na forum przed 21.30, więc już teraz oddam losowy głos.

*************************************

Lincz--> DonCarleone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.06.2008 o 17:22, Dar15 napisał:

Następnym razem wypowiem się bardziej szczegółowo :) Choć niektórzy zrozumieli o co chodzi

Do najbystrzejszych nie należę,
ale działam w dobrej wierze.

Dnia 15.06.2008 o 17:22, Dar15 napisał:

Czasem te wasze rymowanki nawet śmieszne są, ale nadal uważam, że nic nie wnoszą, choć
zabawę trochę umilają...

Cieszę się i z tego dobrego słowa,
od razu rymów pełna moja głowa!

Jeszcze malutka dygresyja:
mówisz: "poezja" dyskusję zabija.
A tymczasem: odzywasz się Ty,
i szerszeń czterdziesty piąTY,
a poza Wami -
sami rymów fani.

Prozą powiedziałbym: "Nie wiem nic, strzelać będę",
jeśli zarymuję, (co według niektórych jest błędem),
to samo powiem, tym rymowaniem,
w formie przyjemniejszej moim zdaniem,
jak niedzielne śniadanie nad ranem.
Nazywa się to pożytecznym spamem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2008 o 17:47, VBone napisał:

Jeszcze malutka dygresyja:
mówisz: "poezja" dyskusję zabija.
A tymczasem: odzywasz się Ty,
i szerszeń czterdziesty piąTY,
a poza Wami -
sami rymów fani.


Mylisz się mój przyjacielu
Nie ma ich tak wielu
Kalkulator wszakże
Ma rymów dosyć zawżdy


No i starczy tych głupot :P (matematyk to matematyk :P:P)
Mój głos oddam już teraz gdyż nie sądzę aby coś się zmieniło.

****************************
A więc drogoą losowania padło na
lincz---> deih
****************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rymowanek dziś już brak,
Bo szerszowi one nie w smak.

----------------------------------

No panowie (i pani, która raczyła się pojawić w grze). Zbliża się pora na wskazywanie, a nie ominie nas ta "drobnostka" choćbyście rymowali i do końca edycji. Jest może jeszcze dość wcześnie, ale jakoś nie zabieracie się do typowania winnych (poza Darem z przyczyn wyjaśnionych w jego poście). A przypominam, że mafia musi przegrać, bo w przeciwnym wypadku będę musiał w awatarze umieścić napis "I am looser" w myśl zakładu z Samem Fisherem Piątym (a wtedy on umieści ten prestiżowy napis :)). Wbrew pozorom wcale takiego napisu umieszczać nie chcę, więc to dodatkowa motywacja żeby znaleźć i udupić mafię.
Widzę, że co niektórzy chcą po prostu zdać się na ślepy los, bo w w rymowankach nie będą szukać poszlak i tego się właśnie obawiałem. Dzięki tym rymowankom nie będzie się większości chciało myśleć nad linczem i oddadzą go albo fabularnie, albo strzelając. Zacne und wybitne, choć nieco uzasadnione, bo raz dzień pierwszy z linczem a tak bywa zazwyczaj, że pierwszy lincz jest mocno na ślepo, a dwa że faktycznie i mnie nie chce się czegokolwiek szukać w rymowankach (bo i czego się tam doszukam?). Im wcześniej się z tym skończy tym IMHO lepiej dla miasta będzie. Bo pisząc tak jak zauważył Dar o oczywistych rzeczach, daje się tylko do zrozumienia, że jest się aktywnym, a jednocześnie nie szukać mafii. Mam nadzieję, że szybko skumacie dlaczego uważam, że w rymach mafia znajdzie sobie bezpieczne lokum.

Jednak co powiecie? Kogo ty szerszu masz do linczu? Ano powiem, że bardzo ciężko to wytypować (co zresztą sami wiecie doskonale). Raz, że to pierwszy dzień linczu, a każdy wie jak to bywa dnia pierwszego, a dwa, że w takiej edycji jak ta jest to uczynić bardzo ciężko. Zatem może po kolei:

Alexei Kaumanawardze - wczoraj po starcie zamieścił dwa posty swej "twórczości" po czym dziś spokojnie odetchnął od rymowania oraz zdeklarował, że "zaczeka na rozwój wydarzeń". No i czeka...
Daniel Dazzy - wczoraj rymował, dziś rymuje, jest aktywny nie powiem. Jednak jeśli będzie tak dalej rymować to trza będzie zwrócić na niego baczniejszą uwagę.
Dar - wczoraj nic kompletnie. Odciął się od rymowania, dziś już widać aktywność, z ulgą przyjął że można już skończyć. Nie dziwi mnie jego krytyka rymowania, aczkolwiek może też zrobił trochę celowy ruch, póki co obserwacja. Pierwszy też oddał lincz, ale póki co nie znaczy to kompletnie nic, zwłaszcza, że uzasadnił go nieobecnością. No chyba, że ktoś ma coś na ten temat innego do powiedzenia?
deih - nic specjalnego, trochę rymował, dziś przystopował (<-- widzicie? Rym stworzyłem! :D). Zgadza się co do opinii, że rymy mogą być świetną przykrywką dla mafii.
DonCarleone - Don jak Don, wiadomo, że on fabularnie zazwyczaj nie gra, zatem czekamy aż się rozkręci, póki co nie widzę w nim "silent huntera".
Invin - a coś tam przebąknie, ogólnie jednak niewidoczny. Kolejny, któremu rymowanie nie odpowiada.
Kalkulator12 - Jak wyżej, tylko nieco bardziej aktywny. Niewiele jednak.
Kukowsky - pewnie średnio u niego z kompem (w sensie dostępu) i dlatego go nie ma dziś (póki co). Wczoraj już na wstępie skrytykował wiersze, ale potem dołączył do radosnego spamowania. Hm.
Magwisienka - wczoraj zero, dziś mały post z wyjaśnieniem. Tyle. :)
Sam Fisher Piąty - rymuje z uśmiechem na gębie, co widać. I chyba nie zamierza póki co na tym poprzestawać. :)
Szerszeń - wczoraj pograł trochę rymami, dziś kompletnie sobie odpuścił wierszowanie.
VBone - właściwie to samo robi co i Sam Fisher. Zobaczymy co dalej.

Analiza biedna i w sumie jak to zazwyczaj pierwszego dnia bywa niezbyt pomocna/potrzebna, ale co tam.
Czyli kogo linczować? No właśnie cholernie wielka zagadka. Nawet fabularnie nie idzie czegoś zrobić, przynajmniej ja nie umiem nic sensownego znaleźć w tych wierszowaniach. ^.^ Zatem głos poleci na kogoś z trójki Invin/Alexei/Kalkulator, bo choć rymować przestali to ich bierność i pasywność działania miastu daje figę z makiem, ot i wszystko... ^.^

[EDIT]: Tja... Kalk oddał głos, tyż fajnie, choć losował. ^^ Ksywka na forum chyba nie wzięła się znikąd (w sensie matmy). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Linczu już nadeszła pora.
Pierwszy głos to często zmora,
Poszlak zwykle nie ma żadnych,
Czy linczować graczy ładnych?

Kiedy strzału czas nadchodzi,
Wielu ludzi w bagnie brodzi,
Mafię dziś niełatwo dorwać,
Za to miasto można porwać.

Lincz mój dziś idzie do pana,
Co aktywny nie był z rana,
On już kiedyś tak milczkował,
Za zasłoną mafię chował.
Tedy głos mój otzrymuje
Kalkulator - bo milczkuje!

********************************************************************** **************************

Lincz --> Kalkulator

****************************************************************** ******************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się