Zaloguj się, aby obserwować  
Milteen

GOTHIC

16146 postów w tym temacie

Dnia 16.04.2006 o 00:22, Albatross napisał:

Mam problem. Nie mogę zabić królowej pełzaczy, nawet nie mogę diabelstwa zranić, ani łukiem,
ani mieczem. Jakieś propozycje?

- Kup lepszy miecz
- Nabij level albo kilka
- Wytrenuj walkę którąś bronią
- (tego nie jestem pewien)] Zostaw ją - nie pamiętam czy trzeba było ją zabić czy tylko podwędzić jej jajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno z tym być problemów... tylko trzeba blisko podejść i UPEWNIĆ SIĘ, ŻE SIĘ PODŚWIETLIŁA
Moja siostra wojowała z nią przez pół godziny machając mieczem w powietrzu, dopóki się nie zlitowałem i nie pomogłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 00:22, Albatross napisał:

Mam problem. Nie mogę zabić królowej pełzaczy, nawet nie mogę diabelstwa zranić, ani łukiem,
ani mieczem. Jakieś propozycje?


Mozesz tez zacząć grac od nowa. Moja propozycja: na początku gry inwestuj tylko w siłę i walkę bronią jednoręczną. Przed walką z królową (około 7 lvl srednio u mnie) miałbys max broni jednoręcznej i około 50 siły a to chyba wystarcza zeby latwo zabic królową
A jesli inwestowałes bardziej w łuki... kup duuzo strzał (dla pewnosci nawet 500) i strzelaj. Niestety rzadko będziesz trafiał i zadawał małe obrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

:) Mam pytanie jakie średnio mieliście lvl przed przyłączeniem do jakiegoś obozu?? oczywiście bez wybijania większośi potworów na mapie :P ja narzie mam 7 lvl :) hmm a może 6??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 10:13, Łukasz.G napisał:

:) Mam pytanie jakie średnio mieliście lvl przed przyłączeniem do jakiegoś obozu?? oczywiście
bez wybijania większośi potworów na mapie :P ja narzie mam 7 lvl :) hmm a może 6??

Jak przyłaczałem się do bractwa był raz 8 ( bez wybijania wiekszości tylko tych co trzeba) w innych obozach miałem niższy. :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przed przyłączeniem do obozu miałem chyba piąty level, a gre skończyłem bez problemu na 25 chyba.
Co do królowej pełzaczy. Ja do niej podchodze jak najbliżej i systematycznie macham mieczem w lewo i prawo.
Mój brat wymyslił taką taktyke, ze szybko ucieka jej za plecy i tam ja wykancza zanim sie obróci :) Łatwizna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 00:25, windows00 napisał:

- Kup lepszy miecz

Dzierżę Miecz Strachu - 42 dmg. Jak kupię coś lepszego to na razie nie będę mógł używać.

Dnia 16.04.2006 o 00:25, windows00 napisał:

- Nabij level albo kilka

Mam 8 poziom.

Dnia 16.04.2006 o 00:25, windows00 napisał:

- Wytrenuj walkę którąś bronią

Tak też chyba zrobię, bo jeśli na razie mogę ją zranić tylko krytykami to będę walczył do usranej śmierci ;)

Darkstar181

Dnia 16.04.2006 o 00:25, windows00 napisał:

Krolowa pełzaczy? Łatwizna. Strzelaj z łuku albo z kuszy. I po problemie.

Nie wiem czy przeczytałeś. Nie mogę ją zranić. Wywijam swoim mieczem na prawo i lewo i nic jej nie spada życia.

Istvan

Dnia 16.04.2006 o 00:25, windows00 napisał:

Mozesz tez zacząć grac od nowa.

Absolutnie to nie wchodzi w grę. :) To jest moje trzecie podejście do gry, i jak na razie najdalej doszedłem, sam nie wiem jak to zrobiłem na tym cholernym sterowaniu. ;) Mam jeszcze trochę punktów do rozdzielenia, więc rozwinę tak jak mówisz postać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.04.2006 o 11:17, Łukasz.G napisał:

Hmm ale nie gadamy o tym trollu co ty myślisz toteż nie ma nikt zwoju oprócz tego na ziemi
przy kamieniu :/

Zwój zmniejszenia potwora można kupić u Xsardasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.04.2006 o 11:01, Albatross napisał:

(...)To jest moje trzecie podejście do gry, i jak na razie najdalej
doszedłem, sam nie wiem jak to zrobiłem na tym cholernym sterowaniu. ;)


- jak jeszcze trochę pograsz, to sterowanie przestanie Ci przeszkadzać... :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie mnie na początku gry (pierwsze podejście) mnie również nieco irytowało, ale ze mną jest tak samo z podejściem do każdej nowej gry :P. Kwestia przyzwyczajenia. Teraz tak naprawdę nie wiem jakbym sobie w Gothica poradził z innym sterowaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:32, szerszeń45 napisał:

Sterowanie mnie na początku gry (pierwsze podejście) mnie również nieco irytowało, ale ze mną
jest tak samo z podejściem do każdej nowej gry :P. Kwestia przyzwyczajenia. Teraz tak naprawdę
nie wiem jakbym sobie w Gothica poradził z innym sterowaniem :)

Ja tez chyba bym sie nie przyzwyczaił do innego sterowania. No moze bym sie przyzwyczaił, ale jednak wolałbym to oryginalne ;) W G2 gram na tym z jedynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:01, Albatross napisał:

> Krolowa pełzaczy? Łatwizna. Strzelaj z łuku albo z kuszy. I po problemie.
Nie wiem czy przeczytałeś. Nie mogę ją zranić. Wywijam swoim mieczem na prawo i lewo i nic
jej nie spada życia.


Królowa pełzaczy? Można też ją pokonać zaklęciem ognista kula (kilkoma oczywiscie :)). Ale ja ją załatwiłem łomotaczem. Możesz spróbować strzelać z łuku ew. kuszy. W sumie nie taki pełzacz straszny jak go malują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:35, Igor FCBayern napisał:

> Sterowanie mnie na początku gry (pierwsze podejście) mnie również nieco irytowało, ale
ze mną
> jest tak samo z podejściem do każdej nowej gry :P. Kwestia przyzwyczajenia. Teraz tak
naprawdę
> nie wiem jakbym sobie w Gothica poradził z innym sterowaniem :)
Ja tez chyba bym sie nie przyzwyczaił do innego sterowania. No moze bym sie przyzwyczaił, ale
jednak wolałbym to oryginalne ;) W G2 gram na tym z jedynki.

Zresztą jak komuś szczególnie zależy może to sobie zmienić (tzn obłozenie klawiszy w opcjach). Naprawdę nie czaję tego narzekania na sterowanie, ale doczepić można się każdej bzdury :) Mnie tam najbardziej w Gothicu irytowały bugi. Możecie je przeczytać w tym wątku:

http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=2348&u=81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tez załatwiłem królową pełzaczy łomotaczem.
A z innej beczki teraz: Pamietam, ze najwiekszą trudność w Gothicu sprawił mi kamienny golem (ten przed wiezą Xardasa). Walczyłem z nim chyba wszystkimi rodzajami broni zanim przeczytałem w księdze, że go mozna tylko młotem czy tam toporem wojennym pokonać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:41, Igor FCBayern napisał:

Tez załatwiłem królową pełzaczy łomotaczem.
A z innej beczki teraz: Pamietam, ze najwiekszą trudność w Gothicu sprawił mi kamienny golem
(ten przed wiezą Xardasa). Walczyłem z nim chyba wszystkimi rodzajami broni zanim przeczytałem
w księdze, że go mozna tylko młotem czy tam toporem wojennym pokonać...

A jak pokonałeś golema mostowego? ;] Przeca on jest wcześniej niż Xsardas :D Ale golemy można pokonać tylko sposobem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja przed golemem mostowym uciakałem i zabił go ten koleś z bractwa:P ale potem przy Xardasie z golemem poradziłem sobie gladko;) btw. Radosnych Świąt wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:50, Qurak napisał:

ja przed golemem mostowym uciakałem i zabił go ten koleś z bractwa:P ale potem przy Xardasie
z golemem poradziłem sobie gladko;) btw. Radosnych Świąt wszystkim

Gdy ma się tego młota to już łatwo. Pozatym doświadczenie leci na nasze konto a nie na konto Lestera :)) BTW: Dzięki za życzenia i wzajemnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2006 o 11:47, szerszeń45 napisał:

> Tez załatwiłem królową pełzaczy łomotaczem.
> A z innej beczki teraz: Pamietam, ze najwiekszą trudność w Gothicu sprawił mi kamienny
golem
> (ten przed wiezą Xardasa). Walczyłem z nim chyba wszystkimi rodzajami broni zanim przeczytałem

> w księdze, że go mozna tylko młotem czy tam toporem wojennym pokonać...
A jak pokonałeś golema mostowego? ;] Przeca on jest wcześniej niż Xsardas :D Ale golemy można
pokonać tylko sposobem :)

Mostowego to nie pamietam jakim mieczem pokonałem, ale wiem, ze był to pierwszy lepszy miecz jaki miałem pod reką :) Najwyżej 5 machnięć i golem leżał. Nawet nie zdążył mnie dotknąć.
Ten golem na moscie to był chyba niedaleko starej wiezy Xardasa, a mi chodziło o tego kamiennego golema przed nowa wiezą maga. Trzeba było zabrać jego serce i jeszcze dwuch innych golemów, aby dostac sie do Xardasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak coś ten młot leży w pomieszczeniu tam gdzie te ogary łażą przed ruinami twierdzy. Warto go zatrzymać do pojedynku z Kamiennym golemem który zawala drogę do wierzy Xsardasa. Lodowego spalić kula ognia, a Ognistego roztrzaskać gromem. W sumie pojedynki z golemami nie sprawiłe mi większych problemów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować