Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Szkoła i sprawy wokół niej. [M]

18306 postów w tym temacie

Dnia 22.09.2007 o 09:42, Igor FCBayern napisał:

W takim razie można powiedzieć, że uczę się w szkolę idealnej - zero kartkówek, sprawdziany
baaaardzo rzadko, prace domowe mam max 3 w tygodniu i to zadane na następny tydzień!

Tak. Można tak powiedzieć, że masz idealną szkołę :P
U mnie to jest tak, że jak zrobią kartkówe niezapowiedzianą to jasna sprawa - wszak do lekcji przygotowanym być należy (to tak jak odp ustna przecież). Kartkówki zapowiedziane zapowiadają jakieś parę dni wcześniej. Sprawdziany? Jak na razie zapowiedziany mam jeden na środę z bioli i nauczycielka wrzuciła dwa terminy i mieliśmy wybrać, który nam bardziej pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 09:42, Igor FCBayern napisał:

(...)


No to naprawdę masz szkołę idealną! U mnie ostatnio są często kartkówki, sprawdziany z reguły jest jeden tydzień, gdzie codziennie jest sprawdzian + kartkówka, a prace domowe zadawane prawie codziennie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, odwołuję to o szkole idealnej... Moja szkoła jest prawie idealna - przed chwilą przyszedł list ze szkoły ze wszystkimi ocenami, obecnością w szkole, zachowaniem... Można powiedzieć, że ze statystykami... ;) A ja się dziwiłem czemu najbliższa wywiadówka jest w czerwcu 2008...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 11:21, Łeber napisał:

Człowieku toć to raj nie szkoła :P

Przynajmniej mam czas dla siebie po lekcjach... :) Tak powinno być w każdej szkole! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 11:23, Earthshaker napisał:

Kurde, albo chodzisz do szkoły z debilami nie nauczycielami, albo chodzisz do szkoły z debilami
nie nauczycielami. xD


Albo mi się wydaję albo napisałeś dwa razy to samo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi :P Dobry nauczyciel powinien uczyć, uczyć i jeszcze raz uczyć z zadaniami domowymi, kartkówkami itd. Mój stary nauczyciel od fizy był totalnym kretynem niczego mnie nie nauczył (dobrze, że poszedł pracować jako klawisz w więzieniu dla kobiet). Nowy nauczyciel jest świetny. Wytłumaczył wszystko, że cała klasa zrozumiała. Moja matematyczka bardzo surowa zadająca co każdą lekcje zadanie domowe, robiąca częste kartkówki nauczyła mnie bardzo wielu rzeczy. Pokazała jak powinno się uczyć. Nie ma u niej podziału na lepszych i gorszych, każdego ocenia w takich samych normach. Mam nadzieje, że test gimnazjalny pójdzie mi dobrze z jej naukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 11:24, Łeber napisał:

Ale niestety nie jest... i szkoda ;/

U mnie zadbali o jedną rzecz tzn. wiedzą że w piątek klasa 1d nie chce siedzieć w szkole do popołudnia więc o 11.45 kończymy lekcje. Akurat tu miałam farta bo koleżanka z innej pierwszej klasy ma w piątek 8 lekcji gdzieś do 15. =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Można wiedzieć gdzie mieszkasz? :P

A propos szkoły w piątek...ja mam do 15 także i jest nie fajnie ;/ Wolałbym mieć do 12 tak jak mała16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 11:31, mała16 napisał:

(...)


Jak patrzyłem na plan lekcji innych klas pierwszych (w sumie to dwóch) no to moja klasa ma najlepszy. Sportowa ma 3 razy w tygodniu do 16:15 i dziennie z reguły 8 lekcji w tym dwa WF :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 12:03, Łeber napisał:

A propos szkoły w piątek...ja mam do 15 także i jest nie fajnie ;/ Wolałbym mieć do 12 tak
jak mała16


Cóż... ja mam cały czas do 14.30 lekcje, a chodzę do pierwszej gimnazjum. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 11:23, Earthshaker napisał:

Kurde, albo chodzisz do szkoły z debilami nie nauczycielami, albo chodzisz do szkoły z debilami
nie nauczycielami. xD

Nie, mieszkam w Szkocji :) Tutaj jest zupełnie inny poziom i system nauczania. Nauczyciele wszystko tłumaczą, nikt się nigdzie nie śpieszy, nie goni za materiałem itp. Kartkówki nie są tutaj potrzebne. Uczę się tutaj po ludzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 12:08, KAROLMACIEJ napisał:

Cóż... ja mam cały czas do 14.30 lekcje, a chodzę do pierwszej gimnazjum. :)

Tylko, że ja mam tak, że w pon i wt mam po 8 lekcji. Środa 7. Czwartek 6. Piątek 5. I jak ide na rano to ide na 7:30. Tylko środa na 10. Przydaje się taki jeden dzień bo przynajmniej człowiek sie wyśpi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować