Rower - temat dla maniaków rowerowych

[Mafioso_PL 0]

Dlatego że was o to prosiłem, prawda ?
Ale widać wolicie prawić debaty na kilka stron nad "rowerami z marketu" aniżeli pomóc człowiekowi =]

Wasza sprawa, więcej tu zaglądał nie będę, nie bój się :)

[Wakizashi 0]

Mam problem. Jakiś czas temu kupiłem licznik przewodowy polskiej firmy za 20zł. Niestety, mimo zainstalowania zgodnie z instrukcją, licznik jest włączony, pokazuje godzine, lecz nie wyświetla prędkości - czyli ogólnie mówiąc jest bezużyteczny. Jak moge to naprawić?

[RobertKubicaF1 0]

Dnia 26.03.2011 o 12:10, Wakizashi napisał:

Mam problem. Jakiś czas temu kupiłem licznik przewodowy polskiej firmy za 20zł. Niestety,
mimo zainstalowania zgodnie z instrukcją, licznik jest włączony, pokazuje godzine, lecz
nie wyświetla prędkości - czyli ogólnie mówiąc jest bezużyteczny. Jak moge to naprawić?

Pewnie magnes jest za daleko od tego czujnika na widelcu. Też tak kiedyś miałem, ja musiałem zbliżyć tak że aż o siebie ocierały.

[parowuz 0]

Cześć

Z racji, iż niestety nie mam żadnego rozeznania w temacie, chciałem prosić was o pomoc. Planuję zakup roweru na obecny sezon, przeznaczonego do wycieczek za miasto i lżejszej jazdy po lesie. Mogę przeznaczyć na ten cel 1500-2000 złotych, generalnie im mniej i z zachowaniem wciąż dobrego stosunku ceny do jakości tym lepiej - wiadomo.

Logo znanego producenta na ramie nie jest dla mnie priorytetem. Niespecjalnie stać mnie na zakup nowego sprzętu w najbliższym czasie, gdyby ten uległ poważnej awarii, tak więc zależy mi na tym, aby było to dobrze ulokowane pieniądze. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mój opis (a być może jego brak) może być niewystarczający, toteż byłbym wdzięczny, gdyby ktoś nakierował mnie na tyle, żeby dało mi się pomóc.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[Wakizashi 0]

Dnia 26.03.2011 o 12:24, RobertKubicaF1 napisał:

Pewnie magnes jest za daleko od tego czujnika na widelcu. Też tak kiedyś miałem, ja musiałem
zbliżyć tak że aż o siebie ocierały.

Magnes jest bardzo blisko, liczyłem nawet odległość w milimetrach, zgodną z instrukcją, ale tak jak radzisz - spróbuje przybliżyć najbardziej jak się da.

[HumanGhost 0]

A propos magnesu w licznikach. Dzisiaj zainstalowałem sobie Kelly''s 13tkę i też ten magnes musiałem strasznie blisko czujnika umieścić. Trochę się obawiam jak to bedzie na wybojach w terenie. Mam nadzieję, że ten magnes ze szprychy nie spadnie. Sam licznik też trochę niestabilnie zamocowany. Niestety na tych paskach inaczej się nie da.
Ale ważne, że działa. :-)

[Gregario 5]

Zachęcam wszystkich do oglądania transmisji w wyścigu Paryż - Roubaix zwanego też "Piekłem Północy". Jest to jeden z najsłynniejszych wyścigów klasycznych a swoją nazwę zawdzięcza bardzo ciężkiej trasie prowadzącej przez wiele odcinków brukowanych. Najbardziej znanym takim odcinkiem jest sekcja prowadząca przez lasek Arenberg. Dla zachęty dodaję zdjęcia tego odcinka :)
Transmisja dziś na kanale Eurosport od godz. 12:36 do 17:00. Serdecznie zachęcam do oglądania :)

[Belegdil 0]

Dziękuję za przypomnienie o tej imprezie! Gdyby nie Ty, na pewno bym przegapił.
Brawa dla Vansummeren''a.

[Gregario 5]

:)
prawda że ładny wyścig był? były kraksy, olbrzymi pech jednego z faworytów, niespodziewany zwycięzca i emocje aż do samego końca. w pewnym momencie widząc słabnącego Van Summerena myślałem że zostanie złapany i wyprzedzony dosłownie na ostatnich metrach :)

[Belegdil 0]

Dnia 10.04.2011 o 19:57, Gregario napisał:

prawda że ładny wyścig był? były kraksy, olbrzymi pech jednego z faworytów, niespodziewany
zwycięzca i emocje aż do samego końca. w pewnym momencie widząc słabnącego Van Summerena
myślałem że zostanie złapany i wyprzedzony dosłownie na ostatnich metrach :)

Prawda, Boonen miał pecha, a przez większą część wyścigu myślałem, że wygra Cancellara. Jednak widząc wysiłek Vansummerena (ciekawy jestem jak poprawnie powinno się pisać jego nazwisko tak apropo :)) włożony w utrzymanie przewagi trzymałem za niego kciuki, ale prawie do samego końca nic nie było przesądzone.

W przyszły weekend wracam do domu i inauguruję sezon, może uda się przejechać z 50 km na dobry początek :)

Pozdrawiam

[Gregario 5]

mi najbardziej szkoda było właśnie Boonena bo jemu kibicowałem. zresztą jak tydzień temu w Wyścigu Dookoła Flandrii. co do poprawności nazwiska to powinno się pisać je oddzielnie czyli Van Summeren :)

jak będzie ładna pogoda to pewnie że można wybrać się na rowerek :) ale co najwyżej rano bo po południu będzie transmisja z piwnego wyścigu czyli Amstel Gold Race. co prawda jest to trochę inny typ wyścigu niż Piekło Północy czy Flandryjska Piękność ale też ciekawie będzie się oglądało.

[Belegdil 0]

Dnia 11.04.2011 o 03:47, Gregario napisał:

jak będzie ładna pogoda to pewnie że można wybrać się na rowerek :) ale co najwyżej rano
bo po południu będzie transmisja z piwnego wyścigu czyli Amstel Gold Race. co prawda
jest to trochę inny typ wyścigu niż Piekło Północy czy Flandryjska Piękność ale też ciekawie
będzie się oglądało.

Na szczęście transmisja zaczyna się bodajże 15.30, albo 16.30, także akurat będzie czas na dopieszczenie sprzętu i przejażdżkę. Ciekawe jak długo zajmie mi doczyszczenie i naoliwienie łańcucha. W zeszłym sezonie spinka była tak ''zapieczona'', że poradzenie sobie z nią zajęło mi dobrą godzinę. Bogaty w doświadczenie mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej :)

[Gregario 5]

a czym czyścisz łańcuch? dobrze się do tego nadaje benzyna ekstrakcyjna i w dodatku jest tania. a jak ze spinką znowu będziesz się męczył to zawsze możesz wyczyścić łańcuch bez zdejmowania. ostatnio z lenistwa mój tata taki sposób testował :D zdjął tylne koło i łańcuch (tyle ile mógł) wsadził do słoiczka z benzyną. na kilka razy ale wyczyścił cały łańcuch :)

[Belegdil 0]

Zwykle po zimie zdejmuję łańcuch, wkładam go do pustej butelki i dolewam benzyny ekstrakcyjnej, żeby ''zatonął''. Zostawiam na jakiś czas, albo wersja przyspieszona: robię z butelki shakera i później doczyszczam jakąś szczoteczką. W razie zapieczonej spinki poleję ją najpierw benzyną, to powinna odpuścić, a po wszystkim każda okoliczna górka będzie moja :)

[Gregario 5]

to ja robię podobnie tylko używam słoika zamiast butelki :)

[T-Tronix 0]

Pytanie dość głupie, ale nie znam się na rowerach - tylko na nich jeżdże ;)
Mój rowerek górski, który dobrze służy i jeździ się na nim przyjemnie stracił hamulce. Są to hamulce "tarczowe" i tu pojawia się pytanie - czy wystarczy, że wymienie klocki w środku czy musze cały mechanizm? Powód jest taki, że jedna z kostek po prostu już nie dociska tarczy, więc nie ma jak hamować, gdy dochodzi tylko jedna strona..

[Largooo 0]

Cześć, słyszałem, że kolarze mają zniszczone kolana. Czy to prawda? Jazda na rowerze psuje stawy?

[HumanGhost 0]

Dnia 16.04.2011 o 15:53, Largooo napisał:

Cześć, słyszałem, że kolarze mają zniszczone kolana. Czy to prawda? Jazda na rowerze psuje stawy?

Tak samo jak bieganie, tenis, piłka nożna, koszykówka.. i tak w zasadzie można sobie wyliczać dalej. Prosta zasada: sport to zdrowie, ale nie wyczynowy. :-)

[Gregario 5]

Dnia 16.04.2011 o 15:53, Largooo napisał:

Cześć, słyszałem, że kolarze mają zniszczone kolana. Czy to prawda? Jazda na rowerze
psuje stawy?

to bzdury słyszałeś :D jazda na rowerze nie obciąża stawów, dlatego rower (stacjonarny) jest jednym z podstawowych narzędzi rehabilitacyjnych. kolana możesz sobie rozwalić np. biegając ;]

[Gregario 5]

zapomniałem dopisać że jutro o godz. 15:15 do 17:00 na kanale Eurosport planowana jest transmisja z "Piwnego wyścigu" :) Amstel Gold Race jest górskim wyścigiem klasycznym mimo że rozgrywany jest w Holandii. Charakterystyczną cechą wyścigu są krótkie ale treściwe podjazdy :) to z mocną obsadą zapowiada ciekawe widowisko.
serdecznie zapraszam do oglądania transmisji bo oprócz zmagań sportowych trasa wyścigu też jest bardzo ładna i ciekawa http://pro-cycling.org/index.php?kategoria=wiadomosci&artykul=17298 :)

HumanGhost
na przyszłość, jak czegoś nie wiesz to o tym nie pisz :)