SiniS

Rower - temat dla maniaków rowerowych

3156 postów w tym temacie

dobra, to teraz inaczej ;d zastanawiam sie nad dualem, chce zaczac takie amatorkski freestyle. rower qw okolicach 2000 zł amatorskie skakanie, nic nadzwyczajnego, czasami jakis zjazd. hamulce tarczowki. mam na oku 3 rowery:
-unibike underground zone two jego plus to hydrauliczne hamulce http://rowery.onet.pl/4,35,139196,14221,unibike_underground_zone_two,sprzet.html

-KROSS SIGN DS 2 na poczatku wydawal sie fajny, ale cos tam podobno slaby amortyzator, nie znam sie ;d http://rowery.onet.pl/4,35,139122,14261,kross_sign_ds2,sprzet.html

-Northtec Blade jedni zachwalaja inni wrecz odwrotnie, weic juz nie wiem. http://www.northtec-bike.com/pl/opisy-rowery/rower-blade.html

ktos mi doradzi? jak ktos naprawde w tym siedzi, to niech napisze na gg 6770911 musze wydac te 2 tysiaki najlepiej jak moge ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Od razu mówię, że nie znam się na dualu, ani ogólnie rowerach do skakania... ale imo patrząc na osprzęt to trzeci rower zdecydowanie odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2009 o 22:38, Budo napisał:

Od razu mówię, że nie znam się na dualu, ani ogólnie rowerach do skakania... ale imo
patrząc na osprzęt to trzeci rower zdecydowanie odpada.


zawsze cos! dzieki za rade ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.06.2009 o 18:17, kaczoor napisał:

-unibike underground zone two jego plus to hydrauliczne hamulce http://rowery.onet.pl/4,35,139196,14221,unibike_underground_zone_two,sprzet.html

Bardzo dobre tarczowe hamulce, amortyzator 100mm skoku na street wystarczy, a na większych skoczniach może okazać się trochę mało.

Dnia 04.06.2009 o 18:17, kaczoor napisał:

-KROSS SIGN DS 2 na poczatku wydawal sie fajny, ale cos tam podobno slaby amortyzator,
nie znam sie ;d http://rowery.onet.pl/4,35,139122,14261,kross_sign_ds2,sprzet.html

Amortyzator jest jego główną bolączką pierwszy tydzień lub dwa będzie chodził dobrze później stopniowo coraz słabiej, aż w końcu nie ruszy nawet 10 mm, ale za to jest wytrzymały. Hamulce Tektro nie są za wspaniałe, bardziej opłaca się wziąć z mechanicznych Avidy BB5 ( ja mam w krossie panicu ) i sobie je chwale do tego klamki FR5 i cud miód malina.

Dnia 04.06.2009 o 18:17, kaczoor napisał:

-Northtec Blade jedni zachwalaja inni wrecz odwrotnie, weic juz nie wiem. http://www.northtec-bike.com/pl/opisy-rowery/rower-blade.html

Duro z 2007\2008 chodzi dość ciężko, potrzeba dużej siły, aby go wbić np. połowę. Hamulce to samo co wyżej.
Ta opinia jest moją własną opartą na przykładzie rowerów kolegów, nie musi się z nią zgadzać nikt.
Życzę udanego zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

thx wielkie! jakis mega skokow nie chce uprawiac,na razie amatorka, ale jak juz zostane mistrzem to kupie nowy armor jak trzeba bedzie ;d zdecyduje sie chyba na underground''a zone two. do tego w promocji wiec jest okazja :) dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2009 o 23:43, kaczoor napisał:

zone two. do tego w promocji wiec jest okazja :) dzieki!

Ile kosztuje ? I w ogóle ile kosztuje każdy z tych rowerków ?
Ja kupiłem Krossa Panica na przecenie zimowej za 1150 zł. ( kosztował 2000 zł. ) XCR 120mm, Avidy BB5 i śmigam do dziś ( 2 lata.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no wiec tak:
-Northtec Blade 2100 zł
- KROSS SIGN DS 2 2200 zł
- UNDERGROUND ZONE.TWO 2600 zł ale ja wyczailem za 2079 zł ;d

slyszalem ze w krossach zawsze cos szwankuje. prawda to? czy to hamulce sie luzuja, czy przerzutka wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 00:15, kaczoor napisał:

-Northtec Blade 2100 zł

Można pomarudzić.

Dnia 06.06.2009 o 00:15, kaczoor napisał:

- KROSS SIGN DS 2 2200 zł

Porównaj z moim i moją ceną :).

Dnia 06.06.2009 o 00:15, kaczoor napisał:

- UNDERGROUND ZONE.TWO 2600 zł ale ja wyczailem za 2079 zł ;d

2600zł. troszeczkę dużo jak dla mnie, ale za takie części tyle musi wyjść, a za 2079 ( nowy ? ) to super okazja, prawie jak moja :) lub lepsza.

Dnia 06.06.2009 o 00:15, kaczoor napisał:

slyszalem ze w krossach zawsze cos szwankuje. prawda to? czy to hamulce sie luzuja, czy
przerzutka wariuje.

Czy ja wiem to jedne z tańszych rowerów więc wiesz jak jest, coś za coś. Ja mam luzy na amortyzatorze, skrzywiony hak w tylnej przerzutce ( nie zdążyłem zahamować na wheelim :) ), leciutką centrę na kołach oraz luzy na przedniej klamce :) i lekko zgrzypiące siodełko, a hamulce w jak najlepszym porządku.
Same usterki pochodzące od jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 00:20, Sebo7 napisał:

> -Northtec Blade 2100 zł
Można pomarudzić.

wlasnie slyszalem duzo marudzenia na jego temat ;d

Dnia 06.06.2009 o 00:20, Sebo7 napisał:

> - KROSS SIGN DS 2 2200 zł
Porównaj z moim i moją ceną :).

no to sie zgodze ze DS 2 to lekkie przegiecie cenowe. 1 wypada o niebo lepiej

Dnia 06.06.2009 o 00:20, Sebo7 napisał:

> - UNDERGROUND ZONE.TWO 2600 zł ale ja wyczailem za 2079 zł ;d
2600zł. troszeczkę dużo jak dla mnie, ale za takie części tyle musi wyjść, a za 2079
( nowy ? ) to super okazja, prawie jak moja :) lub lepsza.

tak, nowy. ale w poznaniu ;d ja mieszkam we wrocku. trzeba sie dogadac zeby dostarczyli jakos kurierem, a jak nie no to trzeba jechac, czego sie nie robi dla roweru.

Dnia 06.06.2009 o 00:20, Sebo7 napisał:

> slyszalem ze w krossach zawsze cos szwankuje. prawda to? czy to hamulce sie luzuja,
czy
> przerzutka wariuje.
Czy ja wiem to jedne z tańszych rowerów więc wiesz jak jest, coś za coś. Ja mam luzy
na amortyzatorze, skrzywiony hak w tylnej przerzutce ( nie zdążyłem zahamować na wheelim
:) ), leciutką centrę na kołach oraz luzy na przedniej klamce :) i lekko zgrzypiące siodełko,
a hamulce w jak najlepszym porządku.
Same usterki pochodzące od jazdy.

najwazniejsze ze da sie jezdzic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 00:24, kaczoor napisał:

tak, nowy. ale w poznaniu ;d ja mieszkam we wrocku. trzeba sie dogadac zeby dostarczyli
jakos kurierem, a jak nie no to trzeba jechac, czego sie nie robi dla roweru.

Ja miałem kuriera wliczonego w cenę. Nawet z kurierem wyjdzie bardzo dużo taniej, dlatego nadal się opłaca :). Tylko potrzeba kogoś inteligentnego, że porządnie rower umiał zapakować.

Dnia 06.06.2009 o 00:24, kaczoor napisał:

najwazniejsze ze da sie jezdzic ;p

Ostatnio myślałem, że zniszczyłem korbę, a okazało się, że wystarczyło łańcuch posmarować :). No, ale cóż brak czasu to i takie wyniki ( zardzewiały łańcuch nie smarowany 2 lata :) no chyba, że śniegiem :) )
PS Sprawdź dokładnie sprzedawcę ! Ja trafiłem na autoryzowanego dilera spod Warszawy, jego dane ( hurtowni ) znalazłem na stronie głównej krossa, więc miałem pewny zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 00:33, Sebo7 napisał:

PS Sprawdź dokładnie sprzedawcę ! Ja trafiłem na autoryzowanego dilera spod Warszawy,
jego dane ( hurtowni ) znalazłem na stronie głównej krossa, więc miałem pewny zakup.


zakupu dokonuje na tej stronce http://www.cyklotur.com/
pierwszy raz mam z nia stycznosc, ale wydaje sie w porzadku
mam nadzieje ze nie zrobia mnie w bambuko i zapakuja i zloza porzadnie rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Co takiego lepszego jest w rowerach za 1500zł, niż tych za 500zł? Mój kolega kupił sobie w realu z pół tysiąca jakiś rower (wiem tylko że ma przerzutki Shimao) i nadal jeździ. Tylko nie piszcie "Droższy jest lepszy" Nie zaprzeczam że tak jest ale dlaczego, co w nim lepszego. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 21:34, Xlol1 napisał:

Mam pytanie. Co takiego lepszego jest w rowerach za 1500zł, niż tych za 500zł? Mój kolega
kupił sobie w realu z pół tysiąca jakiś rower (wiem tylko że ma przerzutki Shimao) i
nadal jeździ. Tylko nie piszcie "Droższy jest lepszy" Nie zaprzeczam że tak jest ale
dlaczego, co w nim lepszego. Pozdrawiam :)


hmm... to tak jak maluch i bmw. oba jezdza ;d taka roznice w cenie robi osprzet. Im lepszy (tzn. bardziej wytrzymaly, odporny itp). Amortyzator, ktory naprawde dziala a nie sa to jakies kijki na sprezynie, rama, ktora sie nie wygnie jak zeskoczysz z kraweznika, opony, ktore sa bardziej odporne przerzutki, manetki, no wszystko ;d po prostu placisz za jakosc i pewnosc ze rower sie nie rozsypie jak bedziesz sam gdzies w szczerym polu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 21:34, Xlol1 napisał:

Mam pytanie. Co takiego lepszego jest w rowerach za 1500zł, niż tych za 500zł? Mój kolega
kupił sobie w realu z pół tysiąca jakiś rower (wiem tylko że ma przerzutki Shimao) i
nadal jeździ. Tylko nie piszcie "Droższy jest lepszy" Nie zaprzeczam że tak jest ale
dlaczego, co w nim lepszego. Pozdrawiam :)


Droższy rower:
- mniej problemów, osprzęt jest wytrzymalszy, mniejsze ryzyko, że coś ci się rozpieprzy ot tak, bez powodu,
- lżejszy,
- wygodniejszy, dobry też na długie trasy,
- można go brać w cięższy teren i też sobie poradzi, będzie hamował w błocie, lepszy amortyzator weźmie większe nierówności bez ryzyka usterki i będzie pracował wygodniej,
- nie będzie ci rdzewieć od byle czego,
- lepiej wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 20:19, pilek napisał:

Czy opłaca się trochę dopłacić za tarczowe http://www.mudserwis.com/kross-level-a6-disc-2009-p-56.html
? Z góry dziękuje.

Według mnie nie bardzo, ponieważ takim rowerem nie będziesz jeździł wyczynowo, prawda ?, więc spokojnie V-break''i Ci wystarczą, a tak na marginesie ta dopłata to trochę przesadzona.
Co do wypowiedzi Xlol1
Z tymi rowerami z supermarketów jest tak :. Niby wszystko mają m.in. pełna amortyzacja ( amortyzator z przodu, i dumper - tylni amortyzator ), hamulce tarczowe, przerzutki, ale każda z tych rzeczy to największa taniocha oraz najsłabsza jakość. Amortyzatory nie chodzą, hamulce nie hamują i zaraz się zepsują, rama ciężka, oraz słaba, kierownice się wyginają. Więc krótko mówiąc ten rower dobrze wygląda w gazetce m.in. dlatego ludzie kupują je np. na komunię, a potem okazuje się klops, chociaż do zwykłej jazdy dają radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Ja bym nie dopłacał, tam masz dobre v-brake, a tu niezbyt dobre tarcze... masa rośnie, a jeszcze dorzucasz kasę. O ile nie jestes miłośnikiem błota i deszczu, to weź model z normalnymi hamulcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Generalnie juz Ci wytlumaczyl m.in. Budo, ale ja jeszcze cos dodam... Jezeli jezdzisz sobie tylko rekreacyjnie (<100km miesiecznie) czy w weekendy, nie skaczesz na tym rowerze i nie szalejesz zbytnio, to moze Ci sluzyc pare lat ;) Ja na razie jezdze na jakims (nie pamietam nazwy xD), ktory kupilem 3 lata temu za 670zl i zyje; uznalem, ze czas wymienic, bo obecny jest za bardzo siermiezny.
Rama mimo, ze aluminiowa i tak jest ciezka, lozyska po roku naprawde sie bardzo zuzyly, wiec trzeba duzo pedalowac (ale jaki trening dla miesci!!!:)), amortyzator przedni moze byc, tylni nie chodzi (nie wiem czy go nie trzeba smarowac czy cos, w ogole go nie uzywam, tylko dodatko podbija mi wage roweru), hamulca przedniego nie uzywam, bo prawie w ogole nie dziala, zacisnac go tez nie potrafie bardziej (tarczowy jest jak cos), tylni za to dziala dobrze, przezutki moglyby byc lepsze, opony i felgi za to musze pochwalic, ze potrafily wytrzymac moje skoki z 1,20m i jazde po dziurach (zadna z opon sie jeszcze nie scentrowala), siodelko b. wygodne, zwlaszcza na dluzsze jazdy... Wiec podsumowujac wcale nie jest tak zle; moglbym wymienic lozyska, przedni hamulec i tylni amortyzator i moglbym (moze) jezdzic ;]
Tyle, ze ten rower chyba dlatego jeszcze zyje, bo go oszczedzalem.
Ostatnio ojciec go uzywa do pracy (jego sie zepsul, zachwycony jest, ze w moim mozna tak bezproblemowo skakac i wskakiwac na krawezniki, bez uszkadzania felgi; za to jesli opona sie przebije i trzeba zalatac detke, to pojawiaja sie duze problemy przy zdejmowaniu/zakladaniu opony z felgi :/)...

ee.. troche dlugawyi ten post, wiec juz koncze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2009 o 23:13, Budo napisał:

/.../


Jest to bardzo odczuwalne, gdy będę miał zabrudzone z błota koła podczas używania v-brake''ów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się