Rower - temat dla maniaków rowerowych

[Budo 0]

/.../

Primo ile masz kasy? Jak koło tysiaka, to polecam Ci mój wybór:
http://www.allegro.pl/item645875838_schwinn_mesa_lt_17_i_19_polecam.html
W tej cenie nie znajdziesz nic lepszego, rower jest naprawdę spoko i dobrze się używa, kupowałem dokładnie z tego sklepu. Ma dobre komponenty i jest bardzo wygodny. Wada to duży ciężar i dość słabe koła (te bolączki można rozwiązać wymieniając koła, bo to one właśnie są takie ciężkie :)).

ps. czemu akurat "przerzutki" shimano chcesz?

[Budo 0]

/.../

Te amory to inne modele, ogolnie Dart 3 ponoć jest niezły, o Torach nie słyszałem wiele, w tych amorach masz inne systemy tłumienia z tego co wiem (powietrze albo olej). Musiałby się wypowiedziec ktoś kto używa rock shoxów i lepiej zna tę markę.

[Jaba 0]

...weź wmyśl przykład - liczenie na palcach i komputer, będzie lepszy na popracie twojej tezy :P

P.S> takich ludzie którzy nie mają racji i jeszcze traktują innych nisko to mam ochote nie zabić tylko tak porządnie wyszczelać po ryju aby uświadomili sobie swoją głupote i ograniczenie.

[czaja24 0]

Dnia 07.06.2009 o 13:48, TetraGramaton napisał:

Na rynku jest multum hamulców w systemie VB i nie ma różnicy jakiej są firmy bo różnica
polega na massie a nie na wartości hamowania. Wartość hamowania ustawiasz sobie Ty albo
spada ona w raz z użyciem materiału.
Nawet za 10 zł hamulec mogę zrobić na sztywno - tylko po co ?

"BEZEDURA" panie tetragramaton hamulce Vbreake różnią się od siebie i to dość znacznie i nie tylko masą.... Jeśli by było tak jak twierdzisz to nie miałyby sensu grupy XT, XTR...

Pisałem już to nie raz i napiszę po raz kolejny.

Hamulce tarczowe to
Większa siła hamowania
Lepsza modulacja siły hamowania
Odporność na warunki atmosferyczne
Wygoda - nie trzeba z kazdym wypięciem koła hamulca regulować
Niezawodność - z VB nie pojedziesz jeśli masz zgiętą obręcz na tarczówkach owszem
Trwałość obręczy - zwyczajnie obręcze nie wycierane przez klocki dłużej jeżdżą
A masa... masa to tylko kwestia ceny np zestaw klamka,zacisk, tarcza klasy XT waży tyle samo co zestaw V-Breake klasy Deore LX

Ale czy te zalety są akurat tobie potrzebne to nie wiem, jeśli jednak ktoś woli kupić tarcze to jest tylko i wyłącznie jego sprawa i jeśli chce wydawać na to pieniądze to są przeważnie jego pieniądze.

Domyślam się że jako "specjalista" od kolarstwa górskiego jeździłeś na rowerze z tarczówkami z prawdziwego zdarzenia i nie odczułeś różnicy... dlatego prezentujesz taki a nie inny punkt widzenia, podobnie kolega "Budo"
niech się brata zapyta czy na pewno nie zmieniłby na tarczówki XTRa albo Avid Elixir ....

[czaja24 0]

Dnia 07.06.2009 o 14:59, pilek napisał:

Jest znaczna różnica pomiędzy Krossem Level a6 z roku 2007 http://www.allegro.pl/item655511640_kross_level_a6_17_rock_shox_tora_okazja.html
,a modelem z roku 2009 http://www.mudserwis.com/kross-level-a6-2009-p-57.html? Głównie
rozchodzi mi się czy amortyzatory są mniej więcej takie same.

Tora - oczywiście że Tora, po pierwsze jest lżejsza , i sztywniejsza i jest to amor powietrzny co daje ogromne możliwości dopasowania go do twojej wagi i stylu jazdy. Dart 3 jest dobrym amorem ale jest to amor sprężynowy z tłumikiem olejowym, zwyczajnie pracuje mniej płynnie i jest mniej skuteczny, ma mniejszą średnicę goleni przez co cierpi jego sztywność. Więc ja polecam Torę.

[Budo 0]

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

punkt widzenia, podobnie kolega "Budo"
niech się brata zapyta czy na pewno nie zmieniłby na tarczówki XTRa albo Avid Elixir
....

Coś Ci się nie podoba w moim nicku, czy po prostu uważasz, że masz monopol na rację? Oczywiście, że tarczówki mają swoje zalety- to jasne. Ale mają też wady i niech każdy sobie zdecyduje sam co potrzebuje- ja zostaję przy klasycznych hamulcach.
Z bratem już sporo razy o tarczach rozmawiałem, on jeździ już ładny kawał czasu i nie myśli o tarczówkach ani trochę- cały czas na v''brake''ach i nie zmienia choćby nie wiem co. Teraz ma jakieś Avidy, nie pamiętam jakie.

[Sebo7 0]

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Hamulce tarczowe to
Większa siła hamowania
Lepsza modulacja siły hamowania
Odporność na warunki atmosferyczne
Wygoda - nie trzeba z kazdym wypięciem koła hamulca regulować
Niezawodność - z VB nie pojedziesz jeśli masz zgiętą obręcz na tarczówkach owszem
Trwałość obręczy - zwyczajnie obręcze nie wycierane przez klocki dłużej jeżdżą
A masa... masa to tylko kwestia ceny np zestaw klamka,zacisk, tarcza klasy XT waży tyle
samo co zestaw V-Breake klasy Deore LX

Dokładnie ! Zgadzam się !.

[czaja24 0]

Zapytaj czy by na pewno nie zmienił;) nie nie mam monopolu na rację ale Tetragramaton to bzdur kilka napisał już w tym temacie.
Budo proponuję ci przejechać się rowerem z tarczówkami, tylko po to żeby się najpierw przekonać a potem ferować wyroki.

[kuba9876543210 2]

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Hamulce tarczowe to
Większa siła hamowania

Pod warunkiem, ze mowimy tu o dobrych tarczowkach. W rowerze z hipermarketu raczej ich nie uswiadczymy.

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Odporność na warunki atmosferyczne

To jest chyba najwieksza zaleta tarczowek, zwlaszcza jesli jezdzimy po blotniastym terenie itp.

[Budo 0]

Dnia 07.06.2009 o 19:02, czaja24 napisał:

Budo proponuję ci przejechać się rowerem z tarczówkami, tylko po to żeby się najpierw
przekonać a potem ferować wyroki.

Ja nie feruję żadnych wyroków, ani nie piszę, że moje słowo to prawda objawiona. Prezentuję swoje zdaine i koniec. Bracki właśnie niedługo będzie hamulce wymieniał i będą to kolejne vałki, nie wiem co tym razem wymyśli.

Podstawowy problem z tarczówkami jest taki, że tanie tarczówki są do niczego, a drogie tarczówki są drogie. Za dobre tarczówki możesz sobie kupić kilka kompletów dobrych v''brake''ów, więc sporo zależy jak ktoś użytkuje rower po prostu. Do jazdy rekreacyjnej i w suchych warunkach po prostu tarcze się nie przydają. A niektórzy zapaleńcy nawet do ostrej jazdy w mokrym biorą vb i też są zadowoleni. Poza tym serwis tarczówek jest również droższy.

[czaja24 0]

czy jest droższy to nie sądzę - tarcza jest tańsza od obręczy, a koszt serwisu jest ten sam pod warunkiem że umiesz odpowietrzać hamulce.

klocki to ta sama cena zarówno do tarcz jak i do VB. A tarczówki klasy Deore są dobre choć nie powalają, sam jeżdżę na SLXach i to są dobre sprawne hamulce, aha ważą 200g więcej(komplet z tarczami) niż V- Breaki.
Jeśli twój brat jeździ w często w teren i zrzesza się formalnie lub nieformalnie w jakiejś grupie riderów, wybierz się z nimi na przejażdżkę i poproś o jazdę na rowerze z tarczami klasy średniej... jak głosi reklama pewnej znanej marki rowerowej FEEL IT

[kaczoor 0]

a umnie jest tak, ze jak kolem wjade w bloto i zabrudze obrecz(dzieki Sebo7 :)) i jak zachamuje V-break''em to zaciska on sie wlasnie na tym blocie i mozna tylko docisnac do konca i zatrzymac kolo, bo inaczej sie slizga na tym piasku co sie tam dostal. Wychamowac sie nie da.

[Sebo7 0]

Dnia 07.06.2009 o 20:04, kaczoor napisał:

cala felege, nie wiem jak to nazwac

Zapewne chodzi o obręcz :).

[Budo 0]

Dnia 07.06.2009 o 19:47, czaja24 napisał:

czy jest droższy to nie sądzę - tarcza jest tańsza od obręczy

Hamulce vb-hamulce tarczowe. Komplet razem z klamkami będzie kosztował przynajmniej kilka razy więcej dla tarczówek. Obręcze zostawiam w spokoju, bo i tak i tak jakieś musisz mieć.

[pilek 0]

Dnia 07.06.2009 o 18:52, czaja24 napisał:

Więc ja polecam Torę.

Czyli Dart 3 jest niczym w porównaniu z Torą?
I czy mógłbyś polecić inny rower w okolicach 2000zł?

[czaja24 0]

Dnia 07.06.2009 o 20:35, Budo napisał:

> czy jest droższy to nie sądzę - tarcza jest tańsza od obręczy

Hamulce vb-hamulce tarczowe. Komplet razem z klamkami będzie kosztował przynajmniej kilka
razy więcej dla tarczówek. Obręcze zostawiam w spokoju, bo i tak i tak jakieś musisz
mieć.

przepraszam ale pisałem o serwisowaniu hamulców a nie o ich samej cenie, za swój komplet SLX zapłaciłem około 550zł... W tym rzecz że obręcz obręczy nie jest równa i niestety ale przy v-breake i sporej ilości przejechanych kilometrów w sezonie dość szybko się zużywa, dobra obręcz kosztuje 150zł tarcza XTRa 120zł, bardzo dobra obręcz kosztuje 250zł tarcza XTRa nadal 120zł. Jesli przejdziemy do sprzętu niższej klasy Tarcza kosztuje 30-40zł obręcz kapslowana 60-80zł

Co do ceny dobrych V breaków Avidy SD 7 z klamkami to koszt 220-250zł

A co tam jeździłem na vbreakach i było dobrze, jeżdżę na tarczach i jest lepiej(przynajmniej dla mnie) więc niech każdy jeździ na czym chce. Oczywiście Vbreaki są tańsze w zakupie ale w użytkowaniu nie koniecznie. I dla większości Tarcze są bardziej problematyczne w samodzielnym serwisowaniu. Ja powiem tylko że jeden z maratonów ukończyłem tylko dzięki tarczom, gdybym miał V-breaki ostatnie kilometry pokonywałbym pieszo lub bez przedniego hamulca, co nie jest ani bezpieczne ani przyjemne zwłaszcza przy mocno interwałowym profilu trasy...obręcz miałem tak zgiętą że ledwo się mieściła w widelcu, więc... ja sobie tarcze chwalę

pilek jeśli znajdziesz tego Krossa A6(?) z RS Tora to bierz, nie jest niczym, po prostu jest gorszy, zarazem sporo tańszy... więc wybieraj

[Jaba 0]

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

"BEZEDURA" panie tetragramaton hamulce Vbreake różnią się od siebie i to dość
znacznie i nie tylko masą.... Jeśli by było tak jak twierdzisz to nie miałyby sensu grupy
XT, XTR...

Właśnie te grupy to różnica w masie i w materiale ale siły hamowania nie będziesz miał większej.

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Hamulce tarczowe to
Większa siła hamowania

...gówno prawda

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Lepsza modulacja siły hamowania

tak samo

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Odporność na warunki atmosferyczne

tu sie zgodze

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Wygoda - nie trzeba z kazdym wypięciem koła hamulca regulować

przy VB też nie trzeba, trzeba wtedy gdy sie ściąga linkę albo wymienia klocki

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Niezawodność - z VB nie pojedziesz jeśli masz zgiętą obręcz na tarczówkach owszem

a kto ci kazuje zcentrowac koło ?

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Trwałość obręczy - zwyczajnie obręcze nie wycierane przez klocki dłużej jeżdżą
A masa... masa to tylko kwestia ceny np zestaw klamka,zacisk, tarcza klasy XT waży tyle
samo co zestaw V-Breake klasy Deore LX

Suma sumarum sie nie opłaca

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Ale czy te zalety są akurat tobie potrzebne to nie wiem, jeśli jednak ktoś woli kupić
tarcze to jest tylko i wyłącznie jego sprawa i jeśli chce wydawać na to pieniądze to
są przeważnie jego pieniądze.

nie zabraniam tylko odradzam

Dnia 07.06.2009 o 18:46, czaja24 napisał:

Domyślam się że jako "specjalista" od kolarstwa górskiego jeździłeś na rowerze z tarczówkami
z prawdziwego zdarzenia i nie odczułeś różnicy... dlatego prezentujesz taki a nie inny
punkt widzenia, podobnie kolega "Budo"
niech się brata zapyta czy na pewno nie zmieniłby na tarczówki XTRa albo Avid Elixir

bo co, bo jest napis XTR ?

[Jaba 0]

Dnia 07.06.2009 o 19:11, Budo napisał:

a drogie
tarczówki są drogie.

Hahahahahah - masło maślane. Razwaliłeś mnie tym tekstem ;D.

[czaja24 0]

a ty dalej swoje, tylko nie zapomnij włożyć 11 kulek do piasty:P

tak jak powiedziałem, bzdury potrafisz opowiadać. Jeśli twierdzisz że Alivio ma większą siłę hamowania jak XTR to naprawdę radziłbym się nad sobą zastanowić... Jeśli twierdzisz że dobry średniej klasy hydraulik ma tą samą siłę hamowania co Vbreake to zaczynam się martwić o twoje zdrowie psychiczne.
PS nie zapomnij popryskać klocków WD 40 - będą lepiej hamowały

[Sebo7 0]

Dnia 07.06.2009 o 21:25, TetraGramaton napisał:

...gó... prawda

Zrozum, że Ktoś może mieć inne zdanie niż Ty.

Dnia 07.06.2009 o 21:25, TetraGramaton napisał:

a kto ci kazuje zcentrowac koło ?

Może nikt, ale nie widziałem jeszcze idealnie prostego koła, no chyba, że ze sklepu :)